Bournemouth – Liverpool 4:3 (koniec) | Everton – Man Utd 1:1 (koniec)
finał
A.F.C. Bournemouth
4:3 (0:2)
Liverpool F.C.
Niedziela 04.12.2016, 14:30 • Dean Court, Bournemouth • Angielska Premier League • Runda 14
     
    To były wspaniałe emocje. Fantastycznie było dzielić je razem z państwem! To tyle z mojej strony. Zapraszam na kolejne relacje! Do widzenia. (16:46:31)
    Co tu więcej powiedzieć? WOW!

     
    To spotkanie było niesamowite! Wspaniały mecz obejrzeliśmy na Dean Court! Bornemouth dokonało rzeczy, wydawałoby się po pierwszej połowie niemożliwej. Piłkarze Eddiego Howe'a zaliczyli powrót do gry, o którym kibice będą wspominać przez lata. Ogromna w tym zasługa Ryana Frasera, który miał udział przy trzech golach gospodarzy. Poza tym był wszędzie. Pracował w defensywie jak i ofensywie. To on jest z pewnością Man of the match! A Liverpool? Drużyna Jürgena Kloppa po przerwie była za pewna zwycięstwa. Gospodarze zaczęli odrabiać straty, co było szokiem dla drużyny z Anfield. Trener Klopp wykorzystał tylko jedną zmianę – to pokazuje, że problemy kadrowe nie są obojętne dla niemieckiego szkoleniowca i zaczyna mu brakować pola manewru w ofensywie. Z pewnością martwi go kontuzja Sadio Mane. Nie ma jak na razie informacji ile i czy w ogóle, będzie musiał pauzować Senegalczyk. Tym na pewno nie martwią się piłkarze Bournemouth! Wiśnie zagrały najlepszy mecz w sezonie. Z pewnością zostanie mu to zapomniane, ale błędów nie ustrzegł się Artur Boruc.
     
    Posiadanie piłki: 40 % : 60 %.
    Strzały na bramkę: 8:3.
    Strzały niecelne: 4:7.
    Rzuty rożne: 4:9.
    Spalone: 1:1.
    Faule: 8:16.
    Niesamowite!

     
    90+6
    Koniec meczu.
     
    90+6
    Lovren dośrodkowuje w pole karne, ale tym razem pewnie piłkę łapie Boruc. I koniec!
    90+3. Nathan AKÉ - 4:3
     
    90+3
    Gol dla Bournemouth!
    Gol! Gol! Gol! NATHAN AKE! Po rzucie rożnym Cook uderza potężnie na bramkę Kariusa! Niemiec wypuszcza piłkę przed siebie, a AKE właśćiwie wbiega z piłką do bramki! Niesamowite spotkanie na Dean Court! Czy tu się jeszcze coś wydarzy?!
     
    90+2
    Lallana uderza zza pola karnego. Piłka o kilka metrów mija bramkę Boruca. Golkiper Bournemouth zacznie z piątki.
     
    90+1
    Origi! Gol? Nie! Po rzucie rożnym Lovren zgrywa piłkę do Origi'ego, który uderza z woleja na bramkę Boruca. Piłka minimalnie przelatuje nad poprzeczką bramki Polaka.
     
    90
    Sędzia dolicza aż 5. minut.
     
    90
    Milner walczy za dwóch. Dośrodkowuje piłkę w pole karne gospodarzy, walczy o jej odzyskanie. Chce odpokutować rzut karny, który spowodował.
     
    88
    Za krótkie dośrodkowanie Wilshera z rzutu wolnego. Potem jednak walczą gospodarze o piłkę i będzie rzut rożny.
     
    87
    CAN (LIV) fauluje Frasera na własnej połowie. Uderzył rywala w klatkę piersiową i jest ukarany żółtym kartonikiem.
     
    86
    Can fauluje Afobe na połowie rywala. Boruc celebruje wykonanie rzutu wolnego. Ten wynik jest z pewnością sukcesem dla Wiśni.
     
