Orlen Wisła – Śląsk 47:19 (koniec) | Stal – Azoty 25:28 (koniec) | Gwardia – MMTS 23:19 (koniec)
Pogoń – Górnik 26:30 (koniec)
finał
COROTOP Gwardia Opole
23:19 (12:9)
MMTS Kwidzyn
Środa 09.12.2015, 18:30 • Hala im. Jerzego Klempela, Opole • Orlen Superliga mężczyzn • 15. kolejka
     
    Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:30.
     
    Ostatni raz w tym roku Opole ogląda poważnego szczypiorniaka na żywo w swoim mieście. Gwardia 9 grudnia podejmuje MMTS Kwidzyn.
     
    Gwardia nie zaznała porażki "u siebie", jeśli nie policzymy przegranego meczu z Vive Targi Kielce.
    "Twierdza Opole" czeka na kolejne oblężenie.
     
    Goście z Kwidzyna zajmują 4 miejsce w lidze, więc odpowiednie armaty do zdobycia Opola posiada. Choć w poprzedniej kolejce pokonali po dobrej grze MKS Zagłębie Lubin 24:22
     
    Gwardia w ostatniej kolejce poniosła porażkę, ale w ogólnej opinii kibiców, przegrała po dobrej grze.
    Opolanie piastują dopiero 9 miejsce, ale tabela jest dość płaska i przy optymistycznym układzie innych rezultatów mogą wskoczyć np. na 5 miejsce.
     
    Środowego rezultatu nikt nie może być pewien, w przeciwieństwie do emocji na parkiecie. Obie ekipy zapewnią walkę do ostatniej kropli potu. Na to czekamy, prawda?
     
    Najświeższe informacje o drużynie z Kwidzyna na fan page MMTS Kwidzyn. Dołącz już dziś!
     
    1
    Mecz się właśnie rozpoczął. (0:0)
    1
    Malcher z pierwszą interwencją, ale przy piłce wciąż goście. Po chwili jednak gubią piłkę i zaczynają opolanie. Zejlić faulowany. Jankowski rzuca się w pole Kwidzyna i otwiera wynik. 1:0. (1:0)
    3
    Gwardia zaczęła bardzo skoncentrowana w defensywie. Rzutu próbował Zejlić, ale broni Kiepulski. Paweł Genda kopiuje akcję Jankowskiego i mamy remis. (1:1)
     
    5
    Genda otrzymuje żółtą kartkę. (1:1)
     
    6
    Jest koncentracja, ale nie ma bramek. Licho, tylko dwie póki co. (1:1)
    7
    Rok Simic efektownie z lewego skrzydła. Utrzymał się w powietrzu dłużej niż Jarosław Kaczyński w polityce. (2:1)
    7
    Łangowski podwyższa na 3:1. (3:1)
    8
    Ivan Milas, gol z dystansu i na chwilę obecną Kwidzyn w lekkim szoku. To jednak dopiero 8 minuta i jeszcze pokażą na co ich stać. Wysokie miejsce w tabeli zobowiązuje. (4:1)
    9
    Genda rzuca drugą bramkę dla gości. Skutecznie wdarł się środkiem w pole Gwardii. (4:2)
    10
    Milas – gol po koźle. (5:2)
     
    11
    Łangowski dostaje żółtą kartkę. (5:2)
    12
    Nogowski niczym Arjen Robben złamał akcję do środka i mocnym uderzeniem pokonuje Malchera. (5:3)
     
    12
    ... a po chwili Nogowski dostaje 2 minuty kary za faul. (5:3)
    12
    Cześć, bramek mam sześć – myśli Trojanowski po swoim skutecznym rzucie. (6:3)
    14
    Genda sprytnie. Rzuca z niemal zerowego kąta i na tablicy pojawia się 4 bramka dla Kwidzyna. (6:4)
    14
    Jankowski odpowiada bramką po akcji jak na kołowego przystało. Silny jak żubr przedarł się przez puszczę pełną przeciwników i Opole ma 7 bramkę. (7:4)
    15
    Łangowski nie chce być gorszy. Łan...bramka mu nie wystarcza. Chce więcej więc rzuca celnie – 8 gol dla Gwardii. (8:4)
    17
    Paweł Genda leży na parkiecie. Cierpi, ale po chwili wstaje. Krótka przerwa w grze, ale nie przerwa w emocjach. Twarde zasieki Gwardii przekracza skutecznie oczywiście niedawno obolały Paweł Genda. Rzuca bramkę i szczerze... ciągnie grę swojej ekipy. (8:5)
    18
    Ivan Milas rzuca z dystansu. Skutecznie, choć ucierpiał. (9:5)
    19
    Nogowski zdobywa 6 bramkę dla gości. Skrzydłowy Kwidzyna uleciał... jak na skrzydłach i pokonuje Malchera akcją z bocznego sektora boiska. (9:6)
     
