Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:20.

Trzy polskie ekipy są już w połowie drogi do fazy grupowej Ligi Europy. Jak na razie najlepsze wrażenie pozostawiła po sobie Jagiellonia, która miała też najtrudniejszego rywala. Tym razem znów łatwo nie będzie, bowiem rywalem podopiecznych Mamrota jest belgijskie KAA Gent.

Jagiellonia Białystok

Wicemistrzowie Polski podchodzą do czwartkowego pojedynku z dużymi nadziejami. Jagiellonia po raz kolejny nie jest uważana za faworyta, lecz w poprzedniej rundzie białostoczanom to nie przeszkadzało. W niej bowiem "Żółto-Czerwoni" po heroicznym boju wyeliminowali portugalskie Rio Ave triumfując 5:4 w dwumeczu. Teraz poprzeczka zawieszona jest jeszcze wyżej, o czym na konferencji mówił trener Mamrot. Co więcej, szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Burligi, który jest ważną częścią układanki zespołu z Podlasia. Jeśli chodzi o formę to wszystko wydaje się być w porządku. Jagiellonia triumfowała w dwóch ostatnich trudnych pojedynkach ligowych (2:0 z Arką i 1:0 z Wisłą Kraków), co może być niezłym prognostykiem przed arcyważnym czwartkowym bojem.

KAA Gent

Dla zespołu z Gandawy mecz z Jagiellonią będzie dopiero pierwszą potyczką o awans do Ligi Europy. Czwarta drużyna minionej kampanii w Jupiler League zapewniła sobie prawo do wejścia do gry dopiero od III rundy. Mimo to Belgowie zapewniają, że rywala nie lekceważą. Na przedmeczowej konferencji trener Yves Vanderhaeghe o białostoczanach wypowiadał się w samych superlatywach, lecz równocześnie był pewny swego i oświadczył, że jego zespół przyjechał na Podlasie po "dobry wynik przed rewanżem u siebie". Na Ghelamco Arena Gent czuje się bowiem bardzo silne, co udowodniło w poprzednim sezonie ligowym. Obecną kampanię na krajowym podwórku zespół z północy Belgii zaczął słabo, gdyż po dwóch kolejkach czwartkowi goście mają na koncie zaledwie jedno oczko (2:3 ze Standardem Liege i 1:1 z Waregem).

Przedmeczowe ciekawostki

- W kadrze gości na mecz w Białymstoku znalazł się Vadis Odjidja-Ofoe. Belgijski piłkarz pochodzenia ghańskiego w sezonie 2016/2017 bronił barw Legii Warszawa, będąc gwiazdą ligi. Jego występ w czwartkowym meczu jest jednak wątpliwy ze względu na dopiero co wznowione treningi po urazie.

- Piłkarze z Gendawy na pewno w głowach mają jeszcze ubiegłoroczną kompromitację w kwalifikacjach do Ligi Europy. Wtedy to Gent sensacyjnie odpadło już w II rd. z niżej notowanym austriackim Rheindorf Altach (1:1 u siebie i 1:3 na wyjeździe).

- Zwycięzca tej rywalizacji nabędzie prawo do gry w IV, ostatniej już rundzie kwalifikacji. Tam czekać będzie zwycięzca z pary FK Mariupol/Girondins Bordeaux.

Bukmacherskie typy

Faworytem całego dwumeczu są rzecz jasna zawodnicy KAA Gent. Dlatego też nie dziwi niższy kurs na triumf Belgów już w Białymstoku, wynoszący 1:2,35. Bukmacherzy jednak wcale nie przekreślają szans Jagiellonii na sukces, zwłaszcza przed własną publicznością. Wygraną białostoczan obstawia się bowiem w stosunku 1:3,2. Remis typowany jest na 1:3,3.

Starcie w stolicy Podlasia z pewnością dostarczy nam sporej dawki wrażeń, co białostoczanie pokazali już w poprzedniej rundzie. Dlatego też gorąco zapraszamy na śledzenie naszej relacji z wydarzeń na Stadionie Miejskim od godziny 19:20. Do usłyszenia na lajfach!