    84
    Milner z Origim przeszkadzali sobie w polu karnym rywala. Niespodzianką dla Państwa nie jest z pewnością to że piłkę przejął Fraser. Bohater Dean Court z dzisiejszego meczu wybija futbolówkę na połowę gości.
     
    83
    Wilson rozpędza się z piłką, zagrywa do Afobe, ale Henderson do końca czujny i wybija tą piłkę.
     
    81
    Afobe mija rywali i staje oko w oko z Kariusem, który tym razem nie zawodzi! Fantastyczna interwencja Niemca! Mają furę szczęścia goście. Gorące 10 minut tego meczu przed nami!
     
    81
    Eddie Howe triumfuje, Klopp zatroskany. Jak to się zakończy?
    79. Steve COOK - 3:3
     
    79
    Gol dla Bournemouth!
    CO TU SIĘ DZIEJE! Gospodarze wykonywali rzut wolny, po którym piłkę wybijają goście. Ta trafia na prawe skrzydło do kogo? Do Frasera! Ten wrzuca piłkę w pole karne. Tam na futbolówkę czeka STEVE COOK, który pięknie przyjmuje piłkę i uderza w prawy róg bramki Kariusa. Bramkarz Liverpoolu nie jest dzisiaj pewnym punktem swojej drużyny. Szalone spotkanie na Dean Court!
    76. Ryan FRASER - 2:3
     
    76
    Gol dla Bournemouth!
    Kto inny jak nie RYAN FRASER mógł zdobyć tego gola! To on wypuścił na prawej stronie Wilson. Ten dośrodkowuje w pole karne. Ibe nie sięgnął piłki, ale za jego plecami był FRASER, który uderza obok Kariusa. Bournemouth po raz drugi wraca do gry!
     
    75
    Zmiana w drużynie A.F.C. Bournemouth: z boiska schodzi Dan Gosling, na boisku pojawia się Benik Afobe.
     
    75
    Wilshere w pole karne. Spore zamieszanie pod bramką Kariusa, ale wychodzą z tego obronną ręką goście.
    73. Ogromne szczęście Artura Boruca. Centymetry zadecydowały, że nie było bramki.


     
    73
    Milner dośrodkowuje z rzutu rożnego w pole karne. Piłkę łapie Boruc, ale niewiele brakowało, a Polak wszedłby z piłką do bramki. Dosłownie centymetry!
     
    72
    Clyne za mocno dośrodkowuje w pole karne, ale tą akcję zamyka Milner. Piłkę wybija mu nie kto inny jak Fraser, który jest wszędzie. Świetna zmiana.
     
    70
    Fraser po raz kolejny pokazuje kolegom, że z Liverpoolem da się grać jak z równym. Uderzenie zza pola karnego, ale broni Karius!
     
    69
    Lallana wraca po kontuzji do składu Liverpoolu. Za to z urazem zszedł Mane. Ewentualna absencja Senegalczyka to będzie mocny cios dla drużyny Jürgena Kloppa.
     
    69
    Zmiana w drużynie Liverpool F.C.: z boiska schodzi Sadio Mané, na boisku pojawia się Adam Lallana.
     
    68
    Wilshere dośrodkowuje w pole karne, ale goście wybijają piłkę. Jeszcze uderzyć próbuje Arter, ale piłka leci bardzo wysoko nad bramką Kariusa.
     
    67
    Henderson fauluje Smitha przed polem karnym. Anglik ma już żółtą kartkę na swoim koncie. Musi uważać.
     
    66
    Dwie próby dośrodkowania wykonali goście. Wrzutki Cana i Milnera zakończone wybiciem piłki przez defensorów Bournemouth.
    64. Emre CAN - 1:3
     
    64
    Gol dla Liverpoolu!
    Co za piękna bramka EMRE CANA! Świetną robotę wykonał Mane, który minął trzech rywali na prawym skrzydle. Senegalczyk wbiegł w pole karne i zagrał do swojego kolegi. CAN przymierzył idealnie pod poprzeczkę. Boruc bez szans.
     
