Warta – Raków 0:2 (koniec) | Garbarnia – Chojniczanka 1:2 (koniec) | ŁKS – GKS T. 0:0 (koniec)
Bytovia – Wigry 1:1 (koniec) | Termalica – Chrobry 1:2 (koniec) | Stal M. – Jastrzębie 0:0 (koniec)
Stomil – Odra O. 2:1 (koniec)
finał
ŁKS Łódź
0:0 (0:0)
GKS Tychy
Sobota 22.09.2018, 16:00 • Stadion MOSiR, Łódź • Fortuna 1 Liga • 11. kolejka
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.
     
    Za nami już dwa pojedynki w ramach 11 kolejki Fortuna 1 Ligi, więc nie zwalniamy tempa i startujemy z kolejnym. W tej relacji zajmiemy się starciem ŁKS-u Łódź z GKS-em Tychy. Który z zespołów okaże się górą?
     
    ŁKS Łódź

    Drużyna z Łodzi to aktualny beniaminek zaplecza Ekstraklasy, który walczy o powrót do niej po degradacji od kilku dobrych lat. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem, gdyż do wykonania pozostał już tylko jeden najważniejszy krok. Początek tego sezonu jest umiarkowanie udany dla podopiecznych Kazimierza Moskala. W dziesięciu meczach pięciokrotnie sięgali oni po zwycięstwo, pokonując kolejno Chrobrego Głogów, Stomil Olsztyn, Wartę Poznań, Puszczę Niepołomice i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Dodatkowo łodzianie raz podzielili się punktami z Termalicą i jak łatwo policzyć w czterech przypadkach musieli uznać wyższość rywali. Byli nimi GKS Katowice, Garbarnia Kraków, Stal Mielec i Bytovia Bytów. Takie rezultaty dają ŁKS-owi na ten moment piątą lokatę ze stratą pięciu "oczek" do liderującego Rakowa Częstochowa.
     
    GKS Tychy

    Z kolei tyszanie to stały bywalec 1 ligi, gdyż znajdują się oni w niej od wielu sezonów, które bywały naprawdę różne. Raz musieli bronić się przed spadkiem by innym razem do samego końca walczyć o awans do Ekstraklasy. Przez takie wahania formy naprawdę ciężko przewidzieć jak mogą prezentować się w rozgrywkach 18/19 zawodnicy z południa Polski. Ich opiekunem jest znany na naszym podwórku Ryszard Tarasiewicz, a zespół objął on już niemal rok temu. Jak na razie po dziesięciu meczach GKS ma w posiadaniu trzynaście punktów, które zdobył pokonując Termalicę, Garbarnię Kraków i Wartę Poznań. Do tego dochodzą cztery remisy kolejno z Chrobrym Głogów, GKS-em Katowice, Stalą Mielec i Podbeskidziem. Pogromcami tyszan okazały się ekipy Odry Opole, Stomilu Olsztyn i Bytovii Bytów. Odnajdujemy ich aktualnie na kiepskiej dosyć dziesiątej pozycji, mając pięć punktów przewagi nad strefą spadkową.
     
    Pierwszy gwizdek w Łodzi powinien zabrzmieć równo o godzinie 16:00. Będziemy na bieżąco informować o tym co dzieje się na płycie boiska, a liczymy, że wydarzy się sporo. Do usłyszenia na lajfach!
     
    Wyjściowe składy:

    ŁKS Łódź:
    Kołba – Grzesik, Rozwandowicz, Sobociński, Bogusz – Bielak, Wolski, Łuczak – Pyrdoł, Bryła, Dani Ramirez

    GKS Tychy:
    Jałocha – Grzybek, Kowalczyk, Tanżyna, Abramowicz – Piątek, Daniel – Adamczyk, Grzeszczyk, Bernhardt, Vojtus
    Dobrych kilkanaście minut temu przyjezdni pojawili się na stadionie.

     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    9
    Bliscy gola przyjezdni! Vojtus doskonale zacentrował na głowę Grzeszczyka, który mocno strzela! Niestety dla niego tylko słupek!
     
    16
    Starają się odpowiadać jakoś miejscowi. Dosyć często są oni na połowie przeciwników, jednak jak na razie niewiele z tego wynika.
     
