Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

W ramach szóstej kolejki polskiej Ekstraklasy dojdzie do starcia Cracovii z Jagiellonią Białystok. Jest to zdecydowanie najlepiej zapowiadające się sobotnie spotkanie. Bukmacherzy mocno faworyzują gospodarzy, lecz nie należy odbierać szans rozpędzonym podopiecznym Michała Probierza. Kto ostatecznie ucieszy się z czwartego zwycięstwa w sezonie? A może kluby podzielą się punktami? Tego wszystkiego dowiemy się w sobotę wieczorem. Tymczasem zapraszam do lektury krótkiej zapowiedzi.

Cracovia

Popularne Pasy od czasu przejęcia zespołu przez Jacka Zielińskiego spisują się znakomicie. W drużynie panuje dobra atmosfera, a na jej grę patrzy się niezwykle przyjemnie. Sezon 2015/2016 rozpoczęli z wysokiego C. Najpierw zwycięstwo w Gdańsku z Lechią, później remis przy ul. Kałuży w derbach Krakowa, a następnie ogranie na wyjeździe Podbeskidzia. Niezwyciężoną Cracovię sprowadził w końcu na ziemię Piast Gliwice, lecz biorąc pod uwagę, iż jest to sensacyjny lider, który ograł również Legię, nie można nazwać tego wielką wpadką. Klapą byłaby kolejna kompromitacja w Pucharze Polski, ale ostatecznie krakowianom udało się odwrócić losy pojedynku z Dolcanem Ząbki (z 1-2 na 3-2). W poprzedniej kolejce Pasy ograły w Kielcach Koronę 3-0. Jedną z bramek zdobył Kapustka, który zaliczył bardzo udany występ. To oznacza, że Covilo spotkanie z Jagą również może od początku oglądać z ławki rezerwowych.

Jagiellonia Białystok

Zespół ze stolicy Podlasia wydaje się, iż po nieudanej przygodzie z europejskimi pucharami wraca na właściwe tory. Jaga kontynuuje serię trzech zwycięstw z rzędu. Do pierwszego doszło w Zabrzu w starciu z Górnikiem (3-1). Później białostoczanom udało się pokonać na własnym terenie Pogoń Szczecin (2-1 w Pucharze Polski) i Ruch Chorzów (2-1 w lidze). Wcześniej ekipa Michała Probierza odniosła dwie porażki: na starcie z Koroną w Kielcach (2-3) i Zagłębiem Lubin u siebie (1-2). W obu przypadkach Jagiellończycy roztrwonili prowadzenie. W międzyczasie odprawili w Białymstoku beniaminka z Niecieczy 2-0. Dzięki temu znajdują się obecnie na piątej pozycji z dziewięcioma punktami. Pasy mają oczko więcej, a znajdują się na najniższym stopniu podium.
Do Jagi doszedł w ostatnich dniach Alvarinho, który niewykluczone, iż zadebiutuje już w spotkaniu z Cracovią. Trener Probierz powiedział, że "jest na to spora szansa".

Przewidywane składy:

Cracovia: Pilarz – Wójcicki, Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz – Dąbrowski, Cetnarski, Budziński, Rakels, Kapustka – Zjawiński.
Rezerwowi: Stępniowski – Rymaniak, Szewczyk, Jendrisek, Deleu, Zejdler, Covilo.

Jagiellonia Białystok: Drągowski – Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik – Grzyb, Góralski – Świderski, Vassiljev, Gajos – Grzelczak.
Rezerwowi: Baran – Augustyniak, Straus, Romanczuk, Alvarinho, Frankowski, Sekulski.

Mecz poprowadzi sędzia Mariusz Złotek ze Stalowej Woli. Serdecznie zapraszam do śledzenia relacji z tego pojedynku na portalu Lajfy.com. Start o godz. 20:30, a ok. godziny wcześniej zostaną uzupełnione składy obu zespołów. Zapowiada się niezwykle interesujące spotkanie. Bądźcie z nami!

