Hel. Białystok – Warszawa | 6:3 (koniec) | | | Gniezno – AZS Gdańsk | 3:5 (koniec) | | | Łódź – Pol. Gdańska | 6:9 (koniec) |
Ruda Śląska – AZS UŚ | 1:7 (koniec) | | | Zduńska Wola – Głogów | 6:0 (koniec) | | | Piast – Clearex | 0:2 (koniec) |
Dąbrowa Górnicza – Nowiny | 7:5 (koniec) | | | Mielec – Jelcz-Laskowice | 4:7 (koniec) |
finał
Piast Gliwice
0:2
(0:0)
Clearex Chorzów
Bartosz Bednarek
Gole:
33. Gładczak, 40. Budniak
Sędziowie: Stawicki – Grabowski – Wójcik
Widownia:
Kartki: 8. Dewucki (GLW) – 14. Seget (CHZ)
Spudłowany karny!:
Piast Gliwice:
Groszak, Hajduk – Mirga, Starowicz, Wojtas, Czech, Satora, Musiał, Dewucki, Włodarek, Jagiełło, Cygnarowski, Tarasovych
Zmiany:
Trener:
Clearex Chorzów: Purolczak, Hejlman – Gładczak, Golly, Salisz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Pasierbek, Zastawnik
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Clearex Chorzów: Purolczak, Hejlman – Gładczak, Golly, Salisz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Pasierbek, Zastawnik
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Stawicki – Grabowski – Wójcik
Widownia:
Chorzowską drużynę, przynajmniej jak na razie, od strefy spadkowej dzielą 3 punkty. Gdyby sezon zakończył się w tym momencie Clearex zmuszony by był do udziału w barażach. Na gości w następnych kolejkach czekają m.in. Euromaster i AZS. Terminarz nie jest najgorszy, aczkolwiek wcale to nie oznacza, że wśród przyjezdnych panuje sielankowa atmosfera. Najbliższe mecze będą kluczowe, zatem Clearex musi szybko łapać punkty do ligowej klasyfikacji.
Gliwiczanie dokonali rzeczy niezwykłej, gdyż są dopiero drugim zespołem w tym sezonie, który zdołał pokonać Gattę Active Zduńską Wolę. Zwycięstwo to jest doprawdy przełomowe, bowiem Nbit w roku 2016 (nie licząc spotkania w Zduńskiej Woli) wywalczył zaledwie trzy punkty. Kryzys najwidoczniej został zażegnany. Jeżeli Robert Satora wraz z Tarasem Tarasowiczem i Tomaszem Czechem zagrają tak jak na ostatnim wyjeździe, to możemy być świadkami genialnego widowiska. 31 października zeszłego roku gliwiczanom udało się zgarnąć całą pulę w Chorzowie. Na korzyść Nbitu przemawia też to, że do tej pory Clearex na wyjeździe wygrał zaledwie jeden raz.
Nbit Gliwice:
Groszak, Hajduk – Mirga, Starowicz, Wojtas, Czech, Satora, Musiał, Dewucki, Włodarek, Jagiełło, Cygnarowski, Tarasovych
Clearex Chorzów:
Purolczak, Hejlman – Gładczak, Golly, Salisz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Pasierbek, Zastawnik
Chorzowianie wychodzą na prowadzenie! ROBERT GŁADCZAK kompletnie niepilnowany zdołał przyjąć podanie i wpakować piłkę do siatki z odległości 1,5 metra. Zawiniła obrona Nbitu, co do tego nie ma wątpliwości.
Karygodny błąd miejscowych. Zbigniew Mirga, który pełnił rolę bramkarza lotnego stracił piłkę. Błyskawiczne uderzenie z własnej połowy trafia do pustej bramki. Tym samym PAWEŁ BUDNIAK w zasadzie zagwarantował zwycięstwo swojej drużynie.