CSKA Mos. – Bayer | 1:1 (koniec) | | | Monaco – Tottenham | 2:1 (koniec) | | | Sporting – Real Madryt | 1:2 (koniec) |
Borussia D. – Legia | 8:4 (koniec) | | | Leicester – Club Brugge | 2:1 (koniec) | | | Kopenhaga – Porto | 0:0 (koniec) |
Dinamo Z. – Lyon | 0:1 (koniec) | | | Sevilla – Juventus | 1:3 (koniec) |
Borussia D. – Legia | 3:3 (koniec) |
finał
Borussia Dortmund
8:4
(5:2)
Legia Warszawa
Mateusz Zając
Gole:
17. Kagawa, 19. Kagawa, 20. Şahin, 29. Dembèlé, 32. Reus, 52. Reus, 81. Passlack, 90+2. Reus – 11. Prijović, 24. Prijović, 57. Kucharczyk, 83. Nikolić
Sędziowie: Martin Strömbergsson (Szwecja)
Widownia:
Kartki: 88. Ginter (DOR) – 61. Odjidja-Ofoe (LEG), 64. Pazdan (LEG)
Spudłowany karny!:
Borussia Dortmund:
Weidenfeller – Rode, Ginter, Bartra (62. Durm), Passlack – Şahin (71. Aubameyang) – Pulisic, Kagawa, G. Castro, Dembèlé (73. Schürrle) – Reus (C).
Zmiany: Bonmann – M. Götze, Durm, Aubameyang, Mor, Papastathópoulos, Schürrle.
Trener:
Legia Warszawa: Cierzniak – Bereszyński, J. Czerwiński, Pazdan, Rzeźniczak (C) – Kopczyński, Guilherme (55. Jodłowiec) – Kucharczyk, Radović, Odjidja-Ofoe (76. Nikolić) – Prijović (70. Wieteska).
Zmiany: Malarz – Broź, Wieteska, Aleksandrow, Nikolić, Jodłowiec, Kazaiszwili.
Trener:
Zmiany: Bonmann – M. Götze, Durm, Aubameyang, Mor, Papastathópoulos, Schürrle.
Trener:
Legia Warszawa: Cierzniak – Bereszyński, J. Czerwiński, Pazdan, Rzeźniczak (C) – Kopczyński, Guilherme (55. Jodłowiec) – Kucharczyk, Radović, Odjidja-Ofoe (76. Nikolić) – Prijović (70. Wieteska).
Zmiany: Malarz – Broź, Wieteska, Aleksandrow, Nikolić, Jodłowiec, Kazaiszwili.
Trener:
Sędziowie: Martin Strömbergsson (Szwecja)
Widownia:
Podopieczni Jacka Magiery jadą na Signal Iduna Park w roli outsidera, ale mają coś do udowodnienia, co pokazuje przykładowo spotkanie z Realem Madryt.
"Wojskowi" pod wodzą trenera Magiery dostają nowe życie, a może bardziej odbudowują swój wizerunek na ligowych boiskach jak i w całej Europie. Można to stwierdzać choćby po spotkaniu w piątek przeciwko Jagielloni Białystok, która jest jednym z głównych faworytów do zgarnięcia mistrzostwa Polski w sezonie 2016/17, czy też Realowi Madryt, który wiedzie prym w Hiszpanii na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Faktem jednak jest to, ze Legia zajmuje ostatnie miejsce w grupie F i jest po prostu skazana na pożarcie gigantom europejskiej piłki. Nie wszystko jednak jest stracone, po dobrym wyniku z Borussią przyjdzie decydujące starcie z Sportingiem Lizbona, które może ważyć na występach w Lidze Europy. Wyjście z grupy, bądźmy szczerzy nie jest możliwe.
"Borussen" po problemach kadrowych również wracają na odpowiednie tory w Bundeslidze, a w Champions League poszło im od początku wręcz cudownie. Pierwsze miejsce w grupie "F" z dorobkiem 10. punktów i niemal pewny awans do następnej do kolejnej rundy podopiecznych trenera Tuchela jest według mnie kwestią czasu. Borussia Dortmund w ostatnim ligowym pojedynku, który zarazem był hitem podejmowała Bayern Monachium, Westfalia tego dnia była żółta, a tak naprawdę czarno-żółta, bo w klasyku to właśnie Łukasz Piszczek i spółka pokonała aktualnego mistrza Niemiec 1:0. Spotkanie bardzo dobre, tak jak na Der Klassiker przystało.
