Malaga – Getafe | 3:0 (koniec) |
Borussia M. – Werder | 5:1 (koniec) |
Górnik Z. – GKS K. | 1:2 (koniec) | | | Slavia – Dynamo K. | 2:1 (koniec) | | | Legia – Stabæk | 2:0 (koniec) |
Siarka T. – Puszcza | 1:4 (koniec) | | | Górnik Z. – Wisła K. | 2:1 (koniec) | | | Bytovia – Kotwica | 0:1 (koniec) |
finał
Borussia Monchengladbach
5:1
(2:0)
Werder Brema
Mariusz Nyka
Gole:
12. Stindl, 32. Christensen, 50. Christensen, 70. Raffael (kar.), 88. Nordtveit – 56. Pizarro (kar.)
Posiadanie piłki: 47 % : 53 %.
Strzały celne: 9:4. Strzały niecelne: 5:7. Rzuty rożne: 2:7. Spalone: 2:3. Foule: 14:12.
Sędziowie:
Główny: Sascha Stegemann
Liniowi: Christian Fischer, Sören Storks
Techniczny: Mike Pickel
Widownia:
Kartki: 30. Hazard (MNC) – 69. Vestergaard (BRM), 74. Junuzović (BRM)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 47 % : 53 %.
Strzały celne: 9:4. Strzały niecelne: 5:7. Rzuty rożne: 2:7. Spalone: 2:3. Foule: 14:12.
Borussia Monchengladbach:
Sommer – Christensen, Hinteregger, Elvedi – Hazard (67. Traoré), Nordtveit, Johnson, Dahoud (84. Stranzl), Wendt – Raffael (86. Hrgota), Stindl.
Zmiany: Sippel – Traoré, Korb, Stranzl, M. Schulz, Hrgota, J. Hofmann.
Trener:
Werder Brema: Wiedwald – Gebre Selassie, Vestergaard, Djilobodji, Guwara – Öztunali, Fritz, Junuzović (86. Fröde), Kleinheisler (75. Eggestein) – Ujah (57. Bartels), Pizarro.
Zmiany: Tremmel – Lorenzen, Hüsing, Eggestein, Fröde, Bartels, Veljković.
Trener:
Zmiany: Sippel – Traoré, Korb, Stranzl, M. Schulz, Hrgota, J. Hofmann.
Trener:
Werder Brema: Wiedwald – Gebre Selassie, Vestergaard, Djilobodji, Guwara – Öztunali, Fritz, Junuzović (86. Fröde), Kleinheisler (75. Eggestein) – Ujah (57. Bartels), Pizarro.
Zmiany: Tremmel – Lorenzen, Hüsing, Eggestein, Fröde, Bartels, Veljković.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Sascha Stegemann
Liniowi: Christian Fischer, Sören Storks
Techniczny: Mike Pickel
Widownia:
Ależ bramkę strzelił teraz HÅVARD NORDTVEIT! Norweg dostał piłkę na dwudziestym metrze od bramki rywali i bez namysłu zdecydował się na uderzenie kapitan gospodarzy. Technicznie uderzona futbolówka wpada w samo okienko! Nawet nie drgnął Wiedwald. Ten gol jest na pewno ozdobą tego spotkania. 5:1!
Wyznaczony do wykonania tej "jedenastki" zostaje RAFFAEL. Brazylijczyk uderza mocno w prawą stronę bramki. Wyczuł jego intencje Wiedwald, lecz nie dał rady powstrzymać strzału snajpera z Mönchengladbach. 4:1!
Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podchodzi CLAUDIO PIZARRO. Peruwiańczyk bierze krótki rozbieg i uderza w lewy narożnik bramki. W przeciwną stronę rzuca się Wiedwald i mamy 3:1! Jeszcze będą emocje!
Wielki mecz rozgrywa ANDREAS CHRISTENSEN! Duńczyk fantastycznie wbiega na piąty metr po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Zupełnie nie przypilnował go Djilobodji, dzięki czemu gospodarze prowadzą już 3:0, a sam Christensen ma na swoim koncie dwie bramki w tym meczu!