Wyjściowe jedenastki:

Cracovia: Pilarz – Wójcicki, Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz – Dąbrowski, Budziński, Cetnarski, Rakels, Kapustka – Zjawiński.
Rezerwowi: Sandomierski – Deleu, Rymaniak, Covilo, Zejdler, Jendrišek, Szewczyk.

Jagiellonia Białystok: Drągowski – Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik – Góralski, Grzyb – Świderski, Gajos, Vassiljev – Grzelczak.
Rezerwowi: K. Baran – Straus, Álvarinho, Augustyniak, Romanczuk, Sekulski, Frankowski.

Sędzia główny: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).

Jedyną różnicą między składami przewidywanymi, a tymi oficjalnymi jest Grzegorz Sandomierski na ławce rezerwowej Pasów.

Sędziowie wyprowadzają piłkarzy na murawę. Za kilka chwil ruszamy!

Jagiellonia dziś w wyjazdowych czarno-białych strojach. Cracovia tradycyjnie, w biało-czerwone pasiaste koszulki i czarne spodenki.

Dośrodkowanie Wójcickiego z prawej strony boiska. Dobrze w polu karnym interweniuje Madera i głową wybija piłkę za linię końcową. Korner Pasów.

Udaje się przyjezdnym zażegnać niebezpieczeństwo po stałym fragmencie przeciwników. Krakowianie ciągle jednak utrzymują się przy futbolówce.

Tarasovs faulował Rakelsa przy linii bocznej. Kolejna okazja gospodarzy na dośrodkowanie w szesnastkę ekipy z Podlasia.

Góralski przechwycił futbolówkę i ruszył na bramkę rywali. Przewrócił się, lecz arbiter nie dostrzegł w tej sytuacji przewinienia.

Drągowski sparował piłkę na rzut rożny po uderzeniu Dąbrowskiego. Widać sporą nerwowość w poczynaniach defensywnych zawodników Jagi.

Filip Modelski ucierpiał w jednym ze starć rywalem. Nie podnosi się z murawy. Na boisko wbiegł klubowy fizjoterapeuta. Krótka przerwa.

Chwilę wcześniej pierwszy celny strzał dla białostoczan oddał Świderski. Próba nie była jednak mocna i nie sprawiła żadnych problemów Pilarzowi.

Zdecydowanie lepszy początek w wykonaniu Pasów. Podopieczni Jacka Zielińskiego przejęli inicjatywę i zepchnęli rywali do defensywy. Jagiellonia ogranicza się do nielicznych kontrataków.

Zjawiński obił futbolówką gracza gości. Następna szansa krakowian na dobrą wrzutkę z narożnika boiska.

Wójcicki faulował przy próbie zdjęcia tego dośrodkowania Cetnarskiego. Rzut wolny i czas Jagiellonii na uspokojenie i zorganizowanie gry.

Przyjezdni bardzo szybko tracą piłkę w momencie, gdy przekroczą z nią własną połowę. Nie są w stanie wymienić kilku podań.

Niedokładna centra Świderskiego. Zagranie na pamięć. Nie było tam żadnego z jego partnerów, który mógłby przejąć piłkę po tym zagraniu.

Kiepski przerzut Vassiljewa z narożnika boiska. Dorzucał zbyt głęboko i futbolówka przeleciała przez całego pole karne. Niewiele brakowało, a rywale wyszliby z kontratakiem.

Błyskawiczna akcja Jagiellonii. Vassiljev pięknie zgrał do Grzelczaka, a ten wpadł w szesnastkę gospodarzy i uderzył po ziemi. Pilarz zablokował ten strzał.

Białostoczanie przebudzili się po tym bardzo niemrawym początku spotkania. Poczynają sobie coraz odważniej i stwarzają coraz groźniejsze sytuacje pod bramką strzeżoną przez Pilarza.

Przyjezdni idą za ciosem. Wykorzystują mały kryzys krakowian i wciąż napierają na przeciwników.

Centrostrzał Świderskiego. Mocno bił piłkę lewą nogą. Nie mógł przeciąć tego żaden z jego partnerów. Futbolówka przeszła obok słupka.

Budziński nieprzepisowo powstrzymywał uciekającego mu rywala. Arbiter dyktuje gościom rzut wolny.

