Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:30.

Nie samymi Igrzyskami człowiek żyje! Czas na chwilę oderwać się od brazylijskiego Rio de Janeiro i wrócić na nasze krajowe podwórko. A tu emocji co nie miara! Już na początek weekendu w I lidze dojdzie do starcia na szczycie. Na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej Podbeskidzie podejmie Wigry Suwałki.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Zawodnicy Dariusza Dźwigały weszli w sezon najlepiej jak tylko mogli. Ubiegłoroczny spadkowicz z Ekstraklasy od początku zapowiadał, że celem jest szybki powrót do elity i konsekwentnie realizuje swoje postanowienia. W dwóch pierwszych spotkaniach ekipa "Górali" bez większego problemu pokonała swoich rywali, mimo że Podbeskidzie grało na obcej ziemi. Zarówno grudziądzka Olimpia jak i Drutex-Bytovia nie znalazły sposobu na parę Demjan-Podgóski, która zdobyła wszystkie dotychczasowe trafienia bielszczan. Na ten moment piłkarze ze Śląska są liderami I ligi i z całą pewnością w piątkowym starciu, pierwszym na własnych śmieciach, zrobią wszystko, by zdobyć trzy oczka.

Wigry Suwałki

Swoje plany na trzecią ligową kolejkę mają także zawodnicy Wigier. Suwałczanie poprzednią kampanię I-ligową zakończyli w środku tabeli, ale teraz od początku pokazują, że tym razem mogą powalczyć o coś więcej. W dwóch inauguracyjnych pojedynkach gracze Dominika Nowaka zdobyli komplet sześciu oczek, dzięki czemu w klasyfikacji znajdują się tuż za plecami lidera z Bielska-Białej. Kapitalną dyspozycję "Biało-Niebiescy" potwierdzili kilka dni temu, kiedy to w Pucharze Polski zupełnie niespodziewanie wyeliminowali ekstraklasową Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Czy po GKS-ie Katowice i Zniczu Pruszków, kolejnym klubem na rozkładzie Wigier będzie Podbeskidzie?

Powroty na Rychlińskiego

Jutrzejsze starcie na Stadionie Miejskim przy ul. Rychlińskiego będzie dla dwóch zawodników Wigier szczególnym wydarzeniem. Od początku sezonu w ekipie ze Suwalszczyzny błyszczy Kamil Adamek, który swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Bielsku-Białej. Snajper gości ma już na swoim koncie dwa trafienia i być może pokusi się też o skarcenie swojego macierzystego zespołu. Znacznie bliższe wspomnienia z "Góralami" ma Frank Adu Kwame. Ghańczyk do końca minionych rozgrywek reprezentował Podbeskidzie, by teraz grać w barwach "Biało-Niebieskich". Jak dotąd nie wystąpił on jednak w żadnych spotkaniu.

Bukmacherskie typy

Pomimo, że obie ekipy od początku rozgrywek prezentują równie wysoki poziom, to jednak bukmacherzy w piątkowym pojedynku za wyraźnego faworyta uważają miejscowych. Kurs na zwycięstwo graczy Dźwigały wynosi 1:1,85. W przypadku podziału punktów za każdą postawioną złotówkę otrzymamy 3,25 zł. Niespodzianką byłby triumf Wigier, gdyż taki scenariusz typowany jest w stosunku 1:3,8.

Na relację z meczu na szczycie I ligi zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro wieczorem. Spotkanie zapowiada się pasjonująco, a więc mamy nadzieję na wiele sportowych wrażeń. Do usłyszenia o godzinie 20:30!

Znamy składy jednej i drugiej drużyny!

Podbeskidzie Bielsko-Biała:
Leszczyński – Sokołowski, Deja, Menzel, Magiera – Mikołajewski – Sierpina, Feruga, Chmiel, Podgórski – Demjan

Wigry Suwałki:
Zoch – Bartkowski, Wichtowski, Cverna, Bucholc, Wroński, Augustyniak, Kozak, Gąska, Kądzior, Adamek

Piłkarze obu ekip wychodzą na murawę obiektu w Bielsku-Białej. Za chwilę zaczynamy!

Szybkie podanie na prawą stronę w kierunku Sokołowskiego. Ten bez namysłu zabiera się z piłką, ale blokuje go lewy defensor Wigier.

Pierwszy korner dla gospodarzy wywalczony przez Demjana. Już zmierza do narożnika boiska Magiera. Jak to rozwiążą?

