PŚ w Willingen | Johann Andre Forfang (NOR) (koniec) |
wydarzenie zakończone
Puchar Świata w Willingen
Johann Andre Forfang (NOR)
(Kobayashi, Sundal)
Norbert Czajkowski
Lista startowa
1.
Zak Mogel
2.
Yevhen Marusiak
3.
Casey Larson
4.
Robin Pedersen
5.
Fatih Arda Ipcioglu
6.
Valentin Foubert
7.
Naoki Nakamura
8.
Vitaliy Kalinichenko
9.
Kevin Bickner
10.
Felix Hoffmann
11.
Taku Takeuchi
12.
Andrea Campregher
13.
Kasperi Valto
14.
Niko Kytosaho
15.
Remo Imhof
16.
Benjamin Oestvold
17.
Artti Aigro
18.
Simon Ammann
19.
Daniel Huber
20.
Roman Koudelka
21.
Alex Insam
22.
Junshiro Kobayashi
23.
Killian Peier
24.
Vladimir Zografski
25.
Giovanni Bresadola
26.
Antti Aalto
27.
Aleksander Zniszczoł
28.
Kamil Stoch
29.
Domen Prevc
30.
Dawid Kubacki
31.
Kristoffer Eriksen Sundal
32.
Piotr Żyła
33.
Ren Nikaido
34.
Philipp Raimund
35.
Timi Zajc
36.
Johann Andre Forfang
37.
Daniel Tschofenig
38.
Stephan Leyhe
39.
Gregor Deschwanden
40.
Lovro Kos
41.
Peter Prevc
42.
Manuel Fettner
43.
Marius Lindvik
44.
Michael Hayboeck
45.
Karl Geiger
46.
Pius Paschke
47.
Jan Hoerl
48.
Ryoyu Kobayashi
49.
Andreas Wellinger
50.
Stefan Kraft
Wyniki po 1. serii
1.
Antti Aalto 121,6 p. (147,5 m)
2.
Johann Andre Forfang 120,6 p. (144 m)
3.
Aleksander Zniszczoł 118,6 p. (145,5 m)
4.
Peter Prevc 113,9 p. (144,5 m)
5.
Daniel Tschofenig 111,5 p. (140,5 m)
6.
Michael Hayboeck 111,0 p. (141 m)
7.
Andreas Wellinger 109,2 p. (138,5 m)
8.
Artti Aigro 103,7 p. (138,5 m)
9.
Kristoffer Eriksen Sundal 101,5 p. (138 m)
10.
Lovro Kos 101,2 p. (131,5 m)
-----
30.
Dawid Kubacki 82,8 p. (130 m)
-----
43.
Kamil Stoch 65,3 p. (120 m)
48.
Piotr Żyła 54,5 p. (106,5 m)
Wyniki konkursu
1.
Johann Andre Forfang 252,7 p. (144 m/155,5 m)
2.
Ryoyu Kobayashi 221,7 p. (128 m/148 m)
3.
Kristoffer Eriksen Sundal 219,9 p. (138 m/150 m)
4.
Michael Hayboeck 215,7 p. (141 m/136 m)
5.
Domen Prevc 215,6 p. (135 m/146 m)
6.
Daniel Tschofenig 213,9 p. (140,5 m/137 m)
7.
Manuel Fettner 212,7 p. (135,5 m/144 m)
8.
Aleksander Zniszczoł 210,7 p. (145,5 m/130 m)
9.
Niko Kytosaho 209,0 p. (133,5 m/145 m)
10.
Lovro Kos 206,4 p. (131,5 m/135 m)
-----
23.
Dawid Kubacki 186 p. (130 m/134,5 m)
-----
43.
Kamil Stoch 65,3 p. (120 m)
48.
Piotr Żyła 54,5 p. (106,5 m)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
50.
Wyniki po 1. serii
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
-----
30.
-----
43.
48.
Wyniki konkursu
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
-----
23.
-----
43.
48.
Słoweniec ruszył z 9. belki startowej i uzyskał 128,5 metra przy wietrze ponad 2m/s pod narty.
Niezły występ Ukraińca – 125 metrów.
127 metrów i na ten moment jest to drugie miejsce.
Zaskakująco słaby występ, zaledwie 116 metrów, a wydaje się, że warunki miał podobne do poprzedników.
Powalczył o odległość reprezentant Turcji i oddał jeden z lepszych skoków w tym sezonie. Jest nowym liderem po skoku na 128,5 metra.
120,5 metra, za mało, aby myśleć o punktach Pucharu Świata.
Pierwszy skok za punkt K. 131 metrów i szansa na pierwsze punkty w tym sezonie dla szukającego formy Japończyka.
