Gniezno – Unisław | 8:2 (koniec) |
Kłaj – Przeworsk | 1:2 (koniec) | | | Rekord – Gniezno | 2:1 (koniec) | | | Wikielec – FC Toruń | 4:1 (koniec) |
Łęczyca – Nowiny | 2:2 (koniec) | | | Sobek – Bochnia | 4:3 (koniec) | | | TAF Toruń – Słupsk | 0:2 (koniec) |
Red Dragons – Lubawa | 1:2 (koniec) | | | Chrzanów – GAF Gliwice | 3:2 (koniec) | | | Gniezno – Przeworsk | 1:5 (koniec) |
Rekord – Kłaj | 5:0 (koniec) | | | Nowiny – FC Toruń | 3:1 (koniec) | | | Łęczyca – Wikielec | 3:0 (koniec) |
Słupsk – Bochnia | 1:1 (koniec) | | | TAF Toruń – Sobek | 1:9 (koniec) | | | GAF Gliwice – Lubawa | 3:1 (koniec) |
Chrzanów – Red Dragons | 1:1 (koniec) |
finał
MKS Mieszko Gniezno
8:2
(3:1)
Unisław Team PBDI
Mateusz
Gole:
5. Rychłowski, 11. Stankowiak, 17. Rychłowski, 34. Banasik, 37. Sander, 39. Sawicki, 39. Greser, 40. Bereźnicki – 19. Fredyk, 35. Fredyk
Sędziowie: Szymkowicz, Lesiuk – Złotnicki.
Widownia:
Kartki: 40. Greser (GNO) – 13. Kociniewski (UNI), 38. Łobodziński (UNI)
Spudłowany karny!:
MKS Mieszko Gniezno:
Wasielewski, Lewartowski – Jedliński, Greser, Banasik, Sawicki, Heliasz, Stankowiak, Rychłowski, Sander, Bereźnicki.
Zmiany:
Trener:
Unisław Team PBDI: Piotrowski, Wojciechowski – Szatkowski, Kociniewski, Kormur, Janus, Kaczkowski, Łobodziński, Nalaskowski, Palmowski, Szymański, Belzyt, Hapka, Fredyk.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Unisław Team PBDI: Piotrowski, Wojciechowski – Szatkowski, Kociniewski, Kormur, Janus, Kaczkowski, Łobodziński, Nalaskowski, Palmowski, Szymański, Belzyt, Hapka, Fredyk.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Szymkowicz, Lesiuk – Złotnicki.
Widownia:
W ostatniej sekundzie spotkania na listę strzelców wpisał się MIKOŁAJ BEREŹNICKI. Bramka idealnie taka sama jak poprzednia.
MARCIN GRESER strzałem z własnej połowy umieścił futbolówkę w bramce rywali. Mamy pogrom!
MARIUSZ SAWICKI znakomicie wymanewrował rywali i umieścił piłkę w pustej bramce. Spotkanie rozstrzygnięte!
JACEK SANDER wykorzystał fakt, iż bramka rywali jest pusta i oddał strzał z własnej połowy. Piękne trafienie.
Decyzja ta okazała się słuszna. MATEUSZ FREDYK odnotował na swym koncie drugie trafienie. Robi się ciekawie!
BARTOSZ BANASIK przechytrzył Wojciechowskiego i umieścił piłkę w siatce między jego nogami! Świetny manewr, cóż tu wiele mówić.