Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Przed nami kolejna seria gier na zapleczu ekstraklasy. Do Sosnowca przyjedzie MKS Kluczbork, aby zmierzyć się na stadionie "Ludowym" z tamtejszym Zagłębiem.

Obydwie drużyny w poprzednim sezonie były beniaminkami I ligi. Zdecydowanie milej ubiegły sezon wspominać mogą sympatycy Zagłębia, bowiem Zagłębie w swoim pierwszym sezonie po awansie zajęło wysokie, trzecie miejsce. Warto również dodać, że sosnowiczanie zdołali dotrzeć również do półfinału pucharu Polski. Z kolei MKS zrealizował przed sezonowy cel, czyli utrzymał się w lidze. MKS zajął 15 miejsce, jednak drużyna z Opolszczyzny miała sporo szczęścia, gdyż z ligi wycofał się Dolcan Ząbki, natomiast licencji na grę w I lidze na kolejny sezon nie uzyskał Zawisza, co spowodowało, że MKS może również w tym sezonie rozgrywać mecze na pierwszoligowych arenach.

Przed tą kolejką MKS i Zagłębie znajdują się na dwóch odległych biegunach ligowej tabeli. Goście sobotniego spotkania są w tej chwili na 15. miejscu (pięć punktów). Warto dodać, że MKS ma przed tą kolejką rozegrane jedno spotkanie mniej, bowiem spotkanie, które miało odbyć się tydzień temu zostało przełożone na 14 września. Sosnowiczanie z kolei dzięki dobrej dyspozycji znajdują się na drugim miejscu (piętnaście punktów) ze stratą jednego oczka do lidera tabeli – Wigier Suwałki.

W poprzedniej kolejce Zagłębie potwierdziło swoją dobrą dyspozycję. Sosnowiczanie przywieźli trzy punkty z Pruszkowa wygrywając aż 4:1.

Jak już wcześniej wspominaliśmy w poprzedniej kolejce piłkarze z Kluczborka pauzowali, gdyż ich mecz z Górnikiem został przełożony. Ostatni swój występ ligowy MKS rozegrał z Sandecją. Spotkanie to zakończyło się porażka sobotnich gości 1:2.

Sosnowiczanie przed tą kolejką pozostają jedyną niepokonaną drużyną w pierwszej lidze. Zespół z Kluczborka również długo zachowywał status zespołu niepokonanego, a serię tą przerwała dopiero porażka z Sandecją. MKS to drużyna, która z drugiej strony ma problem z wygrywaniem. Drużyna z Opolszczyzny odnotowała aż pięć remisów, co oznacza, że w meczach tej drużyny najczęściej wyniki pozostają nie rozstrzygnięte.

Obydwa kluby nie przystąpią do tego spotkania w najmocniejszych składach. W zespole gości zabraknie leczącego kontuzję Michała Kojdera. Pod znakiem zapytania stoi z kolei występ Roberta Tunkiewicza. Trener Zagłębia również nie może liczyć na wszystkich swoich piłkarzy. Od początku sezonu kontuzje leczą Jovan Ninković oraz Michał Fidziukiewicz. Pod znakiem zapytania stoi występ w sobotnim spotkaniu Jakuba Szumskiego oraz Sebastiana Dudka.

Bilans spotkań pomiędzy tymi drużynami jest wyrównany. Trzykrotnie wygrywali piłkarze Zagłębia, tyle samo spotkań udało się wygrać piłkarzom MKS, natomiast w sześciu pozostałych meczach mieliśmy remis. Jeśli chodzi o bilans bramkowy, to ten jest na korzyść zawodników z Opolszczyzny.

Zagłębie w sobotę będzie próbować przełamać niemoc w meczach z klubem z Kluczborka na własnym stadionie. W sześciu dotychczas rozegranych spotkaniach na "Ludowym" sosnowiczanie zdołali wygrać tylko raz. MKS dwukrotnie wywoził z Sosnowca trzy punkty, natomiast trzykrotnie obydwa kluby dzieliły się punktami.

Drużyna z Zagłębia Dąbrowskiego stanie przed szansą przedłużenia dwóch serii. Sosnowiczanie nie przegrali dziewięciu ostatnich spotkań w lidze. Co więcej ostatnie pięć spotkań ligowych na własnym obiekcie kończyło się zwycięstwem czerwono-zielono-białych.

Sobotnie spotkanie poprowadzi Pan Mariusz Złotek z Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Spotkanie rozpocznie się o 18:00, a my na relację zapraszamy już od ok. 17:30.

Skład wyjściowy:

Zagłębie Sosnowiec: Szumski – Sierczyński, Najemski, Markowski, Udovicić – Matusiak, Dudek – Ryndak, Nowak, Pribula – Sanogo.

Rezerwowi: Fabisiak – Wiktorski, Bartczak, Mularczyk, Budek, Boettcher, Łuczak.

