Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:05.

Zapraszamy na rewanżowy mecz 1/16 finału Ligi Europy, w którym zmierzą się ze sobą Atalanta i Borussia Dortmund! Odbędzie się on tym razem we Włoszech na Atleti Azzurri d'Italia w Bergamo, a pierwszy gwizdek zaplanowany jest na 21:00. Która z ekip będzie cieszyć się z awansu? Tego dowiemy się niebawem!

Atalanta BC

"Nerazzurri" po świetnym poprzednim sezonie nie obniżyli zbytnio lotów nadal prezentując bardzo ładną, a co najważniejsze skuteczną piłkę. W swojej grupie zajęli oni pierwsze miejsce i zakończyli ją bez ani jednej porażki na koncie, notując cztery zwycięstwa i dwa remisy. Zawodnikom z Bergamo należą się za to brawa, ponieważ Everton, Olympique Lyon i Apollon nie są łatwymi przeciwnikami. Pomimo pierwszej lokaty w losowaniu nie mieli szczęścia, gdyż trafili na uczestnika Ligi Mistrzów. Pierwszym mecz pokazał, jednak że podopieczni Gian Piero Gasperiniego absolutnie nie są bez szans. Jeśli chodzi o rozgrywki ligowe to w nich Atalanta regularnie punktuje i liczy się jeszcze w walce o europejskie puchary, okupując w tym momencie ósmą pozycję. W obecnych rozgrywkach wyróżniającymi się piłkarzami zostali Bryan Cristante i Josip Ilicic, którzy z powodzeniem dbają o ofensywne osiągnięcia swojego zespołu.

Borussia Dortmund

Dla dortmundczyków rozgrywki 2017/2018 rozpoczęły się fatalnie bowiem wszystko nie szło po ich myśli na każdym z frontów. Posadą za to zapłacił Peter Bosz, którego zastąpił Peter Stoger. Austriak odmienił grę drużyny i ta stosunkowo szybko wróciła na własne tory. Udało się uratować trzecie miejsce w grupie Champions League, gwarantujące fazę pucharową Ligi Europejskiej. BVB również nie może mówić o szczęśliwym losowaniu, lecz powinno się cieszyć, że w ogóle gra dalej, ponieważ APOEL udało się przeskoczyć tylko dzięki lepszemu stosunkowi bramek. W lidze natomiast ekipa z Dortmundu znajdowała się nawet poza czołową szóstką, ale teraz już wszystko jest poukładane i okupuje ona drugą pozycję za plecami niedoścignionego Bayernu Monachium. Należy również wspomnieć nieco o zmianach personalnych w linii ataku. Odejście Pierre-Emericka Aubameyanga większość odbierała jako tragedię, a tymczasem zastępujący go wypożyczony z Chelsea Michy Batshuayi strzela gole jak na zawołanie, rekompensując stratę Gabończyka.

Pierwsze spotkanie

Pierwszy pojedynek pomiędzy Atalantą, a Borussią Dortmund miał miejsce dokładnie tydzień temu, lecz o godzinie 19:00. Wtedy to na Signal Iduna Park od pierwszej do ostatniej minuty byliśmy świadkami świetnego widowiska. BVB wyszło na prowadzenie dzięki trafieniu Andre Schurrle, jednak w pierwszych dziesięciu minutach drugiej połowy dwa gole Josipa Ilicicia zmieniły wynik na 1:2. Ostatnie pół godziny gry należało jednak do Michy'ego Batshuayi'a, który najpierw doprowadził do wyrównania, a później w doliczonym czasie gry zapewnił swojemu nowemu zespołowi zwycięstwo. Mimo tego wydaje się, że "Nerazzurri" wywalczyli całkiem dobry rezultat przed rewanżem na własnym obiekcie.

Bukmacherskie typy

Zdaniem bukmacherów nieznacznym faworytem tego meczu są podopieczni Gian Piero Gasperiniego, na których triumf kurs wynosi tylko 1:2,32. Natomiast jeśli padnie remis to za każdą postawioną złotówkę można zgarnąć 3,68 zł. Z kolei zwycięstwo ekipy z Signal Iduna Park "buki" stawiają w stosunku 1:2,95, co tylko udowadnia nam jak wyrównana potyczka czeka nas w Bergamo. O końcowym rozstrzygnięciu zadecydują prawdopodobnie tylko drobne detale.