Mocna centra na lewy słupek. Piłka spada prosto na nogę Demjana, który składa się do uderzenia! Wcześniej sędzia odgwizduje faul w ataku gracza "Górali".

Podanie na lewą stronę do Magiery. Ten błyskawicznie rozciąga akcję na przeciwległą flankę. Tam błąd techniczny popełnia Sokołowski.

Jak na razie zupełnie niewidoczni piłkarze Dominika Nowaka. Podanie na prawą stronę bardzo nieudane i już przejmują gospodarze, którzy grają środkiem pola.

Fatalne zagranie Wichtowskiego, który zagrywa prosto pod nogi rywala. Od razu próbuje wykorzystać to Mikołajewski, lecz i on nie grzeszył dokładnością.

Brzydko fauluje wychodzącego z kontrą Augustyniaka Chmiel. Sędzia nie decyduje się jednak na ukaranie go kartką. Będzie szansa dla "Biało-Niebieskich" na centrę w pole karne.

Zbyt czytelne było rozegranie tego stałego fragmentu. Wysokie dośrodkowanie w kierunki Wichtowskiego. Spokojnie wybijają stoperzy miejscowych.

Próbował wziąć się za rozegranie kolejnego ataku Demjan. Zagranie do Podgórskiego. Niestety piłkarz "Górali" nie zrozumiał intencji partnera.

Chciał indywidualnie rozwiązać atak środkiem swojego zespołu Sierpina. Długo holuje futbolówkę gracz Podbeskidzia, lecz wreszcie decyduje się na uderzenie z dystansu! Prosto w obrońcę.

Grają aż na pięciu obrońców, gdy przechodzą do defensywy goście. To powoduje, że ciężko jest wyjść z kontrą, gdyż nie ma komu rozegrać futbolówki z przodu.

Bez namysłu, odważnie próbował zaskoczyć golkipera rywalu Mikołajewski. Uderzenie z kozłującej piłki na trzydziestym trzecim metrze! Do celu zabrakło naprawdę sporo.

Wziął odpowiedzialność na swoje braki Sokołowski. Doświadczony kapitan bielszczan schodzi do środka i mocno strzela na bramkę. Bez większego problemu wyłapuje Zoch.

Dużo groźniejsza jest jak dotąd prawa flanka, w porównaniu z przeciwległą stroną, w ekipie "Górali". Znów szybkie rozegranie myli defensorów. Centra Sokołowskiego, ale musi szybko zapomnieć o tej próbie zawodnik Podbeskidzia.

Pierwszy raz w tym spotkaniu uruchomiony został Kamil Adamek. Najskuteczniejszy gracz Wigier nie przypilnował ustawienia obrony i znalazł się na offsidzie. Wznowi Leszczyński.

Niezwykle wysoko gra Magiera. Robi co może, by wspomóc swoich partnerów w ataku lewy defensor gospodarzy. Jak na razie nie przynosi to jednak wymiernych efektów.

Dużo strzelają z dystansu podopieczni Dźwigały. Tym razem swoich sił próbował Sierpina. Piłka trafia Panu Bogu w okno. Za chwilę piłkę do gry wprowadzi Zoch.

Sprytne rozegranie wyrzutu z autu. Dał się powalić Sokołowski, dzięki czemu wywalczył rzut wolny. Za chwilę wrzutka w "szesnastkę" Wigier.

Bardzo agresywna centra lewą nogą Sierpiny. Piłka spada na ósmy metr, czyli w miejsce, gdzie jest największa ilość graczy w niebieskich koszulkach. Stracili szansę "Górale".

Cały czas napierają gospodarze. Próbują raz prawą, raz lewą flanką przedostać się piłkarze spadkowicza z Ekstraklasy. Jak dotąd trzymają linię defensorzy Wigier.

Z pominięciem środka pola grają przyjezdni. Dalekie zagranie w kierunku Adamka. Ten biegnie ile sił w nogach, ale nie jest w stanie dopaść do tej futbolówki.

Starają się wyjść z piłką z własnej połowy suwałczanie. Utrudnia im to kapitalna gra pressingiem Podbeskidzia. Dobrze realizują zadania taktyczne gospodarze.

Podłączył się do akcji ofensywnej miejscowych Menzel. Wprowadziło to sporo zamieszania w ekipie Wigier. Nie wykorzystuje tego jednak defensor bielszczan, zagrywając na oślep. Piłka stracona.

