AZS UŚ – GI Malepszy | 4:1 (koniec) | | | Red Devils – Lubawa | 1:6 (koniec) | | | PA Nova Gliwice – Ruda Śląska | 5:1 (koniec) |
finał
Red Devils Futsal Club
1:6
(0:1)
KS Constract Lubawa
Gole:
34. Kolesnik – 16. Piórkowski, 25. Pedrinho, 30. Kaniewski, 34. Pedrinho, 37. Ossowski, 40. Kaniewski
Sędziowie: Muszyński, Gutowski – Grzębowski, Żurawski
Widownia:
Kartki: 9. Kolesnik (CHO), 30. Wesserling (CHO) – 6. Piórkowski (CON)
Spudłowany karny!:
Red Devils Futsal Club:
Kartuszyński (Czarnowski, Rodowicz) – Storożuk, Kąkol, Kolesnik, Kreft – Sobański, Laskowski, Trojan, Medon, Ginter, Laskowski, Kaczorowski, Wesserling.
Zmiany:
Trener:
KS Constract Lubawa: Imanol (Zelma) – Kaniewski, Diego, Piórkowski, Maśkiewicz – Henrique, Łożyński, Pedrinho, Ossowski, Raszkowski, Budzyn, Zelma.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
KS Constract Lubawa: Imanol (Zelma) – Kaniewski, Diego, Piórkowski, Maśkiewicz – Henrique, Łożyński, Pedrinho, Ossowski, Raszkowski, Budzyn, Zelma.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Muszyński, Gutowski – Grzębowski, Żurawski
Widownia:
Strzelcem bramki PAWEŁ KANIEWSKI.
Gol za golem beniaminka. Perfekcyjne uderzenie do opuszczonej przez golkipera Red Devils Chojnice bramki przez całe boisko. Kibice opuszczają trybuny wyraźnie zdegustowani.
Strzelcem bramki PAWEŁ OSSOWSKI.
Koncertowa gra beniaminka. Można już mówić o małym pogromie nawet w futsalowych realiach. Paweł Ossowski był ustawiony szeroko i pokonał Sebastiana Kartuszyńskiego uderzeniem po podaniu Pedrinho.
Strzelcem bramki PEDRINHO.
Uderzenie przez prawie całe boisko było karą za odważną grę Red Devils z wycofanym bramkarzem. Constract Lubawa ekspresowo odzyskał trzy gole przewagi.
Strzelcem bramki WITALIJ KOLESNIK.
Jest bramka dla Red Devils. Witalij Kolesnik wpakował piłkę z bliska do siatki i dał odrobinę radości miejscowym kibicom. Wynik wygląda już trochę lepiej z perspektywy chojniczan.
Strzelcem bramki PAWEŁ KANIEWSKI.
Błąd Mikołaja Krefta, po którego nieodpowiedzialnym podaniu, Paweł Kaniewski znalazł się sam na sam z bramkarzem Red Devils. Sebastian Kartuszyński nie był przygotowany do interwencji i został ominięty delikatnym dziobnięciem.