Cracovia – Korona | 2:2 (koniec) |
Leicester – Chelsea | 2:1 (koniec) |
Empoli – Carpi FC | 3:0 (koniec) | | | Lazio – Sampdoria | 1:1 (koniec) |
finał
Leicester City
2:1
(1:0)
Chelsea F.C.
Mariusz Nyka
Gole:
34. Vardy, 48. Mahrez – 77. Rémy
Posiadanie piłki: 35 % : 65 %.
Strzały celne: 5:3. Strzały niecelne: 3:2. Rzuty rożne: 1:8. Spalone: 0:2. Foule: 16:8.
Sędziowie:
Główny: Mark Clattenburg
Liniowi: Simon Beck, Jake Collin
Techniczny: Graham Scott
Widownia:
Kartki: 46. Vardy (LEC), 50. Huth (LEC)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 35 % : 65 %.
Strzały celne: 5:3. Strzały niecelne: 3:2. Rzuty rożne: 1:8. Spalone: 0:2. Foule: 16:8.
Leicester City:
Schmeichel – Simpson, Morgan (C), Huth, Fuchs – Mahrez (82. İnler), Drinkwater (17. King), Kanté, Albrighton – Ulloa, Vardy (88. Okazaki).
Zmiany: Schwarzer – King, Okazaki, Dyer, Wasilewski, Benalouane, İnler.
Trener:
Chelsea F.C.: Courtois – Ivanović, Zouma, Terry (C) (53. Fàbregas), Azpilicueta – Ramires, Matić – Willian, Oscar (65. Rémy), Hazard (30. Pedro) – Diego Costa.
Zmiany: Begović – Fàbregas, Obi Mikel, Kenedy, Pedro, Rémy, Cahill.
Trener:
Zmiany: Schwarzer – King, Okazaki, Dyer, Wasilewski, Benalouane, İnler.
Trener:
Chelsea F.C.: Courtois – Ivanović, Zouma, Terry (C) (53. Fàbregas), Azpilicueta – Ramires, Matić – Willian, Oscar (65. Rémy), Hazard (30. Pedro) – Diego Costa.
Zmiany: Begović – Fàbregas, Obi Mikel, Kenedy, Pedro, Rémy, Cahill.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Mark Clattenburg
Liniowi: Simon Beck, Jake Collin
Techniczny: Graham Scott
Widownia:
Jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa mistrzowie Anglii! Kapitalnie zachował się teraz Pedro, który najpierw mija rywala, a następnie dośrodkowuje na piąty metr. Tam Morgana wyprzedza LOÏC RÉMY i ze spokojem zdobywa bramkę kontaktową! 2:1!
Leicester City 30% – 70% Chelsea
Ależ to zrobił RIYAD MAHREZ! Algierczyk dostaje futbolówkę polu karnym i tak zakręcił pilnującym go Azpilicuetą, że Hiszpan dosłownie odpuścił rywalowi. Skrzydłowy "Lisów" przymierzył w lewe okienko bramki Chelsea i technicznym strzałem nie daje szans golkiperowi londyńczyków. Mamy już 2:0!
Przepiękna akcja "Lisów" daje gospodarzom prowadzenie na dziesięć minut przed końcem pierwszej części meczu. Futbolówka trafia na prawe skrzydło do Mahreza, a Algierczyk od razu centruje na pole karne. Tam zza pleców Terrego wbiega JAMIE VARDY i pakuje futbolówkę do siatki obok bezradnego Courtoisa! 1:0!
Leicester City 43% – 57% Chelsea
Leicester City F.C.:
Schmeichel – Simpson, Morgan (C), Huth, Fuchs – Mahrez, Drinkwater, Kante, Albrighton – Ulloa, Vardy
Chelsea F.C.:
Courtois – Ivanović, Zouma, Terry (C), Azpilicueta – Ramires, Matić – Willian, Oscar, Hazard – Diego Costa
Pomimo tak słabej formy bukmacherzy za minimalnego faworyta poniedziałkowego pojedynku uważają mistrzów Anglii. Kurs na ich wygraną wynosi 1:2,35. Z kolei za każdą postawioną na "Lisy" złotówkę można wygrać 3,1 zł. Najmniej prawdopodobnym według buków scenariuszem jest remis, który typowany jest na 1:3,6.
Grające w poniedziałek na własnych śmieciach Leicester w obecnej kampanii nieźle radzi sobie na King Power Stadium. Podopieczni Ranieriego przegrali tu tylko raz, a czterokrotnie pokonywali swoich przeciwników. Ostatnia porażka "Lisów" przed własną publicznością przypada aż na koniec września i mecz z Arsenalem, w którym miejscowi ulegli aż 2:5.
Fatalnie na wyjazdach radzą sobie za to piłkarze z zachodniej części stolicy Anglii. W tym sezonie komplet punktów poza własnym obiektem Chelsea zdobyła tylko w meczu z WBA, a było to 23 sierpnia. To oznacza, że od prawie czterech miesięcy londyńczycy nie wiedzą jak smakuje wygrana na stadionie rywala. Co więcej, w ostatnich trzech wyjazdowych potyczkach "The Blues" wywalczyli zaledwie punkt.
Na zupełnie przeciwnym biegunie znajdują się za to zeszłoroczni triumfatorzy Premier League. Jak wszyscy doskonale pamiętamy Chelsea katastrofalnie weszła w obecny sezon i wciąż próbuje wrócić na zwycięską ścieżkę. Jak na razie, przynajmniej w lidzie, londyńczykom nie wychodzi to najlepiej. Zaledwie piętnaście punktów w piętnastu spotkaniach to na pewno wynik, który hańbi "The Blues", a gdy dodamy, że od strefy spadkowej dzielą ich zaledwie dwa oczka, możemy wyobrazić sobie powagę sytuacji. W środę gracze Mourinho zagrali jednak bardzo dobry mecz, po którym awansowali do fazy play-off Ligi Mistrzów. Fani drużyny ze Stamford Bridge liczą, że ich pupile będą potrafili przekuć ten sukces w zwycięstwo na King Power Stadium.
Gdy na początku sezonu "Lisy" z East Midlands znajdowały się na czele tabeli, wszyscy mówili, że jest to przejściowy fenomen i za parę tygodni sytuacja ta diametralnie się zmieni. Jest jednak grudzień, a Leicester wciąż gra kapitalnie i okupuje pozycję wicelidera tabeli! Jak dotąd podopieczni Claudio Ranieriego przegrali zaledwie raz, co jest najlepszym wynikiem w całej angielskiej ekstraklasie. Ponadto jutrzejsi gospodarze dziewięć razy sięgali po komplet punktów, a pięciokrotnie kończyli mecz remisem. Forma Leicester jest imponująca, gdyż w ostatnich pięciu pojedynkach zaledwie raz zgubili punkty, dzieląc się nimi z Manchester United. Co więcej, jeśli ekipa z King Power Stadium w starciu z Chelsea zdobędzie choćby jedno oczko, to wysunie się na czoło wyścigu o mistrzowski tytuł. Jest więc o co walczyć!