Kolejny raz próbowali strzelić na bramkę przeciwników kielczanie. Było tam jednak bardzo gęsto i szanse by piłka przeszła były małe.

Arveladze centruje na dalszy słupek do Malarczyka i wychodzi z bramki Dahne, oddalając niebezpieczeństwo w ważnym momencie.

Soriano sprytnie zastawia przed jednym z rywali i jeszcze wywalcza rzut wolny dla swojego zespołu z niezłej pozycji.

Leżą teraz na murawie Gnjatić i Merebaszwili, którzy nieprzyjemnie zderzyli się kolanami. Całe szczęście żadnemu z nich nie stało się nic poważnego.

Spore zamieszanie w szesnastce Wisły po serii dośrodkowań w jej pole karne. Ostatecznie oddala zagrożenie Borysiuk.

Arbiter dolicza sześć dodatkowych minut do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Arveladze ładnie poradził sobie z Garcią w polu karnym, robiąc tym samym miejsce na uderzenie. Potężna próba Gruzina szybuje nad bramką.

Gospodarze wyraźnie nastawili się już tylko na obronę korzystnego rezultatu i ewentualne kontry. Korona natomiast nie traci ani sekundy w swoich akcjach.

Łasicki sprytnie wyszedł przed Soriano i wywalczył faul na sobie. Nie protestuje strzelec jedynego gola dla kielczan.

Gnjatić centruje z głębi pola z rzutu wolnego na głowę Marqueza. Hiszpan przegrał pojedynek i zacznie od bramki Dahne.

Nie poddają się jeszcze "Złocisto-Krwiści". Nieustannie budują oni swoje ataki ofensywne w poszukiwaniu wyrównania.

Zupełnie nie popisał się teraz Kallaste. Jego dośrodkowanie z lewego sektora boiska poszybowało wysoko nad poprzeczką.

Sewerzyński dopadł do bezpańskiej futbolówki przed polem karnym i uderzył w kierunku dalszego słupka! Na drodze staje Uryga.

Rasak dobrze przewiduje podanie po ziemi Malarczyka i ruszył przed siebie. Po chwili nie miał już co zrobić z piłką przez co szansa przepadła.

Kilka niezłych, szybkich ataków ofensywnych w wykonaniu kielczan. Mogą się oni podobać w ostatnich minutach, ale wciąż brakuje ostatniego podania.

Ricardinho będąc przy linii bocznej sprytnie zagrywa górą na dalszy słupek do wbiegającego tam Rasaka! Uderzenie wślizgiem było niedokładne.

Furman pokazał się na lewym skrzydle i nieźle zacentrował na głowę Zawady. Temu zabrakło centymetrów by sięgnąć tą wrzutkę.

Nieudane dalekie podanie Marqueza na prawo do Sewerzyńskiego. Rezerwowy pomocnik nie miał szans by dojść do tego podania.

Oberwał od rozpędzonego Brown Forbesa Dahne i potrzebuje on pomocy swoich lekarzy. Wydaje się, że nie stało mu się nic poważnego.

Garcia wycofał piłkę do Dahne, jednak zrobił to zbyt lekko! Od razu ruszył na to zagranie Brown Forbes, choć szybszy był niemiecki bramkarz.

Wyprowadzający futbolówkę Rasak został brzydko kopnięty przez Sewerzyńskiego. Obyło się bez kartki dla rezerwowego Korony.

Furman świetnie odbiera piłkę Sewerzyńskiemu na własnej połowie i ruszył z szybką kontrą. Ostatecznie jego podanie do Zawady było niecelne.

Brown Forbes uruchamia Cebulę, który już wbiegał w szesnastkę! Doskonałym wślizgiem od tyłu popisuje się McGing.

Do rzutu wolnego jak zwykle podszedł Furman. Nieźle przymierzył były zawodnik Legii Warszawa, ale tym razem zabrakło mu kilku metrów.