Jak już wspominaliśmy początek zapowiadanego meczu w czwartkowy wieczór o godzinie 21:00! Jak zwykle jednak zapraszamy Państwa do nas już wcześniej by zapoznać się z wyjściowymi jedenastkami obu drużyn. Mocno liczymy na kolejne emocjonujące starcie pomiędzy Włochami, a Niemcami! Do usłyszenia na lajfach!

Poznaliśmy pierwsze "jedenastki" obu ekip!

Atalanta BC:
Beriša – Tolói, Caldara, A. Masiello – Hateboer, Cristante, de Roon, Freuler, Spinazzola – Iličić, A. Gómez (C)

Borussia Dortmund:
Bürki – Toljan, Toprak, Papastathópoulos (C), Ł. Piszczek – Pulisic – Dahoud, Şahin, Schürrle, M. Götze – Batshuayi

Piłkarze obu ekip już na murawie. Za chwilę zaczynamy!

Spokojnie rozpoczynają przyjezdni, wymieniając piłkę we własnej strefie obronnej. Do przodu ruszają za to piłkarze prowadzeni przez Gian Piero Gasperiniego.

Pierwsza oskrzydlająca akcja Piszczka. Polak pędzi wzdłuż linii bocznej, jednak podwojenie zmusza go do wycofania futbolówki. Wciąż przy piłce goście.

Błąd techniczny Piszczka. Łatwe podanie do naszego rodaka od Sokratisa, a ten nie przyjmuje futbolówki. Aut dla Atalany.

Świetna akcja gospodarzy na lewej stronie. Dośrodkowanie na pole karne, gdzie do przewrotki składa się Ilicić. Nie trafia w piłkę Słoweniec, jeszcze uderza de Roon! Daleko od celu.

W odpowiedzi ruszają podopieczni Stoegera. Centra z prawej strony w w poszukiwaniu Batshuaiego. Belg skacze do piłki, lecz uprzedza go interweniujący Caldera.

Potrafi się przepychać Ilicić. Długo trzyma go za koszulkę Toljan i ostatecznie przewraca rywala. Tu należała się kartka, lecz innego zdania był hiszpański arbiter.

Przedziera się na flance Gotze. Rozpędza się Niemiec, wbiegając n połowę rywala. Tam wślizgiem zatrzymuje go Hateboer. Tu również sędzia nie decyduje się sięgnąć po "żółtko".

Fatalne wybicie Burkiego, bowiem piłka spada pod nogi Cristante. Pomocnik miejscowych notuje jednak zły pierwszy kontakt, przez co akcja szybko spaliła na panewce.

Szukają goście prostopadłym podaniem swojego napastnika. Tym razem zdecydowanie za mocne zagranie do wychodzącego na wolne pole Batshuayiego.

Odważne wejście Spinazzoli na lewej stronie. Schodzi do środka skrzydłowy gospodarzy i próbuje dośrodkowywać. Mamy blok obrońcy i będzie korner.

Natychmiast ruszają do przodu Niemcy. Dobre podanie od Schurrle do Piszczka. Ten natychmiast centruje w poszukiwaniu Batshuayiego. Za głębokie zagranie i piłka w rękach Berishy.

Nie spieszą się z rozegraniem akcji miejscowi. Trudno się dziwić, oni mają swój wynik, który nie zmusza ich do chóralnego ataku.

Łatwa strata przyjezdnych. Rusza do przodu Ilicić, przedzierając się przez dwóch rywali. Sytuacja robi się niebezpieczna, dlatego musi faulować Papastathópoulos.

Wysokim pressingiem wychodzą teraz zawodnicy z Bergamo. Podoba się to gromko bijącej brawa publiczności. Udaje się Freulerowi odebrać futbolówkę.

Powalczył Goetze w środku pola o niemal straconą futbolówkę. Niemiec nie potrafił jednak odzyskać jej bez faulu. Za chwilę grę wznowią gospodarze.