Kalinichenko będzie dziś gorszym z dwóch Ukraińców, tylko 105,5 metra.
Przeciętny skok wracającego do Pucharu Świata Amerykanina – 123,5 metra.
Pierwszy z reprezentantów gospodarzy nie nawiązał do wyniku z serii próbnej, bowiem uzyskał 124 metry. Raczej bez szans na trzydziestkę.
Ogromna ilość punktów odjętych za wiatr, ale Japończyk oddał najdłuższy skok – 133 metry. Mamy nowego lidera.
Równo 100 metrów. Fatalne warunki trafił reprezentant Włoch.
Kłopoty w powietrzu i po lądowaniu miał Fin. Ponadto zabrakło metrów. Uzyskał ich 125 i jest szósty.
Nie tak dobrze jak można było oczekiwać po ostatnich występach Fina. Mimo wszystko 133,5 metra daje mu prowadzenie.
3 metrów zabrakło do punktu konstrukcyjnego (130 metrów). W dodatku najwięcej odjętych punktów za wiatr. Odległa lokata Szwajcara.
Dużo lepiej od swojego rodaka Pedersena. 133 metry i przegrywa tylko o 0,2 punktu z Kytosaho.
Po bardzo nieudanym skoku w serii próbnej teraz wyglądało to zdecydowanie lepiej. 138,5 metra, najlepsze noty za styl więc Estończyk obejmuje wyraźne prowadzenie.
Legenda skoków trafiła na dużo gorsze warunki i skończyło się na 112. metrze.
134 metry pierwszego z Austriaków. Druga odległość i drugie miejsce.
Dobry również skok doświadczonego Czecha. 133 metry i wskakuje na trzecie miejsce.
Alex Insam nieco bliżej – 130,5 metra. Daje to 8. miejsce, a Artti Aigro jest już pewny udziału w serii finałowej.
Słabiutki skok starszego z braci – zaledwie 117,5 metra. A wczoraj był czwarty w kwalifikacjach...
Peier również uplasuje się poza trzydziestką po skoku 126-metrowym.
Bułgar z kolei po słabych kwalifikacjach, nieźle skacze w konkursie. 3. miejsce i pewny awans po skoku na 134 metry.
I znów odwrotna historia. Po dobrych kwalifikacjach, Włoch przepada w konkursie – 123 metry.
Ależ odpalił reprezentant Finlandii! 147,5 metra w świetnym stylu, oczywiście jest to zdecydowane prowadzenie i atak na czołową lokatę po pierwszej serii!
Niewiele bliżej nasz reprezentant! 145,5 metra, a zatem w końcu najlepszy skok oddał w konkursie, a nie w jednej z serii poprzedzających!
Niestety drugi z Naszych tylko 120 metrów...
Słoweniec pomiędzy Polakami. 135 metrów i szóste miejsce.
Dokładnie na punkcie K wylądował Polak. Jest w tej chwili piąty na liście oczekujących na awans.
138 metrów przy dość niskich notach za styl plasuje Sundala na 4. miejscu.
106,5 metra...
Przyzwoite 132,5 metra, Japończyk melduje się w serii finałowej.
Nie doleciał do punktu K reprezentant gospodarzy więc nie będzie go w trzydziestce.
Zaledwie 113,5 metra, a zatem z awansu po raz pierwszy w tym sezonie cieszy się Fatih Arda Ipcioglu.
Kolejny udany występ Norwega na Muhlenkopfschanze – 144 metry. Wskakuje między Aalto i Zniszczoła.
Wydaje się, że Austriakowi pomogła krótka przerwa od startów. Uzyskał 140,5 metra i jest bezpośrednio za Zniszczołem.
Lepiej niż koledzy z reprezentacji, bo wywalczył awans, ale 131 metrów pozostawia niedosyt.
Pół metra bliżej od poprzednika w nieco gorszych warunkach więc również zdobędzie dziś punkty Pucharu Świata.
Słabe warunki miał Słoweniec, mimo tego wywalczył 131,5 metra, co daje mu 7. miejsce.
Dużo lepiej trafił Peter Prevc i to od razu przełożyło się na odległość. 144,5 metra nie pozwoli mu jednak wyprzedzić wciąż trzeciego Aleksandra Zniszczoła.
Niespokojny, ale dość daleki skok. 135,5 metra zapewni mu lokatę w drugiej dziesiątce na koniec pierwszej serii.
Kolejny zawodnik, który po dobrych kwalifikacjach spisuje się słabo w konkursie. 128,5 metra ledwo wystarczyło do awansu.
