Śląsk – Pogoń 2:1 (koniec) | Jagiellonia – Lechia 4:2 (koniec) | Lech P. – Wisła K. 0:0 (koniec)
Legia – Górnik Z. 2:0 (koniec)
finał
Lech Poznań
0:0 (0:0)
Wisła Kraków
Niedziela 07.06.2015, 18:00 • INEA Stadion, Poznań • PKO Ekstraklasa • Grupa Mistrzowska
Kursy przedmeczowe
     
    Na ten moment to już wszystko. Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Korzystając z okazji zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu. Życzymy spokojnego wieczoru oraz nocy. Nie żegnamy się jednak, ale mówimy do usłyszenia! (20:12:04)

    Niesamowita feta wśród Wielkopolan!

     
    Koniec, koniec, koniec! Lech Poznań sięga po mistrzostwo Polski! Niesamowita feta na INEA Stadionie. Tam już nic nie widać. Cała arena jest w dymie, który został spowodowany przez odpalone race. Nie można się temu jednak dziwić. Po sporych męczarniach Kolejorz osiągnął wymarzony cel. To stało się faktem!
     
    90+5
    Koniec meczu.
    Kibice Lecha zaczynają świętować!

    (fot. Karol Sadłowski)
     
    90+4
    Połowa krakowian cała zadymiona. Sadajew miał ładną akcję. Znalazł się w sytuacji sam na sam z Głowackim, a później znikł w kłębach dymu. Gdzież był Czeczen? Ano wyruszył na samotny rajd, po którym nie zdołał wycelować w światło bramki.
     
    90+3
    Kibice poznańskiej drużyny znów odpalili race. Za moment ponownie nie będzie nic widać. Ależ to będzie wrzawa, ależ będzie zabawa na trybunach. Kolejorz jest coraz bliższy odnotowania triumfu w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy!
     
    90+2
    Jevtić przyjął niezłe podanie, ale kompletnie się nie spieszył. Poznaniacy szanują czas, zbytnio się nie spiesząc. Zbigniew Boniek wygląda na znudzonego. Nic w tym dziwnego. To nie był jakiś wielki mecz, brakowało emocji, brakowało celnych uderzeń oraz groźnych akcji.
     
    90
    Regulaminowy czas gry dobiegł końca. Arbiter postanowił dorzucić do przewidzianego okresu aż pięć minut! Całkiem sporo. Przez ten okres może jeszcze wszystko się zdarzyć. Każdy scenariusz jest możliwy. Czy poznaniacy wypuszczą z rąk mistrzostwo?
     
    88
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Kasper Hämäläinen, na boisku pojawia się Darko Jevtić.
     
    87
    Wiślacy grają kompletnie bez pomysłu, są już bezsilni. Miejscowi są coraz bliżej przypieczętowania wymarzonego celu. Czy to się uda? Wiele wskazuje na to, że tak. Za moment murawę opuści Kasper Hamalainen, który rozegrał całkiem niezłe spotkanie.
     
    86
    Zmiana w drużynie Wisła Kraków: z boiska schodzi Semir Štilić, na boisku pojawia się Mariusz Stępiński.
     
    85
    Wisła troszeczkę nie wytrzymuje pod kątem fizycznym. "Biała Gwiazda" niekoniecznie nadąża za akcjami przeciwników. Za moment będziemy mieli kolejną modyfikację w szeregach przyjezdnych. Na murawie pojawi się Mariusz Stępiński.
     
    84
    Sadajew w tej części spotkania prezentuje się naprawdę dobrze. Czeczen dwoi się i troi, aby wywalczyć korzystniejszy rezultat dla swojej drużyny. Na razie jego próby zdają się na nic. Do zakończenia spotkania pozostało sześć minut.
     
    83
    Nadal mamy tylko pięć celnych strzałów. Cztery razy w światło bramki uderzali poznaniacy, natomiast krakowianie zaledwie raz. Obydwie ekipy muszą być cały czas niesłychanie czujne. Lech zaczyna troszeczkę stopować swoje natarcia.
     
    81
    Kolejny raz zapachniało golem, ale znów nic z tego! Kamiński minimalnie się pomylił. Piłka gdzieś tam jeszcze otarła o jednego z defensorów. Kolejorz znów będzie egzekwować rzut rożny. Ponownie dośrodkowywać będzie Douglas.
     
    80
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Dawid Kownacki, na boisku pojawia się Dariusz Formella.
     
    79
    Buchalik znów miał niesłychanie potężne problemy! Kownacki ponownie mógł skierować futbolówkę do bramki. Zabrakło naprawdę niewiele. Kilku milimetrów. Cierpliwość trenera Macieja Skorży skończyła się. Za moment "Kownaś" opuści murawę.
     
