Pol. Gdańska – Unisław | 3:5 (koniec) |
Polska – Bośnia i Hercegowina | 3:1 (koniec) |
finał
Polska
3:1
(0:0)
Bośnia i Hercegowina
Dawid Czempisz
Gole:
23. Franz, 35. Widuch, 40. Kriezel – 40. Pavlović
Sędziowie:
Główny: Sławomir Steczko
Drugi: Andrzej Witkowski
Czasowy: Dominik Cipiński
Techniczny: Damian Grabowski
Widownia: 300
Kartki: 6. Mikołajewicz (POL), 22. Zastawnik (POL) – 26. Hrkac (BIH)
Spudłowany karny!:
Polska:
Kałuża (Widuch) – Mizgajski, Lutecki, Mikołajewicz (C), Zastawnik – Kubik, Cleverson Pelc, Jurczak, Pawicki, Solecki, Franz, Kriezel, Marek.
Zmiany:
Trener:
Bośnia i Hercegowina: Galić (Hodzić) – Sunjić, Pavlović, Bevanda (C), Radmilović – Milanović, Jokić, Ivanković, Hrkac, Ramić, Seselj, Jelić, Matan.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Bośnia i Hercegowina: Galić (Hodzić) – Sunjić, Pavlović, Bevanda (C), Radmilović – Milanović, Jokić, Ivanković, Hrkac, Ramić, Seselj, Jelić, Matan.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Główny: Sławomir Steczko
Drugi: Andrzej Witkowski
Czasowy: Dominik Cipiński
Techniczny: Damian Grabowski
Widownia: 300
Strzelcem bramki TOMASZ KRIEZEL!
Już nic nie odbierze naszej reprezentacji wygranej w tym spotkaniu! Tomasz Kriezel zdecydował się na strzał z własnego pola karnego i piłka finalnie trafiła do pustej bramki przyjezdnego teamu!
Strzelcem bramki DEJAN PAVLOVIĆ.
W samej końcówce bramkę kontaktową zdobywają Bośniacy! Na strzał z prawej strony boiska zdecydował się Dejan Pavlović, a piłka po rykoszecie zaskoczyła kompletnie Michała Widucha i wpadła do siatki!
Strzelcem bramki MICHAŁ WIDUCH!
Najpierw dwa pojedynku z bramkarzem rywali przegrał Michał Kubik! Później kontrę Bośniaków przerwał odważnym wyjściem nasz golkiper i po indywidualnym rajdzie przez pół boiska trafił on do siatki mocnym strzałem po ziemi!
Strzelcem bramki RAFAŁ FRANZ!
Niezbyt często mamy okazję oglądać na polskich boiskach gole takiej urody! Rafał Franz na dwunastym metrze kątek oka zobaczył, że golkiper rywali wysunięty jest na linię pola karnego i pięknym lobem skierował futbolówkę do siatki!
Polska: Kałuża (Widuch) – Mizgajski, Lutecki, Mikołajewicz (C), Zastawnik – Kubik, Cleverson Pelc, Jurczak, Pawicki, Solecki, Franz, Kriezel, Marek.
Bośnia i Hercegowina: Galić (Hodzić) – Sunjić, Pavlović, Bevanda (C), Radmilović – Milanović, Jokić, Ivanković, Hrkac, Ramić, Seselj, Jelić, Matan.
Sędziowie: Sławomir Steczko, Andrzej Witkowski – Damian Grabowski – Dominik Cipiński.
Reprezentacja rozpoczęła zmagania w tyskiej hali sportowej od porażki ze Słowenią 3:6. Bramki dla Bośniaków zdobywali Anel Radmilović (dwie) oraz Predrag Šešelj. W drugim swoim meczu ekipa ta stoczyła zacięty bój z Finlandią. Do samego końca toczyła się walka o zwycięstwo, jednak ostatecznie padł wynik remisowy. Gole dla Bośni i Hercegowiny zdobywali Anel Radmilović oraz Tomislav Bevanda. Rywalizacja z Polską może jeszcze dać tej kadrze drugie miejsce w całym turnieju, więc możemy spodziewać się trudnej przeprawy.
Reprezentacja na towarzyskim Turnieju Czterech Państw rozegrała dwa diametralnie różne spotkania. Pierwszy mecz z Finlandią zakończył się porażką 2:3 i trudno było mówić o dobrej grze Biało-Czerwonych. W tamtej rywalizacji dla Polski gole zdobywali Marcin Mikołajewicz oraz Dominik Solecki. Spotkanie ze Słowenią było już jednak zdecydowanie bardziej owocne i emocjonujące. Podopieczni Andrzeja Biangi zremisowali 6:6 i pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. Teraz trzeba nasłuchiwać wieści o urazie Marcina Mikołajewicza, który został zniesiony na noszach jeszcze w pierwszej połowie tamtego meczu.