Co sprawia, że niedzielna rywalizacja będzie z pewnością hitem 12. serii spotkań? Ano to, że zmierzą się ze sobą zespoły o niemal identycznym potencjale. Te same barwy klubowe, ta sama liczba remisów, ta sama liczba zwycięstw na wyjeździe, ta sama różnica między meczami wygranymi i porażkami. Oba zespoły solidarnie wygrały w piątej kolejce, po to żeby przegrać w szóstej i siódmej (nie strzelając żadnej bramki), a także dziewiątej i jedenastej. Oba zespoły wbiły 3 bramki zarówno Rekordowi, jak i białostoczanom. Oba zespoły wysoko przegrały z Constractem, odpowiadając zaledwie jednym trafieniem. Dreman co prawda traci do lęborczan 3 punkty, ale ma rozegrane o dwa spotkania mniej. Kto będzie górą na zakończenie tego intensywnego piłkarsko tygodnia? Przekonamy się już w niedzielny wieczór! Bądźcie z nami, zapowiada się genialna, dwudaniowa futsalowa uczta ;)

"Przyjeżdżają jacyś kozacy z południa i mamy im pokazać, jak się bawią kozacy na wybrzeżu" – pamiętacie film Chłopaki nie płaczą? Doprawdy trudno wyobrazić sobie bardziej emocjonujące starcie w tej kolejce Futsal Ekstraklasy! Dreman rusza tym razem na daleką północ, gdzie w Zamku Krzyżackim nad rzeką Łebą, strzegący bezcennych (w kontekście walki o utrzymanie) Trzech Złotych Punktów, czekają już na nich Rycerze Lęborskiego Stowarzyszenia Sympatyków Sportu. Oj się będzie działo!