    62
    Clyne uderza bardzo niecelnie. Od bramki zacznie Boruc.
     
    61
    Fraser do Wilsona. Szkoda, że Wilson niecelnie odgrywa pilkę. Lepszy fragment gry zespołu Bournemouth.
     
    Liverpool gra świetnie w defensywie, ale traci bardzo dużo goli. The Reds tylko trzy spotkania w tym sezonie kończyli z czystym kontem w tyłach.
     
    59
    Ake blokuje dośrodkowanie Clyne'a.
     
    58
    Mane zagrywa do Origi'ego w pole karne. Za lekkie to dogranie. Boruc łapie piłkę.
    56. Callum WILSON - 1:2
     
    56
    Gol dla Bournemouth!
    CALLUM WILSON uderza po ziemi w środek bramki Kariusa. Niemiec rzuca się w bok i zostaje pokonany z jedenastego metra. Kto by pomyślał, że to się tak potoczy. Wiśnie łapią kontakt!
    56. Faul Milnera
     
    56
    RZUT KARNY DLA BOURNEMOUTH! Fraser faulowany przez Milnera w polu karnym.
     
    55
    Zmiana w drużynie A.F.C. Bournemouth: z boiska schodzi Junior Stanislas, na boisku pojawia się Ryan Fraser.
     
    54
    Stanislas długo nie podnosi się z boiska. Angielski piłkarz nie będzie mógł kontynuować gry. Chyba złamanie. Będzie zmiana w drużynie Wiśni.
     
    53
    HENDERSON (LIV) fauluje Stanislasa. Anglik leży na murawie, a kapitan The Reds otrzymuje żółta kartkę. Sędzia po raz trzeci zmuszony wyciągnąć kartonik tego koloru w drugiej połowie.
     
    52
    Smith niecelnie podaje w kierunku kolegów z ofensywy. Karius łapie piłkę z dużym spokojem – przynajmniej miał z nią kontakt.
     
    51
    Milner dośrodkowuje właściwie w bramkę. Boruc czekał do końca na piłkę i wybija ją poza linię końcowa.
     
    50
    FRANCIS (BTH) otrzymuje żółta kartkę za faul na Milnerze. Goście mają rzut wolny.
     
    49
    Lucas Leiva zmuszony wybić piłkę na aut. Gospodarze ruszają do ataku.
     
    48
    WILSHERE (BTH) otrzymuje żółtą kartkę za dyskusje z arbitrem.
     
    47
    Pierwsza połowa zaczyna się podobnie jak pierwsza. Obie drużyny zaczynają spokojnie.
     
    46
    Zmiana w drużynie A.F.C. Bournemouth: z boiska schodzi Joshua King, na boisku pojawia się Jordon Ibe.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
    Statystyki pierwszej połowy.

     
    Ogromna przewaga The Reds. Gospodarze są bezradni wobec świetnie dysponowanego zespołu z Anfield. Piłkarze Jürgena Kloppa grają to co zwykle – wysoki pressing, szybkość, długie podania. Gospodarzom ciężko nadążyć nad rywalami. Przy drugim golu nie popisał się Artur Boruc, który niepotrzebnie wyszedł z bramki. Po drugiej stronie boiska stoi Karius, który nie miał za dużo pracy w pierwszej części gry. Niestety błędów nie ustrzegł się arbiter tego meczu, Bobby Madley. Anglik nie odgwizdał ewidentnego rzutu karnego po faulu Firmino na Ake. Niespodzianką byłoby, gdyby w drugiej połowie obraz gry się zmienił.The Reds grają na swoich instrumentach własną kompozycję – marsz po szesnastą wygraną z rzędu.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45+2
    Stanislas dośrodkowuje za krótko. Piłkarze The Reds przejmują piłkę, a sędzia Bobby Madley kończy pierwszą połowę.
     
    45+1
    Za długo Wijnaldum czeka z dograniem do Cana. Obrońcy Bournemouth rozeznali się w ich zamiarach i przejęli piłkę. Wilshere po chwili faulowany na połowie rywala. Rzut wolny dla Wiśni.
     
    45
    Sędzia przedłuża to spotkanie o 2.minuty.
     
    45
    Liverpool zwolnił tempo. Choć teraz Mane rusza prawą stroną, ale Smith nie dał się ograć. Będzie rzut rożny dla gości.
    Kilka ujęć z Dean Court.

