Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:00.

Dzisiejszy pojedynek pomiędzy Rakowem Częstochowa a Błękitnymi Stargard Szczeciński zakończy XIV kolejkę spotkań w II lidze. Zdecydowanym faworytem są gospodarze, którzy przed tygodniem po serii 4 meczów bez wygranej wreszcie się przełamali i pokonali pewnie u siebie ROW Rybnik 2:0. Częstochowianie zapewne będą chcieli pójść za ciosem i odnieść kolejne zwycięstwo, co jest konieczne do utrzymania trzeciej lokaty w ligowej klasyfikacji. Całkowicie odmienne nastroje panują w obozie przyjezdnych. Błękitni w tegorocznych rozgrywkach zupełnie nie przypominają drużyny, która w poprzednim sezonie doszła aż do półfinału Pucharu Polski, a w lidze niemalże do samego końca biła się o awans. Przedostatnia lokata stargardzian to bez wątpienia ogromne zaskoczenie. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego nie odnieśli jeszcze w sezonie 2015/16 wyjazdowego zwycięstwa (2 remisy i 4 porażki), jednakże wciąż wydają się być groźni dla każdego, dlatego możemy spodziewać się emocjonującego widowiska. Na relację zaprasza Państwa bardzo serdecznie Marcin Szymczyk.

Wiemy już, że po raz kolejny w składzie Rakowa zabraknie borykającego się z urazem Brazylijczyka Matheusa Bissi.

Obydwa zespoły zakończyły już rozgrzewkę. Za 5 minut początek rywalizacji.

Rozpoczął Raków.

Dośrodkowanie Figiela z rzutu wolnego w pole karne, piłkę wybijają obrońcy.

Fatalny błąd Kosa, który poślizgnął się przy próbie wybicia piłki, Błękitni nie wykorzystują jednak nadarzającej się okazji.

Od samego początku inicjatywę stara się przejąć Raków.

Tymczasem dobra okazja gości, piłkę w polu karnym otrzymuje Okuszko, upada po starciu z obrońcą , lecz sędzia nie przerywa gry.

Świetna, szybka akcja Rakowa, dośrodkowanie i strzał głową, piłkę łapie jednak Ufnal.

Dobra akcja lewą stroną Więcka, ostatecznie zostaje powstrzymany w polu karnym.

Bardzo nieudana próba uderzenia z dystansu w wykonaniu Łukasza Góry.

Na murawie leży opatrywany przez masażystę jeden z zawodników gości.

Malinowski przeprowadza akcję w swoim stylu, schodzi z lewej strony do środka, uderza zza pola karnego, ale niecelnie.

Jak na razie oglądamy dosyć ciekawe, toczone w szybkim tempie widowisko, Błękitni bynajmniej nie zamierzają się tylko bronić, jedynie brakuje klarownych okazji strzeleckich.

Rożny dla przyjezdnych, małe zamieszanie w polu karnym, wynik wciąż bez zmian.

Trochę słabszy okres gry, mnożą się niedokładne zagrania z obydwu stron.

Kolejna próba uderzenia z dystansu w wykonaniu "Maliny", ponownie niecelna.

Ostre dośrodkowanie z wolnego Figiela, nikt z kolegów nie kieruje jednak piłki w światło bramki.

Wyśmienita okazja Okuszki, który wygrał pojedynek w polu karnym z obrońcą Rakowa, lecz piłkę posłał już obok słupka.

Futbolówka w bramce Błękitnych, lecz sędzia odgwizduje spalonego.

Świetne dośrodkowanie Malinowskiego, nikt nie przecina jednak lotu piłki głową.

Okińczyc otrzymuje świetne podanie, mija wychodzącego z bramki Ufnala i kieruje piłkę do pustej bramki.

Faulowany w polu karnym Kamiński. Karny dla Rakowa!

Obydwie ekipy na drugą połowę wyszły w takich samych zestawieniach.

Ufnal broni strzał głową po rzucie rożnym.

Kolejny korner dla miejscowych.

Ładna akcja Błękitnych niezakończona strzałem.

Jak na razie przewaga Rakowa, który szuka trzeciej bramki.

Bardzo niecelne dośrodkowanie Waszkiewicza.

Tym razem w natarciu Błękitni powstrzymani w polu karnym.

Niedokładne przyjęcie Kamińskiego i piłka na aucie.

Rzut rożny wykonywał Figiel, a celną główką popisał się Okińczyc zaliczający w dzisiejszym spotkaniu już trzecie trafienie.

2 rzuty rożne pod rząd dla gości, nie przynoszą jednak spodziewanego przez nich efektu.

Zobaczymy czy przyjezdni będą jeszcze dzisiaj w stanie odpowiedzieć i nawiązać walkę z Rakowem.

W polu karnym szarżuje Malinowski, upada ale sędzia nie dyktuje jedenastki.

Dobra sytuacja stargardzian, niestety dla nich w polu karnym fatalnie pudłuje wprowadzony chwilę wcześniej Magnuski.

Błękitni coraz częściej odkrywają się, chcąc zdobyć kontaktową bramkę.

Pustelnik zostaje ukarany żółtym kartonikiem za zagranie piłki ręką.

Główka Kamińskiego, Ufnal łapie futbolówkę bez problemów.

Uderzenie z trudnej pozycji w wykonaniu jednego ze stargardzian, Kos na posterunku.

Kolejny korner dla częstochowian.

Dośrodkowanie Figiela łapie Ufnal.

Wydaje się, że Raków ma już w pełni mecz pod kontrolą i nic już nie odbierze gospodarzom 3 oczek.

Opuszczającego boisko Wojtka Okińczyca żegnają oczywiście rzęsiste brawa. Napastnik Rakowa w tym sezonie w swoim dorobku ma już 8 goli.

Zza pola karnego niecelnie uderza Rafał Figiel.

Błękitni próbują jeszcze odwrócić losy rywalizacji. Przed chwilą ich groźna akcja w polu karnym, sędzia jednak odgwizduje spalonego.

Blisko szczęścia jeden z gości przedzierający się w polu karnym.Powstrzymują go jednak defensorzy RKS-u.

Goście domagają się rzutu karnego, sędzia pozostaje jednak nieugięty.

Figiel ukarany żółtą kartką za faul w środku boiska.

Tempo meczu w końcówce zdecydowanie słabsze.

Groźna akcja gości po stracie jednego z gospodarzy, nie wykorzystują oni jednak swojej szansy.

Sztab szkoleniowy Rakowa wykorzystał już wszystkie możliwe zmiany.

Arbiter do regulaminowego czasu gry dolicza 3 minuty.

W samej końcówce świetna akcja Pawlusińskiego, jego strzał zostaje zablokowany przez jednego z obrońców.