Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:30.

Po emocjonującym i zaskakującym tygodniu z europejskimi pucharami wracamy do ligowej rzeczywistości. Jednak pomimo tego nudy na pewno nie będzie. Tym razem zaglądamy na Wyspy, gdzie rozegrana będzie dwudziesta dziewiąta seria spotkań angielskiej Premier League. Pierwszym niedzielnym pojedynkiem będzie starcie lidera tabeli – Chelsea z walczącym o puchary Southampton.

Chelsea F.C.

W trwającym sezonie ligowym Chelsea radzi sobie wyśmienicie. Gospodarze niedzielnego pojedynku praktycznie od początku rozgrywek znajdują się na pierwszy miejscu w tabeli i nie zamierzają oddać go już nikomu. W dwudziestu siedmiu rozegranych starciach podopieczni Jose Mourinho aż dziewiętnastokrotnie sięgała po komplet punktów. Remis The Blues przytrafił się sześć razy, a tylko dwukrotnie ekipa ze Stamford Bridge musiała uznać wyższość rywala, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Łącznie londyńczycy mają na swoim koncie sześćdziesiąt trzy oczka i pewnie przewodzą w wyścigu o prymat na Wyspach. Nad goniącym rywala Manchesterem City Chelsea ma pięć oczek przewag i jeden mecz rozegrany mniej.

Southampton F.C.

Bardzo dobrze jak na swoje finansowe możliwości spisuje się także Southampton. Jutrzejsi goście przez dużą część sezonu znajdowali się w czubie tabeli i przez wielu byli nazywani rewelacją rozgrywek. Obecnie Święci nieco obniżyli loty, ale wciąż znajdują się wysoko. Ogółem piłkarze z St Mary's Stadium zwyciężali w piętnastu na dwadzieścia osiem pojedynków. Gracze Koemana tylko czterokrotnie dzielili się punktami z rywalem, ale aż dziewięć razy kończyli spotkanie z pustymi rękoma. Pomimo tego Southampton może pochwalić się najlepszą defensywą w lidze, która straciła jak dotąd tylko dwadzieścia goli. Święci uzbierali już czterdzieści dziewięć punktów i plasują się na siódmej lokacie w tabeli. Do szóstego miejsca uprawniającego do startu w kwalifikacjach Ligi Europy chłopcy Koemana tracą tylko punkt.

Zdołowani londyńczycy

Patrząc na zestawienie Premier League wydawać by się mogło, że humory w szatni Chelsea muszą dopisywać. Jest jednak zupełnie odwrotnie. Podopieczni Mourinho w minioną środę pożegnali się z Ligą Mistrzów już na etapie 1/8 finału, co w stolicy Anglii odebrano jako wielką klęskę. Wydaje się więc, że dla Southampton jest to idealny czas na wizytę na Stamford Bridge, gdzie mogą postarać się jeszcze bardziej popsuć nastroje w Londynie. Jeśli jednak chodzi o obecną formę The Blues, to nie wygląda ona najgorzej. Pierwszego dnia marca Chelsea pokonała na Wembley Tottenham 2:0, co pozwoliło ekipie z zachodniej części stolicy na zdobycie Pucharu Ligi Angielskiej. Już trzy dni później, po ciężkim starciu w derbach, drużyna ze Stamford Bridge ostatecznie ograła West Ham 1:0 po golu Hazarda. Kolejnym pojedynkiem było wspomniane już starcie z PSG. Pomimo gry w przewadze jednego gracza gospodarze dwukrotnie nie potrafili utrzymać prowadzenia. Ostatecznie po bramkach Cahilla i Hazarda dla Chelsea oraz Silvy i Luiza dla paryżan mecz zakończył się wynikiem 2:2, który do kolejnej rundy promował przyjezdnych.



źródło: www.espnfc.com

"Święci" wracają do formy

W początkowej fazie sezonu Southampton wygrywało wszystko bez wyjątku. Później coś się jednak zacięło i drużyna z St Mary's Stadium zaczęła hurtowo tracić punkty. W ostatnich trzech starciach gracze Koemana zdobyli tylko trzy oczka, jednak ubiegłotygodniowe starcie z Crystal Palace może dawać nadzieję na lepsze jutro. 22 lutego czerwono-biali podejmowali na własnym terenie gości z Liverpoolu. Prowadzenie przyjezdnym już w trzeciej minucie dał Coutinho, a w drugiej części wynik podwyższył Sterling i trzy punkty pojechały do miasta Beatlesów. W następnym pojedynku Soton znów zabrakło koncentracji na początku meczu. Grając w delegacji z West Brom piłkarze Koemana stracili gola w drugiej minucie i to przesądziło o losach tej rywalizacji. Komplet puntów "Świętym" udało się zdobyć w rozegranym 3 marca starciu z Crystal Palace. Stabilna obrona i skuteczność Mane pozwoliły gospodarzom zwyciężyć 1:0.



