Witamy. Mecz rozpocznie się o 13:00 i będziemy informować o zmianach stanu..

Po wielu tygodniach wyczekiwania powracają rozgrywki 2. ligi. W sobotę Can-Pack Okocimski Brzesko będzie podejmował sosnowieckie Zagłębie.

Zagłębie w okresie przerwy zimowej nie próżnowało. Podczas przygotowań sosnowiczanie rozegrali 13 gier kontrolnych, z których siedem wygrali, cztery zremisowali oraz dwa razy przegrali. Zagłębie trenowało nie tylko na swoich obiektach, ale także piłkarze oraz sztab wybrali się na kilkudniowy obóz przygotowawczy do Wałbrzycha.

Mniej meczy kontrolnych mają za sobą "Piwosze". Okocimski rozegrał podczas przerwy zimowej osiem sparingów, z których tylko dwa wygrali. Dwa mecze natomiast zostały zremisowane, a cztery zakończyły się porażką zespołu z Brzeska.

Podczas okienka transferowego Zagłębie dokonało drobnych korekt w kadrze. Do Sosnowca przybyli głównie doświadczeni gracze tacy jak Arkadiusz Koprucki (Stomil Olsztyn), Grzegorz Fonfara (ROW Rybnik) oraz Szymon Gąsiński (ŁKS Łódź). Dla tego ostatniego będzie to powrót do Sosnowca po kilku latach. Wyczyny tego bramkarza, nie tylko czysto sportowe głęboko zapadły w pamięć sympatyków znad Brynicy.
Do Sosnowca przybył również młodzieżowiec – Sławomir Musiolik (Forteca Świerklany), z którym to włodarze klubu wiążą długoletnie nadzieje. W odwrotnym kierunku udali się Miłosz Kozak (powrót z wypożyczenia), Piotr Giel (MKS Kluczbork) oraz Radosław Kursa (Lublinianka Lublin).

Z kolei gospodarze sobotniego meczu byli bierni na rynku transferowym. Podczas okienka został nabyty tylko jeden piłkarz. Jest nim bramkarz sprowadzony z BKS Bobrzanie Bolesławiec – Rafał Mazur. Drużyny z woj. małopolskiego nie opuścił natomiast żaden piłkarz.

Obydwa zespoły walczą o inne cele. Zagłębie przed rundą wiosenną ma za cel postawioną walkę o awans, natomiast OKS będzie musiał bronić się przed spadkiem.

Aby awansować, Zagłębie będzie musiało nadrobić straty z pierwszej rundy. Zagłębie zimę spędziło dopiero na 7. miejscu. Aktualnie strata do lidera wynosi 7. punktów, natomiast do ostatniego miejsca dającego bezpośredni awans jest to sześć punktów. Oczko mniej straty sosnowiczanie mają do czwartej pozycji – dającej prawo gry w barażach.

Okocimski w 19. meczach zdobył tylko 18. punktów, co daje im aktualnie 14. pozycję. Co ważne, "Piwosze" mają tylko jeden punkt zapasu nad strefą spadkową, tak więc dla nich każdy mecz będzie grą o życie.

W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi zespołami na Stadionie Ludowym w Sosnowcu górą byli zawodnicy Okocimskiego. Can-Pack wygrał 2:0. Gole dla gości tamtego meczu zdobyli: Arkadiusz Garzeł oraz Wojciech Dziadzio. Co ciekawe obydwie bramki padły w pierwszych dziesięciu minutach spotkania.

Witamy serdecznie. Właście trwa rozgrzewka na stadionie w Brzesko. Za parę sekund zaprezentujemy pełne zestawienia obydwóch drużyn.

Skład wyjściowy:

Can-Pack Okocimski Brzesko: Błąkała, Wawryka, Jacek, Garzeł, Kasprzyk, Bryła, Jaworśkyj, Wojcieszyński, Dziadzio, Białkowski, Hłuszko.
Rezerwowi: Mazur, Baran, Abubakar, Ryś, Guja, Tokarz, Pycia

Zagłębie Sosnowiec: Fabisiak – Sierczyński, Markowski, Koprucki, Ninković, Ryndak, Matusiak, Fonfara, Dudek, Wrzesień, Arak.
Rezerwowi: Gąsiński, Szatan, Jarczyk, Tylec, Farkas, Tumicz, Zaradny

Sędziowie: Waskowski – Rychły, Pawlicki.

Pierwszy róg dla gospodarzy, ale pewnie łapie dośrodkowanie z cornera Fabisiak.

Ryndak zagrał ręką na 18. metrów przed bramką.

Jaworskyj uderzył obok bramki Fabisiaka.

Ponownie z rzutu wolnego uderzał Ukrainiec. Tym razem w bramkę, ale na posterunku Fabisiak.

Jacek powstrzymuje Września w polu karnym.

Zagłębie miało rzut rożny. Dośrodkowanie Dudka wybija obrońca gospodarzy.

Dudek strzelał zza pola karnego, ale strzał doświadczonego pomocnika niecelny.

Po strzale Kopruckiego piłka odbija się od gracza gospodarzy i wychodzi na róg.

Będziemy mieli jeszcze jeden corner dla gości.

Gospodarze wybijają piłkę po tym rogu.

Na strzał zdecydował się sam pokrzywdzony, ale Arak uderza w mur.

Bryła uderzył z półwoleja, ale nieskutecznie.

Fonfara zdecydował się na strzał z dystansu, ale doświadczony zawodnik uderzył nad bramką.

Fabisiak uprzedził zawodnika gospodarzy i łapie piłkę.

Jarczyk zatrzymuje strzał zawodnika gospodarzy.

Pyciak wybija piłkę na rzut rożny.

Jacek wybija piłkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Tym razem będzie rzut rożny dla gospodarzy, po tym jak Ninković wybijał na corner.

Groźnie było po dośrodkowaniu Wojcieszyńskiego, ale ostatecznie Hłuszko uderzył z główki nad bramką.

Kasprzyk wybija na aut dośrodkowanie Ninkovicia.

Kontra gospodarzy, ale na spalonym Pyciak.

Jacek wybija piłkę na róg po dośrodkowaniu Szatana.

Ninković strzelał z rzutu wolnego, ale jego strzał zablokowany przez mur.