Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00.

Na ostatnie starcie dziesiątej kolejki francuskiej Ligue 1 zabierzemy Państwa do północno-zachodniej, gdzie w stolicy Bretanii miejscowe Stade Rennais podejmie gości z Nicei.

Stade Rennais FC

"Czerwono-Czarni" sezon rozpoczęli całkiem nieźle. Ich skuteczna gra w defensywie, a także umiejętność szybkiego przedostania się pod bramkę przeciwnika sprawiają, że jak na razie Rennais zajmuje wysokie piąte miejsce w lidze. Niedzielni gospodarze w obecnej kampanii czterokrotnie zdobywali komplet punktów i tak samo często remisowali swoje pojedynki. Co ciekawe, wszystkie podziały punktowe podopieczni Montaniera zaliczyli w minionych czterech kolejkach. Dlatego właśnie po reprezentacyjnej przerwie, kibice miejscowych mają nadzieję, że ich drużyna wróci na zwycięską ścieżkę. Zadanie utrudni na pewno plaga kontuzji, których w Rennais nie brakuje. Czy pomimo tego "Czerowno-Czarni" zdołają zdobyć komplet oczek?

OGC Nice

Nieco inaczej sytuacja wygląda w Nicei. Po przeciętnym starcie zawodnicy Puela powoli łapią wiatr w żagle, co potwierdzają trzy ostatnie mecze w ich wykonaniu. Wtedy to "Les Aiglons" bez najmniejszych problemów w pokonanym polu zostawili Bastie, Bordeaux, czy też Saint Etienne. Taka forma pozwoliła jutrzejszym gościom awansować na ósmą pozycję w tabeli. Przyjezdni zapowiadają, że dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach nie wpłynęła na ich formę, co oznacza, iż na Roazhon Park jadą po wygraną. O to może być jednak ciężko, gdyż w tym sezonie Rennais u siebie jeszcze nie przegrało. Z kolei Nice wyśmienicie radzi sobie na wyjazdach, gdzie uzbierało już osiem punktów. To zapowiada nam niesamowite emocje w niedzielny wieczór!

Kluczowe postacie

Zdecydowanie najbardziej niebezpiecznym zawodnikiem gospodarzy jest Sio. Iworyjski napastnik ma już na swoim koncie cztery trafienia i to on wykańcza większość ataków "Czerwono-Czarnych". Kluczem do zatrzymania środka pola miejscowych wydaje się być wyłączenie z gry Baala.

W zespole "Les Aiglons" gwiazd wykreowało się kilka. Najbardziej błyszczy jednak Ben Arfa. Doświadczony 28-latek do siatki rywala trafił już sześciokrotnie. Poza nim w świetnej formie są też Germain oraz Ricardo Pereira.

Bukmacherskie typy

Według buków faworytem do zwycięstwa w meczu kończącym dziesiątą serię gier będą gospodarze. Za każdą postawioną na nich złotówkę można wygrać 2,05 zł. Remis typowany jest z kolei na 1:3,3. W przypadku zwycięstwa przyjezdnych bukmacherzy płacą w stosunku 1:3,6.

Na relację z tego pojedynku zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro na godzinę 21. Do usłyszenia na lajfy.com!

Oto wyjściowe "jedenastki" obu ekip!

Stade Rennais FC:
Diallo – Moreiro, Diagne, Mendes, Armand, Baal – Sylla, Fernandes – Doucoure – Henrique, Sio

OGC Nice:
Cardinale – Pied, Bodmer, Le Marchand, Ricardo – Koziello, Mendy, Seri – Wallyson – Germain, Ben Arfa

Piłkarze wychodzą na murawę. Już za chwilę pierwszy gwizdek arbitra!

Świetny początek w wykonaniu gospodarzy. Szybkie zagranie na prawe skrzydło, centra na pole karne, a tam na rzut rożny wybija Bodmer.

Daleka centra z narożnika boiska pada łupem wychodzącego z bramki Cardinale'a. Długi wykop wznawia grę.

W odpowiedzi przyjezdni. Na lewym skrzydle rozpędza się Ben Arfa. Francuz uderza piłkę obok wychodzącego golkipera, ale ta nie leci nawet w światło bramki.

Zbyt szybko chcieli teraz rozegrać tę akcję miejscowi. Przerzut piłki z lewej na prawą flankę, ale za mocno podawał Sylla i futbolówka ląduje na aucie.

Próba prostopadłego podania do wychodzącego Germaina, lecz bardzo dobrze swoich stoperów asekurował Fernandes.

Fantastycznie wyglądała teraz ta akcja Stade Rennais. Piłkę przy nodze ma Sio, który jednak zwleka zbyt długo z podaniem do lepiej ustawionego Henrique i w efekcie przejmują stoperzy.

Korner dla Nicei. Dośrodkowanie w "szesnastkę" gospodarzy, tam wysoko skacze Seri, ale jego strzał jest daleki od ideału.

Długo rozgrywają futbolówkę w środku pola przyjezdni. Wreszcie Seri próbuje uruchomić Ben Arfe, lecz podaje bardzo niedokładnie.

Ostro wycinany w środku pola Koziello, lecz jak na razie arbiter nie decyduje się na wyciągnięcie kartonika.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego w "szesnastkę" gości, ale spokojnie wybijają stoperzy z Roazhon Park.

Zdecydowanie przesadził teraz z agresją Pied. To powinna być kartka dla zawodnika gości, ale sędzia z sobie tylko znanych powodów nie podejmuje takiej decyzji.