źródło: www.dailymail.co.uk

Pierwsze starcie bez rozstrzygnięcia

W pierwszym meczu obydwu ekip, który odbył się 28 grudnia 2014 roku zwycięzcy nie poznaliśmy. Piłkarze z St Mary's Stadium niesieni dopingiem miejscowych fanów dzielnie stawili czoła wyżej notowanemu rywalowi, czego potwierdzeniem była bramka Mane z siedemnastej minuty pojedynku. Tuż przed przerwą wyrównał Hazard, a w drugiej części goli już nie oglądaliśmy.

Bukmacherskie typy

Pomimo nie najlepszej formy psychicznej The Blues, to oni będą zdecydowanymi faworytami niedzielnego pojedynku. Kurs na zwycięstwo graczy portugalskiego stratega wynosi 1:1,62. Jeśli po raz drugi w tym sezonie zespoły podzielą się punktami, to za każdą postawioną złotówkę dostaniemy 4 zł. Z kolei za wygraną Southampton bukmacherzy płacą w stosunku 1:6,5.

Na relację z tego pojedynku zapraszamy Państwa niezwykle gorąco już jutro. Czy Chelsea zmaże plamę ze środowego występu w Lidze Mistrzów i pokaże, że na ligowym podwórku wciąż jest najlepsza? A może "Święci" wykorzystując słabszy okres w grze rywali i wyszarpią im trzy punkty? O tym wszystkim przekonamy się już niebawem! Startujemy punktualnie o godzinie 14:30. Bądźcie z nami na lajfy.com!

Do rozpoczęcia meczu pozostało czterdzieści minut. Prezentujemy Państwu składy w jakich wystąpią obydwa zespoły.

Chelsea F.C.:
Courtois – Ivanovic, Cahill, Terry (C), Azpilicueta – Matić, Fabregas – Willian, Oscar, Hazard – Costa

Rezerwowi: Cech – Luis, Zouma, Ramires, Cuadrado, Remy, Drogba

Southampton F.C.:
Forster – Clyne, Fonte (C), Alderweireld, Bertrand – Wanyama, Schneiderlin – Mane, Davis, Tadić – Long

Rezerwowi: Davis – Djuricic, Gardoş, Pellè, Targett, Ward-Prowse, Yoshida

Sędziowie:
Mike Dean – John Brooks, Simon Long.

Piłkarze obydwu ekip są już na murawie! Za chwilę początek meczu.

Pierwsza szarża Costy. Hiszpana szybko czystym wślizgiem zatrzymuje jednak stoper gości – Alderweireld.

Podłącza się do ofensywnej akcji Azpilicueta. Hiszpan zagrywa do Oscara, a ten przy pierwszym kontakcie podaje do Williana. Brazylijczyk wpada w pole karne i wysuwa piłkę wbiegającemu lewemu obrońcy Chelsea. Mocno uderza Azpilicueta, ale wysoko przenosi futbolówkę nad bramką podopieczny Mourinho.

Świetna akcja The Blues! Będący w "szesnastce" Hazard podaje do wbiegającego Williana. Ten bez namysłu zagrywa na piąty metr, gdzie w zamieszaniu najlepiej odnajduje się dobrze interweniujący Fonte.

Ależ groźnie wyglądała ta kontra Southampton! Prostopadłe podanie ze środka pola trafia do wychodzącego na wolne pole Longa. Ten za chwilę stanie praktycznie sam na sam z Courtois, ale w ostatniej chwili kapitalnym wślizgiem popisuje się zatrzymujący rywala Cahill.

Pierwszy rzut rożny dla gości. Dośrodkowanie w "szesnastkę" przeciwnika, ale piłka przechodzi wszystkich oczekującym na futbolówkę graczy Koemana.

Nie zamierzają odpuszczać przyjezdni. Zagranie na prawą stronę do Mane. Ten holuje piłkę aż do końcowej linii i dośrodkowuje w pole karne. Tam jednak spokojnie interweniuje wychodzący golkiper CFC.

Ruszają rozwścieczeni gospodarze. Podanie na lewą flankę. Tam szybko mija pilnującego go rywala Hazard i wbiega w pole karne. Tam niestety gubi piłkę Belg i marnuje okazję na zagrożenie bramce Southampton.

Długie prostopadłe podanie z prawej flanki do wychodzącego za linię obrony Longa. Irlandczyk dopada do piłki, ale ostrym wślizgiem w nogi snajpera "Świętych" wchodzi Courtois. Ma szczęście Belg, że wcześniej sędzia odgwizdał pozycję spaloną.

Niesamowita walka w środku pola o każdy centymetr boiska. Z tego powodu jesteśmy świadkami sporej ilości niedokładnych zagrań i ostrych wejść.

Dyktują teraz warunki goście. Podanie na lewą flankę do niepilnowanego Tadicia. Ten stara się uruchomić nieobstawionego w polu karnym Longa, ale podanie do Irlandczyka w kapitalnym stylu przerywa Terry.

