Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

Zapraszamy na sobotnie emocje z niemiecką Bundesligą! W jednym ze starć zmierzą się ze sobą Bayern Monachium i Werder Brema. Czy Bawarczycy w końcu przełamią swoją złą passę dwóch porażek z rzędu i zgarną trzy punkty?

Bayern Monachium

Bawarczycy trwającego sezonu z pewnością nie mogą być zadowoleni bowiem ich wyniki w lidze są zdecydowanie poniżej oczekiwań. W czternastu meczach schodzili z boiska jako zwycięzcy tylko siedmiokrotnie, co jak na mistrza Niemiec jest wręcz fatalnym wynikiem. Poza tym trzy razy dzielili się punktami z przeciwnikami i aż czterokrotnie dawali się pokonać, w tym dwa razy u siebie! Takie rezultaty pozwalają monachijczykom uplasować się dopiero na siódmym miejscu, a przy ich nazwie widnieją dwadzieścia cztery punkty. Warto przypomnieć, że kilkanaście dni temu z posadą szkoleniowca pożegnał się Niko Kovac i na ten moment ekipę prowadzi Hansi Flick, jednak nie wiadomo jak długo utrzyma to stanowisko.

Werder Brema

Bremeńczycy po tym jak w minionym sezonie otarli się o europejskie puchary w tym z pewnością liczyli, że uda się powtórzyć lub poprawić ten wynik. Na ten moment jednak niewiele na to wskazuje bowiem zielono-biali dosyć mocno rozczarowują i bardziej muszą myśleć by uniknąć strefy spadkowej. W czternastu występach zgromadzili oni czternaście "oczek", a dały je trzy zwycięstwa i pięć remisów. Jak łatwo policzyć podopieczni Floriana Kohfeldta doznali sześciu klęsk i w oczy rzuca się fakt, że aż cztery z nich miały miejsce na własnym boisku. Werder nad szesnastą Fortuna ma tylko dwa punkty przewagi, więc absolutnie nie można powiedzieć, że sytuacja jest bezpieczna.

Ostatnie pięć spotkań pomiędzy FCB, a zielono-białymi:

Werder Brema 2:3 Bayern Monachium
Bayern Monachium 1:0 Werder Brema
Werder Brema 1:2 Bayern Monachium
Bayern Monachium 4:2 Werder Brema
Werder Brema 0:2 Bayern Monachium

Na relację z tego meczu zapraszamy bardzo serdecznie w sobotnie popołudnie. Pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godzinę 15:30. Bayern czy Werder? Tego dowiemy się niebawem! Bądźcie Państwo z nami na lajfach!

Poznaliśmy już wyjściowe składy, oto one:

Bayern Monachium:
Neuer (C) – Pavard, Boateng, Alaba, A. Davies – Kimmich – Goretzka, Alcántara – Gnabry, Lewandowski, Coutinho

Werder Brema:
Pavlenka – Gebre Selassie, Veljković, Groß – Şahin – Lang, M. Eggestein, Claassen (C), Augustinsson – Ōsako, Rašica

Davies pokazał się na lewym skrzydle i przytomnie wycofał futbolówkę do niepilnowanego Coutinho. en przymierzył w swoim stylu, choć ponad poprzeczką.

Augustinsson urwał się wzdłuż linii bocznej, gdzie gonił go Pavard. Francuz odepchnął przeciwnika, choć nie było faulu.

Gospodarze spokojnie rozgrywają swoje akcje w okolicach koła środkowego. Przyjezdni na razie czekają na rozwój sytuacji.

Sprytnie wywalczony rzut wolny przez Osako. Bremeńczycy będą mieli okazję z dosyć ciekawej pozycji blisko pola karnego rywali.

Sahin centruje w szesnastkę, jednak tam spokojnie niebezpieczeństwo oddalają podopieczni Hansiego Flicka.

Davies trochę na siłę nabił Langa i tym samym wywalczył rzut rożny dla swojej ekipy. Zobaczymy czy będzie groźnie.

Kolejna szarża Daviesa i mądrze zagrywa od na bliższy słupek do Lewandowskiego! Temu zabrakło centymetrów by to przeciąć.

Pavard dryblował przy chorągiewce, gdzie czujnie przypilnował go Augustinsson. Nie ma mowy o faulu na francuskim obrońcy.

Lewandowski doskonale dostrzegł na prawej flance Gnabry'ego, który zagrywa wzdłuż bramki! Tam niepewnie interweniuje Pavlenka i nie wykorzystał tego Alcantara.