    78
    Mecz troszeczkę się otworzył. Gospodarze zaczęli walczyć, egzekwują coraz więcej stałych fragmentów, jednak niewiele z nich wynika. Krakowianie próbują przedrzeć się na połowę przeciwników, ale ci są niesłychanie czujni, nie popełniają nawet najmniejszych błędów.
     
    76
    Barry Douglas dobrze dośrodkowywał z rzutu wolnego, jednak żaden z Wielkopolan nie zdołał dobiec do opadającej futbolówki. Kolejne nieporozumienie po stronie miejscowej ekipy. Czas upływa na korzyść poznańskiej Lokomotywy. Czy podopieczni Macieja Skorży zdołają dograć ten remis do końca?
     
    75
    Przed nami ostatni kwadrans poznańsko-krakowskiego starcia. Za piętnaście minut już wszystko powinno być jasne. No może za nieco więcej, bowiem zapewne pan Szymon Marciniak dorzuci jakieś dodatkowe minuty. Póki co skupmy się na tym, co jest teraz.
     
    74
    Karol Linetty miał fenomenalną futbolówkę, ale kompletnie bez wyczucia odegrał do Dawida Kownackiego. Cóż za feralna pomyłka reprezentanta poznańskiej drużyny! Takich błędów popełniać nie można. To była idealna sytuacja na odnotowanie trafienia!
     
    73
    Zmiana w drużynie Wisła Kraków: z boiska schodzi Ostoja Stjepanović, na boisku pojawia się Łukasz Garguła.
     
    72
    "Kownaś" za wszelką cenę chce się zrehabilitować za niewykorzystaną "setkę". Widać, że młody poznaniak pozostawia teraz na murawie całe swe serce. Tymczasem Kazimierz Moskal zasygnalizował kolejną zmianę. Pole gry opuści Stjepanović.
     
    71
    Do tej pory odnotowaliśmy zaledwie pięć celnych uderzeń. Zapewne nasze apetyty były stanowczo większe. Barry Douglas ponownie centrował z narożnika boiska, jednak Dawid Kownacki nie zdołał skierować futbolówki do siatki Buchalika.
     
    70
    Lechici do końca szukali swojej szansy, jednak to się nie udało. Rezultat ani drgnie. Douglas kilkukrotnie centrował w szesnastkę krakowian, aczkolwiek nie przyniosło to żadnych rezultatów. Brakuje strzałów, brakuje jakiś emocjonujących akcji.
     
    69
    Obraz gry ani trochę się nie zmienia. Cały czas wygląda to tak samo. Tymczasem poznańska Lokomotywa egzekwowała rzut rożny. Barry Douglas centrował całkiem nieźle, ale ostatecznie zagrożenie oddalić zdołał Guzmics. Dobra postawa tegoż grajka.
     
    68
    Wszyscy kibice poznańskiej drużyny mają już chyba stan przedzawałowy, a w telefonie wklepane 112. To, co dzieje się na INEA Stadionie to istny horror. Czy zostanie on zakończony happy-endem? Trudno powiedzieć, zobaczymy. Na razie mamy bezbramkowy remis.
     
    67
    Wisła szuka bramki, wciąż szuka trafienia. Przed momentem Jankowski próbował wypracować groźną akcję, jednak skończyło się jedynie na postraszeniu przeciwnika. Średnie to było, cóż tu więcej dodawać. Przeciętne jak cały ten dzisiejszy mecz.
     
    66
    Ojojoj, takie rzeczy... To jest właśnie zadawanie bólu samego sobie i podcinanie wiary w umiejętności drużyny. Tamas Kadar odgrywał chyba do jakiegoś ducha, inaczej tego wyjaśnić nie potrafimy. Kto wie, może jakieś halucynacje? Totalne nieporozumienie.
    Niewykorzystana okazja Kownackiego.

     
    65
    Zmiana w drużynie Wisła Kraków: z boiska schodzi Rafał Boguski, na boisku pojawia się Jean Barrientos.
     
    64
    W Poznaniu nadal bezbramkowy remis. Miejscowi próbują atakować, ale robią to niesłychanie niesfornie. Podopieczni Macieja Skorży nie mają pomysłu na przeprowadzenie składnej akcji. Postawa Wielkopolan pozostawia naprawdę sporo do życzenia.
     
    62
    Stilić zagrywał futbolówkę ręką. Wydawało się, że arbiter mógł pokazać zawodnikowi żółtą kartkę, aczkolwiek tego nie uczynił. Nie ma co rozpamiętywać, gramy dalej. Przed momentem Kownacki próbował centrować do Sadajewa, ale Jović przeszył ten manewr.
     
