Lech P. – Górnik Ł. | 0:0 (koniec) | | | Korona – Cracovia | 3:0 (koniec) | | | Lechia – Legia | 1:2 (koniec) |
Tomaszów Maz. – Sokół | 1:0 (koniec) | | | Concordia – Świt NDM | 1:2 (koniec) | | | Ruch W. M. – ŁKS | 1:3 (koniec) |
Jagiellonia II – Łowicz | 2:0 (koniec) |
Pogoń II – Chwaszczyno | 1:3 (koniec) |
Górnik W. – Lechia ZG | 1:0 (koniec) |
Orlęta – Biała Podlaska | 3:2 (koniec) | | | Cosmos N. – Spartakus | 3:0 (koniec) | | | Unia T. – Stal Rz. | 2:0 (koniec) |
Middlesbrough – Man Utd | 1:3 (koniec) | | | Spurs – Southampton | 2:1 (koniec) | | | Man City – Liverpool | 1:1 (koniec) |
Empoli – Napoli | 2:3 (koniec) | | | Bologna – Chievo | 4:1 (koniec) | | | Crotone – Fiorentina | 0:1 (koniec) |
Sampdoria – Juventus | 0:1 (koniec) | | | Cagliari – Lazio | 0:0 (koniec) | | | Atalanta – Pescara | 3:0 (koniec) |
Udinese – US Palermo | 4:1 (koniec) | | | AS Roma – Sassuolo | 3:1 (koniec) |
Leganés – Malaga | 0:0 (koniec) | | | Atletico – Sevilla | 3:1 (koniec) | | | Gijón – Granada | 3:1 (koniec) |
Deportivo – Celta Vigo | 0:1 (koniec) | | | FC Barcelona – Valencia | 4:2 (koniec) |
Mainz – Schalke 04 | 0:1 (koniec) | | | Borussia M. – Bayern | 0:1 (koniec) |
Caen – Monaco | 0:3 (koniec) | | | Dijon – Saint-Étienne | 0:1 (koniec) | | | PSG – Lyon | 2:1 (koniec) |
Jablonec – Jihlava | 5:0 (koniec) | | | Hradec Kralove – Brno | 0:0 (koniec) | | | Karvina – Vik. Pilzno | 2:3 (koniec) |
Bohemians – Dukla | 1:2 (koniec) |
Dunajska – Spartak T. | 0:0 (koniec) | | | AS Trencin – Senica | 1:1 (koniec) |
finał
Deportivo La Coruña
0:1
(0:0)
Celta de Vigo
Krzysztof
Gole:
74. Aspas
Posiadanie piłki: 55 % : 45 %.
Strzały celne: 2:2. Strzały niecelne: 6:4. Rzuty rożne: 3:1. Spalone: 1:2. Foule: 20:12.
Sędziowie: J. Martínez – D. Barbero, C. Noval
Widownia:
Kartki: 56. Luisinho (DEP), 75. Lux (DEP), 80. Mosquera (DEP), 90+3. Çolak (DEP) – 14. Cabral (CVG), 65. Mallo (CVG), 83. P. Hernández (CVG), 86. Sisto (CVG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 55 % : 45 %.
Strzały celne: 2:2. Strzały niecelne: 6:4. Rzuty rożne: 3:1. Spalone: 1:2. Foule: 20:12.
Deportivo La Coruña:
Lux – Juanfran, A. Arribas, Albentosa, Luisinho – Bergantiños, Mosquera – Gama (60. Gil), C. Borges, Fajr (77. Çolak) – Joselu (66. Andone).
Zmiany: Tytoń – Çolak, Andone, Gil, Laure, Guilherme, G. Kakuta.
Trener:
Celta de Vigo: S. Álvarez – Mallo, Cabral, Roncaglia, J. Castro – Radoja, P. Hernández – Aspas, Wass (87. Jozabed), Bongonda (71. Sisto) – Guidetti (12. Beauvue).
Zmiany: Villar – Fontàs, Sisto, Beauvue, Jozabed, Sergi Gómez, Rossi.
Trener:
Zmiany: Tytoń – Çolak, Andone, Gil, Laure, Guilherme, G. Kakuta.
Trener:
Celta de Vigo: S. Álvarez – Mallo, Cabral, Roncaglia, J. Castro – Radoja, P. Hernández – Aspas, Wass (87. Jozabed), Bongonda (71. Sisto) – Guidetti (12. Beauvue).
Zmiany: Villar – Fontàs, Sisto, Beauvue, Jozabed, Sergi Gómez, Rossi.
Trener:
Sędziowie: J. Martínez – D. Barbero, C. Noval
Widownia:
Strzelcem bramki IAGO ASPAS.
Dośrodkowanie z prawego skrzydła. W środku Aspas wybiega za pleców obrońcy i z najbliższej odległości strzela obok Luxa! Bezradny bramkarz Deportivo.
Deportivo La Coruña: Lux – Juanfran, A. Arribas, Albentosa, Luisinho – Bergantiños, Mosquera – Gama, C. Borges, Fajr – Joselu.
Rezerwowi: Tytoń – Çolak, Andone, Gil, Laure, Guilherme, G. Kakuta.
Real Club Celta de Vigo: S. Álvarez – Mallo, Cabral, Roncaglia, J. Castro – Radoja, P. Hernández – Aspas, Wass, Bongonda – Guidetti.
Rezerwowi: Villar – Fontàs, Sisto, Beauvue, Jozabed, Sergi Gómez, Rossi.
Celta Vigo wciąż rywalizuje na dwóch frontach. Poza walką w La Liga podopieczni trenera Berizzo pozostają w grze w Lidze Europejskiej. W tygodniu udało im się wyeliminować w dwumeczu rosyjski Krasnodar. Dzięki temu awansowali do ćwierćfinału, a jak już wiadomo, zmierzą się w nim z Genk. Mają duże szanse na następną wygraną i kolejne sukcesy. Tymczasem muszą skupić się na lidze, w tym na najbliższej rywalizacji z Deportivo. Jeśli Celcie spodobał się udział w europejskich pucharach, to musi zacząć bardziej punktować. Chyba, że są przekonani, iż będą triumfowali w LE.
Deportivo po sensacyjnej wygranej nad Barceloną w ostatniej kolejce ligowej, w starciu z Celtą będzie chciało udowodnić, że ten wynik nie był żadnym przypadkiem. Zespół, który jeszcze niedawno przez wielu był skazywany na desperacką walkę o utrzymanie, teraz dzięki ostatnim wynikom podskoczył o kilka pozycji i nie musi patrzeć przestraszony za siebie. Należy przypomnieć, iż La Coruna przerwała kompromitującą serię meczów bez zwycięstwa i poza wygraną nad Barcą, potrafiła niedawno urwać punkty na własnym terenie Atletico Madryt.