Francja – Niemcy | 3:0 (koniec) | | | Polska – Brazylia | 3:2 (koniec) |
finał
Polska
|
3 |
25 | 22 | 14 | 25 | 17 | ||
Brazylia
|
2 |
22 | 25 | 25 | 18 | 15 |
Wiktor Bukowski
Polska:
Winiarski, Wlazły, Nowakowski, Konarski, Zagumny, Kłos, Drzyzga, Kubiak, Możdżonek, Mika, Buszek, libero: Zatorski
Zmiany:
Trener:
Brazylia: Bruno, Raphael, Vissotto, Mauricio Silva, Wallace, Lucarelli, Fonteles, Sidao, Lucas, Eder, libero: Mario, Felipe
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Brazylia: Bruno, Raphael, Vissotto, Mauricio Silva, Wallace, Lucarelli, Fonteles, Sidao, Lucas, Eder, libero: Mario, Felipe
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Mohammad Shahmiri (Iran) – Philippe Vereecke (Francja)
Widownia:
Mariusz Wlazły (Polska): 31 punktów, 29/46 ataków skończonych, 1 blok, 1 as,
Felipe Fonteles (Brazylia): 17 punktów, 13/27 ataków skończonych, 3 bloki, 1 as.
Atak: 57 – 55
Blok: 13 – 15
Zagrywka: 6 – 7
Błąd przeciwnika: 27 – 28
Obrona: 28 – 29
MVP: Mariusz Wlazły
KTO WYGRA MECZ?!?!? Zaczynamy!
Polska: Drzyzga, Nowakowski, Kłos, Winiarski, Kubiak, Wlazły i Zatorski
Brazylia: Bruno, Lucarelli, Lucas, Sidao, Vissotto, Fonteles, Mario
Drzyzga, Nowakowski, Kłos, Winiarski, Kubiak, Wlazły i Zatorski (libero)
Michał Winiarski wrócił do zdrowia, jak i do składu!
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Paweł Zagumny
Atakujący: Dawid Konarski, Mariusz Wlazły
Przyjmujący: Rafał Buszek, Michał Kubiak, Mateusz Mika, Michał Winiarski
Środkowi: Karol Kłos, Marcin Możdżonek, Piotr Nowakowski, Andrzej Wrona
Libero: Krzysztof Ignaczak, Paweł Zatorski
Rozgrywający: Bruno Rezende, Raphael Vieira de Oliveira
Atakujący: Leandro Vissotto, Wallace De Souza, Renan Buiatti
Przyjmujący: Murilo Endres, Ricardo Lucarelli, Luiz Felipe Fonteles, Mauricio Silva
Środkowi: Sidao, Lucas Saatkamp, Eder Carbonera
Libero: Mario Da Silva Pedreira Junior, Felipe Silva
Najlepszym podsumowaniem zaistniałej sytuacji powinno być motto: Nie narzekaj, że masz pod górę, skoro zmierzasz na szczyt.
Złączenie grup B i C spowodowało, że Brazylijczycy w kolejnej fazie musieli liczyć się z Rosją, Kanadą, Bułgarią oraz Chinami. Brazylijczycy jako jedyni na tym czempionacie nie przegrali jeszcze żadnego spotkania. Nie straszni byli im nawet Mistrzowie Olimpijscy, z którymi wygrali 3:1!
źródło: Grzegorz Celejewski
"Polska" grupa połączyła się w kolejnej fazie z Grupą D, zwaną "grupą śmierci". Tutaj na Polaków czekały: Francja, Iran, USA oraz Włochy. Awans biało-czerwonych do najlepszej szóstki rozgrywał się dopiero w ostatniej kolejce i ciśnienie z pewnością spuściła z nas Argentyna, która wygrywając z USA zapewniła nam awans. Polacy potem tylko potwierdzili swoją dobrą dyspozycję wygrywając z Francją 3:2.
Polaków na Stadionie Narodowym wspierało ponad 60 tys. kibiców!
Grupa G: (Hala Spodek – Katowice)
1. Francja
2. Niemcy
3. Iran
Grupa H: (Atlas Arena – Łódź)
1. Brazylia
2. Polska
3. Rosja