MKS Kluczbork: Pogorzelec – Orłowicz, Brodziński, Kursa, Nitkiewicz, Szewczyk, Niziołek, Tunkiewicz, Olszewski, Swędrowski, Kowalczyk.

Rezerwowi: Wnuk – Ganowicz, Gondek, Kubiak, Kwaśniewski, Sanocki, Setla.

Sędziowie: Mariusz Złotek – Marcin Hankiewicz, Michał Gajda.

W dniu dzisiejszym pierwszy raz w szerokim składzie Zagłębia znalazł się Dominik Boettcher, który został sprowadzony do klubu z Sosnowca półtora tygodnia temu. Czy młody pomocnik otrzyma szansę debiutu? O tym przekonamy się w trakcie meczu.

Po raz pierwszy w meczowej "18" w zespole gości zobaczymy dzisiaj Piotra Kwaśniewskiego oraz Adama Setlę.

W składzie gospodarzy mamy dwie zmiany w wyjściowej jedenastce w porównaniu z ostatnim spotkaniem. Na prawej obronie w miejsce Konrada Budka zobaczymy Marcina Sierczyńskiego, natomiast na szpicy w miejsce Tina Maticia zagra Vamara Sanogo. Warto odnotować, że w dniu dzisiejszym chorwacki napastnik nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Co cieszy Jacka Magierę, to z pewnością fakt, że w dniu dzisiejszym w pełni sprawny jest Jakub Szumski oraz kapitan Zagłębia – Sebastian Dudek.

Trener przyjezdnych dokonał czterech zmian w podstawowym składzie w porównaniu do ostatniego spotkania jakie rozgrywał jego zespół. Do bramki po dłuższym odpoczynku wraca Oskar Pogorzelec, a to oznacza, że na ławce dla rezerwowych zobaczymy dzisiaj Grzegorza Wnuka. Do podstawowej jedenastki wracają także Tunkiewicz, Olszewski oraz Swędrowski, którzy zastąpią Gondka, Sanockiego oraz Deje.

Do rozpoczęcia spotkania pozostało jeszcze 20. minut. Od kilku minut na stadionie "Ludowym" trwa rozgrzewka obydwóch drużyn. Na trybunach z minuty na minutę pojawia się coraz więcej widzów. Z pewnością dzisiaj stadion nie zostanie wypełniony po brzegi, ale miejmy nadzieję, że kibice zapełnią stadion w jak największej ilości. Na stadion w Sosnowcu dotarli także kibice gości, którzy powoli zajmują miejsca w "klatce".

Zagłębie Sosnowiec stoi przed szansą wskoczenia na fotel lidera. Jeżeli sosnowiczanie wygrają dzisiejsze spotkanie to będą przewodzić w tabeli przynajmniej do jutra. Wtedy to swój mecz rozegra aktualny lider – Wigry Suwałki.

Goście zagrają dzisiaj na niebiesko. Natomiast sosnowiczanie zaprezentują się nam w strojach białych. Kapitanem klubu z Opolszczyzny jest Rafał Niziołek, a Zagłębiem na murawie dowodzić będzie Sebastian Dudek.

Do tej pory rozegrano już trzy spotkania w ramach 8. kolejki. W dniu wczorajszym swój mecz wygrał GKS Katowice, który wygrał 2:1 z Wisłą Puławy. W drugim wczorajszym spotkaniu Chojniczanka pokonała 2:0 Stal Mielec. Przed chwilą zakończył się mecz w Grudziądzu, gdzie Olimpia przegrała 1:2 z Górnikiem Zabrze. Natomiast do przerwy w Głogowie w meczu Chrobrego z GKS Tychy mamy remis 1:1.

Na zielonej murawie pojawili się już piłkarze. Po przywitaniu się zawodników rozpocznie się to spotkanie.

W pierwszym składzie gości widzimy dzisiaj dobrze znanego sosnowieckiej publiczności Radosława Kursę. W przeszłości obrońca MKS-u rozegrał 42 spotkania w barwach Zagłębia, w których strzelił dwie bramki.

Spotkanie rozpoczęli gospodarze. Od razu długie podanie na Sanogo, ale zawodnik rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej nie zdołał dosięgnąć piłki. Od bramki zacznie Pogorzelec.

Z kontrą ruszyli przyjezdni, ale źle opanował sobie piłkę Kowalczyk, który po chwili sfaulował Pribulę.

Możemy odnotować pierwszy celny strzał w tym spotkaniu. Ale to uderzenie było zbyt lekkie i pewnie interweniuje Pogorzelec.

Udane wyjście z bramki Szumskiego. Bramkarz Zagłębia zażegnuje zagrożeniu pod swoją bramką.

