Portugalia – Maroko | 1:0 (koniec) | | | Urugwaj – Arabia Saud. | 1:0 (koniec) | | | Iran – Hiszpania | 0:1 (koniec) |
Apis – Gać | 0:3 (kont.) |
finał
Portugalia
1:0
(1:0)
Maroko
Mariusz Nyka
Gole:
5. Ronaldo (Moutinho)
Posiadanie piłki: 42 % : 58 %.
Strzały celne: 3:3. Strzały niecelne: 2:2. Rzuty rożne: 1:1. Spalone: 1:1. Foule: 1:4.
Sędziowie:
Główny: Mark Geiger (USA)
Liniowi: Joe Fletcher (CAN), Frank Anderson (USA)
Techniczny: Sergei Karasev (RUS)
VAR: Felix Zwayer (GER)
Widownia:
Kartki: 90+3. Adrien Silva (POR) – 40. Benatia (MRK)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 42 % : 58 %.
Strzały celne: 3:3. Strzały niecelne: 2:2. Rzuty rożne: 1:1. Spalone: 1:1. Foule: 1:4.
Portugalia:
Patrício – Soares, Pepe, Fonte, Guerreiro – B. Silva (59. G. Martins), W. Carvalho, Moutinho (89. Adrien Silva), Mário (70. B. Fernandes) – Ronaldo (C), Guedes.
Zmiany: Beto, A. Lopes – Alves, Rúben Dias, R. Pereira, Rui, B. Fernandes, Manuel Fernandes, Adrien Silva, G. Martins, Quaresma, André Silva.
Trener:
Maroko:
Mohand – Dirár, Benatia (C), M. da Costa, Hakimí – El Ahmádí (85. Fadr), Busufa – N. Amrabat, Bilhanda (75. Carcela-González), Zijach – Butaíb (70. El Kábí).
Zmiany: Bunú, Tadnautí – Mendyl, Saïss, Aït Bennasser, S. Amrabat, Carcela-González, Fadr, Harít, Buhaddúz, El Kábí, Nasjrí.
Trener:
Patrício – Soares, Pepe, Fonte, Guerreiro – B. Silva (59. G. Martins), W. Carvalho, Moutinho (89. Adrien Silva), Mário (70. B. Fernandes) – Ronaldo (C), Guedes.
Zmiany: Beto, A. Lopes – Alves, Rúben Dias, R. Pereira, Rui, B. Fernandes, Manuel Fernandes, Adrien Silva, G. Martins, Quaresma, André Silva.
Trener:
Maroko:
Mohand – Dirár, Benatia (C), M. da Costa, Hakimí – El Ahmádí (85. Fadr), Busufa – N. Amrabat, Bilhanda (75. Carcela-González), Zijach – Butaíb (70. El Kábí).
Zmiany: Bunú, Tadnautí – Mendyl, Saïss, Aït Bennasser, S. Amrabat, Carcela-González, Fadr, Harít, Buhaddúz, El Kábí, Nasjrí.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Mark Geiger (USA)
Liniowi: Joe Fletcher (CAN), Frank Anderson (USA)
Techniczny: Sergei Karasev (RUS)
VAR: Felix Zwayer (GER)
Widownia:
Fernando Santos nakazuje z kolei zejście Mario. Dwadzieścia minut szans dostaje B. Fernandes.
Portugalia 48% – 52% Maroko
Portugalia 51% – 49% Maroko
Krótko rozegrali rzut rożny zawodnicy Santosa. Piłka do Moutinho, a ten centruje na piąty metr. CRISTIANO RONALDO przepchnął rywala i z najbliższej odległości pakuje futbolówkę do siatki strzałem głową. Nie miał żadnych szans Mohand – 1:0!
Portugalia:
Patrício – Soares, Pepe, Fonte, Guerreiro – B. Silva, W. Carvalho, Moutinho, Mário – Ronaldo (C), Guedes.
Maroko:
Mohand – Dirár, Benatia (C), M. da Costa, Hakimí – El Ahmádí, Busufa – N. Amrabat, Bilhanda, Zijach – Butaíb
Zdecydowany faworytem środowej rywalizacji będą rzecz jasna Portugalczycy. Za każdą postawioną na Mistrzów Europy złotówkę można zdobyć zaledwie 1,67 zł. Sporą niespodzianką będzie nawet remis, który przy korzystnym rezultacie pojedynku Iranu z Hiszpanami, może pomóc Marokańczykom zachować szanse na awans. Takie rozstrzygnięcie typuje się na 1:3,7. Sensacyjny triumf zespołu z Afryki obstawiany jest na 1:6,3.
Drużyna popularnych "Lwów Atlasu" po pierwszym grupowym pojedynku jest właściwie pod ścianą. Pechowo przegrane starcie z Iranem, przez gola straconego w ostatniej minucie, może się okazać brzemienne w skutkach dla podopiecznych Herve Renarda. Marokańczycy przekonują, że są w stanie sprawić niespodziankę, lecz mało kto wróży Afrykańczykom sukces. Czterdziesta pierwsza drużyna rankingu FIFA cień nadziei widzi patrząc na historię. Ostatnie starcie pomiędzy obiema ekipami rozegrane zostało bowiem na Mistrzostwach Świata w 1986 roku i to Marokańczycy okazali się lepsi wygrywając 3:1.
Czysto teoretycznie Mistrzowie Europy najtrudniejsze wyzwanie grupowe mają już za sobą. Remis z Hiszpanami na początek turnieju wszyscy w Portugalii uznali za dobry rezultat. Teraz powinno być już łatwiej, lecz tegoroczny mundial sprawia nam niespodziankę za niespodzianką, dlatego właściwie niczego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Podobne podejście ma trener ekipy z Półwyspu Iberyjskiego – Fernando Santos. Portugalski szkoleniowiec na konferencji zwracał uwagę, iż Maroko jest jedną z najlepszych Afrykańskich ekip i na pewno pokaże się z dobrej strony. "Seleção" tradycyjnie liczą na geniusz Cristiano Ronaldo, który strzelając hattricka w pierwszym meczu turnieju tylko rozbudził apetyty swoich rodaków.
Po pierwszej serii gier w grupie B na prowadzeniu dość niespodziewanie znajduje się Iran. Ekipa z Azji ma na ten moment komplet trzech oczek i bilans bramkowy 1-0. Drugą lokatę ex aequo zajmują reprezentacje Portugalii oraz Hiszpanii, po tym jak obie drużyny zremisowały ze sobą na otwarcie turnieju w stosunku 3:3. Ekipy z Półwyspu Iberyjskiego mają więc na koncie po jednym oczku. Bez punktu po pierwszej kolejce jest Maroko, będące na razie czerwoną latarnią grupy B.