Tak prezentują się pierwsze "jedenastki" obu drużyn. Co ciekawe, w składzie gości ostatecznie pojawił się Odjidja-Ofoe.

Jagiellonia Białystok:
Kelemen – Wójcicki, Runje, Mitrović, Guilherme – Frankowski, Romańczuk (C), Kwiecień – Novikovas, Pospisil – Sheridan

KAA Gent:
Coosemans – Foket, Plastun, Rosted, Asare (C) – Verstraete, Odjidja-Ofoe – Dompe, Andrijasević, Chakvetadze – Awoniyi

Piłkarze obu drużyn już na murawie. Krótkie przywitanie i za chwilę startujemy!

Agresywnie w pressingu od samego początku miejscowi. Szybko jednak radzą sobie z wyprowadzeniem futbolówki zawodnicy z Gandawy.

Pierwsze przyjęcie Odjidji-Ofoe niedokładne. Futbolówka wychodzi na aut i za chwilę rozpocznie grę Wójcicki.

Pierwsza akcja ofensywna białostoczan. Świetny rajd na skrzydle Wójcickiego i dośrodkowanie na pole karne. Popełnia błąd Coosemans, ale nie spodziewał się tego Sheridan.

Agresywnie walczył na skrzydle Frankowski. Udało się nabić przeciwnika, przez co podopieczni Ireneusza Mamrota wywalczyli korner.

Centra na pierwszy słupek w kierunku dobrze ustawionych piłkarzy "Żółto-Czerwonych". Skutecznie jednak zażegnuje niebezpieczeństwo Plastun.

Szybki zwód Frankowskiego, który od samego początku meczu wygląda naprawdę dobrze. Za wcześnie jednak wrzucał skrzydłowy miejscowych, co ułatwiło wybicie obrońcom.

Dobre przejęcie Jagiellonii na własnej połowie i dalekie prostopadłe podanie w kierunku Sheridana. Ten nie decyduje się na pojedynek jeden na jeden z obrońcą, przez co akcja została zwolniona.

Starają się rozciągać grę Wicemistrzowie Polski. Podanie w kierunku wychodzącego na skrzydle Guilherme, lecz ten popełnia błąd w przyjęciu. Aut dla Gent.

W odpowiedzi przyjezdni. Szybki rajd na skrzydle w wykonaniu Asare i dośrodkowanie na "szesnastkę". Dobrze wybija Runje.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego na pole karne białostoczan. Za mocno przeciągnęli tę centrę goście z Gandawy. Spokojnie wyprowadza piłkę Jagiellonia.

Faulowany był teraz na dwudziestym piątym metrze Dompe. Będzie szansa na dośrodkowanie lub strzał na bramkę Kelemena.

Próbowali szybkim rozegraniem zaskoczyć rywala piłkarze Gent. Dobrze jednak ustawiona defensywa miejscowych nie daje sobie wbić piłki w "szesnastkę".

Łatwą stratę na skrzydle notuje Frankowski. Wychodzą dwóch na dwóch przyjezdni. Zagranie do Andrijasevicia, który strzela! Prosto w Mitrovicia.

Próbują wykorzystywać szybkość Frankowskiego miejscowi. Zagranie do pomocnika Jagiellonii, a ten wywalczył aut w pobliżu pola karnego rywala.

Mocny wyrzut piłki w "szesnastkę" w poszukiwaniu Sheridana. Ten jednak nie poradził sobie w starciu z rosłymi stoperami.

Znów szybszy na skrzydle Frankowski. Wycięty pomocnik "Dumy Podlasia" przez Asare Skończyło się bez kartki.

Agresywne dośrodkowanie niemal w bramkę i dosłownie zdjął piłkę z głowy Sheridanowi Verstraete. Będzie korner dla Wicemistrza Polski.

Asare ponownie przewraca zawodnika przeciwnika, tym razem jest to Wójcicki. Daje ostatnie ostrzeżenie kapitanowi Belgów Turecki arbiter.