    61
    "Kownasiowi" zabrakło spokoju, zabrakło opanowania, zabrakło takiego piłkarskiego sprytu, a co za tym idzie – doświadczenia. Jest nerwowo, na INEA Stadionie jest bardzo nerwowo. Kibice nadal dopingują, ale na ich twarzach także rodzi się pewnego rodzaju niepokój.
     
    60
    Do zakończenia dzisiejszego starcia w stolicy Wielkopolski pozostało już tylko pół godziny. Przed momentem zrobiło się niesłychanie gorąco. Dawid Kownacki miał wymarzoną okazję na zdobycie trafienia, jednak kompletnie to zaprzepaścił. To powinien być gol!
    Od tego momentu posypała się też defensywa Lecha.

     
    58
    Miejscowi grają kompletnie bez namysłu. Przed momentem przeprowadzili totalnie szarpany atak. To nie mogło się udać. Kiepsko, kiepsko grają zawodnicy szkoleni przez Macieja Skorży. Wynik jest dla nich korzystny, ale tu wystarczy jeden mały błąd i prowadzenie obejmie "Biała Gwiazda".
     
    57
    Jeżeli poznaniacy by dziś przegrali, to Mistrzostwo Polski trafi na konto drużyny ze stolicy naszego kraju. To byłby zapewne niesamowity horror dla Wielkopolan. W stolicy tegoż województwa wszyscy nastawiają się na zwycięstwo w lidze.
     
    56
    Kibice, którzy zgromadzili się na INEA Stadionie, zaczynają domagać się pierwszej bramki. Lech nie gra zbyt dobrze. Niesłychana męczarnia podopiecznych Macieja Skorży. Bramka dla przyjezdnych powoli zaczyna wisieć w powietrzu. Przypomnijmy, że Legia prowadzi już 2:0!
     
    55
    Jankowski próbował skończyć sam dobrze zapowiadający się rajd, jednak dobrze zafunkcjonowała obrona poznaniaków. Goście z Małopolski egzekwowali jeszcze rzut rożny. Semir Stilić nie popisał się zbyt dobrym dośrodkowaniem. Łatwa interwencja Kamińskiego.
     
    54
    Spodziewaliśmy się zdecydowanie bardziej zaciętego spotkania. Tymczasem jesteśmy świadkami pojedynku średniej klasy. Ani gospodarze, ani goście nie forsują tempa, w związku z czym brakuje groźniejszych akcji. Na tablicy wyników wciąż bezbramkowy remis.
     
    53
    Trzeba to w końcu przyznać – krakowska Wisła gra lepiej. Może nie jest to jakaś wielka dominacja, ale mimo wszystko poczynania gości przedstawiają się lepiej aniżeli postawa miejscowych. Kadar coraz częściej się myli, nie najlepsze wejście w ten mecz w wykonaniu Węgra.
    Niewykorzystana "setka" Brożka.
     
    52
    Coś nieprawdopodobnego! Paweł Brożek zmarnował stuprocentową okazję na zdobycie bramki. Było naprawdę bardzo, ale to bardzo groźnie. Fatalnie zachował się Kamiński, błąd popełnił też Kadar. Takich pomyłek popełniać nie należy, nie w takim meczu.
     
    51
    Poznaniacy ruszyli do ataku. Trzeba przyznać, że zrobili to całkiem nieźle. Sadajew chciał postawić na prostopadłe odegranie do Kaspra Hamalainena, jednak Fin był doskonale kryty. Obrona "Białej Gwiazdy" nie pozostawiła nawet najmniejszych złudzeń.
     
    50
    Zmiana w drużynie Lech Poznań: z boiska schodzi Paulus Arajuuri, na boisku pojawia się Tamás Kádár.
     
    49
    Fin został już zniesiony z murawy na noszach. Ogromne brawa dla tegoż zawodnika. Za kilka chwil przeprowadzona zostanie modyfikacja. Na boisku pojawi się Węgier Tamas Kadar. Teraz Lech musi się jeszcze bardziej zmobilizować do przeprowadzania groźniejszych ataków.
     
    48
    Spore osłabienie Wielkopolan. Fin jest jednym z pewniejszych punktów poznańskiej defensywy. Szkoda, że Skandynaw kończy swój udział w tym meczu w takim stylu. Ogromny grymas bólu i załamania na jego twarzy. Koniec meczu dla Arajuuriego.
     
    47
    Haitański piłkarz już zapomniał o całym zdarzeniu i powrócił do rywalizacji. Ależ źle zaczęła się ta druga połowa! Przed momentem bardzo groźny kontakt z boiskiem odnotował Arajuuri. Zawodnik momentalnie złapał się za mięsień dwugłowy uda. To chyba jakaś poważniejsza kontuzja. Potrzebna będzie zmiana.
     
