finał
Gwiazda Ruda Śląska
3:7
(1:3)
Clearex Chorzów
Bartosz Bednarek
Gole:
4. Danyleiko, 23. Krzymiński, 35. Drozd – 13. Siadul, 14. Budniak, 16. Budniak, 27. Działach (sam.), 34. Seget, 36. Omylak, 40. Budniak
Sędziowie: Maciej Szyduk, Paweł Chrzanowski
Widownia:
Kartki: 34. Krzymiński (RDS)
Spudłowany karny!:
Gwiazda Ruda Śląska:
Waszka, Barteczka – Hyży, Działach, Danyleiko, Białek, Hiszpański, Haase, Pękała, Drozd, Hewlik, Krzymiński, Martyn, Biel.
Zmiany:
Trener:
Clearex Chorzów: Dworzecki – Golly, Salisz, Tkacz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Pasierbek, Zastawnik, Rabczak, Siadul, Purolczak.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Clearex Chorzów: Dworzecki – Golly, Salisz, Tkacz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Pasierbek, Zastawnik, Rabczak, Siadul, Purolczak.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Maciej Szyduk, Paweł Chrzanowski
Widownia:
Bramka równo z syreną, na pustą bramkę. Autorem był PAWEŁ BUDNIAK.
Koniec marzeń Gwiazdy. Szósta bramka dla chorzowian. Gospodarze nie zdążyli wrócić do obrony. Lotny bramkarz okazał się zbyt wolny, co wykorzystał MATEUSZ OMYLAK.
Zespół z Rudy Śląskiej niweluje straty! Ciasno, oj ciasno było pod siatką Dworzeckiego. DMYTRO DROZD po raz kolejny w roli głównej.
MARIUSZ SEGET wbija gwóźdź do trumny Gwieździe. Piąta bramka, po drobnym zamieszaniu w polu karnym.
Co za fatalna seria dla WOJCIECHA DZIAŁACHA. Najpierw słabe rozegranie stałego fragmentu gry. Kontratak Clearexu i Działach pakuje piłkę do własnej siatki. Gracz Gwiazdy chciał wybić futbolówkę, lecz zamiast pomóc swojej drużynie, skierował ją do bramki gospodarzy.
MATEUSZ KRZYMIŃSKI redukuje stratę gospodarzy! Gracze z Rudy Śląskiej świetnie rozpoczęli drugą połowę, ale to dopiero początek wielkich emocji!
PAWEŁ BUDNIAK podwyższa wynik spotkania! Świetnie rozegrali swoją akcję goście. Kilka sprytnych podań i tuż przed Waszką pojawił się Budniak.
Bramka za bramką! Rozkręcili się gracze Clearexu! Tym razem Waszka kapituluje po strzale PAWŁA BUDNIAKA.
Dwóch na jednego i mamy wyrównanie. BARTOSZ SIADUL pewnym płaskim strzałem pokonuje Waszke. Gra rozpoczyna się od nowa!
Zamieszanie pod polem karnym wykorzystuje YEVGIENIJ DANYLEIKO. Purolczak wyszedł w stronę prawego skrzydła, a to okazało się dużym błędem!
Gwiazda Ruda Śląska: Waszka, Barteczka – Hyży, Działach, Danyleiko, Białek, Hiszpański, Haase, Pękała, Drozd, Hewlik, Krzymiński, Martyn, Biel.
Clearex Chorzów: Purolczak – Golly, Salisz, Tkacz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Pasierbek, Zastawnik, Rabczak, Siadul, Dworzecki.
Sędziowie: Maciej Szyduk, Paweł Chrzanowski.
Gospodarze niezbyt udanie rozpoczęli rozgrywki. Wyjazdowa porażka 5:3 z gliwickim Nbitem nie napawa optymizmem. W zespole "Gwiazdy" na wyróżnienie zasłużyli Dmytro Drozd i Łukasz Biel. Obydwaj panowie nie tylko zdobyli bramki dla swojego zespołu, ale również byli niezwykle widoczni i skuteczni na parkiecie. Dwóch graczy to za mało, aby pokonać rywali. W sobotę okazja do rewanżu, lecz rywal będzie trudny. Do Rudy Śląskiej przyjedzie bowiem Clearex Chorzów, pięciokrotny Mistrz Polski.
Chorzowianie już na otwarcie sezonu boleśnie przekonali się o sile v-ce Mistrza Polski – Gattcie Active Zduńskiej Woli. Pomimo tego, iż to Tkacz otworzył wynik spotkania, reprezentanci Zduńskiej Woli zdążyli wyprowadzić drużynę na prowadzenie. Tryumf nie przyszedł łatwo. Dopiero na 22 sekundy przed końcem, v-ce Mistrz Polski mógł być pewien, że zakończy mecz z tarczą. Trzy gole, jeden po drugim, w dodatku tuż przed syreną końcową, okazały się być prawdziwym gwoździem do trumny Clearexu. Na hali przy ul. Kłodnickiej czeka "Gwiazda". Przeciwnik prostszy niż Gatta Active, lecz na pewno wymagający. Przyjezdni są faworytem spotkania, lecz miejscowi tanio skóry nie sprzedadzą.