Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30.

Po przerwie na reprezentacje wracamy do klubowych pojedynków w ramach swoich rodzimych lig. W sobotnie popołudnie przeniesiemy się do Wolfsburga, gdzie miejscowe VfL rywalizować będzie z mistrzem kraju – Bayernem Monachium. Starcie to odbędzie się na Volkswagen-Arena.

VfL Wolfsburg

"Wilki" poprzednich sezonów z pewnością nie mogą zaliczyć do udanych i śmiało można stwierdzić, że zespół zaliczył sportowy zjazd w dół. Z bardzo solidnej drużyny, która walczyła o europejskie puchary nie pozostało już praktycznie nic. Dwa poprzednie lata to walka w barażach o utrzymanie i za każdym razem udało się pozostawać w Bundeslidze. Odprawione z kwitkiem zostały kolejno FC Nurnberg, a rok później Holstein Kiel. Podopieczni Bruno Labbadii liczą, że w końcu nie trzeba będzie do końca drżeć o swoją pozycję i chcą zanotować w solidny sezon. Jak na razie w miarę im się to udaje, gdyż średnio co dwa tygodnie zdobywają jakieś punkty. W tym momencie Wolfsburg odnajdujemy na dziewiątej lokacie w tabeli z dorobkiem dziewięciu "oczek" po siedmiu meczach. Dla nas Polaków z pewnością dobrą informacją jest fakt, że w końcu chociaż na ławce zaczął pojawiać się Jakub Błaszczykowski.

Bayern Monachium

Zespołu z Monachium absolutnie nikomu nie trzeba przedstawiać, ponieważ to najbardziej utytułowany klub w Niemczech, a także aktualny mistrz tego kraju. Jasnym jest, że to własnie Bawarczycy są niekwestionowanym faworytem do tego by po raz kolejny zasiąść na tronie mistrzowskim i zakładano, że raczej nie będą mieli oni równorzędnych rywali. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. Nowy trener – Niko Kovac niezbyt radzi sobie na swojej posadzie, mówi się o nieporozumieniach z zawodnikami i jak zwykle przekłada się to od razu na postawę na boisku. FCB w lidze nie potrafi wygrać od trzech meczów co jest sytuacją absolutnie abstrakcyjną. Słaba forma Bayernu daje mu aktualnie trzynaście punktów po siedmiu spotkaniach i dopiero szóste miejsce w ligowej stawce. Taki widok nie zdarza się praktycznie nigdy. Zobaczymy czy chorwacki szkoleniowiec po przerwie na reprezentacje pozbiera ekipę i uratuje swoją posadę.

Pięć ostatnich meczów Wolfsburga:

Werder Brema 2:0 VfL Wolfsburg
VfL Wolfsburg 2:2 Borussia Monchengladbach
FSV Mainz 0:0 VfL Wolsfburg
VfL Wolfsburg 1:3 SC Freiburg
VfL Wolfsburg 2:2 Hertha BSC

Pięć ostatnich meczów Bayernu:

Bayern Monachium 0:3 Borussia Monchengladbach
Hertha BSC 2:0 Bayern Monachium
Bayern Monachium 1:1 Augsburg
Schalke 04 0:2 Bayern Monachium
Bayern Monachium 3:1 Bayer Leverkusen

Na relację z tego miejmy nadzieję świetnego starcia zapraszamy bardzo serdecznie w sobotę na godzinę 15:30. Odpowiednio wcześniej przedstawimy oczywiście zestawienia w jakich wyjdą oba zespoły. Bądźcie Państwo z nami by przekonać się czy w końcu odblokuje się Robert Lewandowski i jego koledzy. Do usłyszenia na lajfach!

Wyjściowe jedenastki obu zespołów:

VfL Wolfsburg:
Casteels (C) – William, Knoche, Brooks, Roussillon – Arnold, Rexhbecaj, Gerhardt – Steffen, Weghorst, Brekalo

Bayern Monachium:
Neuer (C) – Kimmich, Süle, Hummels, Alaba – Javi Martínez – Robben, Alcántara, James Rodríguez, Gnabry – Lewandowski

Od początku wysokim pressingiem wychodzą miejscowi, co mocno utrudnia grę przyjezdnym. Już pierwsza pomyłka Kimmicha.

