Znicz – Olimpia E. 0:0 (koniec) | Stal S. W. – Wisła Pu. 1:3 (koniec) | Jastrzębie – Warta 0:2 (koniec)
Gryf – Garbarnia 2:2 (koniec) | ROW Rybnik – Legionovia 2:1 (koniec) | MKS Kluczbork – Siarka T. 1:0 (koniec)
GKS Bełchatów – ŁKS 2:2 (koniec)
finał
Znicz Pruszków
0:0 (0:0)
Olimpia Elbląg
Sobota 14.04.2018, 12:00 • Stadion Piłkarski MZOS Znicz, Pruszków • 2. Liga • 26. kolejka
     
    I to już wszystko z Pruszkowa. Życzę Państwu dobrego, słonecznego popołudnia. (14:08:55)
     
    Szósty raz w tym sezonie Znicz zagrał na zero z tyłu, a Olimpia po raz ósmy.
    Trzeci mecz bez zwycięstwa zaliczyła drużyna z Elbląga.
    To pierwszy remis obu drużyn w historii meczów rozgrywanych w Pruszkowie. Wcześniej na Stadionie Miejskim dwukrotnie triumfowała Olimpia, raz Znicz
    Dopiero czwarty raz w tym sezonie Znicz nie stracił bramki. Olimpijczycy po raz szósty.
     
    Obraz gry w drugiej połowie się zbytnio nie zmienił w stosunku do pierwszej. Oba zespoły miały swoje okazje, ale koniec końców żadna nie zdobyła bramki. Szczególnie może żałować Znicz, który miał piłkę meczową w postaci rzutu wolnego.
     
    90+5
    Koniec meczu.
     
    90+5
    Wolny bije Włodyka, ale uderza wysoko nad bramką. Emocje nagle opadły, sędzia zakończył to spotkanie i kibice opuszczają stadion.
     
    90+5
    Ależ rzut wolny ma Znicz. Lewandowski faulował Podlińskiego w tamtej sytuacji. Niecałe 20 metrów do bramki.
     
    90+4
    Daniel (Olimpia) za ostro dyskutował z sędzia. Za to ukarał go zółtą kartką.
     
    90+4
    Podliński i Lewandowski zderzyli się głowami. Sędzia przerywa grę.
     
    90+3
    Chyba oba zespoły nie chcą już zdobyć bramki. Wasielewski cofa do Kalinowskiego, ten wybija poza linię boczną.
     
    90+1
    Klepczarek fauluje w środku Stępnia.
     
    90+1
    Sędzia Rokosz dolicza 4 minuty.
     
    90
    Faliszewski dośrodkowuje, w polu karnym jest Kleczarek. Główka kapitana Znicza, ale piłka leci minimalnie nad poprzeczką bramki Daniela.
     
    89
    Ledwo ledwo utrzymał się przy piłce Faliszewski. Śpieszył się niecelnie wrzucił piłkę, ale był rykoszet i będzie korner dla Znicza.
     
    87
    Pod bramką rywali utrzymywali się przez chwilę gospodarze. Tarnowski uderzył nawet z woleja, ale było tam za dużo obrońców Olimpii, aby piłka przeszła do bramki.
     
    87
    Zmiana w drużynie Olimpia Elbląg: z boiska schodzi Szołtys, na boisku pojawia się Kop-Ostrowski.
     
    86
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Machalski, na boisku pojawia się Włodyka.
     
    82
    Szołtys uderza z rzutu wolnego, ale minimalnie się pomylił. Futbolówka leci nad poprzeczką.
     
    80
    Ostatnie kilka minut do okres zaostrzenia gry. Mieliśmy kilka fauli, przerwaną grę, łokcie w ruchu. Może jednak ten mecz nie zakończy się bezbramkowym remisem.
     
    79
    Klepczarek (Znicz) próbował powstrzymać rywala i sfaulował go przy własnym polu karnym.
     
    79
    Dłuższa przerwa w grze po zderzeniu Machalskiego z jednym z graczy Olimpii.
     
    78
    Zmiana w drużynie Olimpia Elbląg: z boiska schodzi Danowski, na boisku pojawia się Korkliniewski.
     
    77
    Lewandowski (Olimpia) staranował Machalskiego i został ukarany żółtą kartką.
     
    76
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Smoliński, na boisku pojawia się Faliszewski.
     
