Termalica – Śląsk | 1:2 (Koniec) | | | Wisła K. – Wisła Pł. | 3:2 (Koniec) |
Górnik Z. – Sandecja | 2:0 (Koniec) | | | Zagłębie S. – GKS K. | 1:0 (Koniec) |
ROW Rybnik – Kotwica | 3:2 (Koniec) | | | Polonia B. – Gryf | 1:0 (Koniec) |
Las Palmas – Villarreal | 1:0 (Koniec) |
Borussia D. – Ingolstadt | 1:0 (Koniec) |
Metz – Bastia | 1:0 (Koniec) | | | Lille – Olympique | 0:0 (Koniec) |
Sparta – Zlín | 0:0 (Koniec) |
koniec
Borussia Dortmund
1:0
(1:0)
FC Ingolstadt 04
Michał Woźny
Gole:
14. Aubameyang
Posiadanie piłki: 54 % : 46 %.
Strzały celne: 2:2. Strzały niecelne: 5:8. Rzuty rożne: 4:2. Spalone: 1:4. Faule: 12:23.
Sędziowie:
Widownia:
Kartki: 90. Schmelzer (DOR) – 36. Lezcano (ING), 55. Hadergjonaj (ING), 81. Suttner (ING)
Zmarnowane karne:
Posiadanie piłki: 54 % : 46 %.
Strzały celne: 2:2. Strzały niecelne: 5:8. Rzuty rożne: 4:2. Spalone: 1:4. Faule: 12:23.
Borussia Dortmund:
Bürki – Piszczek, Papastathópoulos, Ginter, Schmelzer – Durm, Pulisic (77. Schürrle), G. Castro (83. Merino), Kagawa, Guerreiro (57. Weigl) – Aubameyang.
Zmiany: Weidenfeller – Bartra, Mor, Schürrle, Merino, Passlack, Weigl.
Trener:
FC Ingolstadt 04: Hansen – Matip, Brégerie, Tisserand – Hadergjonaj, Cohen (83. Multhaup), Morales (90+1. Hinterseer), Suttner – Leckie, Lezcano, Kittel (75. Groß).
Zmiany: Nyland – Jung, Roger, Hinterseer, Groß, Christiansen, Multhaup.
Trener:
Zmiany: Weidenfeller – Bartra, Mor, Schürrle, Merino, Passlack, Weigl.
Trener:
FC Ingolstadt 04: Hansen – Matip, Brégerie, Tisserand – Hadergjonaj, Cohen (83. Multhaup), Morales (90+1. Hinterseer), Suttner – Leckie, Lezcano, Kittel (75. Groß).
Zmiany: Nyland – Jung, Roger, Hinterseer, Groß, Christiansen, Multhaup.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Mamy 1:0! Bramkę zdobył nie kto inny jak PIERRE-EMERICK AUBAMEYANG. Akcję lewą stroną dobrze oskrzydlił Schmelzer, który dobrze dograł w pole karne. Tam defensorom uciekł Gabończyk, który z bliska trafił do siatki.
Borussia Dortmund: Bürki – Piszczek, Papastathópoulos, Ginter, Schmelzer – Durm, Pulisic, G. Castro, Kagawa, Guerreiro – Aubameyang.
Rezerwowi: Weidenfeller – Bartra, Mor, Schürrle, Merino, Passlack, Weigl.
FC Ingolstadt 04: Hansen – Matip, Brégerie, Tisserand – Hadergjonaj, Cohen, Morales, Suttner – Leckie, Lezcano, Kittel.
Rezerwowi: Nyland – Jung, Roger, Hinterseer, Groß, Christiansen, Multhaup.
Jedną z ciekawostek wartą odnotowania jest fakt, że Borussia w tym sezonie jeszcze na własnym boisku nie przegrała. Ponadto BVB w ostatnich piętnastu meczach, przynajmniej raz trafiali do siatki. Ingolstadt to z kolei jeden z nielicznych zespołów, który lepiej punktuje na wyjazdach. Na obcych boiskach ze swoich 19 punktów, zdobyli 10.
Thomas Tuchel może mieć prawdziwy ból głowy, bo w jego zespole panuje istny szpital. Z powodu urazów w barwach zespołu z Dortmundu na pewno nie zagrają: Marco Reus, Sven Bender, Mario Götze, Sebastian Rode, Dzenis Burnic. Z kolei za nadmiar żółtych kartek zawieszony jest Ousmane Dembélé. Ponadto nie wiadomo, czy kontuzje zdążą wyleczyć Pierre-Emerick Aubameyang, Shinji Kagawa i Julian Weigl. Ich występ stoi pod znakiem zapytania. Goście nie będą mogli liczyć tylko na Moritza Hartmanna.
Oba kluby w ostatnich dwóch latach pojedynkowały się ze sobą trzy razy. Dwa razy górą była Borussia, natomiast w ostatnim meczu, padł remis 3:3. BVB zdobyło wówczas gola w samej końcówce, ratując w ostatniej chwili punkt w tamtym meczu.
FC Ingolstadt musi walczyć w każdym meczu praktycznie o śmierć lub życie. Zespół z Bawarii zajmuje obecnie siedemnaste, czyli spadkowe miejsce w tabeli. Pięć zwycięstw, cztery remisy i czternaście porażek pozwoliło zgromadzić zaledwie dziewiętnaście punktów. Ingolstadt traci obecnie aż siedem punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli, co jest już stratą naprawdę dużą. Ostatni remis tego zespołu z FC Koln, może być takim promykiem nadziei, jednak przede wszystkim do utrzymania potrzebne są zwycięstwa. W Dortmundzie tą ekipę czeka bardzo trudne zadanie wywalczenia jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.
Borussia tak jak już wspomnieliśmy, zajmuje trzecią pozycję w tabeli. BVB ma na swoim koncie 43 punkty, za dwanaście zwycięstw, siedem remisów i pięć porażek. Piłkarze z Dortmundu tracą obecnie sześć punktów do drugiego Lipska oraz już szesnaście "oczek" do prowadzącego Bayernu Monachium. Czarno-żółci bez wątpienia nieco skomplikowali sobie sytuację, przegrywając w ostatnim meczu z Herthą Berlin 1:2. Rywale Borussi z górnej połówki tabeli nie licząc Herthy, tak naprawdę tego potknięcia jednak nie wykorzystali. Podopieczni Thomasa Tuchela u siebie są jednak bardzo groźni i bez wątpienia będą chcieli dogonić drugi w tabeli Lipsk.