Ukryj komentarze   Pokaż detale
69:74
(15:22, 30:45, 54:62)
finał
Początek czwartej kwarty to pudła z obu stron i wynik długo nie zmieniał się. Dopiero po dwóch trójkach Jakuba Dłoniaka było już 61:62 dla Czarnych. Pięć minut przed końcem mecz zaczynał się od początku. Podobnie jak w Zielonej górze, Śląsk dominował – lecz ostatecznie zwycięsko wyszła ekipa Czarnych Słupsk.
Śląsk nie jest już niepokonany we własnej hali. Szansa na ponowny triumf we Wrocławiu 25 lutego w starciu z Pofarmexem. Wcześniej 14 lutego wrocławianie grają w Tarnobrzegu z miejscowym Jeziorem.
Zapraszamy na kolejne relacje z Lajfy.com.