    74
    Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Zagórski, na boisku pojawia się Podliński.
     
    69
    Zmiana w drużynie Olimpia Elbląg: z boiska schodzi Lisiecki, na boisku pojawia się Niburski.
     
    66
    Ładna indywidualna akcja Kubickiego. Napastnik Znicza schodzi z piłką do środka, miał trochę miejsca, więc postanowił uderzyć. Prosto w Daniela, ale do statystyk się liczy.
     
    65
    Wyjątkowo łatwo Znicz pozwolił rywalom przejść lewą stroną całe boisko. Filipczyk dośrodkowuje do szesnastki, ale tam już gospodarze nie spali.
     
    62
    Świetna szansa dla Olimpii. Szmydt trochę szczęśliwie minął Tarnowskiego w polu karnym, przy linii końcowej. Pomocnik gości zagrywa do dopiero co wprowadzonego na boisko Kurbiela, który minął się z futbolówką. Piłkę wybija w końcu Wasielewski, ale zagotowało się pod bramką Żółto-Czerwonych.
     
    61
    Zmiana w drużynie Olimpia Elbląg: z boiska schodzi Kolosov, na boisku pojawia się Kurbiel.
     
    60
    Długa piłka zagrana na Lisieckiego. Przy nim jest Wasielewski, który przyjmuje futbolówkę, ale z problemami.
     
    57
    Małachowski rozpędza się środkiem, zostawia kolejnych rywali. Mamy już około 20 metrów do bramki. Pomocnik Znicza uderza, ale za bardzo się odchylił i nie stworzył zagrożenia.
     
    55
    Chyba gospodarze chcieli rozruszać kibiców, bo zagranie do Kalinowskiego było zdecydowanie za krótkie. Prawie wykorzystał do Szmydt, ale przebitkę o piłkę wygrał golkiper Znicza.
     
    53
    Gra dla koneserów futbolu – piłka nie oddala się od linii środkowej boiska.
     
    50
    Lewą stroną atakuje Znicz, ale Kubicki nie zrozumiał się ze Smolińskim. To nie koniec tej akcji. Wasielewski ponownie do Kubickiego, który za głęboko wrzuca futbolówkę. Łapie ją Daniel.
     
    48
    Rafał Lisiecki (Olimpia) za ostro potraktował po raz kolejny Wasilewskiego. Tym razem mu się nie upiekło i otrzymał żółtą kartkę.
     
    47
    Szmydt zagrywa do linii końcowej gdzie jest Kolosov, ale został zablokowany przez Rybaka i przy okazji nabity. Od bramki Kalinowski.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Skład wyjściowy:

    Znicz Pruszków (ustawienie 1-5-2-3): Kalinowski – Zagórski, Tarnowski, Rybak, Klepczarek, Wasielewski – Machalski, Małachowski – Smoliński, Czarnowski, Kubicki
    Rezerwowi: Misztal, Dwórzyński, Faliszewski, Podliński, Włodyka, Budek, Długołęcki

    Olimpia Elbląg (ustawienie 1-4-5-1): Daniel – Balewski, Lewandowski, Wenger, Filipczyk – Lisiecki, Szołtys, Stępień, Danowski, Szmydt – Kolosov
    Rezerwowi: Tułowiecki, Korkliniewski,Kurbiel, Niburski, Kiełtyka, Kop-Ostrowski

    Sędziowie: Rafał Rokosz – Damian Rokosz, Adam Jakubczyk.
     
    Żadna z drużyn nie uzyskała przewagi. Początek należał do Olimpii, koniec połowy do Znicza. Podsumowując najbardziej porywająca połowa jaką widziałem to nie była, ale tragedią też bym tego nie nazwał. Czekamy na drugą połowę.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    45
    Końcówka tej połowy była wyjątkowo nudna. Nic się nie wydarzyło i sędzia Rokosz zagwizdał po raz ostatni w tej pierwszej połowie.
     
    42
    Ładnie rozegrali tą akcję na prawym skrzydle Małachowski i Tarnowski. Ten drugi uderza po ziemi z około 25. metrów. To nie miało wielkiego sensu, ale warto odnotować przyśpieszenie gry gospodarzy.
     