Próba prostopadłego podania do pokazującego się Lewandowskiego. Polaka wyprzedził Veljković, który przy okazji odczuł starcie z Polakiem.

Rasica zbyt słabo dośrodkowuje z rzutu wolnego. Spokojnie zagrożenie oddalił będący we własnym polu karnym Lewandowski.

Proste środki stosują przyjezdni. Próba dogrania do rozpędzonego Rasici, choć czujny był Alaba, odgrywając do Neuera.

Po rzucie rożnym dla gości do uderzenia głową na dalszym słupku dochodzi Eggestein. Dosyć wyraźne pudło Niemca.

Kolejny błąd Pavarda na własnej połowie. Tym razem zagranie ręką i pracuje on na swoją drugą żółtą kartkę. Musi szybko otrząsnąć się prawy obrońca.

Coutinho dostrzegł wbiegającego w szesnastkę Alcantarę. Hiszpan był otoczony przez dwóch rywali i nic z tego nie wynikło.

Osako walczył o górną piłkę z Kimmichem. Przekroczył przepisy Japończyk i usłyszeliśmy gwizdek głównego rozjemcy tego meczu.

Starali się odpowiedzieć monachijczycy, lecz wyraźnie brakuje im dokładności w końcowej fazie akcji. Coraz częściej cofa się do rozegrania Lewandowski.

Davies ładnie nad głowami obrońców do Coutinho. Rozpędzonego Brazylijczyka wyprzedza czujnie wychodzący Pavlenka.

Augustinsson czujnie odnajduje w polu karnym Eggesteina, ale ten skiksował. Po chwili jeszcze spróbował Lang i obił nogi Boatenga.

Kolejny indywidualny rajd Rasici. Boatengowi tym razem pomógł Pavard, dzięki czemu udało się powstrzymać przebojowego napastnika.

Pavard poszukał dośrodkowaniem Lewandowskiego. Polaka dobrze przypilnował Veljković i ten został momentalnie przyblokowany.

Jeszcze jedna centra Pavarda do pokazującego się Lewandowskiego. Tym razem był on nieco bliżej, jednak nie zdołał musnąć futbolówki.

Trzecia niemal identyczna akcja Bayernu. Znów Pavard do Lewandowskiego i po raz kolejny niedokładnie.

Słychać, że zaczynają się irytować kibice monachijczyków. Nie ma się co dziwić bowiem gra ich pupili nie powala na kolana, a wynik jest bardzo niekorzystny.

Lewandowski będąc tyłem do bramki miał małe problemy z opanowaniem futbolówki. Pomógł sobie ręką i dostrzegł to sędzia.

Davies przytomnie do środka do Goretzki, a ten szybko zaliczył stratę. Na razie kompletnie niewidoczny jest pomocnik Bayernu.

Lewandowski chciał minąć Augustinssona i dał się powalić na murawę. Pomimo tego sędzia nie użył gwizdka i zirytował się "Lewy".

Podopieczni Hansiego Flicka nie mają na razie zbytnio pomysłu by zaskoczyć przeciwników. Skupiają się oni jedynie na centrach do Lewandowskiego.

Goretzka ładnie podciął za linię obrony do Lewandowskiego! Ten wyszedł sam na sam, jednak wyprzedził go Pavlenka.

Lewandowski zdecydował się na uderzenie z około dwudziestu metrów. To nie miało prawa się udać bowiem na drodze stało wielu rywali.

Osako ruszył środkiem wyprowadzając szybką kontrę i zdecydowanie zbyt długo czekał z podaniem do Rasici. Nie popisał się teraz Japończyk.

W końcówce tej pierwszej odsłony mamy sporo niedokładności. Proste straty zarówno jednych jak i drugich, co sprawa, że gra nie jest płynna.

Coutinho postraszył strzałem, ale jeszcze oddał piłkę do Goretzki. Ten huknął po rykoszecie i gospodarze będą mieli korner.

Po tym rzucie rożnym głową uderzył Davies, jednak do szczęścia zabrakło mu sporo metrów. Od piątego metra zaczynać będzie Pavlenka.

Bardzo nieprzyjemnie wyglądającego urazu przy tej bramce dla miejscowych doznał Gebre Selassie. Czeski defensor na pewno nie będzie kontynuował tego występu.

Eggestein sprytnie zastawił się przed jednym z przeciwników i wywalczył rzut wolny. To na pewno przyda się obronie Werderu.