Polczak ucierpiał w starciu z Góralskim, który nie odpuszcza żadnej piłki. Bardzo ambitnie walczy były gracz Wisły Płock.

Nie myliły się osoby, które określały te dwa zespoły, jako grające aktualnie najpiękniejszy futbol w Polsce. Mamy tego świetny przykład.

Zagranie Tomasika na lewą stronę, a ten bardzo dobrze centrował, lecz jego partner znajdował się na pozycji spalonej. Mimo wszystko Pilarz wybronił nieprzyjemne uderzenie rywala.

Błąd Tomasika naprawia Tarasovs. Niewiele brakowało, a Rakels wybiegłby na pozycję sam na sam z Drągowskim. Dobra asekuracja w obronie Jagi.

Góralski faulował Zjawińskiego. Pomocnik Jagiellonii solidnie pracuje na żółtą kartkę, ale jednocześnie zniechęca rywali do gry w piłkę.

Rakels przewraca się w szesnastce białostoczan, lecz tam nie było mowy o żadnym przewinieniu. Łotysz próbował wymusić jedenastkę.

Teraz to Cracovia przejmuje kontrolę nad przebiegiem spotkania w ostatnich minutach. Naciskają na podopiecznych Michała Probierza.

Nieudana próba z dystansu Wołąkiewicza. Posłał futbolówkę bardzo wysoko w trybuny. Pozwolił jednak zespołowi zyskać czas na ustawienie się po stałym fragmencie.

Świetna interwencja Sretenovicia w swojej szesnastce. Uprzedził nadciągającego Grzelczaka i zażegnał niebezpieczeństwo po szybkiej kontrze Jagi.

Znakomite dośrodkowanie Wójcickiego wprost na woleja Kapustki. Pomocnik Cracovii jednak skiksował i nie zdołał czysto trafić w piłkę.

Wołąkiewicz przecina sprytną próbę prostopadłego zagrania w wykonaniu Vassiljewa. Białostoczanie utrzymują się przy piłce.

Ostatnie minuty pierwszej części gry. Krakowianie długo rozgrywają atak pozycyjny. Wycofali piłkę do Pilarza.

Rakels dorzucał z prawego skrzydła. Do piłki wyskoczył w polu karnym Zjawiński, lecz nie był w stanie celnie uderzyć. Skutecznie blokował go Modelski.

Nieudana próba Budzińskiego z dystansu. Tym razem posłał futbolówkę bardzo daleko obok bramki.

Świetna akcja Cracovii. Budziński wymienił podania z Rakelsem, a ten nie zrozumiał się ze Zjawińskim. Łotysz był na ofsajdzie, ale zaspał sędzia liniowy.

Zjawiński bardzo łatwo poradził sobie z Grzybem i dorzucił futbolówkę w pole karne. Nie doszedł do niej żaden z graczy Pasów, a Świderski wybił ją na rzut rożny.

Mocny start krakowian w drugiej odsłonie. Jagiellonia jakby myślami pozostała jeszcze w szatni. Sprawia wrażenie całkowicie zdezorientowanej.

Wójcicki i Gajos nie podnoszą się długo z murawy. Doszło do zderzenia tych zawodników. Przerwa w grze. Na plac gry wbiegli fizjoterapeuci obu drużyn.

Covilo faulował jednego z przeciwników w środkowej strefie boiska. Wcześniej Zjawiński nie wykorzystał okazji na szybki kontratak.

Gajos utrzymał się przy piłce, mimo że był naciskany przez wielu rywali. To nie jest jednak najlepszy mecz w wykonaniu tego pomocnika Jagiellonii.

Dłuższa przerwa w grze. Kontuzjowany Wołąkiewicz był opatrywany. Wiemy już, że nie będzie w stanie kontynuować udziału w tym spotkaniu. Przygotowany do wejścia jest Deleu.

Zbyt mocne podanie Sretenovicia do Budzińskiego, który chwilę wcześniej wykonywał rzut rożny. Strzelec pięknego gola nie był w stanie dojść do tej piłki.

