Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

W ramach trzeciej kolejki polskiej Ekstraklasy dojdzie do starcia Jagiellonii Białystok z Zagłębiem Lubin. Ekipa prowadzona przez Michała Probierza jest nieznacznie faworyzowana przez bukmacherów. Coraz większe szanse daje się jednak Miedziowym. Kursy na zwycięstwo gości mocno spadły. Jeszcze kilka dni temu za każdą postawioną złotówkę na ich zwycięstwo, można było zarobić cztery. Dziś już jest to średnio o ok. złotówkę mniej. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest wytransferowanie do Turcji dwóch czołowych zawodników Jagi.

Jagiellonia Białystok

Patryk Tuszyński i Nika Dzalamidze to ci piłkarze, którzy przeszli do Caykuru Rizespor. Na razie nic nie słychać o żadnych ruchach drużyny ze stolicy Podlasia, mających na celu zastąpienie dwójki podstawowych graczy. Tuszyńskiego będzie w tej chwili zastępował Łukasz Sekulski, natomiast w miejsce 'Dzali' zostanie przesunięty Przemysław Frankowski. Białostoczanie wciąż czekają na powrót do zdrowia Karola Mackiewicza, który robi dużą różnicę na skrzydle.

Jagiellonia ze względu na swój start w Lidze Europy do inauguracyjnego spotkania Ekstraklasy wystawiła mocno rezerwowy skład. Przez długi fragment udawało się zmiennikom utrzymywać korzystny rezultat, lecz po całkowitym oddaniu inicjatywy wracali z Kielc bez ani jednego punktu. Korona objęła prowadzenie po fatalnym błędzie bramkarza gości. Baran nastrzelił Przybyłę i musiał wyjmować piłkę z siatki. Jaga błyskawicznie odpowiedziała. Najpierw wyrównał Sekulski, a cztery minuty później na listę strzelców wpisał się Grzelczak. Ten stan utrzymywał się do 66. minuty, w której po bardzo przypadkowej akcji futbolówkę do bramki skierował po raz drugi Przybyła. Decydujące trafienie zaliczył w 90. minucie Sylwestrzak.

Białostoczanom nie udało się przedłużyć przygody z europejskimi pucharami po rewanżowej porażce na Cyprze z Omonią 0-1. Zrehabilitowali się w starciu przy ul. Słonecznej z beniaminkiem z Niecieczy. Pojedynek z Termalicą był kontrolowany przez podopiecznych Michała Probierza. Wynik 2-0 po golach Tuszyńskiego i Gajosa był z jednej strony najniższym wymiarem kary, lecz z drugiej gdyby udało się Drozdowiczowi wykorzystać rewelacyjną szansę na 1-1, to mecz może potoczyłby się inaczej.

Zagłębie Lubin

Miedziowi są beniaminkiem, lecz bardzo trudno ich w ten sposób określać, ponieważ ich rozłąka z Ekstraklasą trwała bardzo krótko. Skład jest mocno odmieniony w stosunku do tego, który spuścił Zagłębie z ligi, lecz większość zawodników ma duże doświadczenie z najwyższej klasy rozrywkowej. Podobnie jak Jagiellonia zaliczyli falstart w tym sezonie.

W pierwszym meczu podejmowali na własnym terenie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Zainaugurowali sezon fatalnie, ponieważ już w pierwszej minucie po błędzie Todorovskiego futbolówkę do siatki wpakował Demjan. Zespół Piotra Stokowca dążył do wyrównania, lecz ich ataki nie przynosiły zamierzonego efektu. Jeden punkt uratował im w zasadzie Maciej Dąbrowski, który po odważnym wejściu w pole karne został powalony na ziemię. Jedenastkę na gola zamienił Michal Papadopulos. Tym wynikiem zakończyło się spotkanie.

W drugiej kolejce Zagłębie znowu grało u siebie. Ich przeciwnikiem byli pogromcy Jagi z pierwszego meczu, czyli Korona Kielce. Wynik otworzył w 33. minucie Serhij Pyłypczuk, a podwyższył prowadzenie w drugiej połowie najlepszy aktualnie strzelec Scyzorów, czyli młody Michał Przybyła.

Przewidywane składy:

Jagiellonia Białystok: Drągowski – Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik – Romanczuk, Grzyb – Gajos, Vassiljev, Frankowski – Sekulski
Rezerwowi: K.Baran – M. Baran, Pawlik, Góralski, Mystkowski, Grzelczak, Świderski

Zagłębie Lubin: Forenc – Todorovski, Tosik, Guldan, Cotra – Janus, Piątek, Bonecki, Janoszka – K. Piątek, Papadopulos
Rezerwowi: Polacek – Jach, Zbozień, Rakowski, Woźniak, Błąd, Sobków.

Sędzia główny: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Serdecznie zapraszam do śledzenia relacji z tego pojedynku na portalu Lajfy.com. Start w niedzielę o godz. 15:30, a odpowiednio wcześniej zostaną uzupełnione składy obu zespołów. Zapowiada się bardzo ciekawe widowisko. Bądźcie z nami!

