Jagiellonia – Górnik Z. | 0:0 (koniec) | | | Piast – Lechia | 3:0 (koniec) |
Dolcan – Wigry | 0:3 (poz.) | | | Rozwój – GKS K. | 1:2 (koniec) |
Stal S. W. – Znicz | 1:3 (koniec) | | | Nadwiślan – Siarka T. | 2:2 (koniec) |
Sunderland – Arsenal | 0:0 (koniec) | | | Leicester – Swansea | 4:0 (koniec) |
Crystal Palace – Watford | 2:1 (koniec) |
Frosinone – US Palermo | 0:2 (koniec) | | | Atalanta – Chievo | 1:0 (koniec) | | | Bologna – Genoa | 2:0 (koniec) |
Sampdoria – Lazio | 2:1 (koniec) | | | Torino – Sassuolo | 1:3 (koniec) | | | Fiorentina – Juventus | 1:2 (koniec) |
Levante – Bilbao | 2:2 (koniec) | | | Sevilla – Real Betis | 2:0 (koniec) | | | Getafe – Valencia | 2:2 (koniec) |
Villarreal – Sociedad | 0:0 (koniec) |
Borussia M. – Hoffenheim | 3:1 (koniec) | | | Eintracht – Mainz | 2:1 (koniec) |
Olympique – Nantes | 1:1 (koniec) | | | Saint-Étienne – Lorient | 2:0 (koniec) | | | Guingamp – Caen | 1:1 (koniec) |
GFC Ajaccio – Bastia | 3:2 (koniec) | | | Montpellier – Troyes | 4:1 (koniec) | | | Rennes – Monaco | 1:1 (koniec) |
Zlín – Dukla | 2:2 (koniec) | | | Brno – Příbram | 2:0 (koniec) | | | Sparta – Vik. Pilzno | 0:3 (koniec) |
Spartak T. – MSK Żilina | 3:0 (koniec) | | | Slovan – Skalica | 2:0 (koniec) |
Mostki – Karnin | 4:0 (koniec) |
Karpaty K. – Hetman | 3:0 (koniec) |
Garbarnia – Soła | 1:4 (koniec) | | | Cracovia II – Poprad M. | 4:0 (koniec) | | | Sparta – Wisła II | 0:1 (koniec) |
Sandomierz – Unia T. | 3:0 (koniec) |
ŁKS – Pogoń Grodzisk Maz. | 1:1 (koniec) |
BKS Stal – Rekord | 3:1 (koniec) |
Bałtyk K. – Chwaszczyno | 1:0 (koniec) | | | Arka II – Drawa | 2:2 (koniec) |
Stal M. – Wólczanka | 4:0 (koniec) |
finał
Torino FC
1:3
(1:1)
US Sassuolo Calcio
Bartek Łojewski
Gole:
7. Peres – 3. N. Sansone, 76. Peluso, 90+4. Trotta
Sędziowie: Główny:M. Fabbri
Boczni: G. Stallone, O. Gava
Widownia:
Kartki: 87. Gazzi (TUI), 88. Moretti (TUI) – 21. Peluso (SAS)
Spudłowany karny!:
Torino FC:
D. Padelli – Moretti, Bovo, Glik (C) – Peres, Baselli (71. Benassi), Acquah (72. Farnerud), Gazzi, S. Gastón (81. Maxi López) – Josef Martínez, Belotti.
Zmiany: Ichazo, Castellazzi – Obi, Zappacosta, Benassi, P. Jansson, Vives, Molinaro, Farnerud, Maxi López, Edera.
Trener:
US Sassuolo Calcio: Consigli – Vrsaljko, Acerbi, Cannavaro, Peluso – Pellegrini, Duncan, Magnanelli (C) – D. Berardi (90. Longhi), Falcinelli (85. Trotta), N. Sansone (70. Politano).
Zmiany: Pomini, Pegolo – Fontanesi, Longhi, Trotta, Politano, Broh, Adjapong, Pierini, Abelli.
Trener:
Zmiany: Ichazo, Castellazzi – Obi, Zappacosta, Benassi, P. Jansson, Vives, Molinaro, Farnerud, Maxi López, Edera.
Trener:
US Sassuolo Calcio: Consigli – Vrsaljko, Acerbi, Cannavaro, Peluso – Pellegrini, Duncan, Magnanelli (C) – D. Berardi (90. Longhi), Falcinelli (85. Trotta), N. Sansone (70. Politano).
Zmiany: Pomini, Pegolo – Fontanesi, Longhi, Trotta, Politano, Broh, Adjapong, Pierini, Abelli.
Trener:
Sędziowie: Główny:M. Fabbri
Boczni: G. Stallone, O. Gava
Widownia:
I na sam koniec na listę strzelców wpisuje się TROTTA. Wprowadzony po przerwie napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Padellim i spokojnym strzałem ustalił wynik spotkania.
Świetna wrzutka na piąty metr przez Berardiego do PELUSO i Włoch wyprowadza Sassuolo na prowadzenie. Włoski defensor uciekł spod krycia i strzałem głową nie dał szans Padelliemu.
I mamy wyrównanie Olimpico di Torino!!. Na listę strzelców wpisał się BRUNO PERES. Daniele Baselli rozpoczął kontratak długim podaniem do Brazylijczyka i spokojnym strzałem Consigliego.
Piękne dośrodkowanie z lewej strony boiska wprost do nadbiegającego NICOLI SANSONE i piłkarz Sassuolo strzałem głową w górny róg bramki otwiera wynik meczu.
Przyjezdni cały czas marzą o upragnionym szóstym miejscu, które gwarantowałoby im grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. W środku tygodnia ekipa Eusebio di Francesco grała z Sampodrią i rywalizację tę powinni przechylić na swoją korzyść, gdyż mieli przewagę jednego zawodnika przez większość meczu, lecz cuda w bramce Viviano sprawiły, że Sassuolo wciąż jest za Milanem w ligowej tabeli. Strata do ekipy z San Siro wynosi zaledwie cztery punkty, więc jeszcze wszystko jest możliwe.
Podopieczni trenera Giampiero Ventury mieli ostatnio dobrą passę. Trzy zwycięstwa w pięciu ostatnich spotkaniach to zdecydowanie rezultat godny pochwały. Dopiero Roma przerwała ich serię. Jednak sezon dla Byków jest już stracony i na nic więcej niż miejsce w górnej połowie tabeli liczyć nie mogą.