    39
    Ależ okazje miał Znicz! Wydawało się, że Tarnowski za długo prowadzi piłkę. To jednak miało sens, bo na lewym skrzydle sam pozostał Kubicki, do którego jest zagrana piłka. Zawodnik gospodarzy uderza na bramkę Daniela. Golkiper Olimpii odbija piłkę w bok, gdzie czyha na nią w asyście rywali Smoliński. Piłkarz Żółto-Czerwonych główkuje na bramkę Daniela, ale został zablokowany i piłka nie znalazła drogi do siatki.
     
    38
    Wasielewski został wycięty na własnej połowie przez Wengera. Rzut wolny miał Znicz, ale za krótkie było to dośrodkowanie.
     
    35
    Przypadkowo piłka trafiła do Lisieckiego, który był na prawym skrzydle. Skrzydłowy gości był już w szesnastce rywali i próbował wziąć na zamach Wasielewskiego. To się nie udało, wahadłowy Znicza blokuje to uderzenie, a futbolówka spokojnie zmierza do rąk Kalinowskiego.

     
    32
    Z rzutu wolnego dośrodkowuje Machalski, piłka odbija się od głów kilku zawodników i w końcu najbliżej jej jest Piotr Klepczarek. Kapitan gospodarzy był minimalnie spóźniony, aby wpakować szczupakiem piłkę do siatki.
     
    31
    Kubicki próbował się rozpędzić lewą stroną, ale szybko nie pozwolił mu na to Lisiecki.
     
    30
    Gdyby pressing Znicza był na wyższym poziomie to prawdopodobnie gospodarze mieliby doskonałą okazję na gola. Rywale za spokojnie podeszli do rozgrywania piłki pod własnym polem karnym, ale Żółto-Czerwonym zabrakło agresywności.
     
    28
    Była okazja dla Znicza. Sporo miejsca na lewym skrzydle miał Kubicki, ale jego dośrodkowanie pada łupem Olimpijczyków.
     
    26
    Nakładka Lewandowskiego, który próbował powstrzymać Kubickiego.
     
    24
    A Olimpia powinna prowadzić 1:0! Przepiękne odegranie piętką Szmydta. Wbiegający za piłką w pole karne Kolosov miał przed sobą tylko Kalinowskiego, ale nie widzieć czemu, uderzył obok prawego słupka bramki gospodarzy.
     
    23
    Kibice Legii, którzy sympatyzują z kibicami Olimpii, wywiesili transparenty, ale nie słychać ich jak na razie. To zaskoczenie.
     
    21
    Szmydt był w szesnastce gospodarzy, szukał partnerów, ale ich nie znalazł.
     
    20
    Zaryzykował teraz Kalinowski – ładna kiwka i ominięcie pressingu Kolosova. Gorzej wyszło mu już odegranie do partnerów, bo futbolówka opuszcza boisko.
     
    19
    Nalepsza okazja dla Znicza! Smoliński dośrodkowuje z prawego narożnika na wbiegającego Tarnowskiego, który za lekko skontrował piłkę i ta poleciała obok prawego słupka bramki gości.
     
    18
    Ładnie rozwijała się akcja Znicza, ale Czarnowski dał się złapać w pułapkę offsajdową.
     
    16
    Dośrodkowanie z lewej strony Kubickiego do wbiegającego Czarnowskiego, ale za głęboko zagrał ten pierwszy. Daniel łapie futbolówkę.
     
    15
    Muszę zwrócić uwagę na dobre ustawienie obu zespołów. Asekuracja po obu stronach jest na bardzo wysokim poziomie i ciężko przedrzeć się przez tak zwarte defensywy.
     
    13
    Goście rozgrywali bardzo długo atak pozycyjny, ale źle na prawym skrzydle przyjął piłkę Filipczyk i wypadła ona poza linię końcową.
     
    10
    Niezłe zagranie prostopadłe do Kolosova, ale nie pozwolił mu dojść do piłki Klepczarek.
     
    8
    Na razie żadna z drużyn nie potrafi stworzyć poważnego zagrożenia pod bramką rywala.
     
    5
    Kubicki biegnie lewym skrzydłem z piłką, już około 50 metrów ma za sobą. Ten sprint nie miał jednak sensy, bo napastnik gospodarzy dał się nabić i traci łatwo futbolówkę na połowie rywali.
     
