Lechia – Sandecja | 2:3 (koniec) | | | Cracovia – Górnik Z. | 3:3 (koniec) |
Chojniczanka – Podbeskidzie | 4:0 (koniec) | | | Miedź – Zagłębie S. | 4:1 (koniec) | | | Ruch – Stomil | 3:1 (koniec) |
Górnik Ł. – Stal M. | 3:4 (koniec) |
Gwardia K. – Warta | 0:3 (koniec) | | | MKS Kluczbork – Olimpia E. | 1:1 (koniec) |
GKS Wikielec – Sokół | 0:4 (koniec) |
Leganés – Alaves | 1:0 (koniec) | | | Valencia – Las Palmas | 1:0 (koniec) |
Bayern – Bayer | 3:1 (koniec) |
Metz – Monaco | 0:1 (koniec) |
Sparta – Slovacko | 1:0 (koniec) |
Zeleziarne – Rużomberok | 1:3 (koniec) |
finał
Bayern Monachium
3:1
(2:0)
Bayer Leverkusen
Mariusz Nyka
Gole:
10. Süle, 19. Tolisso, 54. Lewandowski (kar.) – 66. Mehmedi
Posiadanie piłki: 51 % : 49 %.
Strzały celne: 8:4. Strzały niecelne: 4:10. Rzuty rożne: 4:5. Spalone: 5:1. Foule: 13:17.
Sędziowie:
Główny: Tobias Stieler
Liniowi: Dr. Matthias Jöllenbeck, Christian Gittelmann
Techniczny: Martin Petersen
Video asystent: Dr. Jochen Drees
Widownia:
Kartki: 65. Arturo Vidal (BAY) – 9. Kohr (LEV), 53. Aránguiz (LEV)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 51 % : 49 %.
Strzały celne: 8:4. Strzały niecelne: 4:10. Rzuty rożne: 4:5. Spalone: 5:1. Foule: 13:17.
Bayern Monachium:
Ulreich – Kimmich, Süle, Hummels (64. Rafinha), Alaba – Tolisso, Rudy – Müller (62. Robben), Arturo Vidal, Ribéry (76. Coman) – Lewandowski.
Zmiany: Früchtl – Coman, Rafinha, Friedl, Robben, Sanches, Pantovič.
Trener:
Bayer Leverkusen:
Leno – Henrichs, Tah, Bender (46. Dragović), Wendell – Kohr, Aránguiz (61. Kampl) – Bellarabi, Mehmedi, Bailey (46. Brandt) – Volland.
Zmiany: R. Özcan – Baumgartlinger, Brandt, Dragović, Kampl, Pohjanpalo, Jurczenko.
Trener:
Ulreich – Kimmich, Süle, Hummels (64. Rafinha), Alaba – Tolisso, Rudy – Müller (62. Robben), Arturo Vidal, Ribéry (76. Coman) – Lewandowski.
Zmiany: Früchtl – Coman, Rafinha, Friedl, Robben, Sanches, Pantovič.
Trener:
Bayer Leverkusen:
Leno – Henrichs, Tah, Bender (46. Dragović), Wendell – Kohr, Aránguiz (61. Kampl) – Bellarabi, Mehmedi, Bailey (46. Brandt) – Volland.
Zmiany: R. Özcan – Baumgartlinger, Brandt, Dragović, Kampl, Pohjanpalo, Jurczenko.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Tobias Stieler
Liniowi: Dr. Matthias Jöllenbeck, Christian Gittelmann
Techniczny: Martin Petersen
Video asystent: Dr. Jochen Drees
Widownia:
Ależ zapakował teraz ADMIR MEHMEDI! Akcja lewą stroną gości i wejście w pole karne w wykonaniu Brandta. Wypatrzył napędzonego kolegę Niemiec. Wyłożenie piłki do strzału, którą w samym okienku umieszcza szwajcarski pomocnik "Aptekarzy"! Nie było czego zbierać – 3:1!
Błyskawicznie wykorzystuje "jedenastkę" ROBERT LEWANDOWSKI! Polak bierze spory rozbieg i decyduje się na uderzenie w prawy narożnik bramki. Potężny strzał do siatki, którego nie miał prawa zatrzymać Leno. Zrobiło się już 3:0!
Podwyższają prowadzenie piłkarze z Monachium! Wybicie piłki przez Leno po kornerze. Ta spada pod nogi Vidala i mamy szybką miękką centrę. Na prawym słupku już czeka CORENTIN TOLISSO, który lekkim strzałem głową zdobywa swoją debiutancką bramkę na niemieckich boiskach! 2:0!
