Rekord – Jelcz-Laskowice | 6:0 (koniec) |
finał
Rekord Bielsko-Biała
6:0
(2:0)
FC Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice
Gole:
4. Popławski, 20. Alex Viana, 30. Janovsky, 30. Korpela, 39. Morozow (sam.), 40. Alex Viana
Sędziowie: Jaruchiewicz, Potępa – Konieczny, Maciąg
Widownia:
Kartki: 38. Alex Viana (BIE) – 35. Firańczyk (JLA)
Spudłowany karny!:
Rekord Bielsko-Biała:
Nawrat (Burzej, Iwanek) – Alex Viana, Korpela, Bondar, Janovsky – Surmiak, Biel, Gąsior, Popławski, Budniak, Marek, Kubik.
Zmiany:
Trener:
FC Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice: Foltyn (Charrier) – Henrique, Pastars, Morozow, Firańczyk – Lopez, Makowski, Kędra, Turkowyd, Szypczyński.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
FC Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice: Foltyn (Charrier) – Henrique, Pastars, Morozow, Firańczyk – Lopez, Makowski, Kędra, Turkowyd, Szypczyński.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Jaruchiewicz, Potępa – Konieczny, Maciąg
Widownia:
Strzelcem bramki ALEX VIANA.
Jeszcze jedno trafienie w ostatniej minucie. Podobnie zakończyła się druga połowa tego spotkania jak pierwsza. Alex Viana zabrał piłkę przeciwnikom i pognał w kierunku ich bramki. Asekurujący nieobecnego Macieja Foltyna obrońca nie zdołał zatrzymać uderzenia najskuteczniejszego zawodnika spotkania.
Samobójcze trafienie zalicza MYKOŁA MOROZOW.
Szybki wypad Rekordu Bielsko-Biała, a pechowiec Mykoła Morozow zamiast uratować sytuację, zaskoczył jeszcze powracającego Kacpra Kędrę i umieścił piłkę we własnej bramce. Rośnie przewaga mistrza Polski.
Strzelcem bramki JANI KORPELA.
Podobna sytuacja i kompletnie zdemobilizowani goście ponownie pomogli, a już na pewno nie przeszkodzili faworytowi w strzeleniu gola. Z wysokim pressingiem ruszył między innymi Jani Korpela, zabrał piłkę gościom blisko bramki i podwyższył prowadzenie Rekordu.
Strzelcem bramki JAN JANOVSKY.
Banalna pomyłka. Maciej Foltyn podał do zdezorientowanego Kacpra Kędry, do którego ekspresowo dobiegł Jan Janovsky i wiedział jak strącić piłkę do odsłoniętej przez przyjezdnych bramki.
Strzelcem bramki ALEX VIANA.
Andrzej Szłapa skutecznie wyjaśnił swoim podopiecznym jak strzelić gola w ostatnich sekundach, a ci wdrożyli plan szkoleniowca w życie. Zagranie z rzutu rożnego, wyblok, a Alex Viana pokonał Macieja Foltyna perfekcyjnym strzałem z czystej pozycji.
Strzelcem bramki ARTUR POPŁAWSKI.
Rekord Bielsko-Biała na prowadzeniu. Artur Popławski dostał podanie na lewym skrzydle i resztę zrobił już sam. Łatwo obiegł Janisa Pastarsa, po czym pokonał płaskim uderzeniem w kierunku dalszego słupka Macieja Foltyna.