Faulowany na dwudziestym trzecim metrze Adamek. Cofnął się napastnik gości i dopiero to dało wymierne efekty. Jak rozwiążą to Wigry?

Fatalne dośrodkowanie Kądziora. Pomocnik "Biało-Niebieskich" zagrywa mocną piłkę w pole karne. Ta mija wszystkich ustawionych tam graczy i wychodzi na aut bramkowy.

Pokazuje, że nie ma z kim grać Bucholc. Ciężko się dziwić. Bardzo statycznie zachowują się piłkarze z Suwalszczyzny. Jak dotąd goście w ataku nie istnieją.

Rozgrywają piłkę na własnej połowie przyjezdni. Starają się wyżej podejść podopieczni Dźwigały i szybko odbierają futbolówkę. Dalekie podanie do Demjana. To nie był najlepszy pomysł.

Przytomne zachowanie Leszczyńskiego, który decyduje się na wyjście z bramki. Dzięki temu uprzedza pędzącego do piłki Adamka. Wściekły jest napastnik gości.

W ostatniej chwili odskoczyła piłka Sierpinie przy próbie dośrodkowania. Nieco zniecierpliwiony jest już Demjan, który nie dostaje żadnych podań od swoich partnerów.

Wydawało się, że powalony przez rywala był teraz Kądzior. Sędzia uważa jednak inaczej i kontynuuje grę. Chwilę później przewinienie Cverny na Demjanie.

Korner dla gospodarzy. Wrzutka na pole karne Sierpiny. Bez większych problemów wybijają spadającą na bliższy słupek futbolówkę stoperzy Wigier.

Stara się, robi co może Sokołowski, by wreszcie zaliczyć udane dośrodkowanie w "szesnastkę" rywala. Jak na razie wychodzi to dość słabo. Kolejna fatalna wrzutka kapitana "Górali".

Nie chciał ryzykować Mikołajewski. Wychodzili z kontrę goście. Znów podanie w kierunki Adamka. Ten już naciska na pomocnik Podbeskidzia, który ekspediuje futbolówkę w aut.

Obraz gry po otwarciu wyniku nie ulega zmianie. Gospodarze nadal w natarciu, starają się pójść za ciosem i jak najszybciej rozstrzygnąć losy tego spotkania.

Fenomenalne zagranie Podgórskiego, który przetransportował piłkę w pole karne rywala pomiędzy bramkarzem a linią obrony. Tam nabiegał Demjan, ale zabrakło mu dobre pół metra.

Sokołowski rozgrywa piłkę na prawej stronie. Schodzi tam Demjan, pomóc swojemu kapitanowi. Rodzi się jednak problem braku snajpera w polu karnym rywala.

Wzięli się do pracy przyjezdni. Indywidualny rajd na prawej stronie w wykonaniu Kądziora. Jest już w polu karnym zawodnik Wigier. Szuka Adamka, lecz to nie było dobre rozwiązanie.

Jeszcze mamy faul na dwudziestym ósmym metrze od bramki Leszczyńskiego. Mają swoją szansę w końcówce przyjezdni.

Długo zbierał się do uderzenia Kądzior. Wreszcie potężne uderzenie w wykonaniu pomocnika "Biało-Niebieskich"! Wysoko nad poprzeczką.

Podanie na prawą stronę boiska. Tam bez najmniejszych szans na przejęcie futbolówki Bartkowski. Z autu wznowią zawodnicy Podbeskidzia.

Dalekie podanie w kierunku Demjana. Ten stara się przyjąć futbolówkę na klatkę piersiową, ale uniemożliwia mu to interweniujący obrońca.

Faulowany na prawej stronie Podgórski. Szybkie rozegranie, ale nie dali się zaskoczyć defensorzy Wigier. Znów zablokowany na prawej stronie Sokołowski.

Wychodzi zza obrońców Demjan. Wyraźny błąd napastnika miejscowych, który był na co najmniej trzymetrowym spalonym. Zły na siebie reprezentant "Górali".

Wreszcie wyszli z przytomną kontrą przyjezdni. Dzięki szybkiej akcji na prawej flance Bartkowskiego, już za chwilę będą mieli korner zawodnicy Nowaka.

Dośrodkowanie na pole karne, gdzie bez większego problemu wybijają stoperzy Podbeskidzia. Zagranie do przodu w kierunku Demjana. Szybko zatrzymana kontra miejscowych.