Pełne zestawienie:

Jagiellonia Białystok: Drągowski – Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik – Romanczuk, Grzyb – Gajos, Vassiljev, Frankowski – Sekulski.
Rezerwowi: K. Baran – Augustyniak, Pawlik, Góralski, Mystkowski, Świderski, Grzelczak.

Zagłębie Lubin: Forenc – Čotra, Guldan, Jach, Todorovski – Piątek, Tosik – Janus, Rakowski, Janoszka – Papadopulos.
Rezerwowi: Poláček – Błąd, Kubicki, Sobków, Vlasko, Woźniak, Zbozień.

Sędziowie: Tomasz Kwiatkowski – Rafał Rostkowski i Marcin Borkowski – Wojciech Krztoń.

Sędziowie wyprowadzają piłkarzy na murawę.

Kibice gospodarzy przygotowali oprawę z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Rozbrzmiał również przy tym Mazurek Dąbrowskiego.

Dłuższa piłka na lewą stronę do Sekulskiego, który wywalczył premierowy korner w tym spotkaniu.

Todorovski zablokował uderzenie Frankowskiego sprzed pola karnego. Jeszcze jeden rzut rożny białostoczan.

Tarasovs dobrze nabiegał w polu karnym rywali, lecz nieczysto uderzył głową. Posłał futbolówkę bardzo wysoko nad bramką.

Jaga ma inicjatywę od samego początku, stara się narzucić przeciwnikom własny styl gry. Goście ograniczają się na razie do biegania za rywalami.

Podopieczni Michała Probierza umiejętnie rozgrywają swoje akcje, lecz wciąż nie są w stanie wypracować sobie dogodnej sytuacji w szesnastce lubinian.

Fatalne dośrodkowanie Vassiljeva ze stałego fragmentu gry. Przerzucił futbolówkę za boisko. Wcześniej faulowany przy linii bocznej był Gajos.

Łukasz Piątek zderzył się nogami z Tarasem Romanczukiem. Rzut wolny Zagłębia.

Niezła wrzutka w pole karne gospodarzy. Jeden z zawodników z Lubina wygrał pojedynek główkowy, a piłka wpadła do siatki. Wcześniej jednak arbiter przerwał grę.

Jeszcze jedna próba dośrodkowania w wykonaniu Vassiljeva. Tym razem było lepiej, lecz cały czas bardzo daleko od ideału.

Bardzo dobry początek w wykonaniu trzeciego zespołu Ekstraklasy z ubiegłego sezonu. Czy Zagłębie zdoła odpowiedzieć na straconego gola?

Tarasovs wybija piłkę na rzut rożny po centrze Todorovskiego. Okazja lubinian.

Niewiele brakowało, a Janoszka przeciąłby niezłe dośrodkowanie i strzałem głową pokusiłby się o wyrównanie. Uderzył jednak nieczysto i futbolówka przeleciała wzdłuż linii końcowej.

Przenosimy się już na drugą połowę boiska. W natarciu gospodarze. Szukają szansy na podwyższenie prowadzenia.

Niedokładne zgranie Tomasika. Piłka wychodzi za linię boczną i wyrzutem z autu wznowi grę Todorovski.

Jaga błyskawicznie odzyskuje futbolówkę i stara się ją długo utrzymywać, zmuszają przeciwników do biegania za nimi.

Vassiljev próbował uruchomić dłuższym podaniem Gajosa, lecz zagrywał zbyt niedokładnie i strzelec gola nie miał szansy, aby dojść do tej piłki.

Cotra nieźle zakręcił rywalem na lewej flance. Następnie wrzucił futbolówkę w pole karne, lecz poradzili sobie z tym gospodarze. Piłka w rękawicach Drągowskiego.

Odważny rajd Rakowskiego. Wbiegł między Maderę a innego gracza Jagiellonii i został powstrzymany zgodnie z przepisami.

Jeszcze jedna akcja Rakowskiego. Dostał piłkę po efektownej wymianie podań jego kolegów. Chwilę później oszukał przeciwnika i oddał strzał. Futbolówka poszybowała jednak w bezpiecznej odległości obok bramki.

Tomasik wstrzelił futbolówkę z lewej strony na szesnasty metr. Nie było tam jednak żadnego z jego kolegów z zespołu i rywale zażegnali niebezpieczeństwo.

Cotra dorzucał z prawej strony. Zrobił to jednak za głęboko i Janoszka nie sięgnął piłki. Został uprzedzony przez Drągowskiego.

Z rzutu wolnego dośrodkowywał Vassiljev, ale w pojedynku o górną piłkę lepsi okazali się piłkarze Zagłębia.

Ładna miękka wrzutka Guldana do Janusa, a ten zwlekał z oddaniem piłki. Wdał się w niepotrzebny drybling i w końcu gospodarze przechwycili futbolówkę.

Robi się nam coraz ciekawiej. Najpierw Sekulski po doskonałym podaniu zaprzepaścił fantastyczną okazję na zabójczą kontrę, a następnie na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Tosik. Piłka przeleciała jednak nad poprzeczką.