    20
    Jest zbrodnia, musi być kara. Milas 2 minuty kary i karny dla Kwidzyna. (9:6)
     
    20
    Malcher broni rzut Nogowskiego! (9:6)
    20
    Zadurę podrażniono sportowo, a najlepszym kremem na takie podrażnienia są bramki. Rzuca 7 gola dla gości! (9:7)
    21
    To ten, to ten... Łan? Łangowski i gol numer 10 dla Opola! (10:7)
    22
    Przemek Zadura rzuca 8 bramkę. (10:8)
    23
    Milas rzuca w słupek, a Genda robi to samo, ale w drugą bramkę. Po kontrze Milas już się nie myli i pokazuje jaki Ivan jest groźny. Rzuca 11 gola dla gospodarzy. (11:8)
     
    23
    2 minuty kary dla Mokrzkiego. (11:8)
     
    24
    Genda powstrzymany przez Malchera. Przy piłce Gwardia. Nie śpieszy im się. Ostrożnie budują akcję. Tiki tka to to nie jest, ale też odświeża oddech zawodników, bo im dłużej jedna drużyna ma piłkę tym krócej ma ją druga. (11:8)
    24
    Zadura rzuca 9 bramkę. Rozstrzelał się nam Pan Przemek. Prze...przemógł się? (11:9)
    25
    Opole rzuca gola w osłabieniu. Milas! (12:9)
     
    27
    Malcher robi nam tu... skandynawski mecz. Czemu? Kibice skandują jego nazwisko. Póki co to jest jego wieczór. Fantastycznie broni kolejne rzuty. (12:9)
     
    27
    Do bramki Kwidzyna wchodzi Dudek. Może będzie... Dudek dance? Na bramkarza to nazwisko doskonałe. (12:9)
     
    28
    No i Dudek broni rzut Mokrzkiego. Dudek rusza się w bramce jak Rocky Balboa na ringu, tańczy. Groźnie, ale z gracją. (12:9)
     
    30
    Pierwsza połowa skończona. (12:9)
     
    31
    Druga połowa rozpoczęta. (12:9)
     
    31
    Dudek zaczyna od mocnego wejścia. Broni rzut Jankowkiego i eksploduje radością. (12:9)
     
    32
    Milas próbuje nieudanym rzutem po koźle. Kwidzyn dorwał się do piłki. Opole jednak przejmuje piłkę, ale kontrę nieprzepisowo przerywa Zadura i za to dostaje 2 minuty kary. (12:9)
     
    33
    Kawał chłopa z Malchera, więc odwala kawał dobrej roboty w bramce swojej ekipy. To jemu Opole zawdzięcza prowadzenie. Tymczasem przerwa w grze, Jankowski leży opatrywany na parkiecie. (12:9)
     
    34
    Janko Muzykant z pewnością śpiewałby razem z kibicami, gdyby tu był. Tymczasem Jankes, Jankes trzymaj się śpiewają kibice Gwardii, bo Jankowski opuszcza parkiet z kontuzją. (12:9)
     
    35
    5 minuta drugiej połowy, a bramki jakby wyjechały na urlop. Obie ekipy bez gola w drugiej odsłonie. (12:9)
     
    36
    Sól jest niezdrowa, więc trzeba tu... odsłonić. Bo niezdrowy jest też mecz bez bramek. 2 minuty dla Simicia za faul i karny dla Kwidzyna. (12:9)
    36
    Karny pewnie wykorzystuje Janiszewski. (12:10)
    37
    Łangowski na pędził bramkę Dudka przez pół boiska, był sam, ale popełnia błąd kroków. Po chwili Milas ma podobną sytuację, ale on błędu nie popełnia i rzuca 13 gola dla gospodarzy. Po chwili Malcher dwukrotnie broni strzały Kwidzyna i Opole wciąż atakuje. (13:10)
     
    40
    Niesamowite! Nogowski pędzi sam na sam i trafia w poprzeczkę bramki Malchera. Kolejna akcja, to samo, zawodnik Kwidzyna rzuca w słupek, a kolejna... dobitka to obrona Malchera! Nie wiem czego się ten Pan dziś najadł, ale kibice błagają by ich zawodników karmić takimi umiejętnościami! (13:10)
    41
    Mokrzki rzuca 14 gola. (14:10)
    42
    Peret pokazuje, że można. Rzuca 11 gola dla gości. To ich podniesie? (14:11)
     