Kombinacyjnie rozegrana akcja przez Zagłębie. Pribula efektownie podał piłkę do Udovicicia. Serb wpadł w pole karne i podał na piąty metr do Sanogo. Napastnik Zagłębia nie miał wiele miejsca i w dość trudnej sytuacji uderzył obok bramki.

Ponownie gorąco pod bramką Pogorzelca. W pole karne dośrodkowywał Udovicić. Niestety dla sosnowiczan żaden z graczy w białym stroju nie zdołał zamknąć tego dośrodkowania. Piłka wróciła jednak pod nogi piłkarza Zagłębia, a Pribula z przewrotki uderzył nad bramką.

Zagłębie nie odpuszcza. Kolejna akcja miejscowych, tym razem prawym skrzydłem. Po podaniu na piąty metr piłki nie opanował Sanogo.

Udovicić nabił rywala i od bramki zacznie Szumski.

Znakomite, prostopadłe podanie Matusiaka. Nie zdążył do tej piłki jednak Ryndak i piłka w rękach Pogorzelca.

Przyjezdni próbują zagrozić bramce Zagłębia, ale dwukrotnie na linii strzału stanął obrońca miejscowych.

Pierwszy celny strzał gości. Swędrowski otrzymał dobre podanie w pole karne. Pomocnik gości zdecydował się na strzał, ale na posterunku był Szumski, który odbił to uderzenie.

Udovicić otrzymał podanie na lewe skrzydło. Serbski defensor zabrał się z piłką i zdołał wywalczyć aut.

Dudek oddał strzał z dystansu. Uderzenie kapitana Zagłębia minęło jednak bramkę i od bramki zacznie Pogorzelec.

Sanogo doszedł do sytuacji strzeleckiej w polu karnym. Napastnik Zagłębia za bardzo się odchylił i piłka poleciała wysoko nad bramką.

Szybko przenosimy się pod bramkę miejscowych. Będziemy mieli rzut rożny.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na bramkę uderzać próbował Kursa. Po chwili piłka wróciła pod nogi zawodników gości, a cała akcja zakończyła się niedokładnym dośrodkowaniem Olszewskiego.

Dobrze zapowiadała się ta akcja Zagłębia. Nowak próbował zagrać prostopadle do Sanogo, ale piłkę przechwycił Kursa. Po chwili sosnowiczanie wrócili pod bramkę gości, ale tym razem Sanogo zagrał niedokładnie do partnera z drużyny.

Nowak oddał strzał z dystansu. Po uderzeniu doświadczonego pomocnika będziemy mieli róg, bowiem po drodze piłka odbiła się od jednego z graczy gości.

Kombinacyjnie rozegrany rzut rożny nie przyniósł korzyści w postaci bramki dla Zagłębia. Chwilę później ok. 20 metrów od bramki faulowany Sanogo. Będzie dogodna sytuacja dla miejscowych.

Z rzutu wolnego bezpośrednio uderzał Nowak. Piłka odbiła się od muru i będzie róg.

Rzut rożny wykonany przez Nowaka nie przyniósł korzyści. Piłka wróciła do Zagłębiaków i chwilę później na bramkę uderzał ponownie Nowak. Od bramki zacznie Pogorzelec.

Z okolic pola karnego strzelał Olszewski, ale na linii uderzenia znalazł się piłkarz Zagłębia.

Niedokładne podanie w wykonaniu Matusiaka. Od bramki zacznie Pogorzelec.

Kompletnie nieudane zagranie Tunkiewicza i od bramki zacznie Szumski.

Matusiak technicznie zagrał do wchodzącego w pole karne Ryndaka. Pomocnik Zagłębia nie zdołał jednak opanować tego podania i piłkę przejmują goście.

Najgroźniejsza akcja gości. Niziołek uciekł obrońcom Zagłębia. Kapitan gości zdecydował się na strzał z ok. 16. metrów, ale pewną interwencją wykazał się Szumski.

Będziemy mieli przerwę w grze. Jakiegoś urazu nabawił się Szumski. A chwilę wcześniej bliski szczęścia był Szewczyk, jednak na strzał zdołał obronić wspomniany wcześniej Szumski.

Szumski wraca do gry. Matusiak oddaje piłkę gościom.

Uciekł na prawym skrzydle Szewczyk. Skrzydłowy gości dograł w pole karne, ale tam znalazł się Najemski, który przerwał to podanie.

Nieudane rozegranie rzutu wolnego przez Zagłębie. Dudek technicznie dośrodkował w pole karne, ale żaden z graczy w białym stroju nie podążył za tym podaniem.

Matusiak uderzył z dystansu, ale piłka minęła bramkę w bezpiecznej odległości. Od bramki zacznie Pogorzelec.

Sanoga ruszył na przebój, minął dwóch rywali, ale został powalony przez trzeciego i będzie rzut wolny dla Zagłębia.

