Wisła Pł. – Jagiellonia | 3:1 (koniec) | | | Śląsk – Arka | 2:1 (koniec) | | | Legia – Wisła K. | 7:0 (koniec) |
Chrobry – Stal M. | 1:0 (koniec) | | | Odra O. – Podbeskidzie | 0:2 (koniec) |
Olimpia E. – Stal Rzeszów | 1:0 (koniec) |
Newcastle – Wolves | 1:1 (koniec) | | | Arsenal – Crystal Palace | 2:2 (koniec) | | | Liverpool – Spurs | 2:1 (koniec) |
Norwich – Man Utd | 1:3 (koniec) |
Bologna – Sampdoria | 2:1 (koniec) | | | Atalanta – Udinese | 7:1 (koniec) | | | Spal – Napoli | 1:1 (koniec) |
Torino – Cagliari | 1:1 (koniec) | | | AS Roma – AC Milan | 2:1 (koniec) | | | Fiorentina – Lazio | 1:2 (koniec) |
Celta Vigo – Sociedad | 0:1 (koniec) | | | Granada – Betis | 1:0 (koniec) | | | Levante – RCD Espanyol | 0:1 (koniec) |
Sevilla – Getafe | 2:0 (koniec) | | | Osasuna – Valencia | 3:1 (koniec) |
Wolfsburg – Augsburg | 0:0 (koniec) | | | Borussia M. – Eintracht | 4:2 (koniec) |
Rennes – Toulouse | 3:2 (koniec) | | | Saint-Étienne – Amiens | 2:2 (koniec) | | | PSG – Olympique | 4:0 (koniec) |
Mlada – Slovan | 1:3 (koniec) | | | Dynamo C.B. – Karvina | 3:0 (koniec) | | | Vik. Pilzno – Slavia | 0:1 (koniec) |
Michalovce – Slovan | 0:1 (koniec) | | | Spartak T. – MSK Żilina | 0:1 (koniec) |
Yeni Malatyaspor – Kayserispor | 4:0 (koniec) | | | Gençlerbirliği – Denizlispor | 0:2 (koniec) | | | Göztepe – Kasımpaşa | 1:4 (koniec) |
Besiktas – Galatasaray | 1:0 (koniec) |
finał
Liverpool F.C.
2:1
(0:1)
Tottenham Hotspur
Mateusz Nyka
Gole:
52. J. Henderson, 76. M. Salah (kar.) – 2. Kane
Sędziowie:
Główny: Anthony Taylor
Boczni: Gary Beswick, Adam Nunn
Techniczny: Mike Dean
Widownia:
Kartki: 50. Lovren (LIV), 65. Alexander-Arnold (LIV), 90+1. Milner (LIV) – 35. Moussa Sissoko (TOT), 37. Rose (TOT), 73. NDombèlé (TOT)
Spudłowany karny!:
Liverpool F.C.:
Alisson – Alexander-Arnold, Lovren, V. van Dijk, Robertson – J. Henderson (C), Fabinho, Wijnaldum (78. Milner) – M. Salah (87. Joe Gomez), Firmino (90+3. Origi), Mané
Zmiany:
Adrián – Joe Gomez, Keïta, Milner, Oxlade-Chamberlain, Lallana, Origi
Trener:
Tottenham Hotspur:
Gazzaniga – Aurier (85. Lucas Moura), Alderweireld, D. Sánchez, Rose – Winks (64. NDombèlé), Moussa Sissoko – Eriksen (89. Lo Celso), Alli, S. Heung-Min – Kane (C)
Zmiany:
B. Austin – B. Davies, Vertonghen, Dier, Lo Celso, Lucas Moura, NDombèlé
Trener:
Alisson – Alexander-Arnold, Lovren, V. van Dijk, Robertson – J. Henderson (C), Fabinho, Wijnaldum (78. Milner) – M. Salah (87. Joe Gomez), Firmino (90+3. Origi), Mané
Zmiany:
Adrián – Joe Gomez, Keïta, Milner, Oxlade-Chamberlain, Lallana, Origi
Trener:
Tottenham Hotspur:
Gazzaniga – Aurier (85. Lucas Moura), Alderweireld, D. Sánchez, Rose – Winks (64. NDombèlé), Moussa Sissoko – Eriksen (89. Lo Celso), Alli, S. Heung-Min – Kane (C)
Zmiany:
B. Austin – B. Davies, Vertonghen, Dier, Lo Celso, Lucas Moura, NDombèlé
Trener:
Sędziowie:
Główny: Anthony Taylor
Boczni: Gary Beswick, Adam Nunn
Techniczny: Mike Dean
Widownia:
Do jedenastki podchodzi jak zwykle MOHAMED SALAH! Egipcjanin wziął spory rozbieg i mocno przymierzył po ziemi! Futbolówka przeleciała koło nogi Gazzanigi, który stanął na środku jak wryty! Gospodarze w końcu na prowadzeniu!