    44
    Kwidzyn przyśpieszył grę, doszedł do sytuacji, ale co z tego, jak recepty na Malchera to i Dr House by dziś nie miał... (14:11)
    45
    Kamil Mokrzki podwyższa na 15:11. (15:11)
    46
    Rok Simic i mamy 16:11! (16:11)
     
    46
    Kwidzyn nie nazywa się Kałasznikow, więc... broni nie składa. Ale podnieść się będzie im ciężko. Malcher z pewnością przyśni się dziś niejednemu z kibiców i graczy gości. (16:11)
     
    46
    Trojanowski trafia z karnego w poprzeczkę. Dziś niemal cały mecz spędził na ławce i cóż, to nie jest jego dzień. Ale taki jest sport! (16:11)
    48
    Czasu coraz mniej dla Kwidzyna. Kryszeń rzuca ze skrzydła, ale broni Malcher. Kolejna akcja Gendy już skuteczna. 16:12. (16:12)
    49
    Milas wyskoczył w powietrze i zza linii przerywanej rzuca niespodziewaną bramkę dla Opola. (17:12)
     
    50
    10 minut do końca. 5 bramek przewagi Gwardii. Liczby liczbami, a sport zawsze będzie sportem. Emocji nie zabraknie na pewno. (17:12)
    51
    Rok Simic sprytnie, po koźle wykorzystuje rzut karny. Po chwili akcja Kwidzyna i co? Żadna niespodzianka dziś. Broni Malcher. (18:12)
    52
    Faulowany Jankowski. Rok Simić znów wykorzystuje rzut karny. 19:12! (19:12)
     
    53
    Co mówi się o brudnych ludziach? Nie myli się! Podobnie jak nie myli się dziś ani Simić ani Malcher – jednak oni w innym znaczeniu, bo oglądanie dziś ich gry – to czysta przyjemność! (19:12)
    54
    Zadura rzuca z dystansu i Kwidzyn ma 13 gola. Pechowy dla kogo i szczęśliwy dla kogo? Wciąż jest jeszcze dużo czasu. Bardzo dużo "Went" emocji przed nami. (19:13)
    55
    Knop efektownie lobuje Dudka. Piłka ledwo dotoczyła się do bramki, ale jest, to już 20. (20:13)
     
    56
    2 minuty dla Seroki. Goście w osłabieniu. (20:13)
    56
    Łangowski trafia "oczko". 21:13 dla Opola. (21:13)
    56
    Zadura się nie poddaje. Rzuca z dystansu i 14 gol dla Kwidzyna. Ale czy to tylko łabędzi śpiew? Kibice Gwardii są dziś lepiej nakarmieni meczem niż kaczki bułką. (21:14)
    57
    Nogowski rzuca 15 bramkę. (21:15)
    57
    Łangowski znów odpowiada tym samym. A to odpowiada gospodarzom. (22:15)
    58
    Klinger efektownie, po koźle, od poprzeczki i dystansu. Malcher puszcza 16 gola. (22:16)
    59
    Nogowski rzuca 17 bramkę, ale już nie okazuje radości. Jest po meczu, wie to i czuje to reszta hali. (22:17)
    59
    Klinger rzuca 18 bramkę. 4 gole straty, cud będzie? (22:18)
    59
    Nie ma cudów, jest Knop. Opole zdobywa 23 bramkę. (23:18)
    59
    Na otarcie łez. 19 bramka dla gości, jej autorem jest Adrian Nogowski. (23:19)
     
    Koniec meczu. Co by nie mówić Gwardia zasłużyła na zwycięstwo, głównie dzięki znakomitej postawie bramkarza, Adama Malchera. "Twierdza Opole" przetrwała oblężenie, a my czekamy już na kolejne mecze w 2016 roku. (23:19) (20:11:02)

    Rafał Wałęka

    COROTOP Gwardia Opole: Malcher, Taletović – Swat, Trojanowski, Knop, Rumniak, Łangowski, Zeljić, Mindaugas, Mokrzki, Jankowski, Ciosek, Prokop, Milas, Simić

    Trener: Rafał Kuptel

    MMTS Kwidzyn: Dudek, Kiepulski – Janikowski, Genda, Zadura, Kryszeń, Peret, Szpera, Klinger, Szczepański, Nogowski, Pilitowski, Seroka, Ossowski, Potoczny, Janiszewski

    Trener: Patryk Rombel

    Sędziowie: Christ Grzegorz, Christ Tomasz

    Widownia: 1000 - cała sala śpiewa z nami