Nie składają broni przyjezdni. Na szczęście dla częstochowian myli się Boakye i od bramki rozpocznie Vladan Kovacević.

Svarnas daleko prze siebie. Wychodzi wyżej zespołu Arisu. Dalekie zagranie od bramkarza gości, ale dobrze królują w powietrzu gospodarze.

Zagranie w kierunku Stępińskiego i w ostatniej chwili wybija Racovitan.

Aris w posiadaniu piłki, ale Raków konsekwentnie broni z dala od własnej bramki.

Pięć minut doliczone do regulaminowego czasu gry.

Złapali wiatr w żagle w końcówce goście. Niepotrzebna nerwówka w końcówce tego meczu. Nikt w Częstochowie nie chce powtórki z meczu z Karabachem.

Zbyt mocno wypuścił sobie teraz Montnor. Mobilizuje jeszcze swoich graczy trener Shpilevski, ale jak na razie Aris po zmianie stron bez dogodnej sytuacji. Mistrzowie neutralizacji tak można dziś określić Raków.

I podobnie jak Piasecki mądrze daje się faulować rywalom Łukasz Zwoliński.

Aris wymienia podania na połowie przeciwnika, jednak robi to na tyle daleko od pola karnego Rakowa, że nie można mówić o większej przewadze mistrza Cypru.

Dobrze blokowany Boakye nie ma okazji do lepszego rozegrania, dobrze w pressingu Jean Carlos.

Kontrolują wydarzenia boiskowe gospodarze. Piłka wędruje od gracza do gracza na przestrzeni całej murawy.

Aris w ataku. Kolejny raz dobrze podaje Struski. Dalej zagranie od Gomisa do Mayambeli za mocne i spokojnie wyłapuje to podanie Kovacević.

Kolejny z narożnika boiska Cebula. Tym razem inaczej, bo głębiej. Efekt ten sam, piłka w rękach Vanailsona.

Nie leżą dziś kornery Marcinowi Cebuli. Po raz kolejny piłka nie mija nawet pierwszego zawodnika.

Daleki wrzut z autu Maricna Cebuli, ale bez problemu wybija Caju. Po chwili zmieszani Cyrpyjczycy wybijają na róg.

Niedokładne podanie Jeana Carlosa. Hiszpan prostopadłym podaniem znaleźć Piaseckiego.

Ależ luz dziś pokazuje Marcin Cebula. Pomocnik Rakowa bryluje i podobija sobie piłkę nad kolejnymi przeciwnikami. Szykują się zmiany w ekipie gospodarzy.

Zbyt mocno wypuścił sobie piłkę Gustav Breggren. Szkoda, bo była to dobra okazja na wyprowadzenie groźnej kontry.

Próbował Mayambela, ale po raz kolejny dobrze blokowany przez któregoś z częstochowskich obrońców.

Faulował Bergrren. Zwyczajne przewinienie mające wybić z uderzenia gości.

Próbują wyjść wyżej zawodnicy z Limassolu, ale dobrze ich akcję duszą w zarodku Berggren do spółki z Papanikolaou.

Aris cofnięty pod własną bramkę. Próbował przedrzeć się Tudor, ale dobrze zatrzymał go Caju.

Jeszcze leży na bardzo mokrej już murawie Brorsson, który ucierpiał przy próbie odebrania futbolówki spod nóg Marcina Cebuli.

Gra przeniosła się pod bramkę Arisu. Wrzutka Tudora i niewiele zabrakło, aby tor lotu futbolówki przeciął Papanikolaou.

Mądrze zrobił to Piasecki. Napastnik Rakowa było osamotniony na połowie boiska, więc dał się sfaulować.

Rozpadało się nad Częstochową. Zagranie z lewej strony Caju i piłka po nodze Racovitana nie dochodzi do Gomisa.

Płaskie zagranie Bengtssona w pole karne, ale dobrze ustawiony Racovitan wykopuje piłkę poza pole karne.

Dobre podanie prostopadłe w pole karne Kovacevicia od Struskiego, ale pokazał teraz siłę Arsenić, nie dając się przepchnąć Mayambeli.

Wszystko już w porządku ze zdrowiem gracza z Cypru, można kontynuować grę.

Chwila przerwy w grze. Leży na murawie jednak z graczy Arisu.

Bardzo dobra akcja Rakowa. Najpierw dobrze rozciągnął grę na lewą stronę Tudor do Kochergina. Ukrainiec zdecydował się wycofać piłkę i finalnie piłka wychodzi na róg.

Dobrze rozpoczął akcję Arisu Struski. Wrzutka Mayambeli i ponownie górą w powietrzu Arsenić.

Podanie Jeana Carlosa do podłączającego się do ataku Berggrena spóźnione i arbiter odgwizdał spalonego. Jak pokazują powtórki niesłusznie.

Zbyt szybko wbiegł w pole karne Rakowa Gomis przy krótkim wznowieniu gry z linii piątego metra. Na inny wariant zdecydują się teraz gospodarze.