Borussia w ligowej tabeli na chwilę obecną zajmuje trzecie miejsce, tuż po wyżej wymienionym Bayernie Monachium, z hukiem na pozycję lidera wdarł się beniaminek z Lipska, który promuje się na potęgę niemieckiego futbolu jak i liczący się zespół w całej Europie.
Borussia Dortmund będzie na pewno ogromnym faworytem tego starcia. Bukmacherzy oscylują między 34. złotymi za każdą złotówkę postawioną na Legię, remis jest w granicach 12. złoty, a wygrana Borussii nagradzana jest zaledwie 17. groszami.
Bartra przepchnięty przez Vadisa Odjidja-Ofoe jak junior, Belg świetnie wypatrzył ALEKSANDARA PRIJOVICIA, który fantastycznym strzałem pokonuje Romana Weidenfellera! Sensacja w Dortmundzie.
Świetna akcja Borussii Dortmund, wymanewrowana obrona Legii, Rode dostał piłkę na prawej flance, dograł w pole do Dembele, a ten otworzył drogę do bramki SHIJIEMU KAGAWIE, który pokonuje Cierzniaka.
Strzelcem bramki SHINJI KAGAWA.
Chwila braku skupienia i od razu mści się to na mistrzu Polski. Strata w centralnej części, piłka wpada pod nogi Dembele, ten odgrywa do KAGAWY, który po raz drugi pokonuje Cierzniaka.
Dośrodkowanie w pole karne Legii Warszawa, niefortunne piąstkowanie Cierzniaka, piłka odbija się od NURIEGO ŞAHINA i wpadła do siatki. Szkoda, bardzo szkoda takich błędów.
Ależ mecz na Signal-Iduna Park! Odjidja-Ofoe pociągnął prawą flanką idealnie, zagrał do biegającego Bereszyńskiego, ten w ostatnim czasie w kapitalnej formie wypatrzył ALEKSANDAR PRIJOVICIA, który zalicza dublet!
Mieli swoją okazję legioniści, ale jej nie wykorzystali, teraz z błyskawiczną kontrą wyszli zawodnicy Tuchela, Reus zakręcił obrońcami Legii i zagrał do OUSMANE DEMBÈLÉ, który zwiódł Czerwińskiego i pokonał Cierzniaka, a ten mógł się zachować znacznie lepiej.
Koronkowa akcja Borussii Dortmund, przepiękne zagrania na jeden kontakt, Sahin kapitalnie odegrał do Castro, a ten wyłożył piłkę do MARCO REUSA! Piąta bramka dla gospodarzy.
Usypiali, usypiali i w końcu uśpili defensywę Legii gospodarze, dobra piłka do Dembele, który wyrasta dzisiaj na głównego asystującego, ten świetnie na dojście do MARCO REUSA, który zdobywa swoją drugą bramkę.
Nie ważne jak to spotkanie się zakończy, ale to co oglądamy jest piękne. Pazdan odebrał futbolówkę i od razu uruchomił Radovicia, ten kapitalnym fałszem odegrał do MICHAŁA KUCHARCZYKA, który pokonuje Weidenfellera.
Błyskawiczna kontra po stracie piłki ze stałego fragmentu gry, Pulisic wygrał pojedynek szybkościowy z Kopczyńskim i dograł w pole karne, tam strzał oddawał jeden z zawodników gospodarzy, broni Cierzniak, ale przy dobitce był bezradny.
Piękne sceny na Signal-Iduna Park! Nikolić dostał piłkę w uliczkę, pognał z nią jak najbliżej bramki Weidenfellera i ze stoickim spokojem pokonał niemieckiego golkipera strzałem od słupka po dalszym słupku.
Jeszcze jedna bramki dla Borussii Dortmund! Kapitalna kontra podopiecznych Thomasa Tuchela, Aubameyang fenomenalnie wypatrzył MARCO REUSA, który wbiegł z prawej flanki i pokonał Cierzniaka płaskim strzałem.