Strata Thiago i momentalna próba uruchomienia na wolnym polu Weghorsta. Nie miał szans by dopaść do niej Holender.

Lewandowski świetnie odwrócił się w kierunku bramki i wypuścił Gnabry'ego! Ten ścigał się z Casteelsem i szybszy okazał się bramkarz "Wilków".

Po chwili jeszcze centruje z lewego skrzydła Alaba. Piłka spada na głowę Lewandowskiego, którego strzał łatwo broni Casteels.

Dobra współpraca Jamesa z Kimmichem kończy się wrzutką pierwszego z nich w kierunku "Lewego". Polak był dokładnie pilnowany.

Bardzo wyraźnie przejęli już inicjatywę podopieczni Niko Kovaca. Gospodarze w momencie gdy przejmą piłkę na swojej połowie od razu ją tracą.

Ostre dośrodkowanie po ziemi w wykonaniu Gnabry'ego. Niemiec szukał Lewandowskiego, a tego uprzedza Knoche.

Walka powietrzna o szybującą futbolówkę pomiędzy Javim Martinezem, a Weghorstem. Sędzia odgwizduje przewinienie Hiszpana na Holendrze.

Mocno ucierpiał w stykowym starciu z rywalem Lewandowski. Potrzebował chwili by dojść do siebie, choć wyraźnie utyka nasz rodak.

Lewandowski efektownie odwraca się w kierunku bramki, oszukując Brooksa. Będzie rzut wolny dla ekipy z Bawarii.

Udany odbiór Gerhardta na własnej połowie i po chwili podciął go Thiago. Swoją akcję będą mogli budować gospodarze.

Przycisnęli teraz miejscowi, którzy posłali kilka niezłych dośrodkowań w pole karne przeciwników. Za każdym razem szedł na piłę Weghorst.

Brekalo skutecznie odpierał ataki naciskającego go Kimmicha, jednak ostatecznie arbiter użył gwizdka. Będzie rzut wolny.

Niezłe podanie górą ze stojącej piłki w wykonaniu Arnolda. Bliski sięgnięcia futbolówki był wysoko skaczący Knoche.

Roussillon podłączył się do ataku ofensywnego i szukał na dalszym słupku Weghorsta. Dobre wyjście zaliczył Neuer, wyjaśniając tę sytuację.

Kimmich mając dużo wolnej przestrzeni poszukał Robbena i Lewandowskiego. Obu zawodników pogodził Knoche.

Kapitalny rajd Arnolda środkiem pola! Pada on na murawę przed szesnastką przeciwników, pomimo to sędzia nie używa gwizdka.

Ogromne protesty Bruno Labbadii i gwizdy na trybunach. Nie ma się co dziwić, gdyż rzut wolny z tej odległości byłby niezłą sytuacją.

Ładny pomysł miał Gerhardt by rozciągnąć grę na lewą stronę do Roussillona. Francuzowi zabrakło dobrego przyjęcia i z autu zacznie Bayern.

Coraz pewniej czują się na murawie monachijczycy. Atakują oni rywali już niemal całym zespołem i co chwilę podwyższają tempo rozegrania.

Niezła kombinacja Robbena z Gnabry'm przed szesnastką. Przesadził jednak w pewnym momencie Holender i już niepotrzebnie podawał do Niemca.

Wybicie z piątego metra Casteelsa do osamotnionego Weghorsta. Ten wygrał pojedynek z rywalem, ale piłka padła łupem Hummelsa.

James dokładnym zagraniem na lewo uruchamia Lewandowskiego. William przepychał się z Polakiem i Bayern będzie miał korner.

Dośrodkowanie spod narożnika i spokojnie radzi sobie z nim piąstkujący piłkę Casteels. Belg powoli wyrasta na bohatera "Wilków".