Ciekawa wymiana Lewandowskiego z Coutinho. Widać, że ta dwójka ma pomysł na kreację i czekamy na nieco więcej dokładności.

Perisić dosyć niespodziewanie huknął z nieprzygotowanej pozycji i była to celna próba, ale spokojnie wyłapał ją Pavlenka.

Lewandowski został brzydko kopnięty przez Friedla, pomimo tego sędzia nie odgwizdał faulu. Mocno odczuł to polski napastnik.

Alaba pokazał się w ofensywie i postanowił spróbować swoich sił z dystansu. Austriakowi do szczęścia zabrakło sporo metrów.

Lang efektownie złamał akcję na lewą nogę i potężnie uderzył! Brawa za pomysł i wykonanie, lecz nie mogło to zaskoczyć Neuera.

Classen ładnie odnajduje wychodzącego na wolną pozycję Rasicę. Kosowianin wyprzedza Pavarda i strzela z powietrza bez zastanowienia. Niecelna próba.

Davies za mocno wypuścił sobie piłkę na lewej flance i wykorzystał to Lang, wykonując czysty wślizg. Nadal jednak akcję budują miejscowi.

Początek drugiej połowy zdecydowanie należy do monachijczyków. To oni kontrolują to co dzieje się na boisku i wydaje się, że kwestią czasu są kolejne bramki.

Rasica nie upilnował swojej pozycji i wpadł w pułapkę ofsajdową. Wyraźnie lepiej wygląda obrona monachijczyków, gdy nie ma na murawie Boatenga.

Coutinho kapitalnie odgrywa do Perisicia, który potężnie huknął z narożnika pola karnego! Zupełnie nie udało się to Chorwatowi.

W końcu ładnie pograli w ofensywie bremeńczycy. Sahin poszukał Osako, ale to zagranie było za plecy do Japończyka.

Sahin zderzył się z Alcantarą w środku pola. Obaj ucierpieli, choć obyło się bez poważniejszego urazu i rozeszło się to po kościach.

Lewandowski chciał efektownie dograć do Gnabry'ego. Brawa za pomysł, ale do wykonania zabrakło dokładności.

Wyraźnie bawią się już podopieczni Hansiego Flicka. Coraz więcej niekonwencjonalnych zagrań, co podoba się zgromadzonym na trybunach kibicom.

Eggestein wpada w szesnastkę i strzela przy bliższym słupku. Futbolówka po drodze odbija się od Daviesa i będzie korner.

Do strzału głową dochodzi Bittencourt i nabija on jednego z przeciwników. Domagali się rzutu karnego bremeńczycy, jednak nie ma o tym mowy.

Rasica zagrywa wzdłuż bramki, lecz nie było tam żadnego z jego kolegów. Nadbiegał wyraźnie spóźniony Eggestein i nic z tego nie wynikło.

Coutinho robi sobie miejsce i schodzi na prawą nogę. Płaska próba zostaje wyłapana przez Pavlenkę, który ma sporo pretensji do swoich kolegów.

Totalnie rozbici są przyjezdni z Bremy. Wyczekują oni już tylko na końcowy gwizdek sędziego, a do tego jeszcze nieco ponad dziesięć minut.

Perisić urywa się na lewej stronie i centruje do Lewandowskiego. Polaka wyprzedza wracający pod własną bramkę Lang.

Davies poszarżował na lewym skrzydle i nabił Langa. Bayern jeszcze będzie miał korner i okazję na siódme trafienie w tym spotkaniu.

Dośrodkowanie Perisicia spada na nogę Kimmicha, lecz ten nieczysto kopnął futbolówkę. Spokojnie wyłapał ją Pavlenka.

Gnabry przesadził z agresją i brzydko zaatakował Friedla. Wyraźne przewinienie skrzydłowego reprezentacji Niemiec.

Werder skupia się już tylko na wybijaniu futbolówki daleko od własnej bramki. Nie ma się co dziwić, gdyż strata kolejnych goli byłaby totalnym pogromem.

Ciekawa akcja wprowadzonego Singha. Młodemu zawodnikowi udało się wywalczyć rzut rożny, choć po nim nie wydarzyło się nic ciekawego.

Totalnie nieudane zagranie Langa z prawego skrzydła. Szwajcar przeciągnął dośrodkowanie w kierunku swoich kolegów.

Augustinsson nie dał się minąć Gnabry'emu i zabiegł mu drogę. Niemiec powala go na murawę. Z rzutu wolnego zaczną goście.