    46
    Obydwie drużyny powróciły na murawę w nieodmienionych zestawieniach. Przed momentem Tomasz Kędziora odnotował groźne starcie z Wilde-Donaldem Guerrierem. Zawodnik krakowskiej Wisły leży na murawie. Obecnie udzielana jest mu pomoc medyczna.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
    Chyba nikogo nie przekonała.

    Rzućmy okiem na wyniki z innych stadionów.

     
    Krakowska Wisła zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko. Poznaniacy nie mają łatwej przeprawy. Gospodarze nie prezentują mistrzowskiej formy, Buchalik dotychczas nie miał zbyt dużo pracy. Należy jednak pamiętać, iż podopieczni Macieja Skorży grają na zero z tyłu, bo taki rezultat gwarantuje im mistrzowski tytuł. Na ten moment, to właśnie poznański Kolejorz jest mistrzem Polski. 45 minut dzieli Wielkopolan od potwierdzenia swego panowania. Czy to się uda? Zobaczymy. Tymczasem pora na krótką przerwę!

     
    45+5
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+4
    Rafał Boguski padł tuż przed polem karnym gospodarzy. Zrobiło się gorąco, bardzo gorąco. Niektórzy już tam widzieli czerwony kartonik, ale Szymon Marciniak nie zauważył żadnego przewinienia. Bardzo dyskusyjna sytuacja. Na pewno rozbudziła ona sporo kontrowersji!
     
    45+3
    Lech gra strasznie ospale, Lech gra strasznie ospale. Miejscowych nie ma za co chwalić. Bolesne, ale szczere, jak najbardziej szczere. W poczynaniach podopiecznych Macieja Skorży jest jeszcze sporo do poprawy. Czy wszelakie błędy uda się wyeliminować podczas przerwy? Zobaczymy.
     
    45+2
    Zaur Sadajew otrzymał długą piłkę, jednak Guzmics uprzedził Czeczena. Kapitalna interwencja reprezentanta krakowskiej Wisły. Nie pozostawił najmniejszych złudzeń. Poznaniak musiał pogodzić się ze stratą inicjatywy. Wielkopolanie nadal nie potrafią przejść do ataku.
     
    45+1
    No nie jest ta pierwsza połowa zbyt porywająca, cóż tu wiele dodawać. Przed momentem faulował Karol Linetty. Spora bezradność tegoż grajka. Następnie krakowianie próbowali ruszyć z atakiem, jednak ponownie dobrze interweniował Maciej Gostomski.
     
    45
    Regulaminowy czas gry dobiegł końca. Arbiter Szymon Marciniak doliczył do tegoż okresu 4 minuty. Jest to jak najbardziej zrozumiałe, bowiem przypomnijmy, iż na początku spotkania mieliśmy dość długą przerwę z uwagi na zadymienie spowodowane odpalonymi racami.
     
    44
    Maciej Gostomski z wielką pewnością wyłapał dość słabe uderzenie Jankowskiego. To nie mogło zaskoczyć doświadczonego goalkeepera. Naprawdę pewna interwencja poznaniaka. Po chwili gra znów przeniosła się w okolice środka pola.
    Cóż...

     
    42
    Trudno, trudno tutaj cokolwiek komentować. Na murawie nie dzieje się zbyt wiele. Zawodnicy obydwu drużyn nie forsują tempa. Teraz Szymon Pawłowski kompletnie się pomylił. Chwilę później próbował naprawić swój błąd, jednak uderzył prosto do koszyczka Buchalika.
     
    41
    Lech sam szuka kłopotów. Poznaniacy nie potrafią wyprowadzić składnego ataku. Podopieczni Macieja Skorży popełniają sporo niemądrych pomyłek. Czy tak powinien grać pretendent do sięgnięcia po mistrzowski tytuł? Chyba raczej nie.
     
    39
    Mamy drugą żółtą kartkę w dniu dzisiejszym. Tym razem ukarany został Łukasz Burliga, który nieprzepisowo atakował nogi przeciwnika. Jak najbardziej słuszne upomnienie. Arbiter prowadzący to spotkanie nie mógł postąpić inaczej. Na razie Szymon Marciniak jest bezbłędny.
     
    39
    Boban Jović popatrzył, zagrał, ale nic z tego. Następnie miejscowi ruszyli z niesłychanie dynamiczną kontrą. Sadajew doskonale podał do Kownackiego, jednak ten nie wykorzystał kapitalnej sytuacji. Nawet, gdyby to uczynił, to bramka nie zostałaby uznana, bowiem arbiter dopatrzył się pozycji spalonej!
     