Bayern Monachium 50% – 50% Bayer 04 Leverkusen
Mamy otwarcie wyniku na Allianz Arenie! Dośrodkowanie ze stałego fragmentu w pole karne posyła Rudy. Futbolówka spada na dalszy słupek, gdzie idealnie wkleił się w ustawienie rywali NIKLAS SÜLE. Stoper Bawarczyków uderza głową w przeciwległą stronę i nawet nie drgnął Leno! 1:0 i mamy debiutanckie trafienie dla Bayernu w wykonaniu Niemca!
Bayern Monachium:
Ulreich – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Tolisso, Rudy, Vidal – Müller, Lewandowski, Ribéry
Bayer 04 Leverkusen:
Leno – Wendell, S. Bender, Tah, Henrichs – Aranguíz, Kohr – Mehmedi, Bellarabi – Volland, Bailey
Bukmacherzy nie mają złudzeń co do tego, kto jest faworytem sobotniego starcia. Za każdą postawioną bowiem na miejscowych złotówkę można zdobyć zaledwie 1,24 zł. W przypadku podziału punktów kurs rośnie już do wysokiej kwoty 1:6,65. Sporą sumę zdobędzie ten, kto poprawnie wytypuje triumf Bayeru. Przy takim scenariuszu wygrana wypłacana będzie po kursie 1:12.
Obie ekipy w test-meczach mających ich przygotować do nadchodzącego sezonu nie spisywały się najlepiej. Usprawiedliwieniem Bayernu może być fakt, iż Bawarczycy mierzyli się ze samymi światowymi tuzami, ale jedno zwycięstwo w sześciu bojach to i tak wynik, który Mistrzom Niemiec po prostu nie przystoi. Monachijczycy potrafili pokonać jedynie Chelsea, natomiast Arsenal, Milan, Inter, Liverpool i Napoli okazywały się lepsze od piłkarzy Ancelottiego.
Jeszcze gorzej wiodło się zawodnikom z BayArena. Co prawda na początku przygotowań rozgromili oni niżej notowane Speldorf 6:0, ale później było już tylko gorzej. Bayer musiał uznać wyższość kolejno
Wurzburger Kickers, Sandhausen i Lazio, a remis padał w bojach z Bonner, Antalyasporem oraz Celtą Vigo. Takie wyniki z głównie słabszymi przeciwnikami chluby nie przynoszą, ale w Leverkusen nikt na alarm nie bije. Takie kroki zaczną się, jeśli "Aptekarze" powtórzą wspomniane rezultaty na krajowym podwórku.
Zupełnie inne plany mają na BayArena. W Leverkusen raczej nikt nie liczy, że będzie to sezon, w którym "Aptekarze" po raz pierwszy w historii sięgną po końcowy triumf w rozgrywkach ligowych. Największą letnią rewolucją w Nadrenii było odejście dotychczasowego szkoleniowca Bayeru. Po rozczarowującym dwunastym miejscu na koniec ubiegłego sezonu, z posadą musiał pożegnać się Roger Schmidt. Jego zastępcą jest Heiko Herrlich, prowadzący do tej pory zespoły z niższych klas rozgrywkowych. Jedynymi działaniami nowego szkoleniowca na transferowym rynku było ściągnięcie Svena Bendera oraz Dominika Kohra, zawodników ogranych w Bundeslidze. Forma gości jest jednak niewiadomą, zwłaszcza że w sparingach Bayer nie zachwycał.
Bawarczycy rozpoczęli oficjalny sezon już tydzień temu. Po naprawdę ciężkim spotkaniu Mistrzowie Niemiec wywalczyli ostatecznie pierwsze trofeum, pokonując w Superpucharze Borussię po karnych. Styl w jakim odnieśli triumf podopieczni Ancelottiego budził jednak nieco wątpliwości, bowiem ekipa z Monachium zagrała co najwyżej przeciętnie. Na Allianz Arena wciąż uspokajają jednak i zapewniają, że forma przyjdzie. Na rynku transferowym Bayern nie poszalał, jednak i tak wypożyczenie Jamesa Rodrigueza, czy zakontraktowanie Corentina Tolisso to solidne wzmocnienia. Mają one pomóc walczyć gospodarzom przede wszystkim w Europie, ale także po raz 28-my udowodnić, że to Bawarczycy rządzą w Niemczech.