Lubawa – Dreman | 6:1 (koniec) | | | Rekord – Jagiellonia | 11:2 (koniec) | | | GI Malepszy – FC Reiter | 2:3 (koniec) |
finał
Rekord Bielsko-Biała
11:2
(6:1)
Jagiellonia Białystok
Gole:
8. Budniak, 10. Alex Viana, 13. Marek, 15. Ribeiro Ferreira, 19. Marek, 20. Ribeiro Ferreira, 21. Ribeiro Ferreira, 26. Popławski, 37. Alex Viana, 37. Alex Viana, 40. Popławski – 20. Jendruczek (kar.), 35. Citko
Sędziowie: Steczko, Frąk – Miśta, Konieczny
Widownia:
Kartki: 12. Aleksandrowicz (SSB), 13. Osypiuk (SSB) 20. Budniak (BIE)
Spudłowany karny!:
Rekord Bielsko-Biała:
Nawrat (Burzej) – Twarkowski, Hutyra, Surmiak, Ribeiro Ferreira, Popławski, Budniak, Viana, Korpela, Marek, Kubik, Janovsky.
Zmiany:
Trener:
Jagiellonia Białystok: Jendruczek (Święciński) – Kowalczyk, Citko, Kożuszkiewicz, Osypiuk, Łabieniec, Skiepko, Aleksandrowicz, Łabieniec, Prolejko, Szostak.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Jagiellonia Białystok: Jendruczek (Święciński) – Kowalczyk, Citko, Kożuszkiewicz, Osypiuk, Łabieniec, Skiepko, Aleksandrowicz, Łabieniec, Prolejko, Szostak.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Steczko, Frąk – Miśta, Konieczny
Widownia:
Strzelcem bramki ARTUR POPŁAWSKI.
Nie można było lepiej podsumować tego spotkania jak właśnie golem. Rekord Bielsko-Biała gratuluje sobie jeszcze jednego trafienia na kilkanaście sekund przed ostatnią syreną, a jego autorem Artur Popławski.
Strzelcem bramki ALEX VIANA.
Kolejny hat-trick w tym spotkaniu. Bawią się, bawią i rozkoszują futsalem gospodarze. Dwucyfrowa liczba goli na ich koncie po strzale Alexa Viany. Bramkarz nie miał szans na wykonanie skutecznej interwencji.
Strzelcem bramki ALEX VIANA.
Przypomniał o sobie aktywny od samego początku spotkania Alex Viana i szybko odzyskał siedmiobramkową przewagę dla zespołu z Bielska-Białej. Polowanie na 10. gola rozpoczęte.
Strzelcem bramki ADRIAN CITKO.
Trafienie z gry przyjezdnych, które dodało im odrobinę wiatru w żagle. Adrian Citko zachował się pod bramką Rekordu Bielsko-Biała jak przystało na takiego rutyniarza.
Strzelcem bramki ARTUR POPŁAWSKI.
Artur Popławski również nie zamierzał zejść z boiska do szatni bez strzelonego gola na koncie. Rekord Bielsko-Biała przybliża się wyraźnymi krokami w kierunku dwucyfrowego wyniku.