Real Betis – Levante 2:0 (koniec) | Sociedad – Deportivo 1:1 (koniec) | Atletico – Zaragoza 2:0 (koniec)
Malaga – FC Barcelona 1:3 (koniec)
finał
Real Sociedad
1:1 (1:1)
Deportivo La Coruña
Niedziela 13.01.2013, 17:00 • Estadio Municipal de Anoeta (San Sebastian) • Hiszpańska LaLiga
Kursy przedmeczowe
     
    Proszę Państwa, to była relacja z meczu dziewiętnastej kolejki La Liga pomiędzy Realem Sociedad i Deportivo. Kłania się Jakub Sidoruk. Do przeczytania. (19:04:32)
     
    A Deportivo? Pod wodzą nowego coacha zdobyło 4 punkty w 6 meczach, co jest z pewnością niezłym wynikiem. Raczej nie są skazani na porażkę w walce o utrzymanie.
     
    Jeśli kibice miejscowych są jednak tym wynikiem niepocieszeni, to niedługo będzie okazja do poprawy nastrojów. I nie mam tu bynajmniej na myśli meczu z Barceloną w przyszłą sobotę. W niedzielę odbędzie się w San Sebastian coroczny festiwal ku czci świętego Sebastiana, patrona miasta. Wszystko zacznie się już o północy. Na Starym Mieście, na Placu Konstytucji na maszt zostanie wciągnięta miejsca flaga, co zapoczątkuje 24-godziną zabawę w rytmie bębnów.
     
    Wykorzystane został tylko dwie z nich. W 27' trafił Pizzi, a tuż przed przerwą wyrównał Vela.
     
    Po tym meczu, jak rzadko kiedy, można jednak powiedzieć, że futbol jest sprawiedliwy. To było naprawdę wyrównane spotkanie, w którym każdy zespół miał porównywalną ilość okazji strzeleckich.
     
    Koniec meczu.
     
    93
    Koniec. Ostatni gwizdek na Estadio Muncipal de Anoeta. Podział punktów w San Sebastian. Podział punktów, który tak naprawdę nie zadowala chyba żadnej ze stron.
     
    90
    Pan Carlos del Cerro Grande dolicza trzy minuty. Jeszcze 180 sekund ma każda z drużyn na przechylenie szali na swoją stronę.
     
    90
    Korner dla gości. Anostegi powstrzymał Oliveirę, wybijając poza linię końcową.
     
    89
    Zablokowany strzał Grizemanna.
     
    85
    Żółtą kartkę miał na koncie Castro z Deportivo, ma ją również Castro z Realu Sociedad. Faulem taktycznym powstrzymany szarżujący Bruno Gama.
     
    80
    Dwójkowa akcja Prieto i Veli. Meksykanin strzela jednak niecelnie, piłka nieznacznie mija prawy słupek bramki gości.
     
    78
    Zmiana w zespole gospodarzy. Ifran za Agirretxe. Niezły występ tego ostatniego.
     
    74
    Brawo Aranzubia. Golkiper gości znakomicie broni strzał Grizemanna.
     
    70
    Żółtko dla Castro, tego z El Depor, za faul taktyczny. Agirretxe wychodził na dobrą pozycję i arbiter zawahał się nawet przez chwilę, czy nie wyciągnąć kartki czerwonej.
     
    70
    Pierwsza zmiana w zespole gospodarzy. Castro za Rubena. Mamy zatem na boisku dwóch zawodników o nazwisku Castro: po jednym w każdym z zespołów.
     
    69
    Pan Carlos del Cerro Grande uparcie śrubuje swoją średnią kartek na mecz. Tym razem upomniany Assuncao.
     
    67
    Żółta kartka dla Anostegiego. Pomagał sobie w przyjęciu piłki ręką.
     
    67
    Paciencia reaguje. Do zajezdni zjeżdża Andre Santos, a do gry włącza się Silvio.
     
    64
    Czerwień!!! Chyba każdy miał poważne wątpliwości, czy Evaldo dotrwa do końca spotkania.
     
    62
    Kolejna zmiana wśród przyjezdnych. Schodzi zmęczony Riki, a na murawie melduje się Oliveira.
     
    56
    Pierwsza zmiana w zespole El Depor. Assuncao za Vazqueza, a więc roszada na pozycji piwota.
     
    55
    Kolejne upomnienie indywidualne. Tym razem żółtko dla Manuela Pablo.
     
    54
    Żółta kartka dla Illary. Zagraniem ręką przerwał kontratak rywala.
     
