Korona – Piast | 1:1 (koniec) | | | Wisła K. – Jagiellonia | 5:1 (koniec) |
Wisła Pł. – Miedź | 2:0 (koniec) |
ROW Rybnik – Polonia B. | 0:1 (koniec) |
Getafe – Eibar | 1:1 (koniec) |
Schalke 04 – Borussia M. | 2:1 (koniec) |
Olympique – Rennes | 2:5 (koniec) |
Jihlava – Příbram | 1:3 (koniec) |
MSK Żilina – Moravce-Vrable | 6:0 (koniec) |
finał
Wisła Kraków
5:1
(4:0)
Jagiellonia Białystok
Krzysztof
Gole:
24. Sadlok, 33. Paweł Brożek, 39. Paweł Brożek, 45. Wolski, 63. Boguski – 70. Świderski
Posiadanie piłki: 75 % : 25 %.
Strzały celne: 9:2. Strzały niecelne: 4:1. Rzuty rożne: 4:2. Foule: 7:7.
Sędziowie:
Główny: Paweł Raczkowski
Widownia: 11 564
Kartki: 68. Guzmics (WIS) – 43. Góralski (JAG) 7. Tarasovs (JAG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 75 % : 25 %.
Strzały celne: 9:2. Strzały niecelne: 4:1. Rzuty rożne: 4:2. Foule: 7:7.
Wisła Kraków:
Miśkiewicz – Jović, Głowacki (C), Guzmics, Sadlok – Boguski (77. Bałaszow), Wolski (77. Cywka), Popovič, Małecki – Paweł Brożek – Ondrášek (34. Brlek).
Zmiany: Buchalik – Pietrzak, Bałaszow, Uryga, Cywka, Brlek, Bartosz.
Trener:
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Burliga, Guti Tomelin, Tarasovs, Tomasik – Góralski (46. Romanczuk), Grzyb (C) – Frankowski (77. Mystkowski), Vassiljev (15. Madera), Černych – Świderski.
Zmiany: K. Baran – Wasiluk, Madera, Romanczuk, Mystkowski, Mackiewicz, Grzelczak.
Trener:
Zmiany: Buchalik – Pietrzak, Bałaszow, Uryga, Cywka, Brlek, Bartosz.
Trener:
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Burliga, Guti Tomelin, Tarasovs, Tomasik – Góralski (46. Romanczuk), Grzyb (C) – Frankowski (77. Mystkowski), Vassiljev (15. Madera), Černych – Świderski.
Zmiany: K. Baran – Wasiluk, Madera, Romanczuk, Mystkowski, Mackiewicz, Grzelczak.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Paweł Raczkowski
Widownia: 11 564
Wiślacy w poniedziałek pokonali na wyjeździe Termalikę 4-2. Do zwycięstwa poprowadził ich nowy szkoleniowiec, Dariusz Wdowczyk. Doskonały mecz rozegrał Patryk Małecki, który do gola dołożył dwie asysty. Poza nim do siatki rywali trafiali: Paweł Brożek, Rafał Wolski i Rafał Boguski. Niecieczanie odpowiedzieli jedynie bramką Babiarza i skuteczną jedenastką wyegzekwowaną przez Sołdeckiego. Dzięki tej wygranej Biała Gwiazda odskoczyła nieco od Śląska i zbliżyła się na punkt do Korony i Górnika Łęczna.
Podopieczni Michała Probierza pozostają w grze o grupę mistrzowską. Mają na to spore szanse, gdy w ostatnich trzech spotkaniach sezonu zasadniczego zdobędą przynajmniej cztery oczka. Sporym krokiem byłoby wywiezienie kompletu punktów z Krakowa, ale każdy w Jagiellonii zdaje sobie sprawę z tego, że będzie to zadanie bardzo trudne. Za ich plecami czai się m.in. Lechia Gdańsk, która w tej kolejce zmierzy się u siebie z Termaliką. Różnica między Jagą z Lechistami to tylko dwa punkty.
Wisła Kraków: Miśkiewicz – Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Boguski, Wolski, Popovič, Małecki – Paweł Brożek – Ondrášek.
Rezerwowi: Buchalik – Pietrzak, Bałaszow, Uryga, Cywka, Brlek, Bartosz.
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Burliga, Guti Tomelin, Tarasovs, Tomasik – Góralski, Grzyb – Frankowski, Vassiljev, Černych – Świderski.
Rezerwowi: K. Baran – Wasiluk, Madera, Romanczuk, Mystkowski, Mackiewicz, Grzelczak.
Sędzia główny: Paweł Raczkowski.
Potężne uderzenie MACIEJA SADLOKA sprzed pola karnego. Golkiper Jagi trącił futbolówkę, ale nie zdołał jej wybić. Piękne trafienie obrońcy Białej Gwiazdy!
Wolski wyłożył futbolówkę PAWŁOWI BROŻKOWI, a ten pewnie pokonuje Drągowskiego. Biała Gwiazda podwyższa prowadzenie!
PAWEŁ BROŻEK po raz drugi w tym meczu wpisuje się na listę strzelców. Wszystko zaczęło się od nieczystego uderzenia Małeckiego. Futbolówka trafiła pod nogi Boguskiego, a ten zmusił do interwencji Drągowskiego. Do odbitej piłki dopadł wspomniany Brożek i z najbliższej odległości dopełnił formalności.
RAFAL WOLSKI wykorzystuje nieporadność defensorów Jagi. Wyprzedził Maderę i uderzeniem głową skierował futbolówkę do siatki. Prawdziwy nokaut!
Znakomity przerzut Małeckiego do Jovicia, a ten zgrał do RAFAŁA BOGUSKIEGO, który szczęśliwym, acz bardzo efektownym uderzeniem pokonuje Drągowskiego! Piąta bramka gospodarzy!
KAROL ŚWIDERSKI fantastycznie przymierzył z rzutu wolnego. Miśkiewicz wyciągnął się, lecz nie zdołał odbić futbolówki. Honorowe trafienie Żółto-czerwonych.