    30
    Niezbyt zmienia się obraz gry z upływem kolejnych minut. Oba zespoły szukają wolnych przestrzeni w długich atakach, bądź od czasu do czasu próbują indywidualnych akcji.
     
    35
    Zdecydowanie przesadził teraz z ostrością Daniel. Zasłużona żółta kartka dla środkowego pomocnika ekipy z południa Polski.
     
    44
    Końcówka pierwszej odsłony wyraźnie należy do tyszan. To oni starają się wykreować coś ciekawego by do szatni zejść z prowadzeniem w kieszeni.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach niestety nie doczekaliśmy się ani jednej bramki. Na poziom nie możemy jednak narzekać, gdyż oba zespoły pokazują sporo dobrej piłki. Widać, że chcą grać do przodu, co sprawia, że mamy otwarte spotkanie. Mamy nadzieję, że za kwadrans nic się nie zmieni, a piłkarze dołożą do tego jeszcze gole.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    57
    Pierwsza roszada w zespole ŁKS-u. Za Pyrdoła wbiega Kujawa.
     
    62
    Obraz gry jak na razie nie ulega zmianie. Jesteśmy świadkami bardzo wyrównanego starcia, w którym akcja toczy się raz pod jedną, a za chwilę pod drugą bramką.
     
    63
    Sędzia ze Szczecina zdecydował się ukarać Tanżynę żółtą kartką za przekroczenie przepisów. To drugie tego typu upomnienie w tym meczu.
     
    67
    Pierwsza roszada w ekipie z Tych. W miejsce Bernhardta wchodzi Mańka.
     
    73
    Drugie przemeblowanie w GKS-ie. Za Adamczyka melduje się Monterde.
     
    75
    Ciekawa próba Kujawy z około dwudziestu metrów, gdzie miał on zaskakująco dużo miejsca! Nieznacznie nad bramką Jałochy.
     
    80
    Druga zmiana u łodzian. Łuczak pozostawia wolne miejsce dla Kostyrki.
     
    85
    Na murawie nadal mamy sporo walki i niestety brakuje klarownych sytuacji bramkowych. Wszystko zmierza do tego, że skończy się tu bez goli, gdyż nikt nie chce zaryzykować.
     
    87
    Mała sprzeczka pomiędzy Sobocińskim, a Vojtusem. Arbiter długo się nie zastanawiał i postanowił obu zawodnikom wlepić po żółtej kartce.
     
    89
    Ostatnia roszada u przyjezdnych. Za Vojtusa pojawia się Steblecki.
     
    90
    O co najmniej trzy minuty dłużej potrwa to dzisiejsze spotkanie.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    W spotkaniu przyjaźni pomiędzy ŁKS-em Łódź, a GKS-em Tychy niestety nie doczekaliśmy się ani jednego gola. Oba zespoły miały dzisiaj spory problem z kreowaniem sytuacji pod bramkami swoich przeciwników, co sprawiło, że walka przeniosła się głównie w okolice koła środkowego. Sporo walki, ale też niedokładności i czasami wymuszonych dośrodkowań kończy się bezbramkowym remisem. Po jedynym punkcie dla łodzian i tyszan.
     
    Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i
    jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach. Dobrego wieczoru! (18:01:25)

    Mateusz Nyka

    Gole:

    Kartki:   87. Sobociński (LKS) – 35. Daniel (GKT), 63. Tanżyna (GKT), 87. Vojtus (GKT)


    Posiadanie piłki: 52 % : 48 %.
    Strzały celne: 7:4. Strzały niecelne: 5:6. Rzuty rożne: 6:8.
    ŁKS Łódź:
    Kołba – Grzesik, Rozwandowicz, Sobociński, Bogusz – Bielak, Wolski, Łuczak (80. Kostyrka) – Pyrdoł (57. Kujawa), Bryła, Dani Ramirez

    Zmiany:
    Budzyński – Widejko, Kostyrka, Gamrot, Żylski, Juraszek, Kujawa

    GKS Tychy:
    Jałocha – Grzybek, Kowalczyk, Tanżyna, Abramowicz – Piątek, Daniel – Adamczyk (73. Monterde), Grzeszczyk, Bernhardt (67. Mańka), Vojtus (89. Steblecki)

    Zmiany:
    Igaz – Mańka, Pipia, Steblecki, Biegański, Monterde, Bogusławski

    Sędziowie:
    Główny: Artur Aluszyk (Szczecin)