Brown Forbes chciał powstrzymać Merebaszwiliego, lecz pomógł sobie ręką. Będzie stały fragment gry dla zespołu Wisły.

Ostatnie minuty nie mogą nam się podobać. Sporo szarpanej gry z obu stron, duża liczba fauli i sporo pracy ma główny rozjemca tego meczu.

Zrobiło nam się teraz nerwowo na boisku. Gospodarze mają dużo pretensji do Marqueza, który znów miał niebezpieczne starcie z Zawadą.

Ciekawie wykonuje stałe fragmenty gry Pucko. Niemal za każdym razem robi się groźnie pod bramką Dahne. Poradził sobie teraz Garcia.

Kolejny raz przerwana gra w tej drugiej połowie z powodu urazu jednego z zawodników. Tym razem Varela odczuł nakładkę Kallaste.

Dobre dośrodkowanie podłączającego się Gardawskiego. Przeczytał to wychodzący z bramki Dahne, który uprzedził Brown Frobsa.

Długo leży na placu gry Zawada. Oberwał on od wychodzącego za nim Marqueza, pomimo tego sędzia nie używa gwizdka.

Warto zauważyć, że poprawiła się gra Zawady. Częściej wychodzi on do podania i gra tyłem do bramki, co mocno pomaga w rozegraniu.

Dogranie na prawo do Brown Forbesa. Kostarykanin pokazuje dużo chęci do gry, gdyż jest bardzo aktywny w tych pierwszych dziesięciu minutach.

W powietrze najwyżej wyskoczył Uryga, który skutecznie, choć na chwilę oddalił niebezpieczeństwo spod własnej bramki.

Szybko odpowiedzieli przyjezdni. Pucko prostopadle do Petraka i ten przy pomocy Soriano wywalcza rzut rożny dla swojej ekipy.

Ciekawa wymiana Furmana ze Szwochem i od razu zrobiło się groźnie. Seria strzałów wyblokowana przez defensorów Korony.

Podniósł się w końcu z boiska Malarczyk i jak pokazują lekarze jest z nim wszystko w porządku. Gramy dalej w tej drugiej połowie.

Leży na boisku Malarczyk, który ucierpiał dosyć mocno. Kapitan Korony potrzebuje pomocy medycznej i zobaczymy czy będzie w stanie grać dalej.

Dobre dośrodkowanie Furmana ze stojącej piłki. W polu karnym Zawada przepychał się z Malarczykiem, który ofiarnie oddala niebezpieczeństwo.

Brown Forbes ładnie poradził sobie z Urygą i ten przewrócił go na murawę. Będzie stały fragment gry dla zespołu z Kielc.

Szybko mogła odpowiedzieć Korona, a konkretnie Pucko! Ciekawa, zaskakująca próba Słoweńca z dystansu i radzi sobie z nią Dahne.

Arbiter dolicza dwie dodatkowe minuty do pierwszej połowy.

Zawada walcząc o piłkę popełnia faul na Marquezie. Napastnik Wisły na pewno nie zaliczy tej pierwszej połowy do udanej.

Przeciągnięte rozciągnięcie gry na lewo do Vareli. Urugwajczyk nie miał najmniejszych szans by opanować futbolówkę.

Duże zamieszanie pod bramką po centrze Pucko! Zrobiło się groźnie, jednak sędzia odgwizdał pozycję spaloną Marqueza.

Furman niepotrzebnie podcina od tyłu Gnjaticia. Szybko przeprasza on Bośniaka, a Korona będzie miała stały fragment gry.

Długie zagranie do osamotnionego Zawady. Ten znów nie poradził sobie z Malarczykiem, który jak na razie jest lepszy od rywala.

Jukić rozpędził się lewą stroną wyprowadzając szybką kontrę swojego zespołu. Płaskie uderzenie dosyć wyraźnie mija słupek.

Zawada oberwał od Malarczyka i mocno odczuł to wejście. Potrzebował on chwili by dojść do siebie, ale będzie grać dalej.

Gnjatić w narożniku walczył bark w bark z Urygą. Mocniej w przeciwnika wszedł Polak i przewrócił Bośniaka, choć nie było faulu.

Seria dośrodkowań w pole karne płocczan w ostatnich minutach. Wyraźnie podkręcają tempo przyjezdni, którzy są blisko gola.

Furman przed szesnastkę do nabiegającego Borysiuka. Ten robi zamach na lewą nogę i jego strzał zostaje wyblokowany.

Soriano cofnął się do defensywy i nacisnął Borysiuka. Włoch popchnął środkowego pomocnika, który wyszedł z nieprzyjemnej sytuacji.

Varela znów chciał sprytnie nabić biegnącego obok niego Kallaste. Estończyk okazał się mądrzejszy od Urugwajczyka i nie będzie rożnego.

Do końca ofiarnie powalczył o piłkę Soriano, jednak nie miał on większych szans, gdyż był otoczony przez trzech rywali.

Przyjezdni bardzo długo budują swoje ataki ofensywne. Pierwsza część premierowej połowy wyraźnie należy do kielczan.

Furman poszukał Zawady, lecz temu zabrakło dokładnego przyjęcia w niezbyt trudnej sytuacji. Kiepsko wszedł w ten mecz napastnik Wisły.

Malarczyk podszedł do rzutu wolnego z niezłej pozycji, ale kapitan Korony uderzył wprost w mur. Po chwili zaczynać będzie Dahne.

Soriano odważnie ruszył między dwóch przeciwników i podciął go Uryga. Będzie stały fragment gry dla "Złocisto-Krwistych".

Varela zagrywa wzdłuż bramki do nabiegającego tam Zawady. Tego pilnował Malarczyk i powstrzymał snajpera Wisły.

Gnjatić pospieszył się z centrą z głębi pola do Soriano. Przeczytał to Dahne i bez problemów przeciął tę akcję gości.

Malarczyk posyła długie zagranie na lewo do Kallaste. Estończyk ładnie opanował trudną futbolówkę i wywalczył aut.

Soriano walczył bark w bark z Łasickim i zdaniem sędziego to włoski napastnik przekroczył przepisy. Ten nawet nie protestuje.

Garcia pokazał się w ataku i zacentrował w poszukiwaniu Zawady. Udane wyjście notuje Hamrol, zaliczając pewną interwencję.

Centra Furmana była na niezłej wysokości, jednak żaden z jego kolegów nie potrafił przeskoczyć kryjącego go przeciwnika.

Ciekawa wymiana McGinga z Varelą. Urugwajczyk będąc w polu karnym nadziewa się na Marqueza i będzie korner.

Petrak odnajduje urywającego się prawą flanką Gardawskiego. Centra na dalszy słupek i oddala na chwilę niebezpieczeństwo McGing.

Rasak zrobił sobie trochę wolnego miejsca na trzydziestym metrze i huknął z prostego podbicia. Radzi sobie z tym Hamrol.

Sporo niedokładności w tych pierwszych minutach. Większość zagrań jest dziełem przypadku i liczymy, że szybko się to zmieni.

Rasak chciał uruchomić wzdłuż linii bocznej Varelę. Zrobił on to nieco za mocno i Urugwajczyk nie był w stanie dopaść do tego podania.

Pucko zupełnie nie popisał się przy tym dośrodkowaniu. Bez żadnych problemów poradzili sobie z tym defensorzy ubrani w niebieskie koszulki.

Przedarł się lewym skrzydłem Jukić i został powalony na murawę przez Rasaka. Będziemy mieli stały fragment gry dla przyjezdnych.

Wyjściowe składy obu zespołów:

Wisła Płock:
Dähne – McGing, Łasicki, Uryga, Garcia – Borysiuk, Rasak – Varela, Furman (C), Szwoch – Zawada

Korona Kielce:
Hamrol – Gardawski, Malarczyk, Márquez, Kallaste – Pucko, Gnjatić, Petrak, Jukić – Brown Forbes, Soriano

Na relację z tego spotkania zapraszamy Państwa bardzo serdecznie w czwartkowe popołudnie. Pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godzinę 18:00, ale znacznie wcześniej przedstawimy wyjściowe jedenastki. Wisła czy Korona? Tego dowiemy się niedługo! Do usłyszenia na lajfach!

Oba zespoły mierzyły się już ze sobą w tym sezonie dwukrotnie w ramach fazy zasadniczej. Zarówno pierwszy jak i drugi mecz pokazały nam, że pojedynki Wisły z Koroną nie należą do tych z kategorii nudnych. Najpierw w ramach 3 kolejki w starciu rozgrywanym w Płocku minimalnie lepsi okazali się kielczanie. Wygrali oni 2:1, a bramki strzelali wtedy kolejno: Elia Soriano (rzut karny), Ivan Jukić i Calo Oliveira. "Nafciarzom" w 18 kolejce nie udało się zrewanżować. Na stadionie w Kielcach padł rezultat 2:2, a na listę strzelców wpisywali się: Mateusz Możdżeń, Giorgi Merebashvili (dwukrotnie) i Adnan Kovacević. Warto zaznaczyć, że drugie trafienie Gruzina zapewniającego przyjezdnym jeden punkt padło w doliczonym czasie gry drugiej połowy.

Korona Kielce

"Złocisto-Krwiści" przez całą rundę zasadniczą grali bardzo w kratkę, czego dowodem są statystyki. W trzydziestu meczach sięgnęli oni po dziesięć zwycięstw, tyle samo remisów i zanotowali dokładnie taką samą liczbę porażek. Celem z pewnością był awans do grupy mistrzowskiej, jednak ostatecznie po słabych trzech kluczowych kolejkach, gdzie Korona przegrała trzykrotnie zabrakło kilku punktów. To sprawia, że oglądamy ją w grupie spadkowej, w której są zdecydowanym faworytem do czołowych lokat. Spadek totalnie nie grozi podopiecznym Gino Lettieriego, gdyż nad siódmą Arką Gdynia mają aż czternaście punktów przewagi. Wydaje się, że pozostałe sześć spotkań w wykonaniu kielczan nie będzie grane na sto procent swoich możliwości, ponieważ tak naprawdę nie mają oni już o co walczyć. Pomimo tego w minionej kolejce pewnie poradzili sobie na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław zwyciężając 2:0. Aktualnie odnajdujemy ich na pierwszej pozycji z przewagą jednego "oczka" nad drugą Wisłą Kraków.

Wisła Płock

"Nafciarze" w porównaniu z minionym sezonem zanotowali bardzo wyraźny "zjazd". Wydaje się, że głównym tego powodem jest odejście trenera Jerzego Brzęczka, który został mianowany selekcjonerem reprezentacji Polski. Od tego czasu przez klub przewijało się sporo nowych opiekunów, co negatywnie wpływało na poziom prezentowany przez zespół. Odbijało się to oczywiście na wynikach i ostatecznie Wisła wylądowała w strefie spadkowej. Wtedy zdecydowano by na początku kwietnia zatrudnić Leszka Ojrzyńskiego, który momentalnie odmienił grę zespołu. Trzy zwycięstwa z rzędu znacznie poprawiły notowania płocczan i na ten moment są oni na piątym miejscu w grupie spadkowej, mając cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Tym samym szansa na utrzymanie mocno wzrosła.

Jesteśmy już w trakcie trwania 32 kolejki LOTTO Ekstraklasy, jednak przed nami rywalizacja w ramach grupy spadkowej. W tej relacji zajmiemy się pojedynkiem Wisły Płock z Koroną Kielce. Zapowiadają nam się spore emocje!

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.