    38
    Arkadiusz Głowacki przedostał się na połowę poznańskiej Lokomotywy. Semir Stilić stracił piłkę, a następnie błąd popełnił Dawid Kownacki. Sporo, sporo tych niedokładnych zagrań. To chyba wynika z nerwowości, inaczej tego tłumaczyć nie potrafimy.
     
    37
    Wielkopolanie próbowali zaatakować bramkę przeciwników, ale nic z tego. "Biała Gwiazda" ponownie świetnie spisała się w defensywie. Na razie w Poznaniu nie ma goli. Szkoda, liczyliśmy na zdecydowanie ciekawszy pojedynek. Na razie pozostaje spory niedosyt.
     
    36
    Do zakończenia pierwszej połowy pozostało zaledwie dziesięć minut. Obraz gry zbytnio się nie zmienia. W dalszym ciągu żadna z drużyn nie przeważa. Może troszeczkę lepiej spisuje się krakowska Wisła, która wyprowadza więcej groźnych ataków.
     
    35
    Dzisiejsze spotkanie ogląda 41556 widzów.
     
    34
    Barry Douglas dograł do Hamalainena, a ten chciał podać futbolówkę Szymonowi Pawłowskiemu. Stjepanović doskonale odczytał zamiary przeciwnika i przechwycił inicjatywę. Dość niesforna postawa Fina. Powinien wykombinować coś bardziej złożonego.
     
    33
    Poznaniacy otrzymali kolejne ostrzeżenie! Ponownie zrobiło się bardzo groźnie pod bramką Macieja Gostomskiego. Wielkopolanie nie grają zbyt dobrze. Czyżby mistrzostwo Polski miało im się wymsknąć z rąk? To byłby nieprawdopodobny dramat!
     
    32
    Kownacki sprytnie próbował przechytrzyć rywali, jednak jego zamiar zakończył się fiaskiem. Na INEA Stadionie w dalszym ciągu mamy bezbramkowy remis. Brakuje groźnych ataków, brakuje niebezpiecznych akcji. Bardzo przeciętny pojedynek.
     
    30
    Zapowiadało się na groźną kontrę. Wilde-Donald Guerrier biegł jak natchniony. Fin nie miał innego wyjścia, musiał faulować. Obecnie zawodnik "Białej Gwiazdy" leży na murawie. Udzielana jest mu pomoc medyczna. Sędzia pokazał Skandynawowi "żółtko".
     
    29
    Szymon Pawłowski doskonale uciekł Jovicovi, a następnie dośrodkowywał w pole karne. Tam nikogo nie było prócz Guzmicsa, który błyskawicznie wybił futbolówkę. Przed momentem faulował Arajuuri. Niewykluczone, że będziemy mieli żółtą kartkę.
     
    28
    Ewidentny spalony. Na niedozwolonej pozycji przyłapany został Semir Stilić. Kolejna właściwa decyzja Szymona Marciniaka. Dobrze, że ta akcja została przerwana. Tymczasem poznaniacy z wielkim spokojem wymieniają się podaniami na własnej połowie.
     
    27
    Brożek odgrywał do Guerriera, aczkolwiek ten nie zdołał wychwycić futbolówki. Drużyna spod Wawelu nie wykonała tego, co zamierzała. Zapowiadało się na niezłą kontrę, ale ostatecznie goście musieli obejść się smakiem. Tymczasem w posiadaniu inicjatywy znów piłkarze prowadzeni przez Kazimierza Moskala.
     
    26
    Lech jest bardzo, ale to bardzo cierpliwy. Podopieczni Macieja Skorży w ogóle się nie spieszą, spokojnie holując futbolówkę. Brakuje takich zrywów, mobilizacji do zaciętej walki. Do rywalizacji bark w bark. Cóż, a może to przysłowiowa cisza przed burzą? Nie mielibyśmy nic przeciwko!
    Jeszcze kilka ujęć prosto z INEA Stadionu!

     
    25
    Guzmics zupełnie się spóźnił i musiał faulować Zaura Sadajewa. Pan Szymon Marciniak doskonale to zauważył i momentalnie pokazał krakowianinowi żółtą kartkę. Jak najbardziej zasłużone upomnienie. To nie mogło się inaczej skończyć.
     
    24
    Cóż tu wiele dopowiadać. Nie jest to jakiś porywający mecz. Na murawie nie dzieje się zbyt wiele. Można jedynie przyznać, iż na trybunach panuje doprawdy wyborowa atmosfera. Na INEA Stadionie chyba nikt nie siedzi. Kapitalny doping!
     
    23
    Trener Maciej Skorża nie wygląda na zadowolonego. Jeżeli chodzi o statystykę posiadania piłki, to jest ona na korzyść krakowskiej Wisły. Procentowo przedstawia się to następująco: 48-52. Trzeba przyznać, że nie jest to jakaś znacząca przewaga, ale jednak.
     