W odpowiedzi Kluczbork zagościł pod bramką Zagłębia. Mieliśmy małe zamieszanie, ale ostatecznie sytuację wyjaśnia Udovicić. Będzie jeszcze aut dla przyjezdnych.

Pierwsza połowa przedłużona o dwie minuty.

Ponownie groźnie pod bramką gości. Tym razem w pole karne wpadł Matusiak, który minął rywala, ale jego strzał był nieudany.

Przed przerwą będziemy mieli jeszcze róg dla gospodarzy.

Drugą połowę rozpoczynają goście. W przerwie nastąpiła jedna zmiana. W miejsce kontuzjowanego Szumskiego w między słupkami zobaczymy Fabisiaka.

Goście nie forsują tempa spokojnie rozgrywają akcję na własnej połowie.

Matusiak zagrał długą piłkę do Pribuli. Słowak nie opanował piłki, ale będzie aut dla miejscowych.

Prostopadłe podanie Nowaka do Sanogo. Napastnika Zagłębia uprzedza Pogorzelec, który wyszedł za pole karne i wybił piłkę.

Mamy pierwszy faul Zagłębia w tym meczu. Aż 50. minut udało się sosnowiczanom grać bez przewinienia.

Spóźnił się z kryciem Sierczyński. Wykorzystał to Olszewski, który ruszył lewym skrzydłem. Skrzydłowy gości zagrał w pole karne, a tam obrońcy Zagłębia uprzedzili Szewczyka.

Niedokładne długie podanie w wykonaniu Matusiaka.

Groźna dwójkowa akcja gości, ale na linii pola karnego sosnowiczanie postawili zaporę nie do przejścia i Zagłębie przejmuje piłkę.

Szybko przenosimy się pod bramkę gości. Po strzale nad bramką od bramki zacznie Pogorzelec.

Po dośrodkowaniu Niziołka z rzutu wolnego pewnie interweniuje Fabisiak.

Była kolejna okazja dla miejscowych. Na bramkę ruszył Sanogo, ale został powstrzymany przez Brodzińskiego.

Nie w tempo otrzymał podanie Sanogo i piłkę przejmują przyjezdni.

Mieliśmy rzut rożny dla gości, ale niezbyt dokładne było to dośrodkowanie i gospodarze wybijają piłkę na aut.

Po drugiej strzelonej bramce Zagłębie nieco odpuściło pressing i teraz więcej miejsca na rozegranie akcji mają goście.

Faul Sierczyńskiego przed polem karnym Zagłębia. Może być groźnie.

Bartczak uciekł rywalom na prawym skrzydle. "Podpalił się" trochę młody skrzydłowy i niepotrzebnie podał w pole karne. Tam nie było żadnego z piłkarzy Zagłębia i od bramki zacznie Pogorzelec.

Matusiak skutecznie zablokował dośrodkowanie Nitkiewicza. Od bramki zacznie Fabisiak.

Niedokładne podanie Fabisiaka do Udovicicia. Serb zdołał uratować jeszcze piłkę w boisku, a po chwili został sfaulowany przez rywala.

Prostopadłe podanie do Pribuli. Słowak wyszedł "oko w oko" z Pogorzelcem. Lepszy tym razem bramkarz gości, który obronił strzał skrzydłowego Zagłębia.

Za mocne podanie do Kowalczyka. Z bramki wychodzi Fabisiak, który przechwytuje piłkę.

Jakiegoś urazu nabawił się Żarko Udovicić, który jest opatrywany teraz za linią boczną.

Zabrakło zrozumienia przy wyprowadzaniu piłki w zespole Zagłębia. Będziemy mieli aut dla gości.

Sanogo faulowany na połowie gości.

Piłkarze z Opolszczyzny nie mogą przebić się przez szczelną defensywę Zagłębia. Sosnowiczanie mądrze bronią się na własnej połowie.

Owacjami na stojąco został pożegnany Sebastian Dudek.

Goście ambitnie grają do końca, ale ich próby są dalekie od powodzenia.

Sosnowiczanie odzyskują piłkę na własnej połowie, ale przyjezdni szybko odzyskują futbolówkę. Będzie aut.

Sosnowiczanie rozsądnie rozgrywają piłkę.

Pribula wpadł w pole karne rywala, ale za długo zwlekał z podaniem Słowak i ostatecznie piłkę odzyskali goście.

Fabisiak odbija piłkę na róg.

Sosnowiczanie wyszli z kontrą. Bartczak zagrał piłkę do Matusiaka, ale strzelec dwóch bramek stracił piłkę na rzecz rywala.

Mecz zostaje przedłużony o trzy minuty.

Bartczak faulowany na środku boiska.

Chyba ostatnia akcja w tym spotkaniu. Pod pole karne rywala zapędził się Udovicić. Serb oddał mocny strzał, ale piłka poleciała nad poprzeczką.