Wisła Puławy
Ostatnie spotkanie to przykra niespodzianka i porażka na własnym terenie z Olimpią Zambrów w stosunku 2:1. Był to o tyle niespodziewany wynik , że Wisła przeważała przez większość część spotkania, a losy meczu odwróciła stracona tuż przed przerwą bramką. Zespół z województwa lubelskiego plasuje się na 3. lokacie z zaledwie czterema "oczkami" straty do lidera z Mielca.
Tym razem zadanie nie będzie łatwiejsze, a do Puław przyjeżdża groźna drużyna GKS-u. Porażka bardzo skomplikuje sytuację drużynie Wisły, gdyż w niesamowitym gazie są wyprzedzający ich w tabeli częstochowianie, a także będąca bezpośrednio za nimi drużyna Znicza.
Z pewnością zwycięstwo pozwoli odetchnąć kibicom Puław, a zawodnikom złapać wiatr w żagle.

GKS Tychy
Podopieczni trenera Kamila Kieresia to tegoroczny spadkowicz z 1. ligi. Atutem zespołu gości jest z pewnością spore doświadczenie, w kadrze GKS-u znajduje się m.in. Seweryn Gancarczyk były reprezentant kadry. W ostatnim czasie GKS gra w kratkę, jednak można zauważyć, że tyszanie wygrywają na własnym terenie, a mają z tym duże problemy w spotkaniach wyjazdowych.
To może okazać się największym problemem gości w tym spotkaniu. Z pewnością mobilizująco działa na zespół nowy obiekt, który niedawno powstał w Tychach, jeśli GKS chce wrócić na "salony" musi udowadniać to swoją dobrą grą z takimi rywalami jak Wisła Puławy.

Mecz zapowiada się naprawdę ciekawie. A my zapraszamy na relację z tego spotkania! Bądźcie Państwo z nami!

Oto wyjściowe jedenastki na dzisiejsze spotkanie:

Wisła Puławy: 12. Nazar Peńkoweć, 7. Łukasz Turzyniecki, 13. Michał Budzyński , 4. Mateusz Pielach, 17. Ivan Lytvynyuk, 28. Arkadiusz Maksymiuk, 10. Sebastian Głaz, 24. Bartosz Tetych , 5. Dawid Pożak, 21. Patryk Słotwiński,29. Szymon Wiejak

GKS Tychy: 12. Paweł Florek , 13. Mateusz Grzybek , 27. Daniel Tanżyna, 20. Seweryn Gancarczyk , 28. Mateusz Mączyński – 7. Damian Szczęsny, 31. Michał Glanowski, 14. Robert Dymowski, 8. Łukasz Grzeszczyk, 21. Marcin Radzewicz – 10. Piotr Okuniewicz

Tyszanie oddali pierwszy strzał. Swoich sił spróbował Grzeszczyk, ale futbolówka poleciała nad bramką.

Dymowski był naprawdę blisko oddania strzału po tym jak Szczęsny wrzucił piłkę w pole karne.

Teraz dobra centra Słotwińskiego, ale Florek jest na posterunku i wybija piłkę przed siebie.

Dwa rzuty rożne dla Wisły, ale nic z nich nie wyniknęło. Delikatna przewaga gospodarzy.

Radzewicz próbował swoich sił, ale złe dośrodkowanie i piłka dla Puław.

Niezła akcja Wisły. Dobra, techniczna wrzutka Pożaka na głowę Wiejaka, ten drugi jednak uderza prosto w bramkarza gości.

Szczęsny podjął bardzo szybką decyzję. Próba strzału na bramkę Penkovetsa, ale minimalnie obok słupka.

Tetych dwa razy nieźle został obsłużony przez kolegów, ale raz źle przyjął, a chwilę później kolejne zagranie przeciął Florek.

Goście ruszyli do nadrabiania strat. Czas pokaże czy przyniesie to jakiś efekt.

Teraz nieźle kombinacyjnie zagrali gospodarze, ale zabrakło dokładności i zrozumienia przy finalizacji akcji.

Pożak nieźle wrzucił w pole karne, ale piłka nie znalazła ostatecznie adresata.

Wiejak doszedł do strzału po dośrodkowaniu Głaza, ale strzał był zbyt słaby by zagrozić Florkowi.

Turzyniecki dobrze spisał się w tym pojedynku. Radzewicz nie był w stanie przejść dobrze zachowującego się w obronie zawodnika gospodarzy.

GKS trochę lepiej obecnie się spisuje. Teraz Grzeszczyk doszedł do niezłej piłki, ale minimalny spalony według sędziego.

Grzybek ładnie wrzucał do Okuniewicza, ale zabrakło dobrego zastawienia i piłkę przejmują rywale.

Niezła próba Dymowskiego, jednak piłka mija słupek braki Penkovetsa i gospodarze rozpoczną od bramki.

Strzał Szczęsnego po delikatnym rykoszecie wyłapuje bramkarz gospodarzy.

Goście teraz próbują spokojnie zbudować atak. Muszą jednak poprawić dokładność zagrań, gdyż bez tego ciężko będzie im nawet zremisować dzisiejszego dnia.

Kilka minut wolniejszej gry w dzisiejszym meczu.

Grzybek nieźle z dystansu, ale nie ma bramki. Tylko róg dla GKS-u.

Głaz miał dużo swobody i miejsca, jednak świetnie zablokował go Tanżyna.

Maksymiuk oddał strzał z dystansu, ale bardzo niecelnie.

Okuniewicz do Szczęsnego, ale ten uderza zbyt słabo by zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Groźna sytuacja, jednak słabe wykończenie.

Próbował zrehabilitować się Tanżyna, jednak jego strzał przeleciał obok bramki.

Radzewicz zbyt mocno dogrywał do Szczęsnego i strata gości.

Wiejak był bliski dojścia do podania Pożaka, ale w ostatniej chwili na drodze piłki stanął Gancarczyk.

Olszak poślizgnął się teatralnie w polu karnym. Nie ma mowy o rzucie karnym.

Niezłe dośrodkowanie Pożaka, jednak Florek był najszybszy w polu karnym i spokojnie łapie piłkę.

Penkovets uprzedził Szczęsnego, który wychodził do prostopadłego podania od Szczęsnego.

Teraz Rutkowski próbował wrzucać. Zawodnicy gości dwoją się i troją by chociaż zremisować.

Grzeszczyk potężnie huknął, ale nie było żadnego zagrożenia bramki Penkovetsa.

Szana z rzutu wolnego dla gości po faulu na Grzybku. Ostatecznie nic nie wynikneło z tego stałego fragemntu gry i w posiadaniu Wisła.

Niezgoda spróbował swoich sił z dystansu. Strzał nie udany i od bramki GKS.

Radzewicz minimalnie obok bramki! Goście robią wszystko by wyrównać.

Sedlewski uderzył, ale zbyt słabo by zaskoczyć Florka.

Gancarczyk przytomnie wybija groźną wrzutkę i zażegnowuje niebezpieczeństwo.

Olszak mocno uderzył z dystansu, niewiele brakowało a Florek mógłby mieć spore problemy z tym strzałem.