W samej końcówce świetna akcja Pawlusińskiego, jego strzał zostaje zablokowany przez jednego z obrońców.

Arbiter do regulaminowego czasu gry dolicza 3 minuty.

Sztab szkoleniowy Rakowa wykorzystał już wszystkie możliwe zmiany.

Groźna akcja gości po stracie jednego z gospodarzy, nie wykorzystują oni jednak swojej szansy.

Tempo meczu w końcówce zdecydowanie słabsze.

Figiel ukarany żółtą kartką za faul w środku boiska.

Goście domagają się rzutu karnego, sędzia pozostaje jednak nieugięty.

Blisko szczęścia jeden z gości przedzierający się w polu karnym.Powstrzymują go jednak defensorzy RKS-u.

Błękitni próbują jeszcze odwrócić losy rywalizacji. Przed chwilą ich groźna akcja w polu karnym, sędzia jednak odgwizduje spalonego.

Zza pola karnego niecelnie uderza Rafał Figiel.

Opuszczającego boisko Wojtka Okińczyca żegnają oczywiście rzęsiste brawa. Napastnik Rakowa w tym sezonie w swoim dorobku ma już 8 goli.

Wydaje się, że Raków ma już w pełni mecz pod kontrolą i nic już nie odbierze gospodarzom 3 oczek.

Dośrodkowanie Figiela łapie Ufnal.

Kolejny korner dla częstochowian.

Uderzenie z trudnej pozycji w wykonaniu jednego ze stargardzian, Kos na posterunku.

Główka Kamińskiego, Ufnal łapie futbolówkę bez problemów.

Pustelnik zostaje ukarany żółtym kartonikiem za zagranie piłki ręką.

Błękitni coraz częściej odkrywają się, chcąc zdobyć kontaktową bramkę.

Dobra sytuacja stargardzian, niestety dla nich w polu karnym fatalnie pudłuje wprowadzony chwilę wcześniej Magnuski.

W polu karnym szarżuje Malinowski, upada ale sędzia nie dyktuje jedenastki.

Zobaczymy czy przyjezdni będą jeszcze dzisiaj w stanie odpowiedzieć i nawiązać walkę z Rakowem.

2 rzuty rożne pod rząd dla gości, nie przynoszą jednak spodziewanego przez nich efektu.

Rzut rożny wykonywał Figiel, a celną główką popisał się Okińczyc zaliczający w dzisiejszym spotkaniu już trzecie trafienie.

Niedokładne przyjęcie Kamińskiego i piłka na aucie.

Tym razem w natarciu Błękitni powstrzymani w polu karnym.

Bardzo niecelne dośrodkowanie Waszkiewicza.

Jak na razie przewaga Rakowa, który szuka trzeciej bramki.

Ładna akcja Błękitnych niezakończona strzałem.

Kolejny korner dla miejscowych.

Ufnal broni strzał głową po rzucie rożnym.

Obydwie ekipy na drugą połowę wyszły w takich samych zestawieniach.

Faulowany w polu karnym Kamiński. Karny dla Rakowa!

Okińczyc otrzymuje świetne podanie, mija wychodzącego z bramki Ufnala i kieruje piłkę do pustej bramki.

Świetne dośrodkowanie Malinowskiego, nikt nie przecina jednak lotu piłki głową.

Futbolówka w bramce Błękitnych, lecz sędzia odgwizduje spalonego.

Wyśmienita okazja Okuszki, który wygrał pojedynek w polu karnym z obrońcą Rakowa, lecz piłkę posłał już obok słupka.

Ostre dośrodkowanie z wolnego Figiela, nikt z kolegów nie kieruje jednak piłki w światło bramki.

Kolejna próba uderzenia z dystansu w wykonaniu "Maliny", ponownie niecelna.

Trochę słabszy okres gry, mnożą się niedokładne zagrania z obydwu stron.

Rożny dla przyjezdnych, małe zamieszanie w polu karnym, wynik wciąż bez zmian.

Jak na razie oglądamy dosyć ciekawe, toczone w szybkim tempie widowisko, Błękitni bynajmniej nie zamierzają się tylko bronić, jedynie brakuje klarownych okazji strzeleckich.

Malinowski przeprowadza akcję w swoim stylu, schodzi z lewej strony do środka, uderza zza pola karnego, ale niecelnie.

Na murawie leży opatrywany przez masażystę jeden z zawodników gości.

Bardzo nieudana próba uderzenia z dystansu w wykonaniu Łukasza Góry.

Dobra akcja lewą stroną Więcka, ostatecznie zostaje powstrzymany w polu karnym.

Świetna, szybka akcja Rakowa, dośrodkowanie i strzał głową, piłkę łapie jednak Ufnal.

Tymczasem dobra okazja gości, piłkę w polu karnym otrzymuje Okuszko, upada po starciu z obrońcą , lecz sędzia nie przerywa gry.

Od samego początku inicjatywę stara się przejąć Raków.

Fatalny błąd Kosa, który poślizgnął się przy próbie wybicia piłki, Błękitni nie wykorzystują jednak nadarzającej się okazji.

Dośrodkowanie Figiela z rzutu wolnego w pole karne, piłkę wybijają obrońcy.

Rozpoczął Raków.

Obydwa zespoły zakończyły już rozgrzewkę. Za 5 minut początek rywalizacji.

Wiemy już, że po raz kolejny w składzie Rakowa zabraknie borykającego się z urazem Brazylijczyka Matheusa Bissi.

Dzisiejszy pojedynek pomiędzy Rakowem Częstochowa a Błękitnymi Stargard Szczeciński zakończy XIV kolejkę spotkań w II lidze. Zdecydowanym faworytem są gospodarze, którzy przed tygodniem po serii 4 meczów bez wygranej wreszcie się przełamali i pokonali pewnie u siebie ROW Rybnik 2:0. Częstochowianie zapewne będą chcieli pójść za ciosem i odnieść kolejne zwycięstwo, co jest konieczne do utrzymania trzeciej lokaty w ligowej klasyfikacji. Całkowicie odmienne nastroje panują w obozie przyjezdnych. Błękitni w tegorocznych rozgrywkach zupełnie nie przypominają drużyny, która w poprzednim sezonie doszła aż do półfinału Pucharu Polski, a w lidze niemalże do samego końca biła się o awans. Przedostatnia lokata stargardzian to bez wątpienia ogromne zaskoczenie. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego nie odnieśli jeszcze w sezonie 2015/16 wyjazdowego zwycięstwa (2 remisy i 4 porażki), jednakże wciąż wydają się być groźni dla każdego, dlatego możemy spodziewać się emocjonującego widowiska. Na relację zaprasza Państwa bardzo serdecznie Marcin Szymczyk.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:00.