Genialny przerzut Vassiljeva do Grzelczaka, ale tego łatwo powstrzymuje jeden z defensorów Cracovii.

Kwadrans drugiej odsłony za nami. Jest bardzo wyrównanie. Najpierw gospodarze przez kilka minut utrzymują inicjatywę, a po tym czasie przez kilka minut nacierają rywale.

Próba Grzyba z dalszej odległości. O ile wcześniejsze uderzenia były groźne, o tyle ten nie miał prawa zagrozić Pilarzowi.

Alvarinho wdał się w drybling z Deleu, lecz nie poradził sobie z przejściem obrońcy Cracovii. Wciąż jednak jego zespół utrzymuje się przy piłce.

Deleu tym razem nieprzepisowo powstrzymywał Alvarinho. Stały fragment białostoczan zza narożnika pola karnego.

Korner Jagi. Za krótkie dośrodkowanie Alvarinho. Poradzili sobie z tym zawodnicy Cracovii i zażegnali niebezpieczeństwo.

Tym razem z akcji miękko wrzucał Alvarinho, lecz prosto w ręce Pilarza. Nie jest to wymarzony początek w debiucie tego piłkarza.

Rakels nie był w stanie dojść do piłki zgrywanej głową przez Covilo. Mimo wszystko Modelski był blisko Łotysza.

Alvarinho próbował wymienić krótkie podania z Tomasikiem, lecz przeczytali to rywale i przecięli akcję Jagiellonii.

Kapustka sprowadzony do parteru przez Tarasovsa. Obrońca białostoczan ciągnął za koszulkę młodego gracza Cracovii.

Nieco opadło tempo tego pojedynku, zespoły popełniają więcej prostych błędów, jest mnóstwo niedokładnych podań.

Kwadrans do zakończenia meczu. Przemysław Frankowski wysłuchuje ostatnich wskazówek od Michała Probierza. Niebawem pojawi się na boisku.

Na stadionie przy ul. Kałuży zasiada dzisiaj 8112 kibiców. Jest wśród nich spora grupa kibiców z Podlasia.

Tomasik wycięty przez rywala przy linii bocznej. Vassiljev będzie dorzucał z rzutu wolnego. Spora odległość od bramki Pilarza.

Nic nie wyszło przyjezdnym z tego stałego fragmentu gry. Było w polu karnym zbyt wielu zawodników Cracovii.

Przewinienie Tarasovsa na Zjawińskim w pojedynku główkowym. Dojdzie teraz do zmiany w zespole Jagiellonii.

Walka o piłkę przy linii bocznej. Arbiter uznał, iż Sretenović był faulowany przez Grzelczaka.

Wysoki pressing zespołu z Białegostoku. W drugiej połowie, poza niemrawym początkiem, wyglądają znacznie lepiej od swoich rywali.

Vassiljev poślizgnął się przy linii. Mariusz Złotek dopatrzył się tam jednak przewinienia Covilo.

Bardzo nieudany centrostrzał w wykonaniu Alvarinho. Piłka poszybowała wysoko nad bramką. Z piątego metra wznowi grę Pilarz.

Pasy długo utrzymują się przy piłce. W decydującej fazie akcji Kapustka dorzucał z prawej strony do Covilo, ale przerzucił futbolówkę wzdłuż całego pola karnego rywali.

Rozpoczęła się ostatnia minuta regulaminowego czasu gry. Za chwilę dowiemy się, o ile przedłuży ten mecz Mariusz Złotek.

Grzelczak faulował Deleu w narożniku boiska. Cracovia szybko wznawia grę i wyprowadza błyskawiczny atak.

Akcja za akcję. Najpierw kapitalną składną akcją popisali się gospodarze, lecz w ostatnim fragmencie Rakels za słabo uderzał i wyłapał to Drągowski. Następnie Vassiljev ruszył lewą stroną i szukał w polu karnym Grzelczaka. Ten jednak był skutecznie blokowany.

Grzelczak łatwo ograł Sretenovicia, ale zamiast jeszcze podciągnąć akcję, wbiec w pole karne, to zdecydował się na uderzenie. Nic z tego nie wyszło.