Kilka niecelnych zagrań ze strony Atalanty. Od razu wykorzystuje to Piszczek. Polak odbiera futbolówkę i przerzuca ją do Schurrle. Wciąż obecny piłkarz Chelsea wyjeżdża z nią jednak poza plac gry.

Kapitalny przerzut do Spinazzoli. Ten natychmiast dośrodkowuje na "szesnastkę", gdzie już czeka Gomez. Napastnika Atalanty uprzedza Toprak.

Drugi korner dla miejscowych. Tym razem zbyt głęboka centra z narożnika boiska. Spokojnie wyłapuje futbolówkę Burki i rozpoczyna akcję swojego zespołu.

Na spalonym złapany Batshuayi. Belg minimalnie wysunął się za linię obrony – czujne oko sędziego liniowego z Hiszpanii. Za chwilę wznowi Berisha.

Próbowali wyprowadzić szybką kontrę przyjezdni. W odpowiednim momencie de Roon popełnia jednak przewinienie. Kartki nie ma, a akcja przerwana.

Ratuje teraz kolegę Piszczek. Polak wygarnął futbolówkę spod nóg rywala po łatwej stracie Batshuayiego. Zagranie naszego rodaka do najlepszych jednak również nie należało.

Natychmiast ruszają z kontrą zawodnicy prowadzeni przez Stoegera. Znów uciekają się do przewinienia gospodarze, tym razem w pobliżu własnego pola karnego.

Fatalne rozegranie stałego fragmentu przez Niemców. Piłka trafia w pojedynczy mur ustawiony przez Berishe. Niezła sytuacja zmarnowana w prosty sposób.

Dokładne podanie na prawą stronę od Pulisicia. Piszczek bez problemu mija pilnującego go obrońcę. Dośrodkowanie na pole karne, lecz znów wygrywają starcie w powietrzu zawodnicy z Bergamo.

Popełnia kolejny groźny faul Papastathópoulos. Kapitan Borussii ma już na koncie żółtą kartkę i gospodarze domagają się usunięcia Greka z boiska. Arbiter słusznie jednak studzi nastroje.

Kolejną stratę notuje Batshuayi. Belg jak na razie dzisiaj jest zupełnie bezproduktywny. Wiemy jednak, że jest on w stanie "odpalić" właściwie w każdym momencie.

Otoczony w narożniku Cristante. Próbują wypchnąć go z piłką poza plac gry gracze "Żółto-Czarnych" i to się udaje. Za chwilę od bramki rozpocznie Burki.

Bez wyrazu jak na razie BVB. Budują kolejny atak pozycyjny piłkarze Stoegera, lecz jak na razie nie wynika z tego praktycznie nic. Dobrze przesuwają się formacje Atalanty.

Teraz szybsza futbolówka na lewą stronę do Schurrle. Niemiec mocno dośrodkowuje na pole karne. Tam nie potrafi wygrać górnej piłki Batshuayi.

Jeszcze raz lewą stroną starają się przedostać dortmundczycy. Skutecznie wypychają ich jednak gracze z Półwyspu Apenińskiego. Znów akcja mocno zwolniona.

Cofa się aż na własną połowę Batshuayi, by wspomóc swoich kolegów w rozegraniu akcji. Niedokładne zagranie Belga do najbliższego partnera kwituje jednak tę część gry w wykonaniu jego zespołu.

Nie po raz pierwszy dziś domaga się rzutu wolnego Gomez. Arbiter podejmuje jednak dobrą decyzję. Argentyńczyk przegrał bowiem po prostu starcie bark w bark.

Kapitalne zagranie piętką Ilicicia. Rozpędza się Hateboer, ale widząc że skrzydło jest mocno zagęszczone, obrońca gospodarzy zwalnia akcję.

Nieudana wymiana futbolówki między Sahinem a Batshuayim. Schodzi teraz bliżej koła środkowego Belg. Być może to jest pomysł Stoegera na rozerwanie defensywy Atalanty.

Ładnie chciał teraz rozegrać piłkę w trójkącie Piszczek, Goetze oraz Schurrle. Niedokładne zagranie Polak niweczy jednak cały wysiłek. Na razie nie jest to wieczór naszego reprezentanta.

