Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Wojciecha Fadeckiego faulowany był Tomasz Loska i kapitan gospodarzy rozpocznie od rzutu wolnego.

Po centrze z narożnika boiska groźnie uderzał Maciej Kowalski-Haberek, ale wychowanek Zagłębia Lubin przymierzył obok bramki Tomasza Loski.

Po kolejnym rzucie rożnym głową uderzał Jakub Wróbel, lecz nad poprzeczką bramki Polonii.

Szymon Kobusiński faulował w okolicach pola karnego Bruk-Betu Macieja Wolskiego i od rzutu wolnego zacznie Tomasz Loska.

Przerwa na uzupełnienie płynów.

Tempo gry już nieco siadło, ale w końcu próbują atakować piłkarze ze stolicy.

Po centrze z kornera Michała Bajdura nikt nie przeciął piłki, która opuściła plac gry.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adama Radwańskiego uderzał Wiktor Biedrzycki, lecz trafił w boczna siatkę.

Płaski strzał z lewej strony Kacpra Karaska bardzo pewnie złapał Jakub Lemanowicz.

Po głębokim dośrodkowaniu z rzutu wolnego Adama Radwańskiego dobrze interweniował Jakub Lemanowicz, dzięki czemu obrońcy wybili piłkę daleko poza własne pole karne.

Mimo gry w osłabieniu coraz mocniej atakują niecieczanie, jest dużo dośrodkowań i są bliscy wyrównania.

Po akcji na lewej stronie Maciej Wolski wpadł w pole karne, ale nie zdążył oddać strzału, gdyż uprzedził go Jakub Lemanowicz.

Po dośrodkowaniu z prawej strony Kacpra Karaska piłka wypadła z rąk Jakuba Lemanowicza, potem piłkę do siatki wpakował Wiktor Biedrzycki, jednak gol nie został uznany, gdyż bramkarz Polonii znów był faulowany przez Jakuba Wróbla.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego Adama Radwańskiego wybili poza własną szesnastkę obrońcy gości.

Po wrzutce z lewej strony faulowany przez Jakuba Wróbla był Jakub Lemanowicz i od rzutu wolnego rozpocznie sam poszkodowany.

Na murawie leży Wiktor Biedrzycki, który starł się w polu karnym gości, ale będzie mógł kontynuować grę bez pomocy medycznej i nie było mowy o rzucie karnym.

Polonia coraz mocniej atakuje i chce wykorzystać osłabienie rywala, wbijając bramkę "do szatni".

Wojciech Myć podchodzi do monitora sprawdzić sytuację pod kątem rzutu karnego.

Mocno ucierpiał Michał Bajdur przy tym strzale, bo wpadł w niego Taras Zawijskyj, wstał bez pomocy medycznej, ale jest analizowane na wozie VAR, czy tam było przewinienie.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateusza Michalskiego groźnie uderzał Michał Bajdur, ale jego strzał został zablokowany.

Maciej Ambrosiewicz faulował tuż przed narożnikiem pola karnego Michała Bajdura i dobrą okazję z rzutu wolnego będą mieć przyjezdni.

Tym razem centrę z kornera Adama Radwańskiego wybili poza własną szesnastkę obrońcy z Niecieczy.

Po dośrodkowaniu z prawej strony bliski oddania strzału był Mateusz Michalski, lecz nie trafił w piłkę tuż przed bramką.

Gra wznowiona – dośrodkowanie z rzutu wolnego Michała Bajdura wybili w aut defensorzy miejscowych.

Przerwa na uzupełnienie płynów.

Po podaniu z prawej strony Nikodema Zawistowskiego zza szesnastki huknął Michał Bajdur, ale bardzo wysoko nad bramką.

Widać wysoką stawkę tego spotkania, oba zespoły nie próżnują, walczą o każdą piłkę i konstruować akcje.

Dobrą okazję miał Szymon Kobusiński po ograniu Lukasa Spendlhofera i huknął z kąta, lecz tylko w boczną siatkę.

Po podaniu od Adama Radwańskiego uderzał groźnie Kacper Karasek, lecz znów obok słupka.

Prostopadłe podanie Michała Bajdura bardzo pewnie złapał na przedpolu Tomasz Loska.

Po przerzucie piłki przez Bartosza Biedrzyckiego z praktycznie zerowego kąta uderzał Szymon Kobusiński, świetnie interweniował Tomasz Loska, ale wcześniej piłka opuściła plac gry i od bramki zacznie bramkarz "Słoni".