Wrzutka na pole karne gospodarzy, ale tym razem spokojnie piłkę wyłapuje wychodzący golkiper.

Prawą stroną atakują podopieczni Puela. Szybko urywa się Ricardo Sylla. Wydaje się, że pomocnik gości wejdzie z piłką w pole karne, ale znakomity wślizg Bodmera ratuje sytuację.

Bardzo dobrze do ataków swojego zespołu podłącza się Pied. Kolejne świetne wejście na połowę rywala kończy się odegraniem piłki do prawego defensora gości, ale znów swoją ekipę ratuje Armand.

Próbują iść za ciosem goście. Wyśmienitym zwodem pilnującego go rywala mija Ben Arfa. Chwilę później Francuz przewraca się jednak o własne nogi.

W odpowiedzi gospodarze. Szybka kontra lewą stroną w wykonaniu Sio. Zagranie na pamięć na ósmy metr, a tam nie ma nikogo kto skończyłby akcję strzałem.

Zbyt wolno zagrali teraz przyjezdni. Bardzo przewidywalny przerzut futbolówki na prawą flankę, gdzie podłączającego się Sio uprzedza Ricardo.

W natarciu "Czerwono-Czarni". Szybkie rozegranie w środku pola i zagranie do Baala. Ten technicznie wrzuca w "szesnastkę", gdzie na korner wybijają stoperzy.

Wrzutka na bliższy słupek i piłka zatrzymuje się już na pierwszym ustawionym obrońcy przyjezdnych.

Fatalne zagranie Ben Arfy. Napastnik przyjezdnych próbował zagrać piłkę do środka pola, gdzie wypatrzył Mallmanna. Robi to jednak fatalnie i futbolówkę przejmują rywale.

Próbują uspokoić grę zawodnicy z Nicei podając piłkę we własnej strefie obronnej. Wychodzą z pressingiem miejscowi, ale jak na razie nie zdaje się to na wiele.

Świetny odbiór w środku pola w wykonaniu Mendiego. Podanie na prawe skrzydło, a tam zupełnie niepotrzebnie piłkę do obrońcy wycofuje Koziello.

Chcieli teraz zagrać z pominięciem środka pola zawodnicy Nicei. Dalekie podanie do Germaina, ale ten nie był w stanie wygrać pojedynku z rosłymi obrońcami.

Bardzo źle rozegrali teraz ten korner goście. Krótkie rozegranie piłki kończy się bowiem szybką stratą piłki na rzecz Sylli.

Wyraźnie podcinany na dwudziestym piątym metrze był teraz Mallmann. Będzie szansa dla gospodarzy na bezpośrednie uderzenie na bramkę Diallo!

Na płaskie uderzenie decyduje się Mendes, ale już chwilę później okazuje się, że to nie była dobra decyzja. Piłka ląduje w murze.

Dobry początek w wykonaniu gości. Długo rozgrywana piłka trafia na prawe skrzydło, a tam na wejście w pole karne decyduje się Seri. Niestety dla przyjezdnych zatrzymują go stoperzy.

Wychodzi za plecy obrońców Sio. Podanie na wolne pole, ale chorągiewka arbitra wędruje w górę – spalony. Grę wznoi Cardinale.

Bardzo słaba centra Doucoure. Pomocnik gospodarzy zdecydował się na miękką wrzutkę w pole karne rywala, ale bez problemu wyłapuje piłkę Cardinale.

Dośrodkowanie w pole karne gospodarze, gdzie pada jak rażony prądem Germain. Widząc jednak brak reakcji arbitra szybko wstaje, gdyż ma już na swoim koncie żółtą kartkę.

Kręci rywalami Grosicki. Polak po raz kolejny bez problemu poradził sobie z pilnującym go obrońcą i zacentrował w "szesnastkę". Tam kapitalnie interweniuje Le Marchand.

Wygrywa pojedynek bark w bark w obrońcą Ben Arfa. Chwilę później Francuz nie daje sobie jednak rady w starciu z wchodzącym na raz Mendesem.

Kapitalnie przecina teraz prostopadłe podanie do wychodzącego Ben Arfy Fernandes. W przeciwnym razie snajper gości znów mógł wpisać się na listę strzelców.

Zupełnie zawalił teraz tę akcję Rennais Henrique. Gdy wydawało się, że gospodarze wreszcie zagrożą bramce Cardinale, ich napastnik w prostej sytuacji dał się złapać na offsidzie.

Wpada z piłką w pole karne gości Doucoure. Nie jest jednak w stanie dobrze opanować jej pomocnik gospodarzy, przez co ta odbija się od jego dłoni. Rzut wolny dla Nice.

Mógł jeszcze podwyższyć prowadzenie swojego zespołu Sari. Zupełnie niepotrzebnie ścinał wyprowadził się jednak do narożnika pola karnego przez co stracił okazję na zagrożenie bramce.

Znów pociągnął akcję miejscowych Grosicki. Polak centruje tuż przed linią końcową boiska, ale Doucoure uderza na tyle fatalnie, że piłka ląduje w trybunach.

Robi co może Grosicki. Tym razem nasz reprezentant szybkim dryblingiem mija rywala i płasko uderza na bramkę. Strzał jest jednak zbyt słaby by zaskoczyć Cardinale.

Dwie minuty dolicza arbiter.

Mocno ucierpiał teraz Benrahma. Strzelec zdecydowanie najładniejszego dziś gola został ostro wycięty przez rywala, a sędzia nawet nie przerwał gry.

Po interwencji medyków Benrahma wraca na plac gry. Czy zdąży jeszcze dotknąć piłkę?