Lazio – Saint-Étienne 3:2 (koniec) | Rosenborg – Dnipro 0:1 (koniec) | Besiktas – Sporting 1:1 (koniec)
Lokomotiw M. – Korcza 2:0 (koniec) | Belenenses – Fiorentina 0:4 (koniec) | Basel – Lech P. 2:0 (koniec)
Karabach – Anderlecht 1:0 (koniec) | Monaco – Spurs 1:1 (koniec) | Sparta – APOEL 2:0 (koniec)
Schalke 04 – Asteras 4:0 (koniec) | Augsburg – Partizan 1:3 (koniec) | Alkmaar – Bilbao 2:1 (koniec)
Celtic – Fenerbahce 2:2 (koniec) | Molde – Ajax 1:1 (koniec) | Rubin – Bordeaux 0:0 (koniec)
Liverpool – Sion 1:1 (koniec) | FK Krasnodar – Qabala 2:1 (koniec) | PAOK – Borussia D. 1:1 (koniec)
Club Brugge – Midtjylland 1:3 (koniec) | Legia – Napoli 0:2 (koniec) | Dinamo M. – Rapid 0:1 (koniec)
Villarreal – Vik. Pilzno 1:0 (koniec) | Olympique – Slovan 0:1 (koniec) | Braga – Groningen 1:0 (koniec)
finał
Liverpool F.C.
1:1 (1:1)
FC Sion
Czwartek 01.10.2015, 21:05 • Anfield, Liverpool • Liga Europy UEFA • 2 • Grupa B
Kursy przedmeczowe
     
    Dziękuję za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne relacje z lajfy.com. (23:03:05)
     
    Buczenie pożegnało zawodników Brendana Rodgersa po remisie 1:1 z FC Sion. Oczekiwania kibiców na Anfield Road są zawsze wysokie i remis nawet z dobrze dysponowanymi Szwajcarami, nikogo nie zachwycił. Zwłaszcza starszych kibiców, którzy pamiętają jak FC Liverpool pokonał FC Sion 8:4. Czwartkowy mecz rozstrzygnął się już w 18. minucie, gdy Assifuah odpowiedział na gola Lallany i strzelił na 1:1. Pierwsza połowa była do końca wyrównana, ale po przerwie The Reds byli stroną przeważającą. Nieskutecznością grzeszyli chaotyczni Ibe oraz Origi, a na dodatek zaciął się dziś Ings. Nie pomógł bardzo waleczny Coutinho. FC Sion zaczął w końcówce szanować remis, co nie oznacza, że nie miał szans nawet na wygranie spotkania. Dobrze spisali się bramkarze, widowisko nie nużyło. Walka o awans z grupy Ligi Europy trwa.
     
    Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
    Strzały na bramkę: 8:5.
    Strzały niecelne: 6:3.
    Rzuty rożne: 8:1.
    Spalone: 3:5.
    Faule: 12:11.
     
    90+3
    Koniec meczu.
     
    90+2
    W ataku oczywiście Liverpoolu FC. Kibice nie wybaczyliby kunktatorstwa w końcówce spotkania. Origi wpadł jednak w pułapkę offsidową i akcja spłonęła na panewce.
     
    90
    Sędzia Slavko Vincić postanowił doliczyć 3 minuty do regulaminowego czasu.
     
    89
    Mujangi Bia to drugi zmiennik w FC Sion. Konate wykonał dziś swoją pracę i może odpocząć.
     
    87
    Poderwali się jeszcze kibice na Anfield Road i próbują popchnąć pupili do ataku. Najwięcej energii do ofensywy ma Coutinho, którego ostatnie uderzenie z dystansu było niecelne.
     
    86
    Zaczynają zmieniać goście. Assifuah zdobył dziś gola, ale w ostatnich minutach miał już dość. Na dodatek odczuwał skutek brutalnego wślizgu Moreno. W jego miejsce Ndoye.
     
    84
    The Reds będą mocniej rozczarowani ewentualnym remisem. Po dośrodkowaniu Coutinho z rzutu wolnego zakotłowało się pod bramką gości. Tam króluje jednak Vanins, który wyjaśnił sytuację chwytem.
     
    82
    Assifuah mocno odczuł brutalną interwencję Moreno i z urazem zszedł poza linię boczną.
     
    81
    Taki wślizg musiał skończyć się żółtą kartką. Moreno nawet specjalnie nie protestował.
     
    80
    FC Sion wydaje się powoli nabierać szacunku do wyniku. Od czasu do czasu atakuje, ale koncentruje się przede wszystkim na uniknięciu straty drugiego gola.
     
    78
    Coutinho bije rzuty wolne z zegarmistrzowską precyzją. Z dośrodkowania pomocnika mógł skorzystać Can. Dostawił głowę do wrzutki i strzelił pół metra obok bramki.
     
