wydarzenie zakończone
Sprint kobiet stylem dowolnym

Marit Bjoergen (NOR)

(Brun-Lie,Weng)

Piątek 05.12.2014, 13:30 • Lillehammer, Norwegia • Biegi narciarskie
     
    Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na jutrzejsze zawody! (15:01:14)
     
    Polki wypadły dziś słabo. Jedynym pozytywnym akcentem jest postawa Eweliny Marcisz, która awansowała do najlepszej trzydziestki i zdobyła pierwsze punkty Pucharu Świata. Justyna straciła wiele cennych sekund do generalnej klasyfikacji cyklu w Lillehammer. Miejmy nadzieje, że jutro pójdzie jej nieco lepiej.
     
    Piątkowe zmagania zdominowały Norweżki.W finale zameldowały się aż cztery. Potwierdza to wysoką formę Skandynawek na początku sezonu. Wydaje się, że wygrana Marit Bjoergen w całym norweskim tourze to tylko formalność.
     
    Wyniki sprintu stylem łyżwowym w Lillehammer:

    1.Marit Bjoergen (NOR)2:55.71
    2.Celine Brun-Lie (NOR)+0.76
    3.Heidi Weng (NOR)+0.80
    4.Maiken Caspersen Falla (NOR)+1.43
    5.Katja Visnar (SLO)+4.43
    6.Denise Herrmann (GER)+7.57
     
    Marit wygrywa z czasem 2:55.71. Druga po zaciętym finiszu Brun-Lie. Trzecia melduje się Weng.
     
    Bjoergen niezagrożona dociera do mety. O drugim miejscu zadecyduje fotofinisz.
     
    Ostatnia prosta. Bjoergen z małą przewagą nad Weng i Fallą.
     
    Decydujący podbieg. Marit wspina się jako pierwsza. Jej rodaczki starają się dotrzymać jej kroku.
     
    Skandynawki z Marit na czele nieco odjechały Niemce i Słowence.
     
    Mały podbieg. Marit narzuca zawrotne tempo. Za nią trzymają się trzy Norweżki, potem Niemka i Słowenka.
     
    Bjoergen prowadzi tuż po starcie.
     
    Strzał i wystartowały!
     
    Trwa prezentacja biegaczek.
     
    Najważniejszy bieg tego popołudnia przed nami. Zawodniczki zmierzają na start.
     
    Znamy już skład finału. Pobiegną w nim: Bjoergen, Weng, Brun-Lie, Visnar, Falla i Herrmann.
     
    Brun-Lie i Visnar są szczęśliwymi przegranymi.
     
    Po zażartej walce wygrywa (po fotofiniszu) Falla (3:01.51) przed Herrmann. Trzecia Oestberg ma za słaby czas i odpada.
     
    Tylko te trzy panie będą liczyć się na finiszu.
     
    Trzecia jedzie Niemka Herrmann.
     
    Najszybsza na szczycie wzniesienia Falla. Dalej Oestberg.
     
    Czas na kluczowy podbieg.
     
    Wszystkie panie jadą w zwartej grupie i mają szanse na półfinał.
     
    Herrmann próbuje obiec koleżanki. Udaje jej się wywalczyć 2. lokatę.
     
    Parę metrów po starcie na prowadzeniu Oestberg. Za nią jej dwie rodaczki i Ingemarsdotter.
     
    Drugi półfinał z udziałem: Oestberg, Falli, Ingemarsdotter, Herrmann, Falk i Hagi.
     
    To był bardzo szybki bieg, więc zarówno Brun-Lie i Visnar mają jeszcze szansę na awans.
     
    Ostatnia prosta. Bjoergen wygrywa (2:56.45) przed Weng. Dalej Brun-Lie i Visnar.
     
    Bjoergen i Weng uzyskały przewagę nad Brun-Lie i Visnar. Reszta już bez szans.
     
    Mocny podbieg. Zawodniczki pracują. Marit ciągle liderką.
     
    Bjoergen, Wen, Brun-Lie i Visnar. Dalej długo nic i reszta.
     
    Marit narzuciła spore tempo. Nie wszystkie panie wytrzymują.
     
    Za jej plecami Weng i Brun-Lie. Później mała przerwa i reszta pań.
     
    Tym razem Bjoergen od samego początku mocno. Jest pierwsza.
     
    Wyruszyły!
     
    Wracamy do biegaczek. Przed nami dwa biegi półfinałowe. W pierwszym zobaczymy: Bjoergen, Weng, Eide, Brun-Lie, Visnar oraz Kolb.
     