"The Reds" doprowadzają do wyrównania! Fabinho świetnie dostrzegł wbiegającego w szesnastkę JORDANA HENDERSONA! Niefortunną interwencję zaliczył Rose, któremu piłka odbiła się od klatki piersiowej! Tym samym spadła ona na nogę wspomnianego kapitana gospodarzy, a ten ładnym strzałem z lewej nogi zdołał pokonać Gazzanigę! 1:1!
Co za początek przyjezdnych! Sissoko kapitalnie przedarł się środkiem pola i zagrał na lewo do Sona, który schodzi do środka i strzela! Po rykoszecie piłka odbija się od słupka i spada prosto na głowę HARRY'EGO KANE! Anglik ładnym szczupakiem otwiera wynik spotkania!
Liverpool F.C.:
Alisson – Alexander-Arnold, Lovren, V. van Dijk, Robertson – J. Henderson (C), Fabinho, Wijnaldum – M. Salah, Firmino, Mané
Tottenham Hotspur F.C.:
Gazzaniga – Aurier, Alderweireld, D. Sánchez, Rose – Winks, Moussa Sissoko – Eriksen, Alli, S. Heung-Min – Kane (C)
Ekipa prowadzona przez Mauricio Pochettino, która w minionym sezonie zrobiła furorę w Lidze Mistrzów początku nowych rozgrywek nie może zaliczyć do udanych. Kryzys pojawił się już na samym początku, co mocno odbiło się na osiąganych wynikach. Aktualnie "Koguty" odnajdujemy dopiero na siódmej lokacie w tabeli angielskiej ekstraklasy z dwunastoma punktami na swoim koncie. W dziewięciu występach trzykrotnie zwyciężali, tyle samo razy dzielili się dorobkiem i również trzy razy schodzili z boiska pokonani. To dobitnie pokazuje jak bardzo w kratkę gra Harry Kane i jego koledzy. W oczy rzuca się aż trzynaście straconych bramek, a także fatalna gra na wyjeździe, gdzie do tej pory londyńczycy zdobyli tylko dwa "oczka" na dwanaście możliwych. Kilka dni temu jednak Tottenham rozgromił w Lidze Mistrzów u siebie Crvenę zvezdę 5:0, co może dać kopa do wejścia na prawidłowe obroty.
Podopieczni Jurgena Kloppa to aktualny wicemistrz Anglii, przegrywając trofeum w minionym sezonie zaledwie o jeden punkt. Wydaje się, więc że właśnie mistrzostwo Anglii jest nadrzędnym celem zespołu niemieckiego szkoleniowca. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem bowiem w dziewięciu meczach sięgnęli oni po aż osiem zwycięstw i tylko raz zremisowali. Miało to miejsce w minionej kolejce, kiedy to Manchester United wyrwał im dwa "oczka". Na ten moment "The Reds" są oczywiście na szczycie tabeli z dorobkiem dwudziestu pięciu punktów z przewagą trzech nad Manchesterem City, jednak "Obywatele" mają mecz więcej. Bilans bramkowy to 21:7, co czyni defensywę Liverpoolu najlepszą w całej Premier League. Jeśli chodzi o Ligę Mistrzów to tam co prawda przegrali z Napoli, jednak pozostałe dwa występy to zwycięstwa i wydaje się, że awans do fazy pucharowej nie będzie problemem.