Po akcji na prawej stronie dośrodkował w pole karne Nikodem Zawistowski, jednak za mocno i futbolówka poszybowała nad bramką Tomasza Loski.

Na boisku leży Artem Putiwcew, który ucierpiał w sytuacji gdy... faulował i potrzebna jest pomoc medyczna.

Najpierw centrę z kornera Mateusza Michalskiego wypiąstkował poza szesnastkę Tomasz Loska, a potem zza pola karnego przymierzył Maciej Kowalski-Haberek, lecz wyraźnie obok bramki.

Dośrodkowanie z lewej flanki Bartosza Biedrzyckiego zablokował Taras Zawijskyj i od rzutu rożnego zaczną goście.

Polonia próbuje nadal grać od tyłu, ale Bruk-Bet wychodzi z wysokim pressingiem.

Po źle rozegranej piłce przez Krzysztofa Kotona będzie korner dla niecieczan.

Adam Radwański po akcji na prawej stronie uderzył z kąta, obronił Jakub Lemanowicz, ale wcześniej piłka wyszła poza linię końcową boiska i od piątego metra rozpocznie bramkarz Polonii.

Po podaniu od Szymona Kobusińskiego z lewej strony uderzał płasko Michał Bajdur, lecz obok bramki Tomasza Loski.

Od środka boiska rozpoczęli miejscowi.

Oba zespoły wyszły na murawę stadionu w Niecieczy. Gospodarze wystąpią w pomarańczowych strojach, a piłkarze ze stolicy w czarnych trykotach.

Wyjściowe składy:

Bruk-Bet Termalica: Loska (C) – Spendlhofer, Biedrzycki, Putiwcew – Zawijskyj, Ambrosiewicz, Dombrowskyj, Wolski – Radwański, Karasek – Branecki.

Rezerwowi: Topór – Kasperkiewicz, Jovanović, Wróbel, Wacławek, Bahonko, Hilbrycht, Trubeha, Jędrasik.
Trener: Marcin Brosz

Polonia Warszawa: Lemanowicz – Grudniewski, Kowalski-Haberek (C), Pleśnierowicz – Zawistowski, Wojciechowski, Koton, Biedrzycki – Bajdur, Michalski – Kobusiński.

Rezerwowi: Sandach – Majsterek, Arak, Kluska, Tomczyk, Marciniec, Grzelczak, Fadecki.
Trener: Rafał Smalec

Sędziowie: Wojciech Myć (główny), Andrzej Zbytniewski (asystent 1), Radosław Wąsik (asystent 2), Karol Iwanowicz (arbiter techniczny), Tomasz Wajda (VAR), Mateusz Piszczelok (asystent VAR).

Do tej pory obie ekipy spotkały się tylko raz – w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Na Konwiktorskiej padł remis 1:1 po golach Bartosza Biedrzyckiego oraz Tomáša Poznara. Szkoleniowiec "Dumy Stolicy" nie będzie mógł skorzystać z Władysława Ochronczuka, który będzie pauzować za kartki.

Polonia w ostatniej serii gier w nieprawdopodobnych okolicznościach przegrała u siebie z GKS-em Katowice 1:2. Długo prowadziła 1:0 po golu Mateusza Michalskiego na początku spotkania, a katowiczanie dobili warszawian w doliczonym czasie gry po bramce z rzutu karnego Arkadiusza Jędrycha i trafieniu Jakuba Araka. Był to trzeci mecz z rzędu bez wygranej, ale mimo tego podopieczni Rafała Smalca nadal są na 15. lokacie w ligowej tabeli z dorobkiem 30 punktów, jeśli jednak wygrają w Niecieczy, to odskoczą od strefy spadkowej na trzy oczka.

Zespół z Niecieczy w poprzedniej kolejce wygrała w Łęcznej z Górnikiem 1:0 po trafieniu Adama Radwańskiego. Było to dopiero pierwsze zwycięstwo Bruk-Betu w 2024 r. w lidze i przerwanie fatalnej serii 11 spotkań z rzędu bez triumfu. Przed spotkaniem podopieczni Marcina Brosza zajmują 13. lokatę w tabeli z dorobkiem 34 punktów, mając trzy oczka straty do dwunastego Znicza Pruszków.

Cześć! Mecz startuje o 12:40.