Znów pokazał się na prawej flance Sokołowski. Obraca się z obrońcą na plecach Demjan i dostrzega doświadczonego kolegę z drużyny. Próba dogrania i strzał kapitana "Górali"! Wysoko nad poprzeczką.

Mają spore problemy techniczne w przyjęciu gracze z Suwalszczyzny. Tym razem nie popisał się Kozak. Fatalna kontrola nad piłką i szybko strata.

Tradycyjnie Sokołowski rozgrywa futbolówkę na prawej flance. Tym razem pomaga mu Podgórski. Ostry, ale czysty wślizg Bucholca – mamy korner.

Zupełnie nie wyszła ta wrzutka Sierpinie z narożnika boiska. Na jego szczęście naprawili błąd koledzy. Za chwilę z autu wznowią "Biało-Niebiescy".

Zdecydowanie za silne zagranie ze środka pola Kądziora do wychodzącego Bartkowskiego. Robił co mógł kapitan przyjezdnych, lecz dojście do tej futbolówki było niemożliwe.

Mocne starcie pomiędzy Cverną a Podgórskim. Sędzia upomina stopera Wigier, lecz cały czas nie decyduje się sięgnąć do kieszeni.

Nie zwalniają tempa piłkarze z Bielsko-Białej. Dobre rozegranie dwójkowego ataku na lewej stronie. Agresywna wrzutka Magiery sprawia sporo zamieszania w polu karnym Wigier. Wszystko kończy się jednak po myśli gości.

Sporo strat i niedokładnych zagrań pokazał nam już dziś Kądzior. Teraz jeszcze fauluje pomocnik przyjezdnych. Wznowią "Górale".

Bardzo dobrze wychodzą z kontrą gracze miejscowych. Zupełnie pogubił się w kryciu Wichtowski. Asekuruje go jednak Cverna i dzięki temu mają korner podopieczni Dźwigały.

Rewelacyjna centra na pole karne w wykonaniu Sierpiny. Zamyka akcję na dalszym słupku Demjan, ale w ostatniej chwili strąca mu futbolówkę z głowy Kądzior.

Zagranie na pole karne Menzeli. Nie pierwszy już raz podłączył się stoper przyjezdnych. Znów nie wyszło z tego kompletnie nic.

Od razu biorą się do pracy piłkarze Dźwigały. Sygnał do ataku daje Magiera, który wrzuca w pole karne. Znów bez problemu wybijają stoperzy.

Wiatru w żagle nabrali także "Biało-Niebiescy". Podanie na prawą stronę, a tam długo holuje piłkę Bucholc. Minięty jeden, drugi rywal. Nie dał się jednak nabrać Mikołajewski.

Doping na trybunach dla ekipy gospodarzy. Ci ruszają na połowę rywala. Zbyt egoistycznie teraz Sokołowski, przez co "Górale" tracą szansę na szybki atak.

Wychodzą z kontrą zawodnicy gospodarzy. Podanie do Demjana. Ten jest przytrzymywany przez Deję. To powinna być kartka, ale sędzia decyduje inaczej.

Niefrasobliwie zagrał Kuku, chcąc minąć rywala przepuszczając piłkę między jego nogami. Zorientował się w tym Magiera. Natychmiastowa kontra zatrzymana przez Bucholca.

Jest rzut wolny dla Podbeskidzia na dwudziestym drugim metrze. Składa się do uderzenia ze stojącej piłki Kołodziej! Zupełnie nie wyszła mu ta próba.

Za wszelką cenę chcą dziś zdobyć trzy oczka piłkarze Podbeskidzia. Zagranie na lewą stronę, gdzie sprytnie wypychają suwałczanie. Przerzut na przeciwległą flankę, gdzie faul w ataku zalicza Pali.

To była piękna kontra gospodarzy. Już wychodzili trzech na dwóch piłkarze Podbeskidzia! Za długo zwlekał jednak z odegraniem Demjan i cała akcja spaliła na panewce.

Zastawiał się Zapolnik. Ewidentnie faulowany był snajper gości, który jednak tylko czekał na taki obrót spraw. Sprytna gra zmiennika Wigier.

Trzy minuty dorzuca sędzia.

Starają się prostymi środkami przedostać w pole karne rywala miejscowi. Dalekie podanie do Chmiela. Szybko krok w przód robią defensorzy gości i jest offside.

W posiadaniu piłki przyjezdni. Długa wymiana podań na własnej połowie. Podopieczni Nowaka na pewno są zadowoleni z takiego rozstrzygnięcia.