Dobra centra z narożnika boiska i zbiera gratulację od swoich kolegów Arsenić za zażegnanie zagrożenia spod własnej bramki.

Faulował Svarnas, który faulował obracającego się w stronę bramki Mayambelę.

Obraz gry jak na razie się nie zmienia. Aris wymienia podania w okolicach polowy boiska.

Dośrodkowanie Caju z rzutu wolnego. Próbował uderzać z powietrza Struski, ale dobrze zablokował go Cebula.

Schodzi poza linię boczną Gustav Berggren. Szwed zrobił to o własnych siłach. Być może da radę jeszcze trochę pobiegać po zmianie stron.

Leży na murawie Berggren nie wygląda to najlepiej. Podbiegły do niego już służby medyczne.

Próbował przedrzeć się między dwoma rywalami Shavy Babicka. Wzięty w kleszcze przez defensorów Rakowa. Gabończyk się przewrócił, a gwizdek arbitra milczał nadal.

Cztery minuty doliczone do regulaminowego czasu gry.

Zapędził się na prawej stronie Babicka. Skrzydłowy Arisu sam siebie wypędził poza linię boczną.

Balansuje na cienkiej granicy Szoke. Ma już żółtą kartkę Słowak, a teraz ponownie bardzo ostro wszedł w Berggrena.

W końcu odważniejsza próba zawodników z Częstochowy. Miał sporo miejsca przed sobą Racovitan, zdecydował się na strzał. Futbolówka wysoko ponad bramką Arisu.

Kontra piłkarzy z Limassolu i bardzo mądre zachowania Tudora, który dał się przewrócić Mayambeli.

Dobre zagranie na prawo do Tudora. Ten wrzucał, ale w najważniejszym momencie poślizgnął się w polu karnym Vanailsona.

Tym razem faulował Struski. Musiał on zatrzymać w taki sposób Cebulę.

Dużo teraz walki w środku pola. Żadna ze stron nie potrafi na dłużej utrzymać się przy piłce.

Z rzutu rożnego Cebula. Próbował zaskoczyć centrą na bliższy słupek pomocnik Rakowa, jednak był tam ustawiony Vana Alves.

Dobre zagranie do Piaseckiego i w ostatniej chwili zatrzymuje go Yago.

Dobre sytuację miał teraz Raków na podwyższenie prowadzenie. Najpierw spod linii końcowej centrował Piasecki, ale ubiegł Cebulę Caju. Następnie wrzutkę Papanikolaou wyekspediował Yago.

Tym razem skutecznie w górze Arsenić. Nie dał obrócić się dobrze czującemu się dziś na częstochowskiej murawie Shavy'emu.

Szkoda teraz akcji Marcina Cebuli. Były zawodnik Korony Kielce dobrze wszedł w akcję ofensywną, jednak zbyt lekko podawał na lewo do Kochergina i bez problemu przejął Brorsson.

Niecelne zagranie Svarnasa, który miał uspokoić grę po przejęciu piłki od Mayambeli.

Ma trudności z dłuższym utrzymanie się dziś Kochergin. Przegrał teraz pojedynek bark w bark w środku pola z Mayambelą. Dużo teraz walki w obrębie koła środkowego.

Dobre wyjście spod pressingu Arisu. Piłkę otrzymał zbiegający na prawe skrzydło Mayambela. Próbował on znaleźć półgórną wrzutką Gomisa, ale to zagranie zupełnie mu nie wyszło.

Niedokładne podanie Boakye. Powalczył w środku pola Berggren i przekazał piłkę do Cebuli, ten próbował przedrzeć się środkiem, jednak bez większego efektu.

Dobrze tyłem do bramki Piasecki. Szybko uruchamia na prawej flance Cebulę, ten jeszcze szerzej do Tudora i piłka po zagraniu asystenta przy pierwszej bramce wychodzi poza pole gry.

Kolejna łatwa strata gospodarzy na własnej połowie. Podanie od Szoke za linię obrońców, zgrywał Shavy do Struskiego, jednak ten walcząc o dojście do tego podania sfaulował Kovacevicia.

Daleki podanie do Piaseckiego, ten jednak wyraźnie gorszy w szybkościowym pojedynku.

Szybko jednak pozbyli się futbolówki podopieczni Dawida Szwargi. To jednak pchnęło mistrzów Polski do założenia wysokiego pressingu. Nie minęło kilka chwil i ponownie Raków przy piłce.

Korner nie przyniósł większego zagrożenia. W końcu Raków będzie mógł dłużej utrzymać się przy piłce.

Przycisnęli w ostatnich kilku minutach przyjezdni. Co chwila muszą główkować poza własne pole karne czy to Tudor, czy Arsenić.

Do rzutu wolnego podszedł Caju. Strzał defensora Arisu zatrzymał się na murze. Po chwili z prawej strony centrował Shavy Badicka, lecz w porę wybił Svarnas.

Próba dalekiego zagrania od Kovacevicia do Piaseckiego. Ten jednak bezradny w górnym starciu z Yago. Po chwili faulowany Struski przez Papanikolaou.