Od kilkunastu dobrych minut na boisku totalnie dominują podopieczni Niko Kovaca. Zobaczymy czy będą w stanie udowodnić swoją przewagę.

Gnabry wykorzystuje niezdecydowanie Brooksa i efektownie go mija zagarniając piłkę. Po chwili udana interwencja łatającego dziury Knoche.

Gnabry świetnie prostopadle zagrywa do wychodzącego na wolne pole Lewandowskiego. Na minimalnym spalonym Polak.

William pokazał się w końcu w ofensywie. Jego dośrodkowanie odbija się od głowy Hummelsa i Wolfsburg będzie miał korner.

Brekalo dośrodkowuje z narożnika, lecz w polu karnym królują wysocy środkowi obrońcy zespołu z Monachium. Pomaga im także Javi Martinez.

Dają teraz pograć trochę futbolówką goście gospodarzom. Wydaje się, że łapią oddech podopieczni Niko Kovaca po intensywnych ostatnich minutach.

Gnabry na pełnej szybkości schodzi do środka i huknął z prawej nogi w kierunku dalszego słupka! Po drodze interweniuje Knoche.

Nie popisał się przy rzutach rożnych Kimmich. Dwukrotnie centrował reprezentant Niemiec i zdecydowanie zbyt nisko podał on do kolegów.

Robben zupełnie nie zrozumiał się z podłączającym się Kimmichem. Nie najlepiej jak na razie prezentuje się zawodnik z numerem dziesiątym.

Roussillon po raz kolejny ładnie pokazał się w ofensywie skąd dobrze zacentrował na bliższy słupek. Na jego nieszczęście nie zdążył za jego zamiarami Weghorst.

Z bardzo dobrą kontrą wyszli Bawarczycy, którą zapoczątkował Lewandowski. Robben niepotrzebnie podaje do Jamesa, który centruje do Thiago. Po chwili dryblował jeszcze przed polem karnym wspomniany Holender i zaliczył stratę.

Arbiter zdecydował się na doliczenie jednej dodatkowej minuty do pierwszej części tego spotkania.

Robben rozpoczął akcję z prawego skrzydła i jak zwykle chciał złamać ją na lewą nogę. Przeczytał go doskonale Roussillon.

Spokojnie wymieniają kolejne podania na połowie rywali Bawarczycy. Czekają oni na jakieś błędy w ustawieniu zespołu "Wilków".

Dalekie zagranie od Lewandowskiego do Arnolda. Przekracza przepisy zdaniem sędziego Polak i nie może się zgodzić z tym Robert.

Roussillon sprytnie wyszedł z narożnika i piętką podał do Brekalo. Na jego nieszczęście nikt nie zrozumiał jego zamiarów.

Lewandowski fenomenalnie poradził sobie w środku pola z dwoma rywalami i uruchomił Gnabry'ego! Niemiec w kluczowym momencie wypuścił sobie za daleko piłkę i zatrzymał go Brooks.

Nie zamierzają zwalniać tempa podopieczni Niko Kovaca. Chcą strzelić dzisiaj jak najwięcej bramek by przełamać się na dobre.

Dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego na dalszy słupek do Hummelsa, który jeszcze podaje do niepilnowanego Javiego Martineza. Hiszpan z bliska trafia wprost w Casteelsa.

Bardzo ładne podanie Casteelsa nogą do Brekalo. Chorwat ścigał się z Kimmichem i lepszy okazał się reprezentant Niemiec.

Thiago wyprowadził ładną kontrę środkiem pola i podał na prawo do Lewandowskiego. Polak chciał minąć Brooksa, lecz ten nie dał się przedryblować.

Leży teraz na murawie Javi Martinez, który oberwał od Arnolda. Na całe szczęście nic poważnego nie stało się Hiszpanowi.

Od kilku minut to "Wilki" przejęły inicjatywę nad boiskowymi wydarzeniami. Poczuli oni szansę po tym jak z boiska wyleciał Robben.

