Poprad – Podbeskidzie | 2:1 (koniec) |
Wybrzeże Kości Słoniowej – D.R. Konga | 2:2 (koniec) | | | Maroko – Togo | 3:1 (koniec) |
Las Palmas – Deportivo | 1:1 (koniec) |
Freiburg – Bayern | 1:2 (koniec) |
Bastia – Nice | 1:1 (koniec) |
Bytovia – Wisła Pł. | 1:3 (koniec) | | | Lechia – Achmat | 4:3 (koniec) | | | Legia – Grasshoppers | 0:0 (koniec) |
Śląsk – Chrobry | 2:2 (koniec) |
finał
SC Freiburg
1:2
(1:1)
Bayern Monachium
Dawid Czempisz
Gole:
5. Haberer – 35. Lewandowski, 90+1. Lewandowski
Posiadanie piłki: 30 % : 70 %.
Strzały celne: 3:5. Strzały niecelne: 3:5. Rzuty rożne: 1:11. Spalone: 1:3. Foule: 7:5.
Sędziowie:
Główny: M. Gräfe
Asystenci: G. Kleve, M. Sinn
Techniczny: B. Kempkes
Widownia:
Kartki: 74. Haberer (FRE), 84. Schwolow (FRE) – 31. Alonso (BAY), 48. Costa (BAY)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 30 % : 70 %.
Strzały celne: 3:5. Strzały niecelne: 3:5. Rzuty rożne: 1:11. Spalone: 1:3. Foule: 7:5.
SC Freiburg:
Schwolow – Stenzel (83. Kübler), Gulde, Torrejón, Günter – Philipp, Höfler, Frantz (C), Grifo – Haberer (80. Bulut), Niederlechner (70. Petersen).
Zmiany: Gikiewicz – Abrashi, Bulut, Hufnagel, Kübler, Schuster, Petersen.
Trener:
Bayern Monachium: Neuer – Lahm (C), Javi Martínez, Hummels, Alaba (71. Bernat) – Arturo Vidal (55. Kimmich), Alonso – Robben, Müller, Costa (71. Ribéry) – Lewandowski.
Zmiany: Starke – Bernat, Coman, Rafinha, Sanches, Ribéry, Kimmich.
Trener:
Zmiany: Gikiewicz – Abrashi, Bulut, Hufnagel, Kübler, Schuster, Petersen.
Trener:
Bayern Monachium: Neuer – Lahm (C), Javi Martínez, Hummels, Alaba (71. Bernat) – Arturo Vidal (55. Kimmich), Alonso – Robben, Müller, Costa (71. Ribéry) – Lewandowski.
Zmiany: Starke – Bernat, Coman, Rafinha, Sanches, Ribéry, Kimmich.
Trener:
Sędziowie:
Główny: M. Gräfe
Asystenci: G. Kleve, M. Sinn
Techniczny: B. Kempkes
Widownia:
Zespół ten zajmuje obecnie miejsce w środku stawki niemieckiej Bundesligi. Po szesnastu spotkaniach ma na koncie 23. punkty i plasuje się na ósmej pozycji w tabeli. Bilans bramkowy teamu jest jednak ujemny (-6). W ostatnim ligowym pojedynku Freiburg ograł na wyjeździe 2:1 Ingolstadt 04. Obie bramki dla gości w tamtym meczu zdobył Florian Niederlechner. To właśnie on z Nilsem Petersenem i Maximilianem Philippem są najskuteczniejszymi zawodnikami drużyny. Na chwilę obecną każdy z tych piłkarzy zdobył w tym sezonie po pięć bramek.
Ekipa ta w tym sezonie przewodzi w klasyfikacji niemieckiej Bundesligi. Po szesnastu kolejkach gracze włoskiego szkoleniowca zgromadzili 39. punktów i mają trzy oczka przewagi nad drugim RB Leipzig. W ostatnim ligowym pojedynku Bayern pewnie ograł na własnym obiekcie właśnie wicelidera 3:0. Również bilans bramkowy zespołu z Bawarii jest najlepszy z całej ligi (+29). W obecnym sezonie ligowym najskuteczniejszym graczem teamu jest zdecydowanie Robert Lewandowski. Polski snajper ma na koncie już dwanaście trafień.
SC Freiburg: Schwolow – Stenzel, Torrejón, Gulde, Günter – Philipp, Höfler, Frantz, Grifo – Niederlechner, Haberer.
Rezerwowi: Gikiewicz, Abrashi, Bulut, Petersen, Schuster, Hufnagel, Kübler.
Bayern Monachium: Neuer – Lahm, Martinez, Hummels, Alaba – Vidal, Alonso – Robben, Müller, Costa – Lewandowski.
Rezerwowi: Starke, Sanches, Kimmich, Coman, Bernat, Rafinha, Ribéry.
Sędziowie:
Główny: M. Gräfe
Asystenci: G. Kleve, M. Sinn
Techniczny: B. Kempkes.
Strzelcem bramki JANIK HABERER.
Ależ wspaniałe rozpoczyna się ten mecz dla miejscowego teamu! Grifo zagrał piłkę idealnie w tempo do wychodzącego na wolne pole Haberera, a ten po szarży skierował futbolówkę strzałem w dalszy róg bramki do siatki!
Strzelcem bramki ROBERT LEWANDOWSKI.
Już w kolejnej sytuacji Lewy był zdecydowanie bardziej skuteczny! Bardzo dobrym dośrodkowaniem z rzutu rożnego popisał się Douglas Costa, a polski snajper pewnym strzałem głową pokonał Schwolowa! Golkiper był bliski skutecznej interwencji, ale piłka po jego rękach wpadła do siatki tuż przy słupku!
Strzelcem bramki ROBERT LEWANDOWSKI.
Polak mógł być w drugiej połowie niewidoczny na boisku, ale i tak to on jest bohaterem tego spotkania! W samej końcówce zachował się on jak profesor w polu karnym. Przyjął piłkę na klatkę piersiową z rywalem na plecach i uderzył z trudnej pozycji! Futbolówka nieco zeszła mu z nogi w momencie strzału, ale i tak wpadła do siatki tuż przy słupku bramki Schwolowa!