Spokojny i daleki skok – 141 metrów, Austriak jest na ten moment szósty.
Znów zawodzi Karl Geiger. Tylko 127 metrów, Niemiec poza trzydziestką!
Też nie najlepiej, ale 130 metrów da mu awans. Najwyżej klasyfikowanym Niemcem (poza Wellingerem) będzie Stephan Leyhe, który w tej chwili jest 17.
127 metrów i Austriak tylko o 0,1 punktu wyprzedził Dawida Kubackiego, który jest pierwszym oczekującym na awans!
128 metrów Japończyka w bardzo niekorzystnych warunkach. Znajdzie się w połowie drugiej dziesiątki.
Andreas Wellinger niezależnie od wszystkiego trzyma poziom. 138,5 metra plasuje go na 7. miejscu.
122 metry, lider Pucharu Świata daje awans Dawidowi Kubackiemu! Ciężko to jakkolwiek wytłumaczyć...
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
-----
30.
-----
43.
48.
Pozostajemy przy 9. belce startowej. Poprawił się wyraźnie Polak, choć teoretycznie miał o wiele gorsze warunki niż w pierwszej serii – 134,5 metra.
Ależ huknął w drugiej serii czwarty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriak. 148 metrów w świetnym stylu!
Słoweniec spada na ostatnie miejsce po skoku na 129,5 metra.
Drugi całkiem niezły skok Turka. 131 metrów plasuje go za Mogelem ze względu na punkty za wiatr, ale ważne, że zdobył pierwszy punkt w tym sezonie.
Norweg wyprzedza Hoerla po świetnym skoku na 143,5 metra.
Poprawia się także reprezentant Włoch – 138,5 metra.
Reprezentant gospodarzy zaś wylądował bliżej niż w pierwszej serii. 127,5 metra powoduje, że jest przedostatni.
Na punkcie K wylądował Japończyk, ale zapewne cieszy go fakt, że pierwszy raz w tym sezonie znalazł się w serii finałowej.
Słaba prędkość na progu i jedynie 106 metrów, a zatem to on teraz zamyka stawkę.
142 metry Norwega więc przegra tylko z Lindvikiem i Hoerlem.
Piękny lot Fina! 145 metrów wystarczy do objęcia prowadzenia.
135,5 metra i wobec tego skoczek z Willingen spada na 5. miejsce.
Do trzeciej dziesiątki wypada także Szwajcar – 130,5 metra.
Nie poradził sobie w trudnych warunkach Roman Koudelka – tylko 117 metrów.
Odpalił w swoim stylu Domen Prevc! 146 metrów i mamy nowego lidera!
Ależ huknął Japończyk! Jeszcze dwa metry dalej od Prevca!
Bardzo niespokojny lot zakończony na 132,5 metrze. Bułgar spada na 9. miejsce więc może wypaść do trzeciej dziesiątki.
Metr bliżej wylądował Japończyk i jest bezpośrednio za Zografskim.
133 metry, Austriak także notuje zatem spadek. Na ten moment jest 9.
Mocny wiatr pod narty poniósł Austriaka na 144. metr. Przegrywa tylko z Kobayashim i Prevcem.
Znów na nie najlepsze warunki trafił Słoweniec i skończył swój skok na 135. metrze. Jest dopiero 10.
Norweg za to miał prawdziwe tornado pod narty i wylądował na 150. metrze! W dodatku otrzymał wysokie noty za styl, ale przegrywa z Kobayashim, bo za wiatr ma odjęte aż 32,6 punktu!
Nie poradził sobie w finale reprezentant Estonii. Wylądował na punkcie konstrukcyjnym wobec czego spada na 12. miejsce.
W trudnych warunkach tylko 125,5 metra skacze Wellinger. Tylko o 0,1 punktu wyprzedza Arttiego Aigro.
Nieco lepiej od poprzednika, ale 136 metrów też oznacza spadek. Póki co jest trzeci.
137 metrów Tschofeniga i spada na 5. miejsce.
Fatalne warunki i tylko 122 metry. Miejmy nadzieję, że Aleksander Zniszczoł trafi na lepszy wiatr i powalczy o podium...
Walczył jak mógł, ale nie znajdzie się na podium. W podobnych warunkach jakie miał Prevc skacze 130 metrów. Na pocieszenie Polak będzie w pierwszej dziesiątce, w najgorszym wypadku dziewiąty.
Co on zrobił?! Niewiarygodny skok Forfanga! 155,5 metra pewnie ustane!
Zepsuty skok Fina, tylko 128 metrów. A zatem Johann Andre Forfang zdeklasował rywali!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
-----
23.
-----
43.
48.