Davos - sprint dowolnym Ingvild Flugstad Oestberg (NOR) (koniec)
wydarzenie zakończone
Davos - sprint stylem dowolnym kobiet

Ingvild Flugstad Oestberg (NOR)

(Falla, Brun-Lie)

Niedziela 14.12.2014, 14:30 • Davos, Szwajcaria • Biegi narciarskie
     
    Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na pozostałe relacje na lajfy.com (16:02:03)
     
    Polki rozczarowały. Szczególnie zaś Kowalczyk. Taki mocno niezadowalający wynik Justyny tego weekendu spowodował, iż podopieczna Wierietielnego rezygnuje z przyszłotygodniowej "łyżwy" w Davos i wyjeżdża do Austrii by tam szlifować "klasyk".
     
    To była najprawdziwsza norweska niedziela w Davos. Aż 5 pierwszych miejsc w finale dla tego kraju. Dzisiaj wydarzyła się też inna ważna rzecz, mianowicie "młode wilczki" w kadrze Wikingów zaatakowały królową Marit i wygrały! Być może w końcu szykuje się nam zmiana pokoleń w sprincie w tej kadrze. W biegach długodystansowych już dawno młoda Johaug walczy jak równa z równą z Bjoergen.
     
    Wyniki sprintu w Davos:
    1.Ingvild Flugstad Oestberg NOR 2:33.72
    2.Maiken Caspersen Falla NOR +0,57
    3.Celine Brun-Lie NOR +2,37
    4.Marit BJoergen NOR +3,16
    5.Heidi Weng NOR +3,79
    6.Stina Nilsson SWE +11.0
    ...
    32.Sylwia Jaśkowiec POL
    53.Justyna Kowalczyk POL
     
    Oestberg w cuglach wygrywa ten bieg (2:33.72). Drugie miejsce dla Falli, a trzecie dla tej niesamowitej Brun-Lie. Bjoergen dopiero 4.
     
    Oestberg i Falla odjechały reszcie. Bjoergen i Brun-Lie walczą o 3. lokatę.
     
    Oestberg jest ciągle pierwsza. Ma już sporą przewagę nad koleżankami. Bjoergen rusza na podbiegu.
     
    Oestberg jedzie na przodzie, za nią Falla. Dalej Brun-Lie i Bjoergen.
     
    Bjoergen dopiero piąta. Nilsson łamie kijek i już po biegu.
     
    Dobry start Oestberg, która wychodzi na prowadzenie.
     
    Ruszyły!
     
    Czy Stina Nilsson da radę aż pięciu Norweżkom?
     
    Zaczynamy, trwa prezentacja zawodniczek.
     
    Teraz czas na półfinały panów.
     
    O zwycięstwo w niedzielnym sprincie powalczą: Oestberg, Nilsson, Bjoergen, Falla, Brun-Lie i Weng. Tak więc mamy iście skandynawski finał z aż czterema Norweżkami.
     
    Cóż za niesamowite rozstrzygnięcie. Jako "szczęśliwa przegrana" do finału wchodzi Brun-Lie, a więc zawodniczka, która na początku złamała kijek i musiała gonić resztę stawki. Oprócz niej, do obsady najważniejszego dziś biegu dołącza Weng.
     
    Marit spokojnie jako pierwsza przekracza linię mety (2:36.4). Falla dobiega na drugiej pozycji. Trzecia jest Herrmann.
     
    Bjoergen atakuje i na podbiegu wyprzedza Fallę. Kilka metrów za nimi jedzie Hermann.
     
    Falla jedzie przed Bjoergen. Za ich plecami Herrmann wskakuje na 3. pozycje.

    Maria Pawlak