Ma chwilowe problemy ze zdrowiem Wójcicki po tym wejściu Asare. Będzie potrzebna pomoc medyków, ale były gracz m.in. Zawiszy Bydgoszcz na pewno wróci na murawę.

Gra już wznowiona. Dalekie zagranie do Foketa, a ten goni uciekającą futbolówkę. Jest dośrodkowanie, lecz arbiter uznaje, że piłka była już poza boiskiem.

Na murawie jest już Wójcicki, a zatem białostoczanie w komplecie. Piłkę znów rozgrywają jednak przyjezdni, zamykając Jagiellonię na jej połowie.

Niezła kontra podopiecznych Mamrota. Szybkie przerzucenie piłki z jednej strony na drugą. Zagranie w kierunku Wójcickiego było jednak niedokładne i akcja spaliła na panewce.

Miał szczęście Romańczuk, że arbiter odgwizdał faul Awoniyiego w polu karnym gospodarzy. Już szykował sobie bowiem pozycję do strzału 20-letni Nigeryjczyk.

Jeszcze jedna kapitalna centra Dompe w pole karne. Tam czeka już niepilnowany Awoniyi. Na szczęście w porę wrócił do obrony Runje.

Agresywnie w pressingu piłkarze Mamrota. Podeszli wyżej zawodnicy z Białegostoku, lecz popełnia przewinienie w ofensywie Sheridan.

Cofnęli się na własną połowę piłkarze z Białegostoku, czekając na ruch Belgów. Skutecznie zatrzymany zostaje na skrzydle Dompe.

Znów wyjście z kontrą Jagiellonii. Ładnie rozegrali piłkę Frankowski z Guilherme, lecz znów zabrakło dokładności przy trzecim zagraniu do przodu.

Coraz śmielej poczynają sobie piłkarze Vanderhaeghe. Agresywne dośrodkowanie ze stałego fragmentu i piłka trafia na głowę Rosteda! Słaby strzał stopera Genk.

Dali się mocno zepchnąć zawodnicy Mamrota. Zamienili się teraz skrzydłami Dompe z Chakvetadze. Gruzin próbuje centrować, lecz dobrze blokuje Mitrović.

Jeszcze jedno dalekie zagranie do Chakvetadze. Ten jednak znajduje się na spalonym. Rozpoczną białostoczanie.

Świetne przejęcie piłki na skrzydle Pospisila. Ten próbował znaleźć zagraniem do środka Romańczuka. Futbolówka podawana jednak za mocno.

Penetrują kolejnymi dośrodkowaniami w pole karne defensywę "Jagi" Belgowie. Znów wygrany pojedynek Dompe. Wrzutka na pole karne, gdzie dobrze łapie piłkę Kelemen.

Chciał zagrać na wyprzedzenie Wójcicki przejmując piłkę na połowie rywala. Arbiter dopatrzył się jednak przewinienia zawodnika miejscowych.

Fantastyczne podanie na skrzydło do Novikovasa. Dalekie zagranie do flanki, zgranie w kierunku Frankowskiego. Natychmiastowa próba dośrodkowania, ale wybija Plastun.

Dośrodkowanie na pole karne Gent z rzutu rożnego. Dochodzi do uderzenia głową na dalszym słupku Mitrović! Prosto w bramkarza.

Korner dla przyjezdnych. Daleka wrzutka w poszukiwaniu ustawionego przed "szesnastką" Asare. W porę przecina to zagranie Guilherme.

Dalekie podanie w kierunku Novikovasa. Litwin od razu wchodzi w pojedynek z Asare. Lepszy okazuje się kapitan przyjezdnych.

Próbują przejąć piłkę na połowie przeciwnika zawodnicy z Białegostoku. Ta sztuka się udaje, jednak nie bez faulu.

Spróbował swoich sił z dystansu Chakvetadze. Zejście ze skrzydła do środka pola i potężne uderzenie z dystansu! Futbolówka wypada w urodziny.