    76
    Komplet zmian wykorzystany przez The Reds. Sakho zastąpił na boisku defensywnie usposobionego Toure.
     
    76
    Kouassi zagrał za ostro w bocznym sektorze boiska i jest pierwsza, żółta kartka.
     
    74
    Na potwierdzenie statusu bohatera Vanins zaprezentował następną klasową interwencją. Tym razem numer 1 FC Sion zatrzymał Lallanę, który przyjął podanie ze skrzydła w środku pola karnego i mierzył z bliska!
     
    72
    Coutinho kontra Vanins vol. 2. Zmiennik w talii Rodgersa zdecydował się na strzał bezpośrednio z rzutu wolnego, którym nie zaskoczył przeciwnika.
     
    71
    20 minut do końca. Symbolicznie Simon Mignolet rozpoczął decydujący fragment spotkania dalekim wykopem.
     
    70
    A po drugiej stronie Vanins! Dzieje się! Bramkarz FC Sion sprzątnął sprzed nosa Coutinho płaskie podanie z głębi pola.
     
    68
    I faktycznie Szwajcarzy przebudzili się i zaatakowali. Mieli stały fragment z bocznego sektora boiska, który rozegrali dobrze. Assifuah zakończył akcję strzałem z bliska, który z trudem odbił bramkarz!
     
    66
    Być może ostatnie ostrzeżenia dla FC Sion. Od kilkunastu minut Mignolet nie ma co robić we własnym polu karnym, a Vanins jest poddany ostrzałowi.
     
    64
    Nieprawdopodobne! Origi miał mnóstwo czasu po wzorowo wyprowadzonym kontrataku, by zapytać Vaninsa, w który róg chce dostać uderzenie do bramki! Po drodze po profesorsku oszukał obrońcę, ale całą akcję zakończył uderzeniem wprost w bramkarza!
     
    61
    Ings grał bardzo nieskutecznie i menedżer Liverpoolu FC nie zamierza dłużej czekać na przełamanie. Na boisko wysłał Coutinho.
     
    60
    Ale teraz znakomita interwencja defensora, który znakomicie wyczekał moment, w którym Origi strzeli na bramkę. Tylko korner dla Liverpoolu FC, po którym nie było zagrożenia.
     
    58
    Rossiter przesadził z agresją w środku pola. Nie przebiera w środkach defensywny pomocnik, o czym przekonał się Konate.
     
    55
    Tempo rośnie. Dwa uderzenia po przeciwnych stronach boiska. Carlitos nadział się na interwencję Mignoleta, a zmiennik – Moreno nie przymierzył między murawę a poprzeczkę.
     
    53
    Can ma dziś mały jubileusz – gra mecz numer 50. w koszulce Liverpoolu FC. Przed momentem chyba szepnął sędziemu o swoim święcie i Slavko Vincić nie pokazał mu kartonika.
     
    51
    Jest riposta ze strony gości. Salatić miał odważny pomysł na uderzenie z dystansu, ale nie dołożył do niego dobrego wykonania!
     
    49
    Ings nie ma dziś szczęścia! Miał znakomitą sytuację, by pokonać Vaninsa, lecz bramkarz FC Sion pokazał, że nieprzypadkowo gra dziś na Anfield Road!
     
    47
    Spokojnie FC Sion utrzymuje piłkę w środku pola. Nie chce stracić szybkiego gola podobnie jak w pierwszej połowie.
     
    46
    W przerwie Brendan Rodgers zdecydował się na jedną zmianę w składzie. Na boisku jest Moreno, a na ławce Clyne.
     
    46
    Druga połowa rozpoczęta.
     
    Po pierwszej połowie sprawiedliwy remis na Anfield Road. Obie drużyny mają ochotę do ataku i można się spodziewać dodatkowych emocji po przerwie.
     
    45
    Pierwsza połowa skończona.
     
    44
    Origi mógł odzyskać prowadzenie dla Liverpoolu FC! Składał się już do uderzenia w sytuacji sam na sam, ale zrobił to za wolno i obrońca zdążył z rozpaczliwą interwencją!
     
    43
    Która drużyna poszuka gola przed przerwą? To ostatni dzwonek, by zejść do szatni z prowadzeniem.
     
    42
    Mało strzałów celnych. Vanins wykazał się raz, Mignolet podobnie, ale można mieć wrażenie, że trudniejsze wyzwania mieli na rozgrzewce. Przy golach tylko bramkarz Liverpoolu miał coś do powiedzenia, ale nie powiedział.
     
    40
    Lallana walczył o piłkę w środku pola. Nie zdążył opanować ją przed linią boczną i od autu rozpoczął FC Sion. Tymczasem przerwa za pięć minut.
     