Dość przypadkowa akcja Borussii kończy się drugą bramką dla "Źrebaków". Prostopadłe podanie na lewą stronę i szybkie uruchmienie Dahouda. Ten wypatruje ANDREASA CHRISTENSENA, który wyprzedza wychodzących stoperów i podwyższa prowadzenie! 2:0!
Borussia Mönchengladbach 55% – 45% Werder Brema
Fenomenalnie przedziera się w środku pola Dahoud. Niemiec rozprowadza futbolówkę na prawe skrzydło, a tam od razu dośrodkowuje Hazard. Będący w polu karnym LARS STINDL nie miał żadnych problemów z umieszczeniem piłki w siatce! To już piąty gol w karierze Niemca przeciwko Werderowi. Mamy 1:0!
Borussia Mönchengladbach:
Sommer – Christensen, Hinteregger, Elvedi – Nordtveit (C), Dahoud – Hazard, Johnson, Wendt – Raffael, Stindl
Werder Brema:
Wiedwald – Gebre Selassie, Vestergaard, Djilobodji, Guwara – Oztunali, Fritz (C), Junuzovic, Kleinheisler – Ujah, Pizzaro
Zdecydowanym faworytem piątkowego starcia według bukmacherów są gospodarze. Kurs na ich wygraną wynosi 1:1,75. Podział punktów typowany jest z kolei na 1:3,96. W przypadku zwycięstwa Werderu za każdą postawioną złotówkę buki wypłacają 4,22 zł.
Co ciekawe, pomimo fatalnego sezonu ligowego w wykonaniu bremeńczyków, to nie są oni wygodnym rywalem dla Borussii. Obie ekipy najpierw spotkały się w ramach trzeciej kolejki Bundesligi i to "Zielono-Biali" po ostatnim gwizdku świętowali wygraną 2:1. Po raz drugi los skojarzył opisywane zespoły w 1/8 finału Pucharu Niemiec. Wtedy to po pasjonującym meczu na Borussia-Park miejscowi musieli uznać wyższość rywala ulegając 3:4. Czy tym razem "Źrebaki" wezmą rewanż?
Zupełnie inne cele niż Liga Mistrzów ma w tym sezonie drużyna "Zielono-Białych". W klubie z Weserstadion muszą martwić się bowiem o pozostanie w niemieckiej elicie, gdyż jak na razie bremeńczycy zajmują dopiero szesnastą lokatę w Bundeslidze i przed ich oczyma widnieje widmo spadku. Wszystko to za sprawą aż dziesięciu porażek w dziewiętnastu rozegranych pojedynkach. Obecnie gracze Skrypnyka mają w swoim dorobku dziewiętnaście oczek i od wydostania się ze strefy spadkowej dzielą ich dwa punkty. Runda wiosenna rozpoczęła się dla piątkowych gości pozytywnie, ponieważ najpierw udało się pokonać wyżej notowane Schalke, a następnie urwać punkty zespoły Herthy. Dlatego w potyczce z Borussią Werder wcale nie jest bez szans.
Dla "Źrebaków" z Borussia-Park runda wiosenna rozpoczęła się najgorzej jak mogła. W dwóch spotkaniach podopieczni Schuberta nie zdobyli bowiem nawet jednego oczka, a na dodatek strzelili zaledwie jedną bramkę. Jak na razie jednak nikt w panikę nie popada, gdyż wśród jutrzejszych gospodarzy panuje przekonanie, że lada moment forma z pierwszej rundy wróci. To właśnie dzięki kapitalnej dyspozycji w końcówce minionego roku Borussia obecnie znajduje się na wysokim szóstym miejscu w ligowej tabeli i z dorobkiem dwudziestu dziewięciu oczek ma realne szanse na awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. By tak się jednak stało zespół z Nadrenii musi zacząć zwyciężać od zaraz, a więc od starcia z Werderem.