    53
    Znów Vela, bodaj najgroźniejszy dziś w szeregach gospodarzy. Marchena na rzut rożny.
     
    50
    Evaldo fauluje Carlosa Velę. To będzie pierwsza żółta kartka w tym meczu. Gospodarze muszą jeszcze częściej grać tą stroną boiska, bo Evaldo radzi sobie dziś znacznie słabiej niż Manuel Pablo.
     
    48
    Bravo broni niezbyt mocny strzał Bruno Gamy.
     
    47
    Strata drużyny Deportivo. Centrę Xabiego Prieto blokuje jednak doświadczony Manuel Pablo. Będzie rzut rożny. Naprawdę nieźle spisuje się dziś prawy obrońca gości.
     
    45
    Proszę Państwa, wracamy na Estadio Muncipal de Anoeta w San Sebastian. Oba zespoły bez zmian. Zaczynamy drugą połowę.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Początek pierwszej połowy należał niewątpliwie do gospodarzy, którzy przejęli inicjatywę, spychając El Depor do defensywy. Około 25 minuty do głosu doszli jednak goście, z czasem stawali się coraz groźniejsi. Najpierw swoją okazję miał Riki, a później stratę Illary bezlitośnie wykorzystali: Bergantinos i Pizzi. Kiedy zdawało się, iż El Depor będzie już kontrolować boiskowe wydarzenia i po przerwie poszuka swoich szans w kontratakach, defensorom gości umknął Vela. Oglądamy na razie dość ciekawy i wyrównany mecz. Do San Sebastian wracamy za kilka chwil. Zostańcie z nami.
     
    Pierwsza połowa skończona.
     
    47
    Ostatni gwizdek pana Carlosa del Cerro Grande w pierwszej połowie. Do przerwy 1:1.
     
    45
    Gol!!! Gol do szatni!!! A jednak Sociedad jeszcze przed przerwą doprowadza do wyrównania. Vela strzelcem bramki.
     
    43
    Akcja gospodarzy, ale sędzia liniowy sygnalizuję pozycję spaloną Grizemanna. Po obejrzeniu powtórki muszę pana zmartwić, panie sędzio. Nie było offsaidu.
     
    43
    Powoli dobiega końca pierwsza odsłona tego meczu. Czy któraś ze stron jeszcze zaatakuje?
     
    41
    Groźny strzał z dystansu Bergantinosa. Z pewnymi problemami chywta piłkę Bravo.
     
    39
    I jeszcze jeden rzut rożny. Dośrodkowanie Xabiego Prieto poza linię końcową wybił strzelec gola Pizzi.
     
    38
    Strata Evaldo i groźna kontra miejscowych zakończona strzałem. Aranzubia paruje na rzut rożny.
     
    27
    Gol! Gol dla Deportivo! Fatalna strata Illary. Bardzo łatwo odebrał mu piłkę Bergantinos, znakomicie dograł do Pizziego, a ten podcina piłkę nad bezradnym Bravo.
     
    25
    Dopiero druga akcja El Depor w pobliżu bramki gospodarzy. I znów Riki. Jego strzał, odbity jeszcze rykoszetem od Elustondo, sprawił spore problemu chilijskiemu bramkarzowi Realu Sociedad. Można powiedzieć: Brawo Bravo!
     
    13
    Manuel Pablo nie ryzykuje. Wybija na rzut rożny.
     
    12
    Wciąż przeważa Sociedad. El Depor zepchnięte do defensywy. Oj, sporo pracy będzie miał dziś chyba Aranzubia.
     
    10
    Znakomita okazja dla gospodarzy. Groźną centrę Grizemanna przecina Aranzubia, wypiąstkowując piłkę poza szesnastkę.
     
    5
    Z dystansu strzela Riki, ale bez problemu radzi sobie z jego strzałem golkiper gospodarzy Carlos Bravo.
     
    1
    Pierwsza akcja Sociedadu lewą stroną, ale Manuel Pablo zażegnuje niebezpieczeństwo.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    1
    Gospodarze w swoich tradycyjnych strojach. Goście na czarno. Pierwszy gwizdek. To jedziem z tym śledziem.
     