    38
    Allen dwa razy próbował wznowić grę z rzutu wolnego, ale sędzia uparł się i nie puścił akcji. Musi najpierw "poszprejować" i porozmawiać z zawodnikami.
     
    37
    Właśnie Ibe zerwał się do biegu i wszystko zapowiadało się groźnie, dopóki zawodnik Liverpoolu FC nie musiał dokładnie podać.
     
    35
    FC Sion najczęściej w średnim pressingu. Dobrze i w tempo wyskakują stoperzy, natomiast trochę problemów jest na skrzydłach, gdzie szaleją Ibe oraz Origi.
     
    33
    Lacroix na spalonym, a Gomez dostał chyba ostatnie ostrzeżenie przed zobaczeniem żółtej kartki. Takie są ostatnie decyzje sędziów ze Słowenii.
     
    31
    Lallana mógł dorzucić asystę do gola i naprawdę mało zabrakło do szczęścia! Powinien lepiej dostawić stopę do dośrodkowania Ings. Napastnik z Liverpoolu jakby nie docenił umiejętności partnera.
     
    29
    Fernandes zapędził się wysoko pod obrońców Liverpoolu FC i w pewnym momencie przesadził – wybiegł na spalonego.
     
    27
    Czyżby chwila oddechu dla zawodników? Piłka w środku pola i jakby uspokojenie gry po obu stronach.
     
    25
    Ibe został zablokowany w momencie, w którym składał się do uderzenia. Czarnoskórzy skrzydłowi Liverpoolu FC są dynamiczni, ale chaotyczni.
     
    23
    Nieźle wygląda ten mecz. Aż chce się nieśmiało przypomnieć wynik dwumeczu sprzed dwóch dekad – 8:4.
     
    22
    Mignolet zanotował tak naprawdę pierwszą dziś, dobrą interwencję. Złapał na linii piłkę, którą przypadkowo uderzył głową Lacroix po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
     
    20
    Szwajcarzy uśpili przeciwnika i zadali potężny cios. Liverpool FC nie zamierza lizać ran, a już skierował piłkę do bramki rywala. Tym razem Ings był jednak na spalonym.
    18. Ebenezer ASSIFUAH - 1:1
     
    18
    Zespół Sion właśnie zdobył gola! Strzelcem bramki EBENEZER ASSIFUAH i jest to wyrównanie niespodziewane, biorąc pod uwagę obraz ostatnich minut! Chyba nie rozgrzani bramkarz i obrońcy Liverpoolu pozwolili Assifuahowi opanować kapitalne podanie Kouassiego z głębi pola i posłać piłkę między nogami Mignoleta do bramki. To była sytuacja sam na sam i to jest gol!
     
    16
    Dobry fragment gospodarzy. Ostatecznie mieli korner po małym oblężeniu i jeden z nich główkował daleko od bramki Vaninsa.
     
    14
    Nie na długo! Liverpool FC wrócił w pole karne gości i oddał dwa, groźne uderzenia. Origi został zablokowany, a Ibe nie znalazł sposobu na oszukanie bramkarza. Liczbę wariantów miał ograniczoną przez ostry kąt!
     
    13
    Rozegranie pozycyjne The Reds. Dobrze teraz wyskoczyli stoperzy FC Sion i wyekspediowali futbolówkę daleko od Vaninsa.
     
    11
    Niewiele nowego po zmianie wyniku na Anfield Road. FC Sion wymienia spokojne, a może bardziej leniwe podania. Mignolet obserwuje to wszystko z dystansu i z dystansem.
     
    9
    Origi oraz Lallana, czyli duet, który wypracował gola dla Liverpoolu FC to dwaj piłkarze, którzy wskoczyli do składu po absencji w poprzednim meczu ligowym.
     
    8
    Futbolówka w środku pola. Gdyby FC Sion był bokserem, to właśnie chwieje się po mocnym ciosie, ale przekonuje sędziego, że może bez problemu kontynuować walkę.
     
    6
    Bramkarz gości miał tylko jedną okazję, by przywitać się z piłką, a już musiał sięgnąć po nią do siatki. To się nazywa skuteczność Liverpoolu FC.
    4. Adam LALLANA - 1:0
     
    4
    Gol dla Liverpoolu!
    Strzelcem bramki ADAM LALLANA i The Reds wypracowali sobie świetną sytuację! Niewiele wskazywało na zmianę wyniku, ponieważ piłkarze urządzili sobie bilard w środku pola. Przytomnie zachował się Origi, który ściągnął piłkę do ziemi, pobiegł do linii końcowej i obsłużył Lallanę podaniem, po którym zdobycie gola było banalnym zadaniem!
     
    3
    Piłka już w posiadaniu Liverpoolu FC. Ibe był za bardzo skoncentrowany na swoim dryblingu, a za mało na szukaniu partnerów. Wywalczył tylko rzut wolny.
     