    Korzystając z chwili przerwy, przypomnienie najszybszego biegu ćwierćfinałowego:

     
    Teraz kilkunastominutowa przerwa. Na trasie rywalizują mężczyźni.
     
    Lucky loosers zostają: Hanna Falk i Hanna Kolb.
     
    Wygrywa Falla (3:01.30). Fotofinisz decyduje, że Haga minimalnie szybsza od Szwedki Falk.
     
    Walka sprinterska na ostatniej prostej.
     
    Falla najszybsza na wzniesieniu, za nią Szwedka.
     
    Duży podbieg. Wszystkie panie mają nadal szanse na awans.
     
    Szwedka dochodzi do Czeszki. Wyprzedza ją.
     
    Petra Novakova biegnie świetnie. Czeszka wychodzi na prowadzenie. Za nią Szwedka i Norweżka Falla.
     
    Lecz jeszcze szybsza jest Szwedka.
     
    Mocny start Finki.
     
    Wyruszyły!
     
    Ostatni bieg ćwierćfinałowy. Pobiegną: Maiken Caspersen Falla (NOR), Hanna Falk (SWE), Ranghild Haga (NOR), Riikka Sarasoja-Lilja (FIN), Petra Novakova (CZE), Martine Ek Hagen (NOR).
     
    Johaug nie jest jednak tak szybka na płaskim. Oestberg (3:02.94) i Ingemarsdotter finiszują znakomicie i to one zajmują dwa pierwsze miejsca. Johaug trzecia, lecz bez szans na awans.
     
    Therese prowadzi po podbiegu, za nią Oestberg i dwie Szwedki.
     
    Kolejne wzniesienie. Johaug przesuwa się do przodu. Jest obok Oestberg.
     
    Na czele stawki Oestberg. Za nią Ingemarsdotter. Johaug nadal trzecia.
     
    Johaug pracuje jak maszynka na podbiegu. Awansuje na trzecie miejsce.
     
    Johaug została na starcie. Mocno zaczęły Oestberg i Ingemarsdotter.
     
    Czas na czwarty ćwierćfinał z Ingvild Flugstad Oestberg, Alenka Cebasek, Therese Johaug (NOR), Anne Kylloenen (FIN), Charlotte Kalla (SWE), Ida Ingemarsdotter (SWE).
     
    Polka zajmuje ostatnie miejsce w swoim ćwierćfinale. Ewelina odpada z dalszej rywalizacji.
     
    Trzecia Slind ma tak słaby czas, że może zapomnieć o lucky looser.
     
    Weng atakuje na ostatniej prostej. I to ona wygrywa (2:59.58). Herrmann melduje się druga.
     
    Reszta stawki ma już spory dystans do nich.
     
    Kilka metrów za nią Weng.
     
    Podbieg. Nadal Niemka biegnie pierwsza.
     
    Kolejne metry za nami. Liderką ciągle Herrmann. Kilka metrów za nią Dotsenko, Weng i Bjornsen. Polka na końcu.
     
    Dotsenko jest druga. Trzecie biegnie Weng.
     
    Herrmann na czele przed pierwszym podbiegiem.
     
    Dobry start Polki.
     
    Trzymamy kciuki za Polkę!
     
    Skład trzeciego ćwierćfinału: Heidi Weng (NOR), Denise Herrmann (GER), Anastasia Dotsenko (RUS), Sadie Bjornsen (USA), Ewelina Marcisz (POL), Silje Oeyre Slind (NOR).
     
    Ostatnia prosta. Eide wygrywa (3:01.25), za nią Brun-Lie. One są już pewne awansu. Kolb, jako trzecia na mecie, musi czekać na pozostałe ćwierćfinały.
     
    Dwie Norweżki mocno pracują na zjeździe. Brun-Lie i jej młodsza koleżanka uciekają reszcie. Dołącza do nich Kolb.
     
    Strome wzniesienie. Panie biegną razem. Na czele grupy nadal Brun-Lie.
     
    Celine Brun-Lie mocno odpycha się kijkami i to ona jest teraz liderką. Za jej plecami Słowenka. Później mała przerwa i reszta stawki.
     
    Fabjan przewodzi stawce na pierwszym podbiegu. Za nią cała grupa Norweżek.
     
    Start!
     
    Drugi ćwiećfinał. Pobiegną w nim: Celine Brun-Lie (NOR), Kathrine Rolsted Harsem (NOR), Hanna Kolb (GER), Mari Eide (NOR), Vesna Fabjan (SLO), Astrid Uhrenholdt Jacobsen (NOR).
     
    Krista Parmakoski jest trzecia i musi czekać na wyniki z pozostałych biegów.
     