Nieźle ze zwodem do środka schodzi teraz Piszczek. Polak podaje do Batshuyiego. Belg tyłem do bramki traci futbolówkę. Nie wygląda to dobrze dla gości.

Zostawiona piłka Gomezowi, który za chwilę wykona trzeci w tym meczu korner miejscowych. Dośrodkowanie na pole karne, gdzie znów jest Cristensen. Tym razem jednak w porę interweniują obrońcy.

Stworzyli kolejną niezłą okazję bramkową zawodnicy Gasperiniego. Krótkie rozegranie w polu karnym rywala Atalanty. Dochodzi do strzału Caldara, który został na połowie przeciwnika po rzucie rożnym. Strzał obrońcy gospodarzy pozostawia wiele do życzenia.

Zabawił się teraz z obrońcami rywali Ilicić. Słoweniec przedryblował dwóch rywali w ich polu karnym. Zagranie do Gomeza zupełnie mu jednak nie wyszło.

O tempo za późno zareagował na podanie kolegi Schurrle. To sprawiło, że grający na wyprzedzenie Freuler już przejął futbolówkę.

Mało odpowiedzialnie zachował się teraz Hateboer, starając się wyprowadzić piłkę z dwudziestego metra dryblingiem. Szybko przejmują futbolówkę goście.

Wreszcie ładna akcja BVB. Zaskakujący przerzut na lewą flankę. Podłącza się Schmelzer i jest dośrodkowanie. Składa się do strzału głową Piszczek, ale wcześniej wybija na korner Caldara.

Za chwilę drugi z rzędu korner dla Borussii. Bardzo wysokie dośrodkowanie na pole karne Atalanty. Tam bezbłędny jest wychodzący z bramki Berisha.

Podeszli teraz nieco wyżej pod przeciwnika gracze z Półwyspu Apenińskiego. To natychmiast sprawia, że tracą futbolówkę goście. Od autu rozpoczną gracze Gasperiniego.

Sporo niedokładności w ataku Włochów. Najpierw niecelne podanie do Gomeza. Argentyńczyk po wyłuskaniu futbolówki spod nóg przeciwnika, sam zagrywa prosto w aut.

Na spalonym złapany zostaje Batshuayi. Wścieka się teraz Belg, ale może mieć pretensje tylko do siebie. Słuszna decyzja hiszpańskich sędziów.

Jeszcze jedna strata Batshuayiego. Nie potrafi urwać się szczelnie pilnującemu go Calderarze gracz wypożyczony z zachodniej części stolicy Anglii.

Wydawało się, że mają szansę na skuteczną kontrę dortmundczycy. Zbyt przewidywalnie jednak Sahin zagrywa do Reusa. Ten zostaje uprzedzony przez Masiello.

Centra z rzutu rożnego na "szesnastkę" przyjezdnych. Gra przerwana jeszcze gdy piłka wisiała w powietrzu. Za dużo przepychanek w "szesnastce" i arbiter przyznaje futbolówkę zespołowi Borussii.

Kolejny raz za długo czeka sędzia z sięganiem po gwizdek. Sahin powalony przez de Roona w środkowej strefie boiska. Za chwile zaczną goście.

Mocno niedokładne podanie od Gomeza do Ilicicia. Słoweniec robi, co może by uratować futbolówkę, ale ostatecznie piłka z boku dla gości.

Robił co mógł, by pociągnąć akcję jak najdalej od własnej bramki Gomez. Argentyńczyk mknie wzdłuż linii bocznej i dopiero pod własnym polem karnym powstrzymuje go Papastathópoulos.

Długo celebruje wznowienie gry Reus. Protestują miejscowi, ale takim zachowaniem sami kradną sobie czas. Nakazuje zaprzestać dyskusji swoim graczom Gasperini.

Kapitalną kontrę mieli teraz przyjezdni. Wychodzili pięciu na dwóch piłkarze z Dortmundu, ale fatalne podanie do Batshuayiego sprawia, że bramki w tym meczu BVB już nie strzeli.