Cierpi teraz zwijający się z bólu Mane. Winnym tej sytuacji jest Matić, ale sędzia nie decyduje się na ukaranie Serba żółtym kartonikiem.

Robi wszystko co może by rozerwać defensywę rywala Mane. Tym razem Senegalczyk mija trzech rywali i podaje na prawe skrzydło do Clyne. Defensor gości walczy z Azpilicuetą i ostatecznie to Hiszpan wychodzi z tego pojedynku zwycięsko.

Konstruuje swój atak na lewej stronie Chelsea. Piłka trafia do Azpilicuety, a obrońca The Blues wrzuca w pole karne w kierunku Costy. Zbyt mocno centruje jednak Hiszpan i futbolówka ląduje na aucie bramkowym.

Rzut rożny dla "Świętych". Dośrodkowuje w "szesnastkę" rywala Tadić, a piłka trafia na dwunasty metr. Tam nabiega Schneiderlin i uderza z woleja pomocnik gości! Futbolówka dość wyraźnie mija prawy słupek bramki.

Faulowany tuż przy linii końcowej w pobliżu pola karne rywala Hazard. Będą jeszcze mieli swoją szansę na objęcie prowadzenia londyńczycy.

Dośrodkowanie Fabregasa trafia na dalszy słupek, gdzie do środka zgrywa Matić. Tam jednak pojedynek z Costą wygrywa zażegnujący niebezpieczeństwo Fonte.

Minutę do pierwszej części meczu dolicza sędzia.

Postraszyli Southampton w końcówce gospodarze. Miękka wrzutka Fabregasa trafia wprost na głowę Costy. Ten uderza na bramkę Forstera, ale piłka mija poprzeczkę o odległości pół metra.

Teraz ruszają gospodarze. Doskonałe podanie na lewą stronę do Costy. Hiszpan ścina do środka i miękko wrzuca w "szesnastkę". Snajpera CFC zatrzymuje jednak dobrze ustawiony Fonte.

Dość przypadkowo piłka trafia na prawą flankę do Hazarda. Belg pędzi do linii i wysuwa futbolówkę przed pole karne. Tam na nieszczęście dla gospodarzy traci ją Oscar.

Korner dla miejscowych. Z narożnika boiska dośrodkowuje Fabregas, a piłka spada na dziesiąty metr. Tam główkuje Terry, lecz po strzale kapitana Chelsea futbolówkę wybijają obrońcy przyjezdnych.

Wreszcie mocno nacierają gospodarze. Wrzutka w pole karne Fabreagasa, a tam zgrywa Ivanović. Zamieszanie na piątym metrze od bramki, które ostatecznie mocnym wykopem wyjaśnia Schneiderlin.

Dwójkowa akcja Costy z Oscarem. W końcowej fazie snajper CFC odgrywa piętą do Brazylijczyka, a ten z płasko strzela z dystansu. Piłka leci zbyt wolno by mogła zaskoczyć dobrze ustawionego Forstera.

Znów rusza Chelsea. Akcję zmuszony jest zastopować czekający na partnerów Hazard. Wreszcie piłka trafia na prawe skrzydło do Ivanovicia, a Serb centruje w kierunku "szesnastki". Kapitalnie przecina jednak to podanie Schneiderlin.

Świetnie odbiera piłkę Hazardowi Wanyama. Pomocnik Soton rusza z kontrą i szybkim zwodem nawija dwóch rywali. Kenijczyk próbuje długim podaniem uruchomić Longa, ale trafia wprost w Terrego.

Teraz prawą flanką atakują podopieczni Koemana. Na skrzydle przedziera się Clyne i mocno dośrodkowuje w pole karne miejscowych. Tam sytuację wyjaśnia jednak Terry.

Po raz kolejny zakręcił pilnującym go rywalem Hazard. Belg przepięknie wypatrzył będącego przed "szesnastką" Oscara i zagrywa idealnie w kierunku klubowego kolegi. Podanie pomocnika Chelsea przerywa jednak Schneiderlin.

Willian podaje do środka do Ramiresa. Ten oddaje na lewą stronę do Azpilicuety. Hiszpan dośrodkowuje w "szesnastkę", a tam uderza Costa! Znów niewiele zabrakło The Blues do objęcia prowadzenia.

Zagranie do wybiegającego Remiego. Francuz mija Clyne'a, ale futbolówka ucieka mu na tyle daleko, że napastnik londyńczyków nie zdołał dopaść do niej zanim opuściła plac gry.

Dobra okazja dla Soutjampton. Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne rywala, a tam góruje nad wszystkimi wychodzący z bramki Courtois.

Cztery minuty dolicza arbiter.

Rusza z ostatnim atakiem Chelsea. Piłka trafia do Hazarda, ten podaje do Ramiresa. Brazylijczyk decyduje się na zagranie do Cuadrado, a Kolumbijczyk po raz kolejny traci futbolówkę.