Bardzo szybkie tempo tego meczu. Akcje przenoszą się z jednego pola karnego pod drugie w błyskawicznym tempie.

Strzelał z dystansu również Janus. Próba niezła, lecz nie mogło to zaskoczyć Drągowskiego.

Jeszcze jeden stały fragment gospodarzy. Ponownie dorzucał Vassiljev, lecz powtórnie zbyt głęboko. Forenc przytomnym wyjściem z bramki wyłapuje futbolówkę.

Goście starają się nieco uporządkować sytuację na boisku i teraz próbują dłużej utrzymać się przy piłce.

Jagiellończykom udało się odebrać futbolówkę. Gajos próbował wrzucić w pole karne do Sekulskiego, ale defensorzy z Lubina oddalili zagrożenie od własnej bramki.

Ostatnie minuty pierwszej części gry. Frankowski przejął piłkę od Cotry, ruszył z piłką prawą stroną, lecz chwilę później zwolnił całą akcję i nic z tego nie wyszło.

Jaga konstruuje jeden z ostatnich ataków w pierwszej odsłonie. Ponownie indywidualnego wejścia próbował Frankowski, lecz został czysto powstrzymany. Domagał się odgwizdania przewinienia, lecz gwizdek arbitra milczał.

Papadopulos poturbowany przez Tarasovsa. Wywalczył w trudnej sytuacji rzut wolny i Zagłębie ma bardzo dobrą sytuację ze stałego fragmentu gry.

Próba miękkiego wrzucenia futbolówki w pole karne z rzutu wolnego. Zagranie za głębokie. Żaden z graczy Zagłębia nie był w stanie zamknąć tej akcji.

Tarasovs naprawia swój błąd. Po koszmarnej próbie wykopania piłki, po kilkunastu sekundach przecina centrę rywali z prawej flanki.

Niezła wrzutka Janusa. Modelski wybił futbolówkę za linię końcową. Korner lubinian.

Gorąco było przez moment w szesnastce gospodarzy, lecz ostatecznie rywale nie zdołali oddać strzału. Z piątego metra wznowi grę Drągowski.

Błyskawicznie przejęli piłkę zawodnicy Zagłębia. Nie wygląda dobrze start drugiej odsłony w wykonaniu Jagiellonii. Goście przejęli inicjatywę, a ekipa z Podlasia ogranicza się do wybijania.

Frankowski ruszył sprintem prawym skrzydłem. Wydawało się, że ta kontra może zakończyć się drugim golem, lecz Frankowski koszmarnie centrował do Sekulskiego.

Romanczuk odpychał Papadopulosa. Stały fragment przyjezdnych.

Za głęboka wrzutka Janusa z rzutu wolnego. Drągowski swobodnie wyłapuje futbolówkę.

Coraz bliżej szczęścia są piłkarze Zagłębia. Zaczęło się od świetnego dośrodkowania z prawej flanki Piątka, a następnie zakotłowało się w szesnastce gospodarzy. Udało się jednak białostoczanom zażegnać niebezpieczeństwo.

Gajos potraktowany łokciem przez Todorovskiego. Arbiter nie zauważa tego i dodatkowo dyktuje rzut wolny Miedziowym.

Jaga stara się nieco uspokoić sytuację na boisku. Przejmuje przynajmniej na chwilę inicjatywę. Stara się dłużej wymieniać podaniami, utrzymać przy piłce.

Romanczuk faulowany przez Rakowskiego w środkowej strefie boiska. Żółto-czerwoni będą mieli szansę na wrzutkę z rzutu wolnego.

Piłka po miękkim dośrodkowaniu Frankowskiego ląduje w rękawicach Forenca. Uprzedzony został Sekulski.

Grzelczak zdecydował się na uderzenie z dystansu. Wydawało się, że Forenc swobodnie ją chwyci. Sprawiło to jednak duży problem golkiperowi Zagłębia i dzięki temu białostoczanie mają korner.

Wydaje się, że Jagiellonia za wcześnie cofnęła się i zaczęła bronić wyniku. Oddając inicjatywę, dała do zrozumienia gościom, że ci swobodnie mogą atakować, nie przejmując się o obronę.

Aut na wysokości pola karnego Miedziowych. Mocno wyrzucał piłkę Tomasik, a Romanczuk wbiegł przed Forenca, lecz uderzył niecelnie.

Jaga ciągle w natarciu. Gospodarze szukają trafienia wyrównującego, lecz mają na to coraz mniej czasu.

Świderski zacentrował do Grzelczaka, a ten wykłada futbolówkę Grzybowi, który starał się technicznie pokonać Forenca. Nic z tego. Kapitan gości swobodnie wyłapuje piłkę.

Przewinienie Tosika w środkowej strefie boiska. Przewrócony został przez niego Grzyb.

Po dośrodkowaniu Tomasika z rzutu wolnego piłka spadła na głowę... Drągowskiego. Poszybowała jednak następnie wysoko nad poprzeczką.

Bronią się lubinianie w swojej szesnastce. Ostatnie sekundy tego meczu.