    4
    Dośrodkowuje Stępień, ale piłka nie przeszła pierwszego, ustawionego we własnym polu karnym, zawodnika Żółto-Czerwonych.
     
    3
    Około 30 metrów od własnej bramki Znicz fauluje jednego z rywali. Rzut wolny, pierwsza dobra okazja.
     
    2
    Znicz przejmuje piłkę na własnej połowie. Próbuje zastawić się z futbolówką Kubicki, już na połowie gości, ale łatwo ją stracił.
     
    1
    Rozpoczęli goście. Powoli Olimpia rozgrywa pierwszą akcję na własnej połowie.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Skład wyjściowy:

    Znicz Pruszków: Kalinowski – Wasielewski, Zagórski, Klepczarek, Machalski, Czarnowski, Smoliński, Rybak, Kubicki, Małachowski, Tarnowski
    Rezerwowi: Misztal, Dwórzyński, Faliszewski, Podliński, Włodyka, Budek, Długołęcki

    Olimpia Elbląg: Daniel – Lewandowski, Wenger, Kolosov, Balewski, Stępień, Lisiecki, Szmydt, Szołtys, Danowski, Filipczyk
    Rezerwowi: Tułowiecki, Korkliniewski,Kurbiel, Niburski, Kiełtyka, Kop-Ostrowski

    Sędziowie: Rafał Rokosz – Damian Rokosz, Adam Jakubczyk.
     
    Pierwszy raz w tym sezonie obie ekipy spotkały się we wrześniu. W Elblągu Znicz wygrał 1:0 po bramce Mateusza Długołęckiego.
     
    Olimpia Elbląg walczy o awans do Nice 1 Ligi. Ostatnie dwa przegrane spotkania Olimpijczyków nie pomagają im w tej walce. Do drugiego Radomiaka podopieczni Adama Borosa tracą tylko 5 oczek.
    Dwie porażki z rzędu przerwały passę sześciu zwycięskich meczów Związkowych. Olimpia rozpoczęła ją jeszcze w listopadzie i kontynuowała po przerwie zimowej, aż do spotkania z liderującym GKS-em Jastrzębie na początku kwietnia.
     
    W zeszły weekend Znicz Pruszków wreszcie przełamał serię siedmiu meczów bez zwycięstwa. I to z nie byle kim! Pokonanie ŁKS-u Łódź przez podopiecznych trenera Dariusza Żurawa to niespodzianka. Z pewnością punkty wywalczone z Rycerzami Wiosny bardzo przydadzą się w walce o spokojne utrzymanie się – nie wspominam o awansie do Nice 1 Ligi, bo jest to już raczej nierealne.
    W tabeli pruszkowianie zajmują 9. miejsce. Ostatnie słabsze wyniki spowodowałby, że do Żółto-Czerwonych zbliżyli się rywale z dolnej części tabeli. Nadal gospodarze dzisiejszego meczu mają małą stratę do szóstej Siatki Tarnobrzeg (5 punktów), która ma jednak dwa mecze rozegrane mniej od Znicza.
     
    Witamy relacji z meczu 26. kolejki II ligi. Znicz Pruszków zagra przed własną publicznością z Olimpią Elbląg. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:00.

    Michał Rawa

    Gole:

    Kartki:   79. Klepczarek (ZNI) – 48. Lisiecki (OLE), 77. Lewandowski (OLE), 90+4. Daniel (OLE)


    Znicz Pruszków: Kalinowski – Zagórski (74. Podliński), Tarnowski, Rybak, Klepczarek, Wasielewski – Machalski (86. Włodyka), Małachowski – Smoliński (76. Faliszewski), Czarnowski, Kubicki
    Zmiany: Misztal, Dwórzyński, Faliszewski, Podliński, Włodyka, Budek, Długołęcki

    Olimpia Elbląg: Daniel – Balewski, Lewandowski, Wenger, Filipczyk – Lisiecki (69. Niburski), Szołtys (87. Kop-Ostrowski), Stępień, Danowski (78. Korklinewski), Szmydt – Kolosov (61. Kurbiel)
    Zmiany: Tułowiecki, Korkliniewski,Kurbiel, Niburski, Kiełtyka, Kop-Ostrowski

    Sędziowie: Rafał Rokosz – Damian Rokosz, Adam Jakubczyk