    22
    Hamalainen próbował odgrywać do Szymona Pawłowskiego, jednak ten został uprzedzony przez przeciwnika, który momentalnie oddalił zagrożenie. Kapitalna interwencja Jovicia. Nie pozostawił nawet najmniejszych złudzeń.
     
    20
    Dużo, bardzo dużo pomyłek. Widzimy niedociągnięcia w grze obydwu drużyn. Nic w tym dziwnego. Na poznaniakach ciąży niesamowicie potężna presja. Przed chwileczką akcję spalił Zaur Sadajew. Dziś Czeczen prezentuje się bardzo przeciętnie.
    Dobra obrona Buchalika.
     
    19
    Dawid Kownacki główkował prosto w objęcia Buchalika. Zawiodło krycie. "Kownaś" nie miał swojego "Anioła Stróża". Zrobiło się naprawdę bardzo gorąco. Gdyby nie dobre ustawienie goalkeepera krakowian, to zapewne mielibyśmy pierwsze trafienie.
     
    18
    Kiepska centra Zaura Sadajewa. Arkadiusz Głowacki ponownie zdołał oddalić zbliżające się zagrożenie. Po chwili Szymon Pawłowski kapitalnie zmylił Stjepanovica, jednak ostatecznie wywalczył jedynie wznowienie od rzutu rożnego.
     
    16
    Mecz o niesłychanie wielką stawkę. Dziś już wszystko będzie jasne. Czy mistrzostwo trafi na konto poznańskiego Lecha? A może to warszawska Legia ponownie sięgnie po ten kapitalny tytuł? Trudno powiedzieć. Jedno możemy dodać – podopieczni Henninga Berga prowadzą z Górnikiem Zabrze 1:0.
     
    15
    Kwadrans gry za nami. Póki co dzisiejszy pojedynek układa się remisowo. Przed momentem Zaur Sadajew dośrodkowywał w pole karne, futbolówkę musnął Arkadiusz Głowacki. Wydawało się, że będziemy mieli trafienie samobójcze, ale jednak nie! Piłka przeleciała minimalnie obok bramki Buchalika.
     
    14
    Poznaniacy egzekwowali rzut rożny. Futbolówkę w pole karne przeciwników centrował Barry Douglas. Hamalainen nieźle wybiegł do piłki, jednak jego zaangażowanie zdało się na nic. Krakowianie ponownie przechwycili inicjatywę.
     
    13
    Na razie nie doświadczamy zbyt wielu emocji. Przed chwilą Jović delikatnie faulował Pawłowskiego. Zapewne nie było to celowe zagranie. Dobrze, że sędzia Szymon Marciniak nie sięgnął po żółty kartonik. Chwilę później dobrze interweniował Guzmics.
     
    12
    Przypomnijmy, iż jeżeli Lech dziś przynajmniej zremisuje, to sięgnie po mistrzostwo Polski. W Poznaniu nikt nie przewiduje innego rozwiązania. Wszyscy stawiają, że ten upragniony cel zostanie zrealizowany. Czy tak się stanie? Dowiemy się kilka chwil przed godziną 20!
     
    11
    Jankowski po raz pierwszy znalazł się w akcji ofensywnej, ale skoczyło się to nie najlepiej. Reprezentant "Białej Gwiazdy" przewrócił się nieatakowany. Bardzo nieporadna postawa tegoż grajka, cóż tu więcej dodawać. Powinien się zachować zdecydowanie lepiej.
     
    10
    Sporo zamieszania w środku pola. Obydwie drużyny grają trochę nieporadnie. Ale spokojnie, za nami dopiero dziesięć minut dzisiejszej rywalizacji. Jeszcze wszystko może się zmienić. To jest piłka, to jest sport – tutaj niczego nie można zbyt szybko przesądzać.
     
    9
    Pawłowski dobrze odegrał do Hamalainena. Następnie Dawid Kownacki doskonale wystawił piłkę Szymonowi Pawłowskiemu, jednak ten został zablokowany przez doskonale ustawioną defensywę "Białej Gwiazdy". Zawodnik Lecha bez szans.
     
    8
    Mieliśmy teraz trochę niedokładności, ale ostatecznie miejscowi zdołali wyłuskać piłkę. Chwilę później Hamalainen doskonale został przypilnowany przez Głowackiego. Krakowianie przejęli futbolówkę i rozgrywają spokojny atak pozycyjny.
     
    7
    I wracamy do gry! Na razie nie doświadczyliśmy zbyt wielkich emocji. Obydwie drużyny nie forsują tempa. Częściej w posiadaniu inicjatywy znajdują się zawodnicy szkoleni przez Macieja Skorżę. Przed momentem Karol Linetty w ostatniej chwili został zablokowany przez Boguskiego.
    Na trybunach trwa fantastyczna zabawa...

