Rekord – Hohenstein 5:1 (koniec)
finał
Rekord Bielsko-Biała
5:1 (1:1)
Hohenstein Ernstthal
Piątek 05.10.2018, 16:00 • Semigalskie Centrum Olimpijskie, Jełgawa • Liga Mistrzów • 2. runda
     
    Dziękuję za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne relacje. (17:41:51)
     
    Strzelił w 10. sekundzie i strzelił w ostatniej. Ciekawy mecz Rekordu Bielsko-Biała w Jełgawie zakończony pomyślnie wysokim zwycięstwem 5:1. Mistrz Polski urządził mały pogrom kolejnemu przeciwnikowi. Pierwsza połowa była wyrównana, druga już jednostronna. Dobra mobilizacja i narada Rekordzistów w szatni poskutkowała tym, że kompletnie zdominowali wydarzenia po przerwie. Efektem były cztery gole. Dwa w tym spotkaniu zdobył Paweł Budniak, a po jednym dorzucili Popławski, Marek oraz Bondar. W niedzielę trzecie spotkanie Rekordu w turnieju na Łotwie z mistrzem Rumunii.
     
    40:00
    Koniec meczu.
     
    39:59
    Gol dla Rekordu!
    Strzelcem bramki OŁEKSANDR BONDAR.

    Nietypowa sytuacja. Hohenstein Ernsthal już dziękował Rekordowi Bielsko-Biała za mecz, tymczasem Ołeksandr Bondar jeszcze wkopał piłkę do jego bramki uderzeniem przez całe boisko. Futsalówka znalazła się w sieci równo z ostatnią syreną.
     
    38:50
    Zdenerwowani Niemcy po swoim nieudanym ataku. Nie udało się utrzymać piłki w boisku ustawionemu na lewym skrzydle Jurado Garcii.
     
    38:10
    Grają z wycofanym bramkarzem zawodnicy Hohenstein Ernstthal, jednak to nie skutkuje sytuacjami strzeleckimi. Bliżej było trafienia do pustej bramki Kubika.
     
    36:55
    Nie wierzą już w powodzenie Niemcy. Na dodatek są tłamszeni wysokim pressingiem przez zawodników w zielonych strojach.
     
    36:02
    Gol dla Rekordu!
    Strzelcem bramki MICHAŁ MAREK.

    Odkupił winy za niecelne uderzenie sprzed nieco ponad minuty. Biorąc pod uwagę wynik oraz obraz spotkania Michał Marek pieczętuje wyższość Rekordu Bielsko-Biała.
     
    35:40
    Michał Marek podbiegł na połowę przeciwnika i nie pozwolił Niemcom wyprowadzić piłki. Akcja Hohenstein Ernstthal skasowana w zarodku.
     
    35:00
    Fenomenalna szansa na powiększenie przewagi. Michał Marek spudłował jeszcze mniej chwalebnie niż w pierwszej połowie Artur Popławski. To powinna być kolejna bramka Rekordu Bielsko-Biała.
     
    34:45
    Przewinienie na Kubiku to czwarte Hohenstein Ernstthal w drugiej połowie.
     
    33:30
    Hohenstein Ernstthal z wycofanym bramkarzem. Pierwszym efektem gry z przewagą zawodnika w polu jest uderzenie Salaka w słupek. Mieli szczęście Rekordziści!
     
    33:27
    Janovsky napomniany kartonikiem za ostre przewinienie na rodaku Salaku.
     
    33:15
    Zamek na obrzeżach pola karnego Rekordu Bielsko-Biała zakładany przez zawodników Hohenstein Ernstthal.
     
    32:51
    Żółta kartka dla Hudacka za przewinienie w bocznym sektorze boiska.
     
    32:40
    Zgubili piłkę zawodnicy w czarnych strojach. W ten sposób na pewno nie uda się wyrównać Hohenstein Ernstthal. Wydaje się, że spanikowali przeciwnicy Rekordu.
     
    31:20
    Również Wiegels zatriumfował w sytuacji sam na sam. Brawa za ten mecz należą się obu bramkarzom. Trudno powiedzieć, który na większe.

    Gole: 1. Budniak, 22. Budniak, 28. Popławski, 37. Marek, 40. Bondar – 8. Hudacek

    Kartki:   7. Viana (BIE), 25. Mura (BIE), 34. Janovsky (BIE) – 16. Jurado Garcia (HOH), 21. Szarowara (HOH), 33. Hudacek (HOH)


    Rekord Bielsko-Biała: Nawrat (Kałuża) – Popławski, Budniak, Marek, Bondar – Kubik, Mura, Surmiak, Dudek, Gąsior, Viana, Łasak, Janovsky.

    Hohenstein Ernstthal: Wiegels (Pohl) – Melnyk, Elezi, Szarowara, Wittig – Hudacek, Salak, Jurado Garcia, Jashari, Costa, Mica, Belej.

    Sędziowie: Żeleńcow, Kolew – Coelho