Pomimo że był pilnowany przez dwóch obrońców Awoniyi to jednak udaje mu się dojść do strzału głową po dośrodkowaniu ze skrzydła. Próba jednak mocno nieudana.

Próbują zaskoczyć rywala lewym skrzydłem białostoczanie. Za wolno jednak Guilherme. Spokojnie ustawiają się defensorzy z Belgii.

Ładnie obrócił się na lewej stronie Novikovas. Litwin mija obrońcę na skrzydle, ale dośrodkowanie mocno niedokładne. Od bramki zacznie Coosemans.

Otwiera się lewa strona dla gości. W porę wraca jednak Wójcicki i spokojnie przerywa akcję wślizgiem. Aut dla gości.

W odpowiedzi na skrzydle Chakvetadze. Minięty tym razem Wójcicki i zmuszony faulować tuż przed polem karnym zawodnik z Białegostoku.

Przedłuża się przerwa w grze. Tymczasem już ustawia sobie piłkę Dompe na skraju pola karnego. Kąt jest jednak dość ostry.

Potężne uderzenie w wykonaniu Dompe na bramkę Kelemena! Pewnie wybija przed siebie oburącz golkiper Wicemistrzów Polski.

Tym razem mają problemy ze zdrowiem zawodnicy z Gandawy. Szybko jednak podnoszą się gracze Gent i grę wznowi Kelemen.

Mają korner miejscowi. Dośrodkowanie na pierwszy słupek, gdzie już nabiega Sheridan. Znów delikatnie spóźniony Irlandczyk nie oddaje strzału w światło bramki.

Dalekie zagranie w kierunku "szesnastki" miejscowych. Tam wybijają futbolówkę stoperzy. Niepotrzebny faul popełnia jednak Kwiecień.

Teraz szybsza piłka na skrzydło. Bierze obrońce na plecy Novikovas, dzięki czemu udało się wywalczyć stały fragment na połowie rywala.

Dośrodkowanie w pole karne ze stojącej piłki. Na skraju "szesnastki" oddaje uderzenie głową jeden z białostoczan, lecz prosto w obrońcę.

Centra na pole karne z rzutu rożnego. Tam znów mocno walczy Bezjak, lecz nie udaje się dojść do strzału na bliższym słupku.

Próbują coś zdziałać w ostatnim kwadransie miejscowi. Podanie w kierunku nabiegającego Novikovasa, a ten strzela! Znów na drodze Litwina stanął obrońca.

Sporo niedokładności po obu stronach. Straty tuż po przejęciach zarówno w ekipie Jagiellonii, jak i w barwach zespołu z Gandawy.

Zachęcany do uderzenia przez publiczność Kwiecień spróbował swoich sił! Trafia jednak prosto w obrońcę pomocnik białostoczan.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego przed pole karne gości. Tam oddaje strzał ponownie Kwiecień. Tym razem już mocno nieudana próba.

Odważnie Runje rozgrywa piłkę przed własnym polem karnym pod pressingiem. Wszystko kończy się jednak szczęśliwie i Jagiellonia wciąż jest przy piłce.

Starają się jeszcze coś stworzyć pod bramką przeciwnika zawodnicy Mamrota. Zagranie w kierunku wychodzącego Bezjaka, lecz ten bez szans w starciu z obrońcami.

Suną kolejne dalekie dośrodkowania w pole karne Gent. To wszystko jest jednak mocno niedokładne. Spokojnie radzą sobie goście.

Piłka w poszukiwaniu Frankowskiego na pole karne przeciwnika. Ten jednak nie ma szans na choćby starcie szybkościowe z obrońcą.

Wójcicki w pole karne w poszukiwaniu zawodników ofensywnych. Niestety nadal bez celnego uderzenia Wicemistrzowie Polski.

Większą ilością graczy atakuje zespół z Podlasia. Ambitnie walczy Kwiecień, zgranie piętą, lecz nie wynika z tego nic poza stratą.

Daleki wyrzut z autu w pole karne Belgów. Poszukiwanie Romańczuka w "szesnastce", ale wszystko kończy się strzału.