    (fot. Karol Sadłowski)
     
    5
    Sympatycy Kolejorza odpalili sporą ilość rac. Na INEA Stadionie potężne kłęby dymu. Zapowiada się na troszeczkę dłuższą przerwę. Praktycznie połowa boiska jest zamglona. Miejmy nadzieję, że szybo wszystko się rozwieje i będziemy mogli wrócić do rywalizacji.
     
    4
    Barry Douglas szukał dośrodkowania prawą nogą, Zaur Sadajew próbował gonić futbolówkę, ale bez powodzenia. Następnie Semir Stilić dość ostro starł się z przeciwnikiem. Arbiter musiał odgwizdać przewinienie. Słowna reprymenda dla jednego z poznaniaków.
     
    3
    Na trybunach zasiadł komplet kibiców. Cały stadion jest biało-niebieski, bowiem fani krakowskiej Wisły nie przyjechali do stolicy Wielkopolski. Na widowni widzieliśmy chociażby Zbigniewa Bońka. Wśród niego jest też kilka innych znanych postaci.
     
    2
    Poznaniacy zaczęli bardzo ostro. Tomasz Kędziora momentalnie podążył do ataku i oddał strzał. Buchalik z wielkim spokojem sparował futbolówkę. Warto odnotować, że miejscowi grają dziś w niebiesko-białych odzianiach, natomiast "Biała Gwiazda" dysponuje czerwonymi kompletami.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.

    Fenomenalna oprawa!

    Posted by Poznański Lech. on 7 czerwca 2015
    Trwa rozgrzewka!

    A tak obydwie jedenastki prezentują się w formie graficznej.

    Do rozpoczęcia spotkania pozostało już bardzo niewiele.

    W stolicy Wielkopolski panuje niesamowita atmosfera!

    Rzućmy okiem na garść ciekawostek oraz statystyk.


    Murawa na INEA Stadionie czeka na autorów dzisiejszego spektaklu!

    (fot. Maciej Sadłowski)
     
    Znamy już składy obydwu drużyn:

    Lech Poznań: Gostomski – Kędziora, Kamiński, Arajuuri, Douglas – Trałka, Linetty – Kownacki, Hämäläinen, Pawłowski – Sadajew.

    Rezerwowi: Kotorowski – Kádár, Ceesay, Djoum, Jevtić, Formella, Keïta.

    Wisła Kraków: Buchalik – Jović, Głowacki, Guzmics, Burliga – Jankowski, Stjepanović, Štilić – Boguski, Paweł Brożek, Guerrier.

    Rezerwowi: Zając – Czekaj, Barrientos, Garguła, Stępiński, Żemło.

    Sędziowie: Szymon Marciniak – Paweł Sokolnicki, Tomasz Listkiewicz – Tomasz Marciniak.
    Fani Kolejorza przygotowują oprawę.

     
    Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji. Znajdą w niej Państwo najnowsze doniesienia prosto z Bułgarskiej, gify z najciekawszych akcji oraz bramek, a także statystyki i ciekawostki! Oczywiście nie zabraknie także rzetelnych opisów poszczególnych akcji. Cóż tu więcej dodawać. Do śledzenia pojedynku tej rangi chyba nikogo zachęcać nie trzeba! Koniecznie bądźcie z Lajfy.com! Początek spotkania w Poznaniu zaplanowano na godzinę 18:00. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy wyjściowe jedenastki obydwu drużyn. Do usłyszenia!
     
    Niewątpliwym faworytem tegoż meczu będzie Lech Poznań. Bukmacherzy nie mają najmniejszych wątpliwości. Kurs na zwycięstwo aktualnego lidera T-Mobile Ekstraklasy waha się w granicy 1,35. Bez dwóch zdań ma na to jakiś wpływ rezultat ostatniego spotkania Kolejorza. Przypomnijmy bowiem, że w zeszłej kolejce piłkarze szkoleni przez Macieja Skorżę rozgromili zabrzański Górnik 6:1!
     
    Do ostatniego starcia tych dwóch drużyn doszło 7 grudnia 2014 roku. Wówczas triumf odnotowała ekipa poznańskiego Lecha. Mecz zakończył się rezultatem 2:1. Trafienia dla Kolejorza odnotowali Zaur Sadajew oraz Tomasz Kędziora. Bramkę honorową na koncie Małopolan zapisał Łukasz Burliga. Czy dziś będzie podobnie? Zobaczymy!
     