Arnold ładnie centruje na dalszy słupek. Nabiegał tam Ginczek, a także Weghorst, jednak pogodził ich Hummels.

Pospieszył się teraz z podaniem do Williama jego kolega. Sprytnie wykorzystał to Rafinha, który zastawił swojego rodaka.

Mehmedi zaliczył bardzo udany powrót na własną połowę, gdzie zaskoczył rozgrywającego Thiago. Jak na razie udaną zmianę notuje Szwajcar.

Wyraźnie poczuli wiatr w żagle podopieczni Bruno Labbadii. Teraz to oni dominują i Bayern nie jest w stanie nawet wyjść z własnej połowy.

Bardzo mądrze uspokajają teraz grę gracze z Bawarii. Kolejne podania i utrzymywanie się w posiadaniu futbolówki to rozsądna taktyka w tym momencie.

Goretzka centruje z lewego skrzydła w poszukiwaniu urywającego się Lewandowskiego. Kilku centymetrów zabrakło Polakowi by sięgnąć piłkę.

William pokazał się w ofensywie i wykonał wrzutkę, ale okazała się ona zdecydowanie za głęboka, co mocno ułatwiło zadanie Neuerowi.

Samotny rajd Jamesa lewą stroną. Ładnie poradził on sobie z Williamem, ale na wysokości zadania stanął już Brooks.

Uszło już chyba powietrze z "Wilków". Znów mają do odrobienia dwie bramki, a czasu jest już niezbyt dużo. Zobaczymy czy będzie ich stać na jeszcze jakiś zryw.

Przesadził teraz z ostrością zagrania Goretzka. Niemiec nakładką zaatakował Williama i sędzia musiał odgwizdać przewinienie.

Pomylił się teraz w rozegraniu pod własnym polu karnym Lewandowski. Na jego szczęście nie wynikło z tego nic groźnego.

Brzydkie zachowanie Weghorsta. Holender zaatakował Javiego Martineza od tyłu i może cieszyć się, że nie obejrzał żółtej kartki.

Sule miał dobry pomysł by uruchomić na wolnym polu Jamesa, jednak Niemiec za mocno podał do Kolumbijczyka, który zrezygnował ze sprintu.

Dośrodkowanie z prawego skrzydła spada na dalszy słupek na głowę Ginczka. Niemiec wygrywa główkę, ale wyraźnie pudłuje.

Bardzo duży błąd Sule we własnej szesnastce! Pomylił się on w rozegraniu i stracił piłkę na rzecz Weghorsta, pomimo to po chwili naprawił swój kiks Niemiec.

Wyraźnie stracili już zapał i chęci do kolejnych ataków podopieczni Bruno Labbadii. Przytrafiają im się proste błędy, a także tempo nie jest już takie wysokie.

Dają pograć swoim przeciwnikom goście. Nie ma się co dziwić, gdyż nie muszą już forsować tempa, a dodatkowo czas gra na ich korzyść.

Jeszcze poszukał Lewandowskiego Rafinha, jednak podanie na wolne pole było niezbyt dokładne. Nie ruszył nawet nasz rodak.

Spięcie w kole środkowym pomiędzy Sanchesem, a Mallim. Mieli sobie coś do wyjaśnienia obaj zawodnicy, ale szybko odpuścili.

Gerhardt zrobił sobie trochę wolnego miejsca przed polem karnym i zdecydował się na uderzenie z dystansu. Bardzo mocno pomylił się Niemiec.

Seria dośrodkowań w pole karne monachijczyków nie przynosi absolutnie żadnego zagrożenia. W powietrzu króluje Hummels.

Sędzia dolicza cztery dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Roussillon ładnie wypuszcza po linii Ginczka, który wpada w szesnastkę! Wycofanie futbolówki na jedenasty metr, a tam udaną interwencję zalicza Rafinha.

Jeszcze Roussillon efektownie zagrał z klepki z Ginczkiem. Do końca powalczył francuski defensor, lecz uprzedził go wychodzący Neuer.