Shavy Babicka wydaje się, że był faulowany przez Arsenić. Pozwolił jednak grać sędzia, co nie spotkało się z aprobatą trenera Aleksey'a Shpilevskiego.

Próba prostopadłego podania od Tudora do Kochergina, ale tym razem na wysokości zadania stanął Yago.

Efektowanie piętą, próbował zagrać między linie Mayambela. W porę połapał się jednak Jean Carlos i z łatwością przejął.

Sporo czasu i miejsca miał Bengtsson, dobrze jednak wrócił za swoim zawodnikiem Papanikolaou i nie udało się gościom zawiązać szybkiej akcji.

Łatwa strata Kochergina na własnej połowę. Shavy przejął piłkę i od razu próbował zacentrować w okolice piątego metra, tam jednak królował Kovacević.

Gra w końcu wznowiona. Wymieniają podania na własnej połowie zawodnicy Arisu.

Głośny doping kibiców Rakowa. Sympatycy z Częstochowy szybko chcą obejrzeć drugą bramkę w tym meczu.

Stanął bramkarz Arisu, wydaje się, że będzie chciał on kontynuować grę w tym spotkaniu.

Vanailson nie podnosi się cały czas z murawy. Rozgrzewa się Chrysostomou, być może potrzebna będzie zmiana.

Jeszcze jakieś problemy zdrowotne ma goalkeeper Arisu, ale gol już nie zostanie cofnięty. Chwila przerwy na uzupełnienie płynów i pierwsze dyskusje z trenerami.

Daleki wrzut z autu Tudora. Berggren przedłużył to podanie, ale skonsternowany Papanikolaou nie odnalazł się pod bramką Vanailsona.

Dalekie zagranie na prawą flankę do Tudora, ten zgrywa głową do Cebuli, jednak ten nie miał już do kogo zagrać. Piłka na wysokości pola karnego po stronie gospodarzy.

Wysoko stanęli w pressingu przyjezdni. Na razie brak ruchu w drugiej linii Rakowa, uniemożliwia przeniesienie ciężaru gry na połowę przeciwnika.

Próbował przedrzeć się środkiem Mayambela. Sygnalizował zagranie ręką, jednak chorwacki arbiter niewzruszony na gesty zawodnika Arisu.

Szybko Raków odzyskał futbolówkę po nieudanym rozegraniu od tyłu. Gospodarze starają się spokojnie wymieniać podania na własnej połowie.

Rozpoczęli goście ubrani w koszulki w biało-zielone pasy. Raków w tradycyjnych, czerwono-niebieskich trykotach.

Faworytem tego spotkania są mistrzowie Polski. Co warto jednak podkreślić, że Cypryjczycy od początku będą chcieli rzucić się na rywali. Większość zdobytych przez nich bramek zostało strzelonych przed przerwą. Raków za to zdecydowanie celniej strzela po zmianie stron.

Początek spotkania o godzinie 20:00!

Aris Limassol FC:

Aris Limassol podobnie jak częstochowianie nie ma zbyt długiej historii w europejskich pucharach. Przed rokiem debiutowali, jednak ostatnia pucharowa kampania nie trwała zbyt długo, bowiem Cypryjczycy zostali wyeliminowani przez azerskie Neftci Baku. Podopieczni Aleksieja Shpilevskiego pokonali w poprzedniej rundzie rodaków swojego trenera, czyli BATE Borysów. Spotkanie to z pewnością mogło przypaść do gustu postronnym kibicom. Pierwsze starcie zakończyło się wygraną Arisu 6:2 przed własną publicznością oraz 3:5 na neutralnym boisku na Węgrzech.

W składzie Arisu gra dwóch Polaków. Są nimi Mariusz Stępiński oraz Karol Struski. Największą gwiazdą zespołu jest Slobodan Urosevic. 29-letni serbski obrońca dołączył na początku okienka do zespołu z Limassolu. Przez portal transfermarkt wyceniany jest na 3,5 miliona euro. Dla porównania najdroższym zawodnikiem Rakowa jest Vladan Kovacevic wyceniany na 8 milionów euro.

Raków Częstochowa:

Podopieczni Dawida Szwargi po bardzo emocjonującym meczu z azerskim Karabachem Agdam. Kolejny mecz popularnych medalików to weekendowa konfrontacja z poznańską Wartą. W tym spotkaniu Zieloni stanęli do walki z Rakowem jak z równym sobie przeciwnikiem i mecz zakończył się remisem 2:2. Bramki dla zespołu z Częstochowy strzelali Łukasz Zwoliński i Jean Carlos.

Trener Szwarga na konferencji przed meczowej podkreślał, że jego zespół już nie może doczekać się dzisiejszego spotkania, a także w przychylnych słowach wypowiadał się o rywalu:

- Gramy z mistrzem Cypru, natomiast my też wiemy, co należy zrobić, aby w tym spotkaniu dobrze się zaprezentować w każdej fazie gry. Wierze, że wraz z naszymi kibicami stworzymy bardzo dobre widowisko, które zakończy się naszym zwycięstwem – podsumował Szwarga.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00.