    W historii Primera Division oba zespoły spotkały się trzydziestokrotnie. 14 razy wygrało Deportivo, ośmiokrotnie triumfowali Baskowie i tyleż samo razy doszło do podziału punktów. Jak będzie tym razem?
     
    Faworytem bukmacherów oczywiście Real Sociedad. Kurs na zwycięstwo gospodarzy oscyluje wokół 1,90. W razie wygranej El Depor natomiast wszyscy, którzy taki scenariusz przewidzieli, mogą liczyć na czterokrotny zysk.
     
    To spotkanie poprowadzi pan Carlos del Cerro Grande. W tym sezonie ów 48-letni arbiter dziewięciokrotnie sędziował mecze Primera Division, pokazując aż 56 żółtych i 2 czerwone kartki. W La Liga zadebiutował bardzo późno, przed niespełna dwoma laty, a przecież liczy już sobie 48 wiosen. Na liniach sekundować mu będą: Teodoro Sobrino i Abraham Alvarez. Sędzią technicznym Enrique Ortiz.
     
    Swoją drogą, jeśli jakiś rozbitek, po dekadzie spędzonej na bezludnej wyspie, wraca teraz do cywilizacji, musi przecierać oczy ze zdziwienia, widząc wielkie niegdyś El Depor jako beniaminka i przedostatnią drużynę La Liga.
     
    Portugalskiego trenera gości doskonale pamiętają zapewne kibice Lecha Poznań. Paciencia największe sukcesy odnosił bowiem jako szkoleniowiec Sportingu Braga, z którym przed dwoma laty dotarł do półfinału Ligi Europy, eliminując po drodze właśnie Kolejorza. Na stanowisku trenera Deportivo zastąpił niejakiego Jose Luisa Oltrę, który w poprzednim sezonie wywalczył awans do Primera Division.
     
    Przed tygodniem Sociedad postawił naprawdę trudne warunki Realowi Madryt, strzelając na Estadio Santiago Bernabeu trzy bramki. Mecz ostatecznie zakończył się jednak zwycięstwem Królewskich. El Depor natomiast, grając po raz pierwszy pod wodzą Domingosa Paciencii, pokonało Malagę 1:0.
     
    Dzień dobry Państwu! Jest 13.01.2013r. Gościmy na Estadio Municipal de Anoeta w San Sebastian. Przed nami mecz dziewiętnastej kolejki hiszpańskiej Primera Division. Miejscowy Real Sociedad podejmuje Deportivo La Coruna. Gospodarze zajmują miejsce w środku ligowej stawki, mając przed tą serią spotkań sześć punktów przewagi nad strefą spadkową, a zarazem tracąc sześć oczek do czwartej w tabeli La Liga Malagi. Najbliższe 2-3 spotkanie powinny ostatecznie rozstrzygnąć, jakie cele drużyna będzie sobie stawiać w dalszej części sezonu. Kibica goście natomiast mają nadzieję, iż ostatnie ligowe zwycięstwo nie było wyłącznie przysłowiowym "efektem nowej miotły", i liczą na kolejne wygrane pod wodzą nowego szkoleniowca... Do spędzenia tego niedzielnego popołudnia z hiszpańską Primera Division zaprasza Jakub Sidoruk.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00.
    Gole: 45. Vela - 27. Pizzi

    Kartki:   54. Illara (RSC), 67. Anostegi (RSC), 85. Castro (RSC) - 50. Evaldo (DEP), 55. Pablo (DEP), 69. Assuncao (DEP), 70. Castro (DEP)   64. Evaldo (DEP)


    Real Sociedad: Bravo, De la Bella, Anostegi, Elustondo, Carlos Martinez, Illara, Ruben Pardo, Griezmann, Xabi Prieto, Vela, Agirretxe
    Deportivo La Coruña: Aranzubia, Evaldo, Castro, Marchena, Manuel Pablo, Bergantinos, Vazquez, Pizzi, Gama, Santos, Riki

    Sędziowie: Carlos del Cerro Grande, Teodoro Sobrino, Abraham Alvarez, Enrique Ortiz