    2
    Pierwsze podanie w meczu wykonali piłkarze FC Sion i odważnie przeprowadzili szybki atak. Być może to zapowiedź, że przyjechali do Liverpoolu atakować.
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął.
     
    Piłkarze zameldowali się na boisku. Liverpool FC zagra w czerwonych strojach, a Szwajcarzy na żółto. Kibice czekają już tylko na pierwszy gwizdek Slavko Vincicia.
     
    Brendan Rodgers nieco zamieszał w wyściowym składzie, ale nie można powiedzieć, że wychodzi na FC Sion rezerwowymi. Kilka roszad zostało również wymuszonych.
     
    Pojedynek zostanie rozegrany w jesiennej, angielskiej aurze. Temperatura tego wieczoru spadła poniżej 10 stopni Celsjusza, jest wysoka wilgotność powietrza.
     
    Składy:

    Liverpool F.C.: Mignolet – Clyne, Can, Toure, Gomez – Allen, Rossiter, Lallana – Ibe, Origi, Ings.

    Rezerwowi: Bogdan – Sakho, Moreno, Randall, Coutinho, Brannagan, Chirivella.

    FC Sion: Vanins – Zverotić, Lacroix, Ziegler, Pa Modou, Kouassi, Salatić, Fernandes – Assifuah, Konate, Carlitos.

    Rezerwowi: Fickentscher – Vanczak, Ruefli, Ndoye, Mujangi Bia, Zeman, Follonier.

    Sędzia: Slavko Vincić (Słowenia).
     
    Zapraszamy na relację na żywo ze starcia w grupie B Ligi Europy. Na Anfield Road Liverpool FC zagra o pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach z liderem – FC Sion. Pierwszy gwizdek Slavko Vincicia o godzinie 21.05.
     
    Jedna i druga drużyna była losowana do grupy Ligi Europy bez konieczności przechodzenia przez eliminacje. Dla FC Sion to debiut w tej fazie europejskich pucharów. Największymi sukcesami klubu ze Szwajcarii było mistrzostwo kraju i 12-krotne zdobycie Pucharu Szwajcarii. Przy sukcesach Liverpoolu FC wypada to blado, ale akurat teraz to FC Sion spogląda na swojego przeciwnika z góry, ponieważ w pierwszej kolejce pokonał 1:0 Rubin Kazań.
     
    Na krajowym podwórku FC Sion nie plasuje się w czołówce tabeli. Z bilansem cztery zwycięstwa, dwa remisy i cztery porażki jest dopiero na 5. miejscu. Nie ma jednak wątpliwości, że do pojedynku na Anfield Road przystąpi z pełną mobilizacją, by pokusić się o wiekopomny sukces. Jeżeli FC Sion wygra, to mocno poprawi atmosferę wokół klubu po ligowych niepowodzeniach.
     
    Dla Liverpoolu FC gra w Lidze Europy nie jest na pewno spełnieniem marzeń, ale taką karę płaci za odstawanie od najlepszych w Premier League. Zmagania w grupie B rozpoczął od remisu z Bordeaux. 18-krotny mistrz Anglii remisuje również w Premier League. Ma na koncie dwa kompromisowe wyniki obok trzech zwycięstw i dwóch porażek, co przekłada się na 9. miejsce w tabeli.
     
    Liverpool FC zagra w czwartek bez Daniela Sturridge'a. Starsi kibice będą oczekiwać na wieczorną konfrontację z dobrymi wspomnianiami. W 1996 roku The Reds wyeliminowali Szwajcarów z Pucharu Zdobywców Pucharów. Wynik dwumeczu to 8:4. Jeżeli piłkarze urządzą sobie podobną kanonadę w nadchodzących meczach, to chyba nikt nie będzie protestować.
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:05.

    Sebastian

    Gole: 4. Lallana – 18. Assifuah

    Kartki:   81. Moreno (LIV) – 76. Kouassi (SON)


    Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
    Strzały celne: 8:5. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 8:1. Spalone: 3:5. Foule: 12:11.
    Liverpool F.C.: Mignolet – Clyne (46. Moreno), Can, K. Touré (C) (76. M. Sakho (C)), Joe. Gomez – Allen, Rossiter, Lallana – Ibe, Origi, Ings (61. Coutinho).
    Zmiany: Bogdán – M. Sakho (C), Moreno, Randall, Coutinho, Brannagan, Chirivella.

    FC Sion: Vaņins – Zverotić, Lacroix, Ziegler, Jagne – Kouassi (C), Salatic, Fernandes – Assifuah (86. Ndoye), Konaté (89. Mujangi), Garcia Carlitos.
    Zmiany: Fickentscher – Vanczák, Ruefli, Ndoye, Mujangi, Zeman, Follonier.

    Sędziowie: Slavko Vincić (Słowenia)