     
    43
    Mane niecelnie zagrywa do Milnera znajdującego się na lewym skrzydle. Bournemouth rozpocznie kolejny atak.
     
    41
    Lovren fauluje Kinga na własnej połowie. Wiśnie bardzo szybko zaczynają z rzutu wolnego. Widać, że gospodarze chcą zdobyć bramkę przed przerwą.
     
    39
    Milner wykonuje rzut wolny dla Liverpoolu. Zagranie w pole karne do Cana. Niemiec dośrodkowuje po ziemi, ale Bournemouth wróciło do dobrej gry obronnej.
     
    37
    Firmino faulował Aka w polu karnym, ale sędzia nie odgwizdał rzutu karnego! Po świetnej akcji gospodarzy mieliśmy rzut rożny. W zamieszaniu napastnik gości położył rywala na murawie, ale pan Madley tego nie zauważył. Protesty Wiśni na nic się nie zdają.
     
    36
    Pierwsza groźna akcja gospodarzy! Stanislas zagrywa na prawe skrzydło do Kinga. Norweg dośrodkowuje w pole karne. Piłkę odbija Karius, ale robi to niefortunnie i o mały włos, a futbolówka wpadłaby do bramki.
     
    35
    King zablokowany przez Lovrena pod polem karnym Kariusa.
     
    34
    Arter rusza z piłką, ale kompletnie nie ma pojęcia co z nią zrobić na połowie Liverpoolu. Gra ofensywna – to zdecydowana bolączka piłkarzy trenera Howe'a.
     
    33
    Firmino spróbował uderzyć zza pola karnego. Wyszło mizernie. Boruc zacznie od bramki. Mam nadzieję, że żaden z kibiców piłką nie dostał.
     
    32
    Ake znowu bardzo blisko Firmino. Po raz kolejny wybija piłkę na aut.
     
    31
    Wiśnie zaczynają tracić ogromną ilość piłek. Dwie stracone bramki podziałały bardzo negatywnie na Bournemouth. Trudno się dziwić.
     
    29
    Can miał chwilowe problemy. Wydaje mi się, że oberwał piłką w dość nieprzyjemnym miejscu. W każdym razie za chwilę będzie mógł kontynuować grę.
     
    27
    Origi na spalonym. Widać, że goście poczuli jak mogą ugryźć rywali. Długie piłki za plecy obrońców – to na razie potężna broń w nogach zawodników Jürgena Kloppa.
     
    25
    Goście grają świetnie nie tylko pod bramką rywala, ale i na własnej połowie. Bournemouth nie ma szans rozegrać jakiejkolwiek akcji na cześci boiska zajmowanej przez rywala.
    22. Divock ORIGI - 0:2
     
    22
    Gol dla Liverpoolu!
    I już 0:2! Goście się rozkręcili! Henderson przejmuje piłkę na własnej połowie. Wypuszcza ORIGI'EGO, który pojawia się za plecami obrońców Bournemouth. Boruc wychodzi z bramki, tylko po co? DIVOCK ORIGI mija bez problemu Polaka i uderza do pustej bramki. Błąd polskiego golkipera. The Reds udokumentowali w dwie minuty zdecydowaną przewagę.
    21. Sadio MANÉ - 0:1
     
    21
    Gol dla Liverpoolu!
    SADIO MANE pokazuje to co ma najlepsze! Can zauważył kątem oka wychodzącego za plecy obrońców gospodarzy kolegę. Niemiec zagrywa długą piłkę do MANE. Senegalczyk mija Ake i uderza obok Boruca.
     
    20
    Wijnaldum był nie zatrzymany w środku pola. Odegrał piłkę do Mane, który oddając mu piłkę robi to niecelnie.
     
    18
    Zawodnicy Bournemouth szukają miejsca do rozegrania, ale tego miejsca nie ma. Atak Liverpoolu na połowie rywala powinien być opisywany w podręcznikach dla młodych adeptów piłki nożnej.
     