    Obsada sędziowska tejże potyczki:
    Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)
    Sędzia Asystent #1: Paweł Sokolnicki (Płock)
    Sędzia Asystent #2: Tomasz Listkiewicz (Warszawa)
    Sędzia Techniczny: Tomasz Marciniak (Płock)
    Wow, ta suma robi wrażenie!

    Zainteresowanie poznańsko-krakowskim pojedynkiem jest ogromne! Wiele wskazuje na to, iż na INEA Stadionie zasiądzie komplet publiczności.

    Lechici bardzo rzetelnie przygotowywali się do ostatniego meczu w sezonie.

     
    Wisła Kraków nie ma już szans na grę w europejskich pucharach. Dzisiejsza potyczka nie będzie miała dla "Białej Gwiazdy" większego znaczenia, poza prestiżem. Warto odnotować, iż Kazimierz Moskal nie będzie mógł skorzystać z pięciu zawodników, którzy obecnie zmagają się z problemami zdrowotnymi. Są to: Dariusz Dudka, Michał Miśkiewicz, Maciej Sadlok, Emmanuel Sarki oraz pauzujący za kartki Alan Uryga.
     
    Natomiast Lech Poznań w tej fazie sezonu rządzi i dzieli. Piłkarze szkoleni przez Macieja Skorżę doprawdy prezentują zadowalający futbol. Pokazują to od 17 maja. Właśnie począwszy od tej daty "Kolejorz" nie przegrał żadnego spotkania. Robi niezłe wrażenie, nieprawdaż? Zapewne dziś poznańska Lokomotywa będzie chciała podtrzymać tę passę. Stawka pojedynku jest wielka – mistrzostwo Polski. Wielkopolanom wystarczy remis, aby sięgnąć po to cenne trofeum. Jeżeliby przegrali, a warszawska Legia zainkasowałaby trzy "oczka" w starciu z Górnikiem, to wówczas zawodnicy Henninga Berga powielą triumf z zeszłego roku.
     
    Trzeba przyznać, że Wisła Kraków ostatnimi czasy notuje wyraźny spadek formy. "Biała Gwiazda" nie wywalczyła zwycięstwa w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy od 9 maja, kiedy to pokonała zabrzański Górnik. W zeszłej kolejce Małopolanie podjęli Śląsk Wrocław. Wówczas przegrali 0:1. Forma podopiecznych Kazimierza Moskala pozostawia naprawdę sporo do życzenia. Czy na trudnym terenie ekipa ta zdoła przełamać niekorzystną passę? Wątpliwe, jednak należy pamiętać, że to jest sport, to jest piłka nożna – tu wszystko zdarzyć się może!
    Rzućmy okiem na aktualną tabelę grupy mistrzowskiej T-Mobile Ekstraklasy.

    Lech Poznań plasuje się na fotelu lidera tegoż zestawienia. Kolejorz ma na swym koncie 42 "oczka". Poznaniacy mogą się pochwalić trzypunktową przewagą nad warszawską Legią, która jest rywalem Wielkopolan w walce o mistrzostwo Polski. Położenie krakowskiej Wisły klaruje się zdecydowanie gorzej. Dotychczas "Biała Gwiazda" wywalczyła 27 "oczek" i zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli ligowej.
    Poznańsko-krakowskie starcie zostanie rozegrane na INEA Stadionie, który mieści się w stolicy Wielkopolski.

     
    Nadszedł czas na ostatnią kolejkę naszej rodowitej T-Mobile Ekstraklasy. Już dziś poznamy nowego mistrza Polski! Podczas tej relacji przeniesiemy się do Poznania, gdzie miejscowy Lech zmierzy się z krakowską Wisłą. Pojedynek ten zapowiada się arcyciekawie! Miejmy nadzieję, że doświadczymy wielkich emocji.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

    Mateusz

    Gole:

    Kartki:   25. Guzmics (WIS), 30. Guerrier (WIS), 39. Burliga (WIS)


    Lech Poznań: Gostomski – Kędziora, Kamiński, Arajuuri (50. Kádár), Douglas – Trałka, Linetty – Kownacki (80. Formella), Hämäläinen (88. Jevtić), Pawłowski – Sadajew.
    Zmiany: Kotorowski – Kádár, Ceesay, Djoum, Jevtić, Formella, Keïta.

    Wisła Kraków: Buchalik – Jović, Głowacki, Guzmics, Burliga – Jankowski, Stjepanović (73. Garguła), Štilić (86. Stępiński) – Boguski (65. Barrientos), Paweł Brożek, Guerrier.
    Zmiany: Zając – Czekaj, Barrientos, Garguła, Stępiński, Żemło.

    Sędziowie: Szymon Marciniak – Paweł Sokolnicki, Tomasz Listkiewicz – Tomasz Marciniak

    Widownia: 41556