    Visnar ma kapitalny finisz. To ona jest druga. Pierwsza oczywiście jest Marit Bjoergen (3:01.38).
     
    Bjoergen spokojnie dojeżdża do mety. Visnar z Parmakoski rywalizują o 2. miejsce.
     
    Visnar włącza się do walki o 2. miejsce.
     
    Bjoergen niezagrożona zmierza do mety. Finki walczą ze sobą o drugą lokatę.
     
    Kilka metrów za Norweżką jadą trzy Finki.
     
    Na kolejnym wzniesieniu Marit powiększa swoją przewagę.
     
    Pierwszy podbieg. Marit Bjoergen przesuwa się do przodu. I jest już na czele.
     
    Dobry start Malvalehto i Kvaale.
     
    Wystartowały!
     
    Panie są już w blokach startowych.
     
    Zawodniczki muszą pokonać około 1,3km trasę z dosyć dużym wzniesieniem.
     
    Skład pierwszego ćwierćfinału: Marit Bjoergen (NOR), Krista Parmakoski (FIN), Katja Visnar (SLO), Mona-Lisa Malvalehto (FIN), Kerttu Niskanen (FIN), Barbro Kvaale (NOR).
     
    Za chwilę początek kolejnego etapu dzisiejszych zawodów.
     
    Początek ćwierćfinałów o 13:30. Zapraszamy.
     
    Niespodziewanie z zawodami pożegnała się już Kikkan Randall. Specjalistka od sprintów stylem łyżwowym uzyskała dopiero 43. czas.
     
    Pięć pierwszych pozycji padło łupem Norweżek. Najszybciej trasę pokonała Marit Bjoergen (2:57.50). Najlepszą trójkę uzupełniły Ingvild Flugstad Oestberg oraz Maiken Caspersen Falla.
     
    Za nami kwalifikacje. Niespodziewanie najlepszą Polką okazała się w nich Ewelina Marcisz, która uplasowała się na 25. miejscu. Justyna Kowalczyk zajęła dopiero 37. lokatę i odpadła z dalszej rywalizacji. Podobny los spotkał inne Polki. Sylwia Jaśkowiec była 38., Kornelia Kubińska 85., a Paulina Maciuszek 90.
     
    Zapraszamy na relację z jak zawsze emocjonujących biegów sprinterskich na lajfy.com Początek ćwierćfinałów o 13:30. Natomiast już o 11:30 rozpoczną się kwalifikacje. O ich wynikach poinformujemy zaraz po ich zakończeniu.
     

    fot.twitter
     
    Faworytki piątkowych zawodów należy upatrywać w osobie trzykrotnej zdobywczyni małej kryształowej kuli za sprinty – Kikkan Randall. Również Norweżki z Marit Bjoergen na czele będą walczyć o wygraną.
     

    fot.limanowa.in
     
    Do Norwegii przyjechało 5 Polek: Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec, Paulina Maciuszek, Kornelia Kubińska, Ewelina Marcisz. Justyna nie przepada za "łyżwą", w związku z tym nie liczymy na wysoką lokatę naszej Królowej Nart. Inaczej w przypadku Sylwii, która miejmy nadzieję sprawi jakąś niespodziankę. Już w ubiegłym sezonie zdarzało jej się zajmować dobre pozycje w sprincie techniką dowolną. W przypadku pozostałych pań miejsce w pierwszej 30 byłoby dużym osiągnięciem.
     
    W piątkowe popołudnie będziemy się emocjonować walką sprinterską. Do kwalifikacji stanie rekordowa liczba 98 biegaczek. Do ćwierćfinałów przejdzie tylko najszybsze 30 pań. To właśnie one otrzymają bonifikatę czasową, która będzie uwzględniona w końcowym biegu pościgowym.
     
    Za cały cykl maksymalnie będzie można zdobyć aż 350 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Za każde etapowe zwycięstwo zawodnik otrzymuje po 50 oczek. Natomiast za triumf w całym tourze – 200.
     

    fot. FIS
     
    W tej norweskiej miejscowości zostanie rozegrany mini-tour. Składają się na niego trzy konkurencje: sprint techniką dowolną (piątek), 5 km stylem łyżwowym (sobota) oraz 10 km na dochodzenie "klasykiem" (niedziela). Dotychczas "etapówka" odbywała się w fińskim Kuusamo. W tym roku FIS przeniósł go właśnie do Lillehammer.
     
    Drugi weekend z biegami narciarskimi przed nami. Tym razem zapraszamy do Lillehammer.
     
    Witamy w transmisji online. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 13:30.

    Maria Pawlak