    17
    Milner faulowany przed polem karnym. Sam poszkodowany wykonuje rzut wolny, ale niedokładne podanie do Hendersona i nie udało się zaskoczyć Bournemouth.
     
    16
    Wijnaldum zablokowany. Mamy kolejny rzut rożny dla gości. Znowu klapa. Świetnie ustawieni są jak dotychczas gospodarze.
     
    14
    Liverpool ma czwarty z rzędu rzut rożny. Na razie żaden nie stworzył zagrożenia pod bramką Boruca. Może do czterech razy sztuka? Niestety nie, ale tym razem cornera już nie będzie.
     
    13
    Leiva uderza głową po rzucie rożnym, ale ten strzał zablokowany. Goście mają jeszcze jeden stały fragment gry.
     
    12
    Fatalne podanie Goslinga wzdłuż własnego pola karnego, piłkę przejmuje Mane, ale nie udało mu się minąć Cooka.
    10.
     
    10
    Świetna sytuacja dla The Reds! Clyne dośrodkowuje z prawej strony po ziemi w pole karne. Na piłkę nabiega Origi i nie trafia w nią. Sporo szczęścia miał Artur Boruc. Na tablicy wyników, przy gościach powinna pokazać się jedynka.
     
    9
    Emre Can faulowany w środku pola, ale Arter osiągnął co chciał. Pomocnik Wiśni przerywa kontratak Liverpoolu i goście muszą konstruować kolejny atak pozycyjny.
     
    8
    Spore zamieszanie pod bramką Boruca. Mane osaczony przez rywali i pomimo wielkiej ofiarności, traci piłkę.
     
    7
    Wijnaldum dośrodkowuje w kierunku Origi'ego. Zanim piłka do niego doszła, to wybił ją poza pole karne Cook.
     
    6
    Na razie gospodarze bardzo dobrze radzą sobie z imponującym pressingiem Liverpoolu. Trzeba powiedzieć, że jest to znak firmowy drużyny Jürgena Kloppa.
     
    5
    Ake jak rzep przyczepiony do Origi'ego. Belg traci piłkę, ale The Reds rozpoczną od autu.
     
    3
    Bournemouth próbowało teraz pressingu, ale nieudanie. Potem Liverpool chciał pokazać rywalom jak to się robi. No i się udało, bo Boruc zmuszony do jak najszybszego wybicia piłki.
     
    2
    Na razie obie drużyny czają się i próbują wyczuć przeciwnika. Kto wyprowadzi pierwszy cios?
     
    1
    Gosling wybija piłkę Clyne'owi. Liverpool zacznie od autu.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Bournemouth na czarno-bordowo, a Liverpool na żółto. Zaczynamy!
    Tak jak przed wszystkimi spotkaniami, rozgrywanymi na europejskich boiskach - Dean Court uczci minutą ciszy piłkarzy Chapecoense, którzy zginęli w katastrofie lotniczej.

    Obie drużyny już po rozgrzewce. Piłkarze wychodzą na boisko. Za chwilę ruszamy!

    Jurgen Klopp i cała drużyna The Reds przybyła na Dean Court!

     
    Skład wyjściowy:

    A.F.C. Bournemouth: Boruc – A. Smith, Francis, S. Cook, Aké – Arter, Gosling – Stanislas, Wilshere, J. King – C. Wilson.
    Rezerwowi: Federici – B. Smith, Mings, Afobe, Fraser, Pugh, Ibe.

    Liverpool F.C.: Karius – Clyne, Leiva, Lovren, Milner – Can, Henderson, Wijnaldum – Mané, Origi, Firmino.
    Rezerwowi: Mignolet – Moreno, Klavan, Woodburn, Ejaria, Lallana, Arnold.

    Sędziowie: Bobby Madley (ENG) – Peter James Kirkup (ENG), Marc Perry (ENG).
     
    No to nie pozostało nic innego jak zaprosić Państwa na to spotkanie. Pierwszy gwizdek na Dean Court zabrzmi o godzinie 14:30, ale kilka chwil wcześniej poznamy składy.
    W drużynie Liverpoolu wiele kontuzji, ale dzięki takim zmiennikom jak 17-letni Ben Woodburn, trener Klopp ma w czym wybierać. Ten młodzieniec podbił w ostatnim tygodniu serca kibiców The Reds, strzelając bramkę w meczu Pucharu Anglii.


     
    Bournemouth kontra Liverpool

    Ostatnie spotkanie pomiędzy obydwoma zespołami został rozegrany w kwietniu tego roku – The Reds wygrali na Dean Court 2:1. Tak jak wcześniej wspominałem – ostatni raz Bournemouth zwyciężył z zespołem z czerwonej części Liverpoolu w 1927 roku. Statystyki nie przemawiają za The Cherries, ale futbol to futbol. Wszystko może się wydarzyć.
     
    Liverpool F.C.

    The Reds rozgrywa aktualnie jeden z najlepszych sezonów ostatnich lat – podopieczni trenera Jürgena Kloppa przegrali w tegorocznej edycji Premier League tylko raz. Trzecie miejsce w lidze to nie przypadek, a ewentualna wygrana pozwoli zespołowi z Anfield do awansu na pozycję wicelidera ligi angielskiej. Liverpool radzi sobie doskonale pomimo poważnych problemów kadrowych – kontuzje wykluczają z gry między innymi Philippe Coutinho czy Daniela Sturridge'a. Do składu powinni wrócić Adam Lallana i Roberto Firmino, którzy wyleczyli już urazy są do dyspozycji trenera Kloppa. The Reds nie przegrali piętnastu ostatnich spotkań w jakichkolwiek rozgrywkach. Mecz z dużo gorszym na papierze przeciwnikiem jest świetną okazją do przedłużenia tej serii.
     
    A.F.C. Bournemouth

    Podopieczni trenera Eddiego Howe'a grają przeciętnię, aczkolwiek wystarczająco dobrze, aby zajmować w lidze dwunaste miejsce. Gospodarze dzisiejszego meczu to drużyna miewająca wzloty i upadki. Obecna forma Wiśni jest niewiadomą. Bournemouth w pięciu ostatnich spotkaniach w ramach Premier League, zwyciężyło tylko raz (ze Stoke 1:0). The Cherries nie zwyciężyli z Liverpoolem od 1927! Także jutro będzie ciężko, bo The Reds są "w gazie". Trener Howe liczy na powrót do gry Charliego Danielsa, który ostatnio leczył kontuzję biodra, a w bramce Bournemouth powinniśmy ujrzeć Artura Boruca.
    Tabela Premier League po siedmiu, z dziesięciu meczy, jakie zostaną rozegrane w czternastej kolejce.

     
    Witamy w transmisji meczu A.F.C. Bournemouth – Liverpool F.C. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:30, a zostanie rozegrane na stadionie Dean Court w Bournemouth..

    Michał Rawa

    Gole: 56. C. Wilson (kar.), 76. Fraser, 79. S. Cook, 90+3. Aké – 21. Mané, 22. Origi, 64. Can

    Kartki:   48. Wilshere (BTH), 50. Francis (BTH) – 53. Henderson (LIV), 87. Can (LIV)


    Posiadanie piłki: 40 % : 60 %.
    Strzały celne: 8:3. Strzały niecelne: 4:7. Rzuty rożne: 4:9. Spalone: 1:1. Foule: 8:16.
    A.F.C. Bournemouth: Boruc – A. Smith, Francis (C), S. Cook, Aké – Arter, Gosling (75. Afobe) – Stanislas (55. Fraser), Wilshere, J. King (46. Ibe) – C. Wilson.
    Zmiany: Federici – B. Smith, Mings, Afobe, Fraser, Pugh, Ibe.

    Liverpool F.C.: Karius – Clyne, Leiva, Lovren, Milner – Can, Henderson (C), Wijnaldum – Mané (69. Lallana), Origi, Firmino.
    Zmiany: Mignolet – Moreno, Klavan, Woodburn, Ejaria, Lallana, Arnold.

    Sędziowie: Bobby Madley (ENG) – Peter James Kirkup (ENG), Marc Perry (ENG)