Rekord – AZS UŚ | 7:2 (koniec) | | | Red Dragons – Dreman | 6:4 (koniec) |
finał
Red Dragons Pniewy
6:4
(2:1)
Dreman Opole Komprachcice
Jarek
Gole:
1. Kostecki, 20. Kostecki, 22. Fil (sam.), 23. Hoły, 25. Miałkas, 32. Baklanow – 4. Chuva, 21. Fil, 26. Andre Chuva, 38. Grigorescu (10 m rzut karny)
Sędziowie:
Sędzia I: Piotr Koloczek
Sędzia II: Kamil Dulański
Sędzia III: Robert Pawlicki
Sędzia czasowy: Michał Waskowski
Widownia:
Kartki: 20. Skrzypek (PNI), 36. Gładyszewski (PNI) – 5. Burduja (OKO), 39. Grigorescu (OKO) 25. Skrzypek (PNI)
Spudłowany karny!:
Red Dragons Pniewy:
Błaszczyk (R. Roj) – Kubiak, M. Roj, Kostecki, Skrzypek, Tchumburidze, Koły, Stankowiak, Miałkas, Baklanow, Gładyszewski, Błaszyk
Zmiany:
Trener:
Dreman Opole Komprachcice:
Burduja (Lach) – Krawców, Grigorescu, Karnatowski, Grzywa, Suchodolski, Fil, Nuno Andre, Kilian, Małek, Dykus, Fernandes
Zmiany:
Trener:
Błaszczyk (R. Roj) – Kubiak, M. Roj, Kostecki, Skrzypek, Tchumburidze, Koły, Stankowiak, Miałkas, Baklanow, Gładyszewski, Błaszyk
Zmiany:
Trener:
Dreman Opole Komprachcice:
Burduja (Lach) – Krawców, Grigorescu, Karnatowski, Grzywa, Suchodolski, Fil, Nuno Andre, Kilian, Małek, Dykus, Fernandes
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Sędzia I: Piotr Koloczek
Sędzia II: Kamil Dulański
Sędzia III: Robert Pawlicki
Sędzia czasowy: Michał Waskowski
Widownia:
ALEXANDR GRIGORESCU się nie myli! Mocne uderzenie z dziesięciu metrów i tym razem Błaszczyk skapitulował!
Zgranie z prawej strony w pole karne, skąd pewnie piłkę do bramki skierował ANDREY BAKLANOW!
Wykorzystali grę w przewadze przyjezdni! Błaszczyka pokonał ANDRE CHUVA.
GRACJAN MIAŁKAS popisał się znakomitym, płaskim uderzeniem z kilkunastu metrów!
Indywidualna akcja PATRYKA HOŁEGO, zakończona potężnym strzałem pod poprzeczkę!
Ustrzelony piłką przez Skrzypka został SERHIL FIL i już jest 3:2!
Goście doprowadzają do remisu! SERHIL FIL pokonał Błaszczyka!
Znakomita akcja gospodarzy i po zagraniu z lewego skrzydła z bliska piłkę do bramki po raz drugi skierował MATEUSZ KOSTECKI!
Błyskawiczna odpowiedź gości! Po błędzie Miałkasa na listę strzelców wpisał się ANDRE CHUVA.
Już w ósmej